biała wdowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez biała wdowa
-
Ale mam boskie urodzinki najlepsze w życiu. Jak powiem mężowi to będzie się cieszył. On ma taki charakter jak mój Ropuszek - przyjaciel całego świata. Zawsze pogodny i uśmiechnięty. Bawmy się dalej. A może ja kanapek dorobię ???
-
Grace- nie obrażaj mojego psa. On nie jest obcy tylko zaprzyjaźniony, nasz, kawiarniany. Bedziesz go musiała przeprosić. Albo bezikiem albo kawałkiem smażonej wątróbki bo już łypie w Twoja stronę.
-
No jestem. O śpiewacie - to ja też: jeszcze jeden i jeszcze raz raz.... Ropuch, Ropuszek gdzieś ty wlazł... Ropuch Ropuch Ropuszek z lóżka złaź I hopaj siup i tralala idziemy przez życie w podskookach I hopaj siup i hop trala idziemy bo żyje się raz
-
Dziewuszki zaraz wracam. Idę przygotować więcej ścierek. Coś mam przeczucie, że nasz dobry humor może komuś przeszkadzć.
-
Re-ni a to już wiem dlaczego mój komp się zawiesza. Ale ty bystra jesteś po tych bombelkach czy bąbelkach ???? Jak wolisz- wybierz sobie.
-
Kropeczko - masz karniaczka. Ale piwa u mnie to nie znajdziesz, nie gniewaj się.
-
Skorpion nie odchodź. Potrzebny mi TwOj kolec jadowy!!! Proponuję, żebyśmy wszystkie razem, wspólnymi siłami, raz na zawsze, czym która ma odstraszyły od naszej kawiarenki wszelkie osobniki koloru pomarańczowego. A kysz, a kysz - odpimpajcie się paskudy idzcie na inne topiki.Precz i wynocha. I mokrą ścierką po łbie !!!!
-
Dziewczyny - mam drugiego psa. Wyraźnie widzę- są dwa Ropuchy. Ale fajnie....
-
Rutkowski - bywaj ale wróć jak najprędzej bo smutno nam bez Ciebie. No cóż praca. Pa kochana. I dziękuję. Re-ni - no nie. Przecież to był \"odpływające kawiarenki\" a my chyba nie chcemy odpłynąć. A poza tym ta kapka szampana Ci wystarczy ???
-
Buber jesteś czy tylko ja słabo widzę ???
-
Skorpionku - dla takich przyjaciół to ja już poświęcę swoje ... najszersze plecy i drzazgi mi nie straszne. Na zdrowie !!!!
-
O właśnie Malisanko - ja też dbam o linię. Mąż nie lubi jak gubię ciałko. Skorpionku - ja też chcę bo coś mi wlazło w kark i boli, ale humoru mi to nie psuje.
-
Asia - chodź, chodź kochana. Masz tu talerzyk z torcikiem. O rany ale ze mnie stara sklerotyczka mam jeszce galareki w czekoladzie i kruche ciasteczka. Już podaję.
-
Dziewuszki - proponuję toast na cześć Re-ni. To dzięki Niej naszej Mateczce Założycielce poznaliśmy się, polubiliśmy i życie stało się ciekawsze i piękniejsze. Re - ni jesteś WIELKA. Do śmierci Ci wdzięczne będziemy. NA ZDROWIE !!!!! PS. Piszę poznaliśmy itp bo mamy przecież BUBERKA. Był jeszcze Golas ale chyba zrezygnował. Pewnie się zawstydził swojej golizny.
-
Malisanka - i bardzo dobrze tak trzymać. To jest nasze życie i to my mamy być szczęśliwe.
-
Ej ludzie - nie karmić psa bo jeszcze mu zaszkodzi. Ropuch łajzo masz swoją miskę, a kysz !
-
Kropeczko - ja wiem jak to boli. I dlatego NIE PAMIĘTAM o przykrych rzeczach. Nawet jak mam kłopoty, chce mi się wyć to mąż o tym nie wie. On się bardzo przejmuje i po co ma się denerwować, sam bez rodziny, na obczyźnie. Jemu jest ciężej.
-
Rutkowski - Buber się nie obraził tylko ma dylemat.Gołąbi czy Słowacja ??? Dziewuszki no co Wy - pisałam, że starczy dla wszystkich. Cieszy mnie, że tak am smakuję. Ale się Wam buźki śmieją. Kropeczko - no co Ty. Ja dopiero po 40 zaczęłam doceniać siebie. Mimo, że jestem przy kości - jestem najpiękniejsza, najzgrabniejsza, wiecznie młoda i szczęśliwa. Robię to na co mam ochotę. Bo właśnie taką kocha mnie moja córka, mąż i piesek. A innymi ludźmi przestałam się przejmować. Już Wam pisałam, że miałam dużo koleżanek. Do czasu bo po rozwodzie zrobiłam się według nich \"niebezpieczna\". I skończyły się przyjaźnie. Ale nie żałuję.
-
Wiecie co Dziewuszki i Ty Buberku. Moja córcia też pobąkuje, że chce wyjechać z Polski. A moje serce zamiera. Ja mam jedynaczkę. Jest wspaniałą, radosną dziewczyną, kochającą poezję i zwierzęta. Jak jej nie ma to w domu od razu robi się ponuro i zimno. Ma 23 lata a potrafi podejść, przytulić się, lubi się rozpieszczać. Ma szczery uśmiech i najpiękniejsze na świecie wesołe oczy - jedno niebieskie a drugie nakrapiane.
-
Skorpionku - Ropuch to jest dusza piesek, przyjaciel całego świata. Tylko trzeba uważać na nogi bo niestety jeszcze mi się nie udało oduczyć go skakania i dawania buzi. Nie bijcie się - mam dużo goląbków i na dodatek dwa rodzaje smaków. Tylko sosu do nich nie mam bo ja nie lubię a córcia je z ketchupem.
-
A jak kto głodny to mam świeżutki bigosik i gołąbki
-
Witajcie Kochane Średniaczki i Jeden Średniak. Później wróciłam z pracy, po drodze zrobiłam zakupy, zjadłam obiadek wycałowałam pieska i wzięłam się za najcięższe zadanie. Rogami bodłam i kopytkami wierzgałam aby córcię od kompa odgonić. Już straciłam nadzieję, że mi się uda - ale na szczęście umówiła się i idzie na kawę. Eureka !!!! Pięknie dziękuję Wszystkim za życzenia. W tak miłym towarzystwie przestało mi być żal uciekającej młodości. Wiecie co Średniaczki - mam torcik, wisienki w czekoladzie, lody i szampana - może byście do mnie wpadły na kawę??? Serdecznie zapraszam Wszystkich. Buber ciebie też.
-
Asiu - Tobie też dziękuję.
-
Witam piątkowo i przedługoweekendowo U mnie cieplutko ale słoneczka nie ma i będzie padać. Jak zwykle gdy jest długi weekend i coś zaplanuję to pogoda mi krzyżuje wszystkie plany. Na razie babeczki zmykam do pracy. Też piję pyszną kawunię na moje niskie ciśnienie. Skorpionku dziękuję. Asia- o tej porze dziewczyny się nie odzywają bo albo śpią albo pracują.Cierpliwości. Pa
-
Jagdusia- dziękuję za życzenia. Do jutra.