Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Metka26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Metka26

  1. Czesc wszystkim!! dziewczyny, na pewno napisze co nam lekarz powiedzial, co zobaczylismy i co uslyszelismy....tez trzymam sie za brzuszek i mowie sobie, ze bedzie dobrze...ten stresik zawsze jest...a ja denerwowalam sie juz w szkole, i tak mi chyba zostanie....idziemy oboje z mezem a on jakos swoja obecnoscia dodaje mi zawsze otuchy! dziekuje Wam za wsparcie! Lusia, Claptola, Katarinka... jestescie wspaniale! dziekuje Wam bardzo! Zreszta wszystkie dziewczyny jestescie wspaniale! Madi witaj po wakacjach.... czasem dziaja sie niespodzianki...moze Wasza dzidzia postanowiła Was zaskoczyc. Co do wyjazdow to ja zawsze, ilekroc wyjezdzalam nad morze zaraz dostawałam okres... i caly moj cykl dokladnie sie przestawial....wiec pewnie masz podobnie...narazie nie mozna powiedziec....byc moze w Waszym przypadku to dobrze wpłyneło.... dziewczyny jesien zawitala do mnie \"pełna gębą\"... moj krolik nie przestal jeszcze zmianiac siersci a tu juz po lacie... ale BYLE DO ZIMY!!! a potem juz bedzie z gorki! tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Was wszystkie , zycze przemilego dnia! narazie
  2. Katarinko! co za wspaniale wiadomosci!! ciesze sie podwojnie...tym bardziej za ja jutro mam wizyte.....a ze nasze ciaze sa w tym samym wieku...prawdopodobnie czeka nas taki sam widak:) gratuluje i ciesze sie bardzo mocno!! oby tak do konca ciazy! zycze Ci tego z calego serca!! Najwazniejsze ze dzidzia zdrowa....! Pozdrawiam goraco Was wszystkie! i zarazam sie Twoim optymizmem teraz Katarinko! papa
  3. Katarinka to dziwne......ja mam na 12 marca obliczony teramin przez lekarza...a miesiaczke mialam od 5 czerwca...czyli teoretycznie moja cala ciaza jest starsza od twojej o 5 dni.....liczylam z kalendarzem przed chwila bo zwariowalam- od 5 czerwca (mojego pierwszego dnia @) do dzis minelo 11 tygodni i 4 dni! czyli 12 tygodni skoczymy w sobote.....nie wiem jak ty to liczysz ale wg mnie od 10 czerwca do dzis to masz 10 tygodno i 6 dni! nie wiem, moze ty to plicz jak bedziesz miala czas....( ale od 10 czerwca a to byl czwartek do jutra do czwartku wg mnie minie 11 tygodni!) stad pewnie fakt ze masz termin 5 ni poźniej ode mnie! i to by wyjasnialo zamet:) Pozdrawiam!
  4. zapomnialam dodac ze bogracz to potrawa wegierska..stad te ostre dodatki...ja tez mam wlasnie na takie dania smak....zreszta nie wiem jak u Was ale moj maz nie naje sie porzadnie jak zupka jest cienka....z pewnoscia zalezy to od rodzaju wykonywanej pracy.a ten bogracz jest gestszy i tresciwszy...wiec i jego brzuch bedzie zadowolony.... Swoja droga...jak Wasi partnerzy?? tyja z Wami??haha moj maz bedzie mi wiernie towarzyszyl w poszerzaniu paska w spodniach;) juz to widze
  5. Katarinko! nasze malenstwa sa w tym samym wieku prawie, moj dzidzius bedzie mial rowne 12 tygodni w sobote:) Pozdrawiam Was oboje...Trudi dzidzia jest jeszcze troszke mlodsza....tez pozdrawiam :) wiem ze to juz bylo ale ja mam termin na 12 marca a Wy?? moze sobie to zanotuje gdzies wreszcie...
