Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

małaMimi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez małaMimi

  1. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Serdeczne dobry wieczór dla was :) niestety muszę napisać że nastapiły pewne okoliczności i przerwałam ananasy na oczyszczanie :( ale nic straconego bo zacznę znowu po niedzieli,wczoraj miałam doła i dzisiaj jeszcze z rana ale już teraz lepiej.Bo wakacje to ja mam raczej do kitu(mąż nie może dostać urlopu a jeszcze niedawno niespodziewanie zmarła moja znajoma z którą się znałam od dziecka prawie... :( jak czytam że sobie pojechałyście tu czy tam to wam zazdroszczę,no ale w sobotę robimy sobie małą wycieczkę całodniową naszym autkiem (dobre i to).Co do szkoły i wydatków to szkoda się na ten temat rozpisywać,też robiłam zakupy wcześniej po trochu żeby potem nie latać z jęzorem wywieszonym do pasa :) mój syn to gimnazjalista i w przyszłym roku wybór szkoły średniej a muszę napisać że sama się jeszcze uczę :) to na razie na tyle,pozdrawiam was mocno i może jak zdążę to naskrobię coś jeszcze...
  2. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witajcie o poranku (jeszcze chyba) :) ja jestem po 2 słabych kawach z odtłuszczonym mlekiem i łyżeczką miodu(zamiast cukru i oczywiście porcji ananasa,zobaczymy czy dam radę :) rachunki mam już popłacone więc dzisiaj małe pranie i sprzątanie,potem obiad i wypad na rower bo mam mało ruchu po weekendzie,jakieś lenistwo mnie dopadło :) ale raczej na krótko bo energii to mi nie brakuje,nigdy nie mogę usiedzieć w jednym miejscu.Zmierzyłam sobie obwód pasa i bioder dzisiaj no i wyszło bez zmian :( ale dobre i to,gorzej gdybym przybrała trochę.Moje duże dziecko też ma nawał zajęć w szkole i wyjątkową zołzę z historii (chociaż i tak ma db z tego przedmiotu) i nie jesteście osamotnione w swoich opiniach,taki urok szkoły :( to tyle...potem coś jeszcze wyklikam :) pozdrawiam dziewczyny i powodzenia w tych naszych staraniach o lepsze ciało ;)
  3. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Nie przejmuj się tą szczawiową :) ważne że mała porcja i pewnie dawno ją spaliłaś po drodze do domu
  4. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Sahara-zajrzałam na stronkę gdzie masz strażnika wagi i oczy mi wyszły tam kobitki są po zrzuceniu wagi i przed na zdjęciach niezła róznica wychodzi :) warto się trochę pomęczyć Witaj aga2224 :) zapraszamy do towarzystwa
  5. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    oczywiście ziemniak podsmażony z cebulką na teflonie z łyżeczką oliwy :)
  6. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    minimka-powinnaś kochana mieć spore wyrzuty po MC Donaldzie niestety ,a jak do tego wziełaś spory zestaw :( to przecież tłuszcze trans,które są w każdej diecie surowo zakazane,niedobra jesteś ;) ale nie przejmuj się raz nie znaczy zawsze i na pewno solidnie to wypociłaś :) OŚ-szczawiowa nie jest kaloryczna,ja też ją uwielbiam ale moja mama zaciąga ją mąką i śmietaną do tego jaja na twardo wkrojone i ziemniaczki piure z zasmażką ze słoninki i cebulki -jeśli podobny zestaw miałaś to trochę "dowaliłaś do pieca" :) ja bym zrobiła trochę zmodyfikowaną szczawiową i też dałoby się zjeść na diecie-bez mąki z kwaśną śmietaną(niskoprocentową) +góra jedno jajo+może ziemniak ugotowny w mundurku z cebulką na łyżeczce oliwy,co myślisz o tym?
