aanneczka

karaoke zobacz:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/324543de6f1a3952.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee65db2ba67fff45.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ce5af2d897ac19e.html Ja mialam ten reczniczek a ze w szpitalu mieli swoje to uzylam jako kolderko becika:) A pozniej to juz tak ja nosilam non stop, tylko oczywiscie troche cieplej ubrana, tu akurat bylo upalnie wiec nie chcialam jej przegrzac:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b87130169f3b101.html

Tymbarkowa ja nie nosilam zadnego pasa a brzuszek sam sie obkurczyl po kilku tygodniach. Dopiero po 3 miesiacach weszlam w moje spodnie sprzed ciazy chociaz stracilam cala nadwage... A tetrowych to ja mam 35 bo tak jak mowisz sa non stop potzrebne:) Mleko matki jest lepeij trawione pzrez dziecko, a te baczki to powietrze ktore lyka podczas karmienia:)

powiem ci catarinka ze ja to sie oderwac nie moglam:)Ale jeszcze nie jestem gotowa na druga ciaze, mala za bardzo daje mi sie we znaki. Ostatnio trzy dni z rzedu z wielkim placzem musialam nosic klocuszka okolo godziny do 22.00 a pozniej budzila sie do 1.00 co chwila. Teraz to wiem ze to ten zabek jej tak dokucza, ale ja juz wygladam jak zaniedbany cien czlowieka;0 A wy kiedy planujecie nastepne?Agusia wy planujecie rodzenstwo dla Kubusia?

my nie straszymy, tak jest i lepiej wiedziec za wczasu zeby sie nie rozczarowac ....:( Moze i ja zmienie ten proszek stopniowo... U nas w niedziele zapukala sasiadka bo jej siostrzenica podrzucila synka do opieki. maly mial 3 tygodnie, ale ze to wczesniak to dopiero osiagnal 3 kilo!Malenstwo. Wzielam go na rece a Ola siedziala u taty. Ale bardzo ladnie sie zachowala bo nawet glaskala go po lapkach tak delikatnie, chyba myslal ze to lala, bo ja ucze ze trzeba tak postepowac z maluchami zeby nie bylo kiedys dziwnej sytuacji:) W kazdym badz razie moglabym miec chyba jeszcze jedno teraz ale tylko jak by mi przyniesli takie \'\'gotowe i bezbolesne\'\'\':):):):):)

czesc wszystkim:) Ja tu wczoraj oczernialam moja corke ze nie ma zebow a tu dzisiaj patrze i jest!:):):)dopiero sie wyrzyna ale juz go czuc i widac taka mala tareczke:) Ola usilnie pomaga mi pisac.....wczoraj popsula laptopa tak ze kilka klawiszy nie dzialalo, dlatego nie zagladalam bo nie chcialo mi sie podlaczac neta do pceta. Tymbarkowa nie chce cie straszyc ale on teraz wieczorami jest spokojniutki, moja od kad skonczyla 3 tygodnie zaczela miec kolki. CODZIENNIE wieczorem od 18.00 do 22.00 na reku zaryczana a ja zmeczona jak cholercia:(Trwalo to miesiac calusienki....Balam sie o nia straszliwie bo mala sie prezyla i widac bylo ze cierpi, koperek nie dzialal, plantex to w ogole do dupy, podzialal dopiero proszek troisty i przeszlo, bo dawalam go codziennie. Bedzie jeszcze wiele problemow. Z piersiami tez mialam problemy, brodawki byly tak popekane na poczatku ze mialam strupy a polozna i tesciowa kazaly karmic jak najczesciej. Mowie wam jak bralam Ole do karmienia to az plakalam z bolu.... Agusia a jak zmienilas proszek na normalny to Kubus nie mial zadnych wysypek ani tym podobnych?

karaoke probowalam i nic....nie wiem czego mam jeszcze sprobowac:( to nie dobrze ze zle sie czujesz....Moze poloz sie malenka i odpocznij troszke...

catarinka moja ola nie ma jeszcze zebow:)widac ze juz sa blisko ale nadal pusto:D Mala radzi sobie znakomicie z jedzeniem kawalkow, oczywiscie ze wzgledu na braki w uzebieniu:) nie sa one duze. Ryzu Ola nienawidzi, dlawi sie i pluje dlatego kupuje wszystko z ziemniakiem lub z kluseczkami. Jak sama jej gotuje rosolek to tez widelcem troche rozdrabniam makaronik, miesko, marchewe i dolewam sosiku i zajada jak szalona:) A tak z doroslych rzeczy to Ola juz wiele jada, no oczywiscie nie daje jej nawet odrobiny schabowego ani grzybow i takich tam ale cos tam zawsze skubnie na sprobowanie z naszych obiadow. Tak to je raczej swoje sloiczki, ktore uwielbia. Owoce lubi swieze, najbardziej banany i brzoskwinie:) Catarinko powiedz mi jak sobie radzisz z plamami z marchwii?Bo ja juz wymiekam, mimo sliniaka i pieluszki na spodenkach sa slady jej paluszkow i nie chca sie odprac....massakra Agusia moze ty masz jakies sposoby?