  6. Czesc wszystkim! Claptola...masz racje...widac ze koncowka sierpnia....jakos jesienie sie robi...sloneczko jak swieci to juz nie tak mocno....zdecydowanie krotkie spodenki moge schowac do szafy... Jutro wizyta i lekarza....znow zacznie sie od rana ta sama nerwowka...czy wszystko ok itd...ale jak sie nad tym zastanawialam-to taki los matki-zawsze bedzie sie zastanawiala czy wszystko dobrze...nawet jak dziecko bedzie dorosle... Dzis snilo mi sie ze mialam coreczke....kurcze juz nie wiem sama...moja intuicja płata mi figla, zwodzi mnie na calego.... Dziewczyny po barszczyku i zurku nadszedl czas na bogracz... Pozdrawiam Was wszystkie! milego dnia!!!!
  7. usg jest bezpieczne dla dzidzi...mozna je spokojnie robic raz w miesiacu....ja tak mam i ciesze sie ze mam taka mozliwosc... Lusiu , mam pytanko, w ktorym tygodniu poczulas ruchy malenstwa???ja teraz jestem w 11 tygodniu ciazy i wiem, ze mam jeszcze czas ale tez jestem dosc szczupla a to podobno sprzyja wczesniejszemu odczuwaniu ruchow dzidzi... dzidzius a ty kiedy poczulas ruchy??
  8. Lusia, badania usg jest bezpieczne dla dziecka...nie ma zadnych przeciwskazan, zeby wykonywac je co miesiac...ja mam je robione przy kazdej wizycie, ktora przypada co 4 tygodnie...a na poczatku mialam nawet czesciej.....poki wszystko z ciazą w porzadku to mozna je bez obaw robic....
  9. Witajcie drogie Forumowiczki!! Lonia, sara7 ,marceliza - badzcie silne dziewczyny....wiara moze zdzialac cuda:) pozdrawiam was trzymajcie sie cieplo! wsyzstko skonczy sie dobrze! jovan - moim zdaniem testy ciazowe sa wiarygodne o ile sie je dobrze zrobi...w twoim przypadku powinien wyjsc pozytywny o ile jestes w ciazy...ja robilam test w 2 tygodniu ciazy i dal pozytywny wynik. nie wiem, byc moze zalezy to jeszcze od czulosci testu-ja kupowalam wczesne testu...Bol moze byc wywolany ciaza- ja przynajmnije tak mialam, ze pobolewal mnie dosc dlugo bol brzucha, piersi mialam takie jak ty...teraz dopiero mi sie zaczynaja jakos normalniej zachowywac ale juz nie wracaja do wczesniejszego wygladu....Ja radziłabym ci pojscie do ginekologa....on po zbadaniu bedzie najlepiej wiedzial.....nie zwlekaj, zycze powodzenia! no wlasnie, i koljena straszna choroba zostala przywolana...z tych nazw to mi sie juz koszmary snia....claptola, w porownaniu z lekka schiza ze mna zaczyna byc gorzej....dziewczyny. prosze Was, nie panikujemy i nie straszmy jedna drugiej.....teoretycznie same nosimy w sobie dziedziczne choroby, ktore smialo mozemy przekazac dzidziom, to chyba wystarczy zeby sie martwic..... Az sie ciesze,ze z mezem nie przepadamy za kotami...mamy za to krolika - mam nadzieje ze nie okaze sie za chwile jakies straszne choroby moze on mi przekazac...az sie boje zaczac na ten temat szukac... Pozdrawiam Was dziewczyny! wiecej optymizmu i smiechu!!!
  10. Claptola...mam tak samo...zadnego zagracania mieszkania,choc systematycznie czyms je sama zagracam, az do momentu krytycznego, kiedy to robie porzadek i wiele rzeczy laduje w piwnicy.Az strach myslec co bedzie, kiedy w piwnicy nie bedzie juz wolnego miejsca;) ..... My bedziemy z dzidzia spali, razem w jednym pokoju....miejsca w sypialnii jest sporo....a jak badzie ciasno to sie poprzestawia...ja tez na 3 pietrze...z tym ze wysoko sie trzeba wspinac choc mieszkania na szczescie maja standartowa wysokosc scian. Niestety ominie nas klejenie kolorowych tapet z misiami czy samochodzikami....dopiero po planowanej przeprowadzce za rok. Za to pomaluje maz sciany w sypialni na jakis jasny kolor...narazie sa biale ale coraz bardziej sie przybrudzaja.... a co do płci...to moja znajoma , ktora ma teraz 3 tygodniawa coreczke byla przekonana ze bedzie chlopiec (wczesniej nie chciali znac płci malenstwa) .....nawet wszystkie ubranka kupila niebieskie...jest dziewczynka, sliczna i zdrowa i to jest najwazniejsze...