  7. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    wiecie co? dzisiaj stałam koło babki w sklepie,mogła ważyć z 80-90 kg. ale nie mogłam się napatrzyć bo miała śliczną buzię,była opalona i do tego gustownie ubrana a mąż ją obejmowal i był wpatrzony jak w obrazek :) przecież kobietki "przy kości " też potrafią dbać o siebie i pięknie wyglądać :) co nie znaczy że nie trzeba zrzucać kilasów chociażby dla zdrowia i lepszego samopoczucia...
  8. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witaj setuniu :) nie martw się mi też zdarzają się wpadki a miniony weekend masakra :( jeśli chodzi o jedzenie to pilnowałam się ale wypiliśmy z mężem i znajomymi parę zimnych browarków...no ale podobno bardziej kaloryczne potrafi być to co się do nich zje bo apetyt powodują kosmiczny :)
  9. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ...i jeszcze jedno: u mnie najgorsze jest to że lubiłam jeść nawet o 22:00, 23:00 i do teraz czasem nie mogę się powstrzymać :( ale już nie wcinam 5 kanapek (sporych) tylko np. pomidora albo inne warzywko a w ostateczności kubek gorącego barszczu czerwonego(bez konserwantów) nie napiszę jakiej firmy już bo mnie ktoś posądzi o robienie reklamy ;) pozdrawiam wszystkie kobietki
  10. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    tym razem weszło od razu :) po prawej są różne kalkulatory medyczne + kalkulator BMI
  11. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    sorki ten drugi taki: www.e-manus.pl :: Kalkulator BMI drugi wpis w google
  12. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witajcie dziewczynki po weekendzie :) jakiś czas nie zaglądałam do was i trochę nadrabiałam zaległości,co do zakupów to mam trochę tych marketów u siebie więc jest w czym wybierać i robię też podobne zakupy do was.Jeśli mam ochotę na słodkie(mogę jeść raz na miesiąc bo mnie do tego nie ciągnie)to kupuję batonika musli(są i czekoladowe i z orzechami i owocowe) jak zjem takiego to mam spokój na jakiś czas(ma mniej kalorii niż np.snickers i itd.) Co do ćwiczeń to muszę napisać że moja miejscowość jest uzdrowiskowa i mamy fajny placyk z urządzeniami na świeżym powietrzu (korzystają też z niego kuracjusze) jadę tam rowerem i ćwiczę z godzinkę a jesienią zacznę znowu chodzić na aerobic.Dziś na obiad sałatka z sałaty lodowej z fetą i czerwoną fasolą,trochę oliwy i koperek + kubek zupy brokułowej z błonnikiem a rano banan + sok grapefruitowy co dalej nie wiem ale od jutra zastosuję przez 3 dni tą dietę ananasową na oczyszczenie,ciekawa jestem efektu :)
  13. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    xsaharax-dziękuję za miłe słowa na powitanie :) a teraz uciekam i do jutra dziewczyny
  14. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    i jeszcze jedno durum jest tylko trochę droższy od zwykłego i można go dostać w marketach,ja kupuję fajny w PoloMarkecie jeśli macie go u siebie a jeśli nie to w każdym innym też dostaniecie na pewno,smacznego :) te gorące kubki warzywne o których pisałam są też tam dostępne
  15. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a dla miłej autorki kilka linków do wag :) http://www.allegro.pl/item698437617_lazienkowa_waga_elektroniczna_tech_med_118_bw_ped.html tutaj trochę tańsza:http://www.allegro.pl/item699742984_waga_lazienkowa_elektroniczna_elemis_gwarancja.html ta też ciekawa i ma fajny design:http://www.allegro.pl/item703887454_rewelacyjna_waga_lazienkowa_szklana_gw_24_m.html ta też ciekawa ale będzie ciężko wylicytować chyba że snajperem aukcyjnym:http://www.allegro.pl/item702668730_100_orginalna_waga_villeroy_boch.html
