Witajcie, ostatnio szukam rozwiązania na pytanie czego mam oczekiwać od swojego przyszłego męża. Poznałam dwóch fantastycznych mężczyzn jeden jest bardzo przystojnym wojskowym wspólnymi naszymi pasjami jest teatr, muzyka i przeróżne hobby. Drugi to przedsiębiorca taki bym powiedziała nieoszlifowany diament, nie zbyt urodziwy ale bardzo elokwentny, zaskakuje mnie swoimi pomysłami to co nas łączy to pasja do pracy kombinowania i wcielania nowych pomysłów w życie.
Jestem po kilku nieudanych związkach, nie chce co chwilę zmieniać partnera potrzebuje stabilizacji, dlatego na przyszłego chłopaka patrzę jak na potencjalnego męża. Ci dwaj mężczyźni mają mi do zaoferowania dwa różne życia. Oba bardzo dobre ale całkiem odmienne. Nie potrafię się zdecydować z którym wejść w poważniejsze relację obaj są na to gotowi tylko nie ja. Można by powiedzieć że chciałabym dwóch na raz :D Ale tak się nie da :P
Mam do was pytanie po czym wy wiecie że druga połówka to ta osoba z którą chcecie spędzić resztę swojego życia? Czego od takiej osoby wymagacie ?
Może ktoś z was był w podobnej sytuacji ? Jak się u was to potoczyło ?
