eszira

dziękuje Elff i Agniecha, w takim razie pójdę w piatek, nie stchórzę:) Co do sali, to już właśnie ustalone, z kościołem tez nie powinno być problemów, mamy takie zaświadczenie o skończeniu nauk przedmałżeńskich na takich rekolekcjach dla par, więc teraz już nauk nie będziemy musieli przechodzić. Księdza mam fajnego ( uczył mnie zresztą kiedyś w szkole), więc myślę, że jakoś to będzie. Teraz zastanawiam się nad paroma pierdołkami związanymi z tym ślubem, choć to może nie są wcale pierołki:) Nie wiem czy robić sama zaproszenia, zawsze lubiłam takie rysunkowe, manualne rzeczy i myśle, że nienajgodzej by wyszło, takie ręcznie robione bardzo mi się podobają, a są troszke drogie z tego co widziałam na necie. Poszperam jeszcze:) Po za tym wymarzyłam sobie już dawno dawno temu, że Pan Kot będzie miał do ślubu błękinty garnitur. Wiem, że to nietypowe ale mnie by się bardzo podobało, on jest blondynem ma włosy w kitke i bardzo by mu pasował, tylko gdzie my znajdziemy taki garnitur, będziemy musieli się za tym rozejrzeć. Może znacie jakieś sklepy gdzieś na śląsku, które proponują takie nietypowe kolorki:)? Ewentualnie mogę się zgodzić na brązowy i błękitną kamizelke:) Jestem straszną estetką mającą świra na punkcie ciuchów i detali:) No dobra nie zawracam wam już głowy:) Mój potwór dziś mnie od rana namawia na ogórki kiszone, już zjadłam prawie wszytskie co miały być do zupy:P

Witajcie, przeczytałam wszytsko na bierząco, już wiem jakie body, jakie pampersy i jakie maty, tylko gdzie tam do listopada:P Ślub na 10 czerwca, aż cud że się znalazł wolny lokal. W Sosnowcu widać ludzie niechętnie biorą śluby, skoro tak wiele wolnych terminów. :) A na piątek zapisałm się do lekarza, tylko właśnie nie wiem czy dobrze zrobiłam. Moja mama mówi, że oni wykrywają 6 tygodniową ciąże, a wcześniej nie. I licząc tak tych ich sposobem, od ostatniej @ to już te 6 tyg własnie będzie, ale licząc tak po mojemu to dopiero 4, no i nie wiem czy jeszcze poczekać? Mama mówila mi, że jak była w pierwszej ciąży ( ze mną właśnie), to szybko poszła do lekarza i po badaniu dostała krwawienia i troszkę się o mnie martwiła czy wszytsko będzie dobrze. Nastraszyła mnie i nie wiem co robić? Pozdrawiam wszystkie mamausie i wszystkie maluchy

witajcie widzę, że forum troszke odżyło po weekendzie:) U mnie dzisiaj cały dzień jakies niemiłe mdłości :(, po za tym rodzinka się już dowiedziała, nie było tak źle:) Pozdrawiam wszytskich

Agniecha super, takie pierwsze bezząbkowe uśmiechy są takie słodkie, Juleczka chyba szybciutko się rozwija skoro zaczyna już sobie gadać z rodzicami:) Pamiętam jak moja siostra była malutka ( to już 10 latemu było) i jak właśnie w całym domu zawsze jakieś guu, kaa, gaaa i takie różne głupotki, to jest bardzo fajne:) Pozdrawiam cieplutko, wybieram się dziś na obchód mojego mista w poszukiwaniu wolnej sali, to chyba będzie trudne:( Może na maj coś się znajdzie? W maju raczej niewiele osób bierze śluby, no zobaczymy. Miłego dnia Kochane. Aha i powiedzcie mi jeszcze coś, przeczytałam gdzieś na forum, że kobiety w ciąży nie powinny podnosić rąk do góry, np przy wieszaniu firanek, prania itp. To chyba chodzi już o take zaawansowane ciąże? I wogóle dlaczego tak? Pozdrawiam

Witajcie kochane, jakaś złowroga weekendowa cisza tu panuje:) Ja spędziłam dwa długie dnie w Katowicach ( nie lubie tego miasta:( ) na uczelni. Pierwsze zajęcia na zaocznych, w sumie nie było tak źle, choć dzienne oczywiście były przyjemnijsze:) Znajome twarze itp. No ale trudno, tak musi być:) Mój Okruszek daje o sobie znać bolącym brzuszkiem od czasu do czasu i jakby większym moim aptytem:) Nie będzie pisać więcej, bo jestem wykończona, trzeba odespać trudny weekend:) Pozdrawiam cieplutko

Witam Was Kochaniutkie dziękuje za wypowiedzi. Z włosami zrobię tak, że wezme jakiś łagodny szampon kororyzujący a nie mocną farbę i będe króto trzymać tak jak mówiłyście. Miło, że podoba Wam się sukieneczka, ja też się w niej zakochałam:)Jest urocza z taką swoją delikatnością, nigdzie nie przesadzona. Co prawda do niej potrzebna jest urocza modelka, taka jak ta na zdjęciu, a ja nie wiem czy będe w niej dobrze wyglądać, no ale zobaczymy:) Okropnie się dziś objadłam, aż wstyd, to chyba było jedzenie za czworo a nie za dwoje:P I cały dzień marzy mi się kapuśniak:) Pozdarwiam wszystkie cieplutko

to znowu ja:) co sądzicie kochaniutkie o tej sukience? Już kiedyś ją sobie upatrzyłam, bardzo mi się zawsze podobała, tyle że chciałabym ją uszyć a nie kupować. Myślicie, że ten fason będzie dobry? Jeśli nie, to zrezygnuje, ale myśle, że nie będzie mocno opięta na brzuszku? Ależ ja mam problemy;) Pozdrawiam:) http://www.lisaferrera.pl/product_info.php?products_id=14&osCsid=2bab3774f026ca15f8ecdaa817e60dc7

