eszira

tak własnie zaraz tak zrobie, wezme szybki prysznic i pojdę, może nawet przejdę się do szpitala, na pogotowiu zawsze powinien być jakiś lekarz. Dziękuje za troskę i pozdrawiam :*

dziękuje wam, może jednak się zbiorę i pojdę, nie mam daleko. Boję się troszke, a jak będe siedziec w domu i nic nie zrobię, to będe się jeszcze bardziej martwić. Dowa, oby wszytsko było szybko i bezboleśnie:) I wracaj do nas z maluszkiem:) Pozdrawiam

kchane, mam nadzieję, że któraś z was niedługo się tu zjawi. Wstałam sobie jak codzień, zjadłam śniadanko i jak zaczęłam tak się krzątać po mieszkaniu, to czuję, że jakoś mi tak \"mokro\" .Idę do łazienki i patrzę a tu jakieś ciemne wodniste plamki. Panikować i iść do lekarza? Nie było tego za wiele, ale się zmartwiłam bo nie mialam tak wcześnieij! Poradzcie.

no z tymi dzidziami to nigdy nic nie wiadmo, a to się pępowinka zawinie a tu coś innego, i poźniej pokój wymalowany na różowo a tu męska niespodzinka:) Ja jestem strasznie ciekawa, ale dopóki nie będzie widać na 200% to nie chce wiedzieć:)

witajcie po weekendzie, Ma-lenka ciesze się, że wszytsko dobrze z chłopakiem. Nie stresujcie się i wogóle nie myślcie o tym, że chcesz ciąży, ciąza zwykle przychodzi niespodziwanie jak jej się wcale nie planuje:P. Wtedy się nie stresujesz, robisz sobie co chcesz jest przyjemnie, a tu nagle się dowiadujesz że się udało, i wcale się nie musiałaś starać:). No a jeśli już tak na poważnie myślisz o dzidzi w krótkim czasie, to możesz zacząć sobie brać kwas foliowy, no i nie pal, nie pij itp. Napewno wcześniej czy pozniej zajdziesz w ciąże, pewnie wcześniej:P

witajcie :) Kochane w którym tygodniu zobaczyłyście na usg płeć dzidzi? U mnie to pewnie jeszcze bardzo za wcześnie, ale jestem ciekawa:) I poradzcie coś na katar:(, co mogę brać? nie mam gorączki, kaszlu, niczego innego tylko katar:(. Eh ta wiosenna pogoda, taka zmienna:(

moje drogie jaka tu cisza cały wczorajszy dzień....:) Rozumiem, że sobota, że lenistwo, że maluszki ale żebyśmy kurcze nie zaniedbały pogaduch:) Pozdrawiam cieplutko

zdumiona i wogóle - bardzo dziękuje za odpowiedź, w takim razie daruję sobie te badania, w rodzinie nic złego się nie działo, wiek też mam w normie:P, no a tak prywatnie to niestety mnie chyba nie stać. Pozdrawiam cieplutko i życzę wszytskim dobrej nocki:)

witajcie kochane, u mnie słonko sie dziś ukryło, ale może jeszcze wyjdzie:) Powiedzcie mi jak to jest z tymi badaniami prenatalnymi? Kiedy się je robi i jak one wyglądają? Właśnie jakoś mi się to przypomniało i się zastanawiam. Pozdrawiam wszystkich

hmm brązowe plamy, dziwne, no poczekaj aż się skończy wtedy pomyślisz. A z chłopakiem napewno się pogodzisz i to własnie najszybciej w łóżku, takie godzenie jest najprzyjemniejsze:) Więc nie przejmuj się planowanym \"celibatem\" :)

Zuzia śliczne imie, też o nim myśleliśmy, ale w końcu ustaliliśmy Juleczke:)

hej. Elff dziękuje za odpowiedz w sprawie plomb:) Agniecha właśnie też pomyslałam, żeby to jakoś po domowemu zrobić z tą sukienką, może faktycznie to będzie dla niej delikatniejsze niż jakaś chemiczna pralnia. U mnie leje i leje, ale wiecie co, chyba mi się brzuszek zaokrągla, do tej pory nic nie było widać, ale dziś tak jakby na samym dole nieco się pokazał:) Pozdrawiam cieplutko

DEDE buziaczki dla Ciebie i dla Julitki:)!!! Kochane byłam dzis u dentysty, normalnie się przeraziłam ile się narobiło ubytków do leczenia:P Powiedzcie, czy to naświetlanie do plomb światłoutwardzalnych nie zaszkodzi dzidzi? Takie plomby są najlepsze i takie chce mieć ale kurcze troszke sie boję. Co do znieczuleń to wiem, że nie można, ale co z plombami? Byłam też dziś z mamą przymierzyć sukienke, śliczna biorę ją napewno, leży jak ulał i wogóle jest bardzo w moim stylu, prawie identyczna taka jak przesylałam tu kiedyś linka pamiętacie? Z takimi długaśnymi rękawami:) No a że już była raz używana to o wiele wiele tańsza niż nowa ze sklepu:) Będe musiała ją chyba jednak oddać do pralni, bo troszkę jest przykurzona i boję się żeby się nie zniszczyła, no ale mam nadzieje, że wszytsko się uda:) Buziaczki dla wszytskich:)