  11. Lusiu.....fajnie masz sie z tym pokoikiem...my narazie nie myslimy o przeprowadzcie....mamy dwa pokoje choc w sumie mieszkanie jest bardzo duze...na przyszle lato planujemy przeprowadzke....jak juz malenstwo bedzie z nami. Najgorsze jest to ze mieszkamy na poddaszu...w 9 miesiacu bedzie mnie maz musial na linach wciagac haha Dziewczyny jakie macie przeczucia co do plci dzieciaczkow........porozmawiajmy o czyms milym a nie tylko o tych strasznych chorobskach, jakie moga nas dosiegnac... ja mam przeczucie ze bedzie chlopiec...ale to takie przeczucie ze moze byc ...zadna pewnosc...snil mi sie kiedys syn...wiec moze moze....osobicie uwazam ze najwazniejsze zeby bylo zdrowe....jednak pospekulowac czasem milo;) w koncu i tak kazda kobieta, ktora nosi w sobie malenstwo o niczym innym nie mysli , jak tylko o tym szczesciu malenkim....tez tak pewnie macie.... Lusiu , Ty chyba przygotowujesz sie na chlopca....ten niebieski pokoik....no juz niebawem bedziesz wiedziala:) Claptola...Ty tez pislas ze maz chcialby syna....bo masz 2 coreczki...a jakie Ty masz przeczucia?
  12. Inga29 Gratulacje z powodu rocznicy slubu:) Trudi dzieki! jestes kochana...... Claptola.....jakos sie trzymaj.....bedzie dobrze....a z zamartwiania nic dobrego nie przyjdzie, uwazajmy jak tylko mozemy a wszystko bedzie dobrze. Mi w 8 tygodniu tez zaczal pokazywac sie brzuszek, ale od 4 dni widac na dole, zaraz nad koscia lonowa takie wypuklosci, wyrazne i dotad ich nie mialam wiec mysle ze to macica powiekszyla sie i juz ja mozna reka wyczuc...Staram sie spac ile tylko mi sie chce...nie mam nic innego w sumie do roboty....a teraz dostalam przyslowiowego \"lenia\" i laba na calego ;) Lusiu Witaj!! ciesze sie ze juz jestes z nami:) wypoczeta.....i zycze Ci zeby dzidzia kopala zdrowo jak najwiecej swoja mame;) ....ja tez czekam na kopniaczek.....a narazie w czwartek idziemy znow na usg:) Mariela! dla Ciebie tez milego poniedzialku i jeszcze lepszego tygodnia! Pozdrawiam reszte kobitek!!!! papa
  13. Witajcie....znow poniedzialek....dla mnie to w sumie bez roznicy....tylko mąż jest w pracy...jakos mi zawsze w poniedziałek smutno samej w domu....do tego pogoda jesienna, jest pochmurno i deszczowo...i dzis mi sie nic nie chce.. Claptola...wlasciwie nie mam pojecia czy jak badania na toksoplazmoze wyjada zle to co dalej.....wole nie myslec...ale teraz to juz za pozno...bolec w mozgu siedzi....... Trudi....moze ty wiesz wiecej....napisz koniecznie .... dziewczyny zycze owocnej pracy nam dzieciaczkami...milego dnia i byle do weekendu!!!!!!!!!!
  14. Sluszna uwaga Claptola....mamy siebie i ja tez sie ciesze ze mozemy sobie nawzajem pogadac, wymienic spostrