kokoszkanata

alka87 a może to gruczoły ci się powiększyły. przecież nie musi to być związane zaraz z ciążą... pozdrawiam was wszystkie, jutro raniutko jadę do kumpeli do berlina więc mnie nie będzie przez tydzień.pozdrawiam i udanej pogody:)

liduchna - przynajmniej sobie odpoczniesz jak już musisz leżeć, i lepiej tego nie zaniedbać bo będzie niewesoło.!a tego nie chcemy! wy też dziewczyny przestańcie się męczyć, rowery, pielenie i inne rzeczy zwłaszcza w czasie upałów odpadają!!!! może jedynie basen czy jezioro w cieniu dobrze robić:) pozdrawiam wszystkie babeczki:) trzymajcie się i uważajcie na siebie:)

jest z hippa herbata dla kobiet w ciąży ale tylko w aptece koszt to ok 12-15zł, w sklepach tylko dla kobiet karmiących. podobno jest dobra bo ma witaminy i inne składniki potrzebne dla ciężarówek:) ostatnio się uśmiałam jak zobaczyłam książkę \"ciężarówką przez 9 miesięcy.Przewodnik po ciąży i okolicach\" hehe właśnie kupie jakieś poradniki dla ciężarnych??? jeśli tak to jakie macie o nich opinie? ja nie kupiłam, chciałabym ale nie mogę się zdecydować...

no i oczywiście witamy alka87 - zapraszamy do tabelki:) a i termin już drugi raz mi usg wyznaczyło na 20.01 czyli 5 dni wcześniej:)

modar- jak u mnie to kampania wrześniowa- niezbyt mi się chce uczyć, chyba już się wypaliłam...., poza tym zazdroszczę Chin- tez bym chciała tam kiedyś pojechać(jak mnie będzie stać-choć się na to nie zapowiada:( ) mnie na razie kręgosłup nie boli, ale tez zacznę chodzić na basen-słyszałam że jest bardzo polecany kobietom w ciąży. ja mam jutro usg- trzymajcie kciuki:) buźka:)

ślicznie wyglądasz w ciąży annbar, no i ładne brzusio:)

izia- a może Ci na boczki idzie na dziewczynkę???mnie to strasznie wysypało na buzi i dekolcie.... ja idę we wtorek na usg. marta22 -udanego usg:) pozdrawiam:)

a wiecie jak wygląda ubezpieczenie jeśli jest się zatrudnionym na 1/4 etatu czy M przy takim też mnie może ubezpieczyć??? ja też miałam podejrzenie tarczycy ale poszłam na badania, usg i wszystko jest ok na szczęście ale w okresie ciąży powinni mi jeszcze raz sprawdzić bo może coś się zmienić... u mnie z teściową i szwagierką jest kłopot- koszmar, szkoda mówić, nie wiedziałam że człowiek może być taki zawistny i zazdrosny bo chyba przez to tak się zachowuje szwagierka:( my nie mamy ślubu jeszcze, nie mieszkamy razem, nie pracuję tylko studiuję, muszę się tam przeprowadzić- tzn na wieś mała!budujemy dom bez kasy(kredytu),i już mnie baby nienawidzą za samo to że jestem w ciąży,jak będzie chłopak to już w ogóle mnie zjedzą.... z tego co widać to same chłopaki nam rosną, a co z dziewczynami??jakiś deficyt?? mi się cera pogorszyła a ledwo przed ciążą leczyłam się u kosmetyczki:( głowa strasznie boli więc idę spać- dobranoc wszystkim:)

cześć dziewczyny:) ja mam usg 14.07 i to będzie 13t,i któryś tam dzień i tez się boje że będzie za późno, normalnie jestem taka od paru miesięcy wrażliwa na wszystko- jeszcze przed ciążą się zaczęło,że płakać mi się chce ze szczęścia że wszystko w porządku z waszymi bobaskami :) wszystkim dziewczynom które tak źle się czują bo wymiotują radzę iść do lekarza, ja wymiotowałam parę razy tylko i o dziwo mnie to niepokoi że tak mało- podobno jak koszmarny okres ciąży to krótki i mało wyczerpujący poród :( a pro po stresu- ja się boję,że niechęć ze strony części rodziny M wpływa na mnie niedobrze i przez to dziecko może to odczuć, ale wydaję mi się że chyba przez tą sytuację jeszcze bardziej kochamy to dziecko już teraz :) też się muszę ubezpieczyć-znacie jakiegoś dobrego ubezpieczyciela niedrogiego, bo ja się na tym zupełnie nie znam,a nie wiem czy mój M może mnie na krus u siebie ubezpieczyć... pozdrawiam :)

każda ubezpieczona osoba ma prawo dostać kasę od ubezpieczyciela jeśli ma to w cenniku wypłat, należności czy jak to nazywają, nawet nasi M jak my nie mamy ubezpieczenia powinni dostać kasę.