no Catarinka masz racje ze to zalezy od firmy, bo jak sie przylozy jedno body do drugiego tego samego rozmiaru to widac roznice. Dla mojej niby body 80 jest dobre ale wydaje mi sie ze w takim ciasnym jej nie wygodnie....Wogole jestem na tym punkcie przewrazliwiona zeby bylo jej wygodnie, do tej pory nie kupuje jej sukienek z zatrzaskami z tylu, bo jak mi usypia to mi sie wydaje ze ja to uwiera.... Ola wlasnie zasnela z lalka w lapeczce:)Niech spia jak najdluzej to mamusia sobie w koncu odpocznie, cos mi sie w reke stalo bo mi bol promieniuje od lokcia do palcow, az mi dlon ciarknie....Chyba z przeciazenia bo moj klocuszek wazy 10 kilo a nadal kaze sie nosic:)Hi Hi:)Mozna jej w sumie wybaczyc bo mamy dwupoziomowy dom no i jak idziemy do kuchni na dol to sila rzeczy musze ja niesc.... Dzisiaj robie gulasz po zbujnicku, czyli Polska w Anglii:)Mniam.... A wy co gotujecie?Dajcie jakis pomysl na jutro...:) Tymbarkowa sie nie odzywa...Pewnie Marcelek sie daje we znaki:)

czesc dziewuszki:* ja mialam mnustwo ubranek dla Oli, bo tak jak Gosia jak tylko pojechalam na zakupy to wracalam z pelna torba:) Na 56 mialam wbrew przestrogom mamy duzo ubranek, tylko body mialam od razu na 62. No ale pajacyki, spioszki, kaftaniki wszystko na 56... Pozniej jak sie mala urodzila i zobaczylam jak szybko wyrasta to juz nie kupowalam tak duzo, dokupowalam tylko to co niezbedne, no i nieraz zaszalalam z sukienka czy fajna kurteczka:) catarinka wiesz co az sie przestraszylam jak przeczytalam ze twoja Martynka nosi jeszcze ubranka na 68 i 74 , ze moja Ola jakas wielka strasznie jest....ubrania ma na 80 a body na 86....oczywiscie niektore sie znajda na 74 ale to malo....

dziewczyny ja nie kupowalam body na 56 bo mama mi powiedziala ze jak pepuszek jest jeszcze nie zagojony to lepsze sa luzniejsze ubranka, wiec mialam wszystkie na 62 i okazalo sie strzalem w dziesiatke.. Catarinka ja tez kapie Ole codziennie, rozmawialam z kolezanka i ona kapie co drugi....Nie wiem ja wole codziennie, bo to normalne ze po calym dniu dziecko jest spocone i brudne. Niedrapki mi sie akurat przydaly ale karaoke ma racje ze moga byc skarpetki:)

karaoke ja bym ci radzila kupic jeszcze ze dwa pajacyki na 62, bo w nich jest najwygodniej na poczatku. i rekawiczki niedrapki. No i recznik to jak najwiekszy bo dzidzia szybko przestaje sie miescic w taki z tym kapturkiem:)

A tymbarkowa jak tam twoj?Odnalazl sie w roli ojca?:)czy przezywa szok poporodowy?:):)

catarinka kapiesz mala codziennie? Ola juz mnie dobija tym udawaniem indianina, wiecie jak, mowi ooooo i zatyka sobie dlonia usteczka. Normalnie oszalec mozna i to jeszcze domaga sie zeby ja ganiac na czworaka:) normalnie jakby jej sie guziczek wlaczyl, bo uczy sie wszystkiego momentalnie:)taki maly cwaniaczek, tylko patrzy co wlaczyc, co wyciagnac, co zepsuc:)

ja tez kupowalam uniwersalne. Mialam i niebieskie i rozowe, ale przewazaly zolte i seledynkowe no i trafilam bo wlasnie wtych kolorach jej najladniej:)Zreszta na poczatku dziecko tak szybko wyrasta z ubranek ze w niektorych nie byla ani razu a juz byly za male:)dlatego nie kupowalam juz pozniej tak duzo ubran na 62 czy 68, bo sie nie oplaca. Od rozmiaru 74 to juz mozna poszalec bo starczaja na dlugo:)

karaoke co tam u ciebie?Jak tam maluszek?Rozrabia?:)