Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cielica

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cielica

  1. niby wysprzatałam ale jak sobie wyobrazacie co bedzie za tydzien czy za dwa...tez ktos to musi zrobic, ZROBIE TO JA tyle ze na raty i powoli... a co do golenia, futro mam niesamowite i nie wiem jak sie do tego zabrac...:(
  2. wiec dziewczyny uwazajcie na siebie i lepiej nie szalec...
  3. rozalka- jak tam miałam w tamtym tygodniu...szalałam z miotłą, odkurzaczem, mopem i czym sie tylko dało, nawet pojscie do sklepu nie sprawiało mi wiekszych problemow, co tam mycie okien....wieszanie firanek? hmmm i juz po wszystkim- po paru dniach tak intensywnego pocenia sie nad sprzataniem moj organizm najzwyczajniej w swiecie powiedział dosc, krew ciurkiem z nosa, ogolne osłabienie i brak apetytu....teraz juz siedze na dupie, moj sie drze jak wezme scierke do reki i zaczynam cos robic....teraz to mi chyba pozostało wyczekiwanie konca.... :)
  4. właśnie, z tego co pamietam z poprzednich porodow to pod sam koniec juz mniej sie rusza bobok. moje jak narazie to tak roznie, bo ma dzien szalenstw a pozniej dzien spokoju w tym sensie ze nie rozciąga mojego brzucha w kazda strone. ale na wszelki wielki lepiej to skontrolowac....przy drugiej ciązy wylądowałam 2 tyg przed w szpitalu z powodu ruchow...na szczescie nie było zagrozenia ale wypuscic juz nie chcieli...
  5. o własnie, bo miałam nawet wczoraj zaproponowac taką liste juz rozpakowanych...
  6. kkarolina i bobasekm- trzymam kciuki za was i maleństwa i bede oczywiscie dopingować.... a co do rodzinnych-hmm. ja nie chce a i moj tez nie bardzo...wiec kazdy bedzie robił to co do niego nalezy... pozdrawiam buziaki
  7. to ja juz na czarno zeby nie było...
×