  16. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    kaja 40-makaron z pszenicy durum jest pyszny i możesz go śmiało włączyć do diety jego index glikemiczny wynosi 50 więc jest dozwolony(ugotowany al dente) zalecany jest w diecie M.Montignaca ja nie jem(nie przepadam) ziemniaków a makaron uwielbiam i robię go sobie na różne sposoby.podam wam link do stronki z przepisami z tej diety może coś znajdziecie dla siebie :) http://dietamm.com/przepisy ,ja sobie kilka fajnych podpatrzyłam
  17. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ...aha i kocham Grapefruity,mogłabym jeść kilogramami :) ale jem raczej rano na drugie śniadanie bo w owocach też jest cukier więc popołudniu raczej je sobie odpuszczam
  18. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a dzisiaj na obiad:makaron z pszenicy durum smażony na niewielkiej ilości oleju (na teflonie)+cząstki pomidorów +chuda wędlinka (3 plasterki)+cebulka,szczypta oregano,vegeta i trochę serka topionego do smaku posypane zieleniną(pietruszka)
  19. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    kaja 40- na kolację to różnie ale staram się już jeść jak najmniej np.kefir 1,5 % ,chudy twarożek ze szczypiorkiem i mlekiem 1,5% czasami sałatka warzywna (to węglowodany ale niskokaloryczne) i nie jem już wtedy zadnego chleba tylko na śniadanie( grahamki,bułki sojowe itp.ale jedna i niecała: dzielę ją na3-4 kromeczki+okład) i jeszcze jedno:nie wiem jak wam kobietki ale mnie bardzo smakuje zupka 8 warzyw albo brokułowa g.kubekz firmy K...r są bez konserwantów i z oliwą podobno :) dla mnie pycha i jest niskokaloryczna,czasem ją wcinam jak mnie przyciśnie ;)
  20. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a i jeszcze:jak mam ochotę na coś słodkiego to czasem funduję sobie batonika musli albo kisiel Gellwe (ma tylko 52 kcal)
  21. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    dopiszę tylko jeszcze,że właściwie przy tym całym odchudzaniu trzymam się takiej zasady:rano węglowodany,na obiad chude mięsko lub ryba +warzywa a na kolację białko...to tyle
  22. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witajcie dziewczyny,dzisiaj mam nie wiele czasu więc tylko co nieco w skrócie:przede wszystkim dziękuję za miłe powitanie i cieszę się że macie takie wspaniałe wyniki w odtłuszczaniu ciałka :) OŚ- bardzo podoba mi się twoja wytrwałość i oby tak dalej :) ja czuję że chyba będę miała dłuższy postój wagi w tym samym miejscu więc dołożyłam trochę ćwiczeń,jestem teraz po śniadanku:musli +chude mleko,dzisiaj zostało mało czasu na II śn.więc nie jem tylko od razu obiad.Co do wagi to też mam zamiar kupić dokładniejszą i już nawet upatrzyłam sobie jedną na Allegro.Pozdrawiam was kochane kobietki ,zajrzę później i dopiszę parę słówek
  23. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    poprawiłam trochę stopkę bo jakis czas się tutaj nie udzielałam :)
  24. małaMimi

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witajcie dziewczyny :) szukałam topicu dla siebie ale wszędzie są już albo bardzo rozbudowane albo zamierają po jednej ,dwóch stronach.Nigdy nie stosowałam żadnych drastycznych diet a na poważniej zaczełam zrzucać wagę rok temu i stosuję takie właśnie zasady jak autorka z dobrym rezultatem bo udało mi się ,powoli bo powoli ale schudnąć 12 kg. do tej pory i bez efektu jojo.Typowa dieta MŻ i spacery plus rower a ostatnio troche siłowni.Jeśli pozwolicie to przyłączę się do was bo tu miło i bez pośpiechu można sobie pozrzucać zbędne niechciane kilasy :) co prawda dużo ich już mi nie zostało ale ciężej je teraz zrzucić niestety.Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
  25. Yorkie:...\"Od \"psi psi\" kiedyś się prawie zeszczałam na fotel.\" ...ha ha ha ha ha ha! jak to przeczytałam chyba na 29 str.to o mało sama się nie zsikałam tak sie obśmiałam...ha ha ha! niezły temacik a przez te durne reklamy sieczke nam z mózgów robią i powodują odwrotny efekt do zamierzonego czyli niechęć do kupowania tych \"cudownych\" produktów... :(
×