

małaMimi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez małaMimi
-
Jest tu facet,ktory moze pokochac kobiete z dziecmi?
małaMimi odpisał Evita 69 na temat w Życie uczuciowe
Jestem dopiero w połowie czytania topicu i pewnie nie mam dokładnego obrazu sytuacji ale bardzo mnie ciekawi w którym momencie poznałaś swojego wymarzonego faceta? czy jesteś w stanie podać jego nick? jeśli nie to sorki za wścibstwo :) byłam tylko ciekawa czy to ktoś z piszących z tobą od początku,widać że jednak można znaleźć swoje szczęście w necie :) pozdrawiam -
Niestety na to nie potrafię ci odpowiedzieć :( ale przecież często po poronieniach kobiety rodzą potem dzieci i są szczęśliwe więć myślę że i ty nie powinnaś się tym martwić.Mam znajome które poroniły a potem urodziły zdrowe dzieci.Wszystko też zależy od tego jakie miałaś obrażenia ale to już powinnaś porozmawiać o tym z lekarzem.
-
Ważne że ktos się tobą opiekuje i możesz liczyć na niego...masz rację ,myślę że w ogóle komuś samotnemu jest gorzej i mocniej ropamiętuje wszystko dlatego tak namawiam jak i inni też zresztą na otwarcie się przed kimś bliskim,czasem możemy się nie spodziewać jaką to może przynieść ulgę... są różne charaktery ludzkie i niczego tak na prawdę nie można przewidzieć.Jednak zawsze warto próbować... :)
-
To wspaniale,że masz koło siebie życzliwych ludzi :) i dobrze że jednak próbujesz układać po troszeczku swoje zycie od nowa,nie martw się na pewno będzie już tylko lepiej,najważniejsze że próbujesz coś z tym robić to bardzo ważne żeby nie zamykać się ze swoim bólem...powodzenia
-
wtk- potwornie boli i psychicznie i fizycznie :(
-
Si Si to był niestety oblany test na przyjaźń,prawdziwy przyjaciel nie zostawia w potrzebie... Niuniek nie odrzucaj żadnej formy pomocy,przeżywasz wielką traumę i czujesz się potwornie ale pomimo tego że pewnie gdzieś to będzie próbowało ciągle wracać to czas załagodzi twój ból i życie nabierze znowu sensu tylko musisz tego zapragnąć...
-
Na przykładzie Stiviego widać,że jeśli się szczerze i mocno pokocha to można zrozumieć kogoś kto przeżył taką tragedię i być cierpliwą i pełną zrozumienia osobą.Obyście wszyskie trafiły na takich mężczyzn bo przecież na prawdę nie wszyscy to potwory i smiecie.Ja 2 razy uniknęłam gwałtu,raz jako 8 letnie dziecko potem jako nastolatka.Miałam szczęście że do tego nie doszło ale byłam też molestowana dlatego mam do dzisiaj awersję na dotyk...ale mam kochającego męża dlatego wiem jak ważne jest mieć taką osobę obok i móc jej się zwierzyć w razie potrzeby.Co do Wampirzycy i Polki byłam wstrząśnięta tym co napisałyście i długo nie mogłam dojść do siebie,ogromnie wam współczuję tak jak i pozostałym piszącym tu kobietom...i czuję ogromną wściekłość na tych gnoi...ale nie martwcie się DOPADNIE ICH KIEDYŚ SPRAWIEDLIWOŚĆ bo złe czyny pwracają...teraz jednak ogromnie was proszę spróbujcie chociaż po małym kroczku otworzyć się na bliskich wokół was... pewnie znajdą się i tacy co nie zrozumieją ale oni nie są was warci...są jednak i tacy którzy czekają aż się przed nimi otworzycie...przez to co was spotkało jesteście szczególnie wrażliwymi istotami...życzę wytrwałości i nie zwracajcie uwagi na debilne komenty
-
...myslę ,żejesteście pełnowartościowymi kobietami,niczemu nie winnymi i warto szukać gdziekolwiek pomocy byleby nie dusić tego w sobie i coraz bardziej nie zamykać się w swoim świecie...małymi kroczkami ale wasze życie odmieni się na lepsze...wierzę w to i wy też powinnyście uwierzyć...wokół was jest na pewno wielu życzliwych ludzi może warto się rozejrzeć i zaufać komuś? wiem że to nie jest proste po takich przeżyciach ale może warto znów spróbować? dziewczynom się udaje poukładać swoje życie wam też się uda na pewno jeśli będziecie bardzo tego chciały
-
właśnie następny się znalazł...już czytałam twoje posty Amant i jesteś pusty jak...nawet trudno znaleźć odpowiednie określenie...szkoda na ciebie czasu lepiej ignorować...
-
nie zdają sobie w ogóle sprawy jak tragiczne rzeczy was spotkały,zawsze się znajdzie jakiś niedowiarek albo ktoś z kompletną nieświadomością są i tacy którzy lubią sprawiać przykrość świadomie i czerpią z tego satysfakcję niestety... :(
-
jakby im się chciało przeczytać cały temat to nie byłoby im do śmiechu kretynkom spróbujcie nie reagować na zaczepki :(
-
to jakieś bezmózgie małolaty :( mamusia dzisiaj kaski na ciuchy i kosmetyki nie dała to się nudzą ,do książek nieuki i nie szlajać się po forach dla starszych
-
widzę że forum zamarło...a szkoda ale z drugiej strony może to i lepiej bo są od tego specjalistyczne fora a tutaj co niektórzy potrafią jezcze pogłębić stan pokrzywdzonej głupimi tekstami...życzę powodzenia może jeszcze tu zajrzę jak ktoś odświeży temat...pozdrawiam i współczuję
-
dziewczyny,kobiety piszcie jeśli to wam pomaga bo jest wielu życzliwych co chce was wspierać...
-
zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz...skąd się bierze tyle chamstwa i wrogości w niektórych ludziach :( mam nadzieję że się nimi nie przejmujecie...wspólczuję polce i czarnej różyczce że spotkały się z takim niezrozumieniem na innym topicu,który próbowały w bólu i z checi wygadania się założyć...liczyły na wsparcie a co dostały w zamian ? obelgi...kuźwa co za ludzie tu piszą...zgroza :(
-
Przeczytałam cały topic...brakuje mi słów i jestem w totalnym szoku...niemozliwe że w cywilizowanym świecie dzieją się takie rzeczy :( ile bólu i cierpienia przeszłyście...moje przeżycia w porównaniu do waszych to pestka więc nawet nie będę się wypowiadać ale ogromnie współczuję i podziwiam że potraficie walczyć o siebie i życzę nadal wytrwałości...co do stivie -chyba taki był nick tego faceta to jestem pełna podziwu i mam nadzieję że nadal będzie was wspierał.Niech nadal ten wątek będzie obecny bo wiele kobiet tego potrzebuje...zbyt wiele :(