ja tez nie mam wagi więc ciągle nie spoglądam na kg, dowiem sie za tydzień bo mam usg i wizytę u gin:) izia- nie przejmuj się teraz ciężko fachowca dobrego znaleźć, my ze względów finansowych to budujemy sami tzn mój M z kolegą po pracy i ja jak jeszcze mogłam i już rok zeszło od pierwszych wykopów a dopiero strop kładziemy a kasy jak nie było tak nie ma! mój M pierwszy raz buduje dom i jak twierdzi kierownik to bardzo się dokładnie aż za bardzo do tego przykłada :) jest ciężko ale jak nie ma kasy to trzeba sobie radzić:) pozdrawiam

domi- nie przejmuj się ja tez mam 2 na kampanie wrześniową+ warunek! przez te praktyki to nie mam czasu na neta wejść tylko chodzę tam śpie i jem- ostatnio coraz więcej! brzuch mnie przez to boli! dziś mi wymioty wróciły- ale po prostu zero zwrotów tylko ślina i żółć na języku,+brak tchu- koszmar no ja się odprężałam na plaży w weekend,normalnie jak do jeziora weszłam to M śmiał się, że uśmiech miałam od ucha do ucha. choć się zarzekał że do kolan mi tylko pozwoli wejść! jak w raju w takiej wodzie- bosko:) ja się gruba nie czuję ale jak w weekend widziałam śliczne spodnie elegancie chciałam sobie kupić ale M mówi że po co mi teraz kupować jak zaraz w nie nie wejdę więc zrezygnowałam, wpadnę w szał zakupów jak już urodzę:) pozdrawiam wszystkie dziewczyny:) i udanego usg:)

migotka- bądź spokojna, dzidzia na pewno nie jest za mała i jest wszytko w porządku:) modar- też o nim słyszałam chyba pójdę kupić, może pomoże:) pozdrawiam stycznióweczki:)

mnie tez boli podbrzusze od kiedy zaczęłam chodzić na praktyki na 8 h dziennie i też już myślałam że coś nie tak się dzieje... ładna pogoda to jest ale ja siedzę w domu jak wrócę z dusznego biura to mi niedobrze na słońcu i ciężko jakoś tak się oddycha, tylko wieczorem na spacer jak już jest fajny chłód. co do foliku, to ja powiem tak ja mam feminatal 800 po 13 tyg mam brać 400 z DHA( metafolin, jod, wit, kwasy omega 3 - potrzebne dla dziecka)a po porodzie podczas karmienia feminatal n, we wszystkich są foliany, i jakieś inne dodatki, więc moim zdaniem możesz sobie kupić np. ten f.400 albo inny podobny produkt po 13 tyg. jeśli znajdziesz...

ale gin nie stwierdził ostatnio że grzybica, tylko podrażnienie,wyniki na choroby ukł. rozr. tez w porządku! i nic mi nie przepisał, nie wiem co z tym zrobić.często mam takie infekcje, podrażnienia więc już się przyzwyczaiłam,niestety nie stać mnie na pryw. gina więc muszę czekać po 3 tyg do swojego. jeszcze tylko 1,5 tyg annbar-zazdroszczę tej madery-oby się wam wakacje udały! tylko uważaj na filipińskie choroby czy inne tak paskudztwa :)

utworzyły dziewczyny e-maila na którego wklejamy swoje foty żeby nikt nas na forum nie podglądał. jeśli wyślesz na adres swoje fotki styczniowki@gmail.com to dostaniesz hasło do tego e-maila i będziesz mogła oglądać zdjęcia umieszczane przez dziewczyny. nie martw się dzidzia na pewno urosła mimo że nie za bardzo teraz to odczuwamy i widzimy:) będzie dobrze:) ja się męczę chyba z jakąś infekcją, tak mnie mała boli i pieczę- sorry za szczerość, że jak siadam to czuję jej każdy kawałeczek! ja to mam pecha do tych świństw,najpierw opryszczka a teraz to...:( ale muszę poczekać z leczeniem do końca 12 tyg, ja tzn mój Men chciałby bliźniaki ale chyba mu nie wyszły i będzie mam nadzieję synek:) choć córeczkę też bym bardzo chciała- małe różnice w pragnieniu i już sama nie wiem- pewnie dlatego że to moje pierwsze dziecko:) ale ważne żeby wszystkie nasze dzidzie były zdrowe i szczęśliwe razem z nami:)

gratulacje dla wszystkich za udane usg:) zazdroszczę że już słyszałyście serduszko, mój gin. powiedział że 9 tydz to za wcześnie za usłyszenie serca bo ma dopiero 0,5 cm :( ja mam usg 14.07 i myślę że jeszcze wieczność do tego dnia została....