Dziękuje dede, masz racje, że to nielogiczne, lekarze to dziwni ludzie:) Powiedziałam dzisiaj mamie, przyjeła to o dziwo bardzo dobrze jestem mile zaskoczona:) Powiedźcie kobietki czy można farbować włosy w ciąży? Wiem, że w czasie okresu kolor wogóle nie chwyta a w ciąży? Czy chemia nie zaszkodzi maluchowi? I jeszcze pytanie o widocznośc brzusia;) u tych kobietek które są szczupłe i wysokie ( ja 170 cm i ok50 kg), kiedy zaczął się pokazywać? Chciałabym żeby nie było go widać na ślubie i nie wiem na kiedy wszytsko organiozwać? Myślałam o końcu czerwca, to będzie czwarty miesiąc, czy wtedy uda się jeszcze jakoś zatuszować? Pozdrawiam cieplutko wszytskie mamusie i wszytskie dzidziusie:)

Witajcie. Byłam dziś po wyniki badania krwi, bo nie wiedziałam, czy można tym testom ufać czy nie, i wogóle Pan Kot tak mnie ciągnął żebyśmy wszytsko dokładnie sprawdzili, że nie miałam wyjścia i musiałam dać się pokłóć:) No i posłuchajcie, nie znam się dokładnie więc chciałbym się doradzić, w tym badaniu jest niby mierzone stężenie \"jakiegoś\" hormonu:) i ono u mnie jest bardzo duże. Tzn na tym wyniku, była nadrukowana taka tabela z przedziałami ile tego hormonu w którym tygodniu ciąży i według tej tabeli to ja jestem już 5-6 tydzień, co jest zupełnie głupie bo jeszcze 5 tyg temu miałam normalny okres, a według moich szacunków to ja jestem 3 tydzień. Z czego wynika różnica? Z mojego błędu i zaszłam w ciąże, nie wtedy kiedy myśle?:), czy może poprostu u mnie wszytsko buzuje i tego hormonu narobiło się bardzo wiele? Dodam, że jestem wysoka i szczupła, mam sporą niedowagę, może to od tego? Pozdarwiam i poradzcie coś zanim lekarz coś powie, bo nie wiem jaką dużą mam dzidzie:)

witajcie wszytskie :) Witaj kolejna_ciężarna, obie jesteśmy na początku tej lawiny szczęścia i nieszczęścia, mam nadzieję, że będziemy się wymieniać spostrzeżeniami i \"stare mamy wyjadaczki nam pomogą\" :) Ja też jestem strasznie nieodporna na ból, poszłam dziś zrobić badanie krwi czy to napewno ciąża, to do tej pory boli mnię ręka, a co dopiero poród ! :) Też muszę wybrać się do dentysty i wogóle zacząć działać. Powiedzcie mi, bo słyszałm że jak się karmi pierisą to nie można jeść cyrtusów, a jak jest w ciąży? ja uwielbiam pomarańcze! :) Pozdrawiam cieplutko

Dziękuje wam bardzo za cieplutkie powitanie, Maju dziękuje za rady, postaram się zastosować: palić nie palę, więc problemu nie będzie, mieszkam na 8 piętrze, ale mam nadzieję, że winda nie będzie wysiadac za często , denerwować się, hmm no cóż z tym będzie chyba najtrudniej, bo teraz taki gorący czas przede mną. Dziecko jeszcze w sumie daleko skoro na jesieni, ale właśnie zaczął się nowy semestr w szkole, jestem dopiero na drugim roku, mam sporo zajęć, nie wiem czy lepiej przepisać się na zaoczne? Do czerwca ciąża nie będzie chyba jeszcze aż tak bardzo widoczna i uciążliwa więc może mogłabym nawet chodzić codziennie, nie wiem sama. Po za tym, jak ja o tym powiem rodzicom! to chyba najbardziej przeraża , no a na dodatek załawianie szybkiego ślubu, mieszkania itp. Troche tego za dużo jak na takie małe stowrzenie jak ja Ale na szczęście nie jestem sama, Pan Kot ( mój kochany kociak) przeszedł samego siebie i jest poprostu cudowny, to mnie najbardziej cieszy. Pozdrawiam cieplutko Zuzia i Julia to śliczne imiona sama bym takie wybrała, albo jeszcze laura

witam Was, byłam już tutaj pod nickiem \"napewno będziecie wiedziec\" zrobiłam dzis test i zobaczyłam dwie kreseczki... jestem leciutko załamana, ale mój przyszły tatuś okazał się wspaniały i cały dzien mnie uspokajał i pocieszał. Dlatego też założyłam już bardziej normalny nick i jesli pozwolicie troszkę się tutaj zadomowie. Rady bardziej doświadczonych mam bardzo mi się przydadzą. Maja20 wygląda na to, że ja też będe młodą mamą z tego co obliczyłam na szybko, dzidzia pownna być w listopadzie czyli na moje 21 urodziny. Poradzcie coś kochane na co teraz najbardziej zwracać uwagę, co jeść a czego nie i wogole taki mały wstęp zanim pojde do lekarza. Za dwa trzy dni chciałabym zrobić badanie krwi zeby ostatecznie powierdzić lub obalić tą ciąże. To nie jest dla mnie najlepszy czas do zostania mamą z kilku naprawde niebłachych powodów, no ale mówi się trudno. Pozdrawiam was wszytskie cieplutko i wasze dzieciaczki