moje pierwsze objawy hmm, poza samoistnym wkręcaniem sobie od początku, że to ciąża, to tak: bolały mnie piersi od samego początku czyli od owulacji i bola i rosną do tej pory:P, po za tym własnie taki ból brzucha jakby okresowy, myslałam, że to okres się zbliża, a to poprostu dzidzia sobie przygotowywała miejsce:) Brzuch też pobolewa do tej pory. Po za tym na zmianę mdłości i jakieś takie smaki czyli zachcianki:) Przewrażliwienie na zapachy w kuchni, na lakiery do paznokci, na zapach autobusów, na wszytsko! łatwo mnie wkurzyć i szybko doprowadzam się do płaczu, intensywniej przeżywam seks:P No to chyba tyle, pewnie wszytkiego będzie z czasem więcej:) Pozdrawiam

a co do badania to nie trzeba być na czczo, ale nie jeść na dwie godziny wcześniej, przynajmniej mnie tak powiedzieli jak pobierali krew do tego badania Gratuluje odwagi - świadoma decyzja o maleństwie w tym wieku. Ja też mam 20 lat, ale moje było nieplanowane:P To oczywiście nie umniejsza faktu, że bardzo się ciesze:) Jeśli już będziesz wiedzieć koniecznie daj znać, fajnie by było być w konkacie z mamami równolatkami:) Pozdrawiam

a jednak chyba dobrze:) przepraszam, że tutaj tak od rana robie zamieszanie:)

hmmm i nic? :(

pozwólcie, że sprawdzę, czy to działa...:)

Dziękuje kochane, uspokoiłyście mnie:) pozdrawiam cieplutko Chyba sobie wybiore jakieś suwaczki, Wy prawie wszytskie je macie:)

Witajcie kochane. Wasze dzieciaki 2300, 1800 a mój wielkolud ma 11 milimetrów:P Serduszko bije, a jeszcze dwa tygodnie temu nie biło.:) Dostałam skierowania na badania, tylko wiecie co nie wiem czy starczy mi foliku do następnej wizyty, osostnio dostałam dwa opakowania, a teraz juz nie dostałam recepty i nie wiem czy to z zapomnienia? Chyba tak bo przecież do 12 tyg powinnam brać. I co teraz iśc po recepte jeszcze raz, czy może uda się kupić bez recepty? Pozdrawiam wszytskie cieplutko i życzę leniwego, wiosennego weekendu:)

Agniecha, fakt jak zobaczyłam tą godzine, to pomyślałam \" a co tu za szaleniec po nocy buszuje\" :) Wracajcie wszyscy szybciutko do zdrowia, pozdrawiam cieplutko.

Witaj Nina, mnie na stronie internetowej wyliczyło na 17 listopada - dokładnie na moje urodziny:), ale lekarz jeszcze zadnych terminów mi nie podawał. Byłam na razie tylko na jedenej wizycie, w 4 tygodniu, miałam wtedy badanie i dostałam recepte na kwas foliowy i witaminki. Teraz na drugą wizyte idę w piątek, jestem bardzo ciekawa co tam ciekawego się we mnie dzieje, napewno dam Ci znać co powiedział lekarz:) Pozdrawiam

Witajcie:) witam nowe kobietki, szczególnie cieplutko Ninę - ja też jestem w 6 tygodniu ciąży:) Co prawda, aż tak ciężko nie znoszę tego jak ty ( głównie chodzi o wymioty), ale też jestem śpiąca, troszke coś tam mi kręci w brzuszku, szybko się wkurzam i nie mogę jeżdzić autobusami:) Do Sosnowca moje drogie chyba wraca zima, bo dziś jakiś nieśmiały śnieżek próbuje pruszyć :( Na szczęście nie musze nigdzie dziś wychodzić, zaraz zabieram się do roboty i będe wypisywać zaproszenia na ślub:P Z zaproszeniami było tak, że w końcu nie robiłam sama tylko kupowałam, znalazłam ładne i całkiem niedrogie, może nie tak idealnie wyglądają jak bym sobie sama zrobiła:P ale podobają mi się :) Pozdrawiam was cieplutko

Witajcie kochane, chimera strona z zaproszeniami naprawdę ciekawa, na pewno sobie coś wybiorę:) jeśli możesz spojrzeć u siebie na garnitury będę wdzięczna, choć tak jak mówisz w Sosnowcu, Katowicach czy gdzieś w okolicy pewnie się coś znajdzie:). A czy może wiecie kobietki, czy opłaca się robić obrączki z własnego złota? Mogłabym troszkę poszperać po domu i wynaleźć jakieś złote drobiazgi, w których nigdzie na co dzień nie chodzę. Pozdrawiam serdecznie

Witam:) Właśnie wróciłam od lekarza, pan doktor wyoglądał sobie mnie na wszystkie strony i powiedział \"to jest to\" :) Na razie wydać tylko pęcherzyk, nie ma jeszcze tętna ale to jeszcze bardzo wcześnie 4 tydzien:) Dostałam witaminki i kwas foliowy i mam przyjść za dwa tygodnie. Jak ostatnio rozmawiałam z Panem Kotem, to doszłam do wniosku, że jakby lekarz mi powiedział, że to jednak nie ciąża, to czułabym się zawiedzona i chyba bym sobie specjalnie zaszła:P Już jakoś przyzwyczaiłam się do tej myśli o dzidzi, dużo zmieniłam w swoim życiu i naprawde byłoby mi smutno. No ale wszytsko dobrze:) Pozdrawiam