izia, tafta- gratulacje:) fajnie że wszystko jest ok z bobaskami:) byłam dziś na praktykach pierwszy dzień i strasznie kręgosłup mnie boli od siedzenia przy biurku, rano to myślałam że nie wstanę- a jutro na 7 rano:(. jeszcze jak na złość pocięłam sobie palce metalowymi zakładkami,a krew się sikała jak nigdy. wam też jest gorąco w stopy- tak jakby się dusiły w butach- ale na okrągło nawet bez nich? no tak mnie obijają, że szok. pozdrawiam jak nie będę na praktykach albo spać to się odezwę:)

ja dobrze się czuję, tylko za oknem strasznie duszno i to chyba przez to taki człowiek zawiany.przeszłam się trochę i się strasznie zmęczyłam. annbar- nie martw się wszystko będzie ok, trzymam kciuki:) migotka- oczywiście że Cię pamiętamy i cieszę się że u Ciebie wszystko ok.:) ja to na szarym końcu się zapiszę do tabelki:( jakoś u nas dominuje PTP na 1 połowę miesiąca:) obym się lutówką nie stała:(

już teraz Cie widać anulka :) jedna blondi jak na razie :)

no nie ma twoich fotek anula. wstaw je jako załącznik do maila i wyślij, ja tak zrobiłam i są. no brzusio to masz fajne arbuzowa truflo. a gmail to jest na górnym pasku na stronie google. wciskasz wyszukiwark e google i masz pasek film grafika wideo i na końcu prawie gmail.:)

dodałam swoje fotki, jakie wy wszystkie śliczne dziewczyny jesteście a ja taki wypłosz! hehe ja mam równo 10 t ale już nie mam mdłości ani wymiotów, też biorę czasem nospę- lekarz mi ją przepisał na samym początku, też nie mam na nic siły i jestem senna ciągle:) pozdrawiam :)

witam marcówki, ja mam termin na styczeń 2010 ale sama jestem z marca. chciałam wam życzyć udanych 9 miesięcy, mało się martwcie, dużo radujcie i oby do przodu :) w marcu rodzą się najlepsze dzieci- na wiosnę:) też bym tak chciała ale się pośpieszyło maleństwo :) pozdrawiam

gratuluje udanego usg wszystkim, co do tego paskudztwa to poszłam do gin udało mi się dziś zapisać bo ktoś zrezygnował.powiedział że to niezbyt dobrze że mam tego wirusa ale co poradzić przepisał spirytus salicylowy i pastę cynkową do przemywania wacikiem, zrobił usg mimo ze miałam tydzień temu. dzidzia urosła o 10 mm ma już 27.3 mm(9t6d),jakieś tam grubości czy coś(niewyraźnie mówił) wszystko w normie,pępowinę widać,serduszko bije i się wierciło ślicznie, machało rączkami,ruszał się jak delfinek - aż miło było patrzeć- mogłabym co tydzień patrzeć na swoją dzidzię:) szkoda że mój M nie może tego zobaczyć, na pewno by się popłakał ze szczęścia. następne usg za 3 tyg. pozdrawiam, idę się uczyć bo w ptk jeszcze egzamin mnie czeka:(

liiduchna- ślicznie wyglądałaś, fajnie że się wszystko udało zatroskana- bardzo mi przykro ale głowa do góry,będzie dobrze. izia- fajny brzuszek :) po niezbyt miłym weekendzie jestem z rana rozbita- w sobotę idę na ślub, dzidzia nie ma jeszcze 12 tyg a mi tu beznadziejna opryszczka wyskakuję, już myślałam że może do 12 tyg wytrzymam bez ale nie, jak na złość. nie wiem co z nią zrobić czy któraś z was miała takie problemy?? bo słyszałam że nie można używać maści i tabletek, a co z plastrami compeed? może się ktoś wypowiedzieć? pozdrawiam:)