Spotykam się z chłopakiem od roku. ostatnio każdą wolną chwilę spędzamy razem. nawet gdy konczę zajęcia o 19, odbiera mnie, jemy coś, odwozi mnie o 23, a następnego dnia wstaje o 6 na uczelnię i znów tak samo.
To fajne, ale ostatnio jestem tym wyczerpana. On stał się mniej czuły, nawet łapię go na tym, że powie coś przykrego. A ja się chyba za bardzo na nim uwieszam. Jak to przerwać? Jednocześnie chcę spędzać z nim dużo czasu, ale widzę, że wszystko inne poszło przez to w kąt (znajomi, przyjaciółka itp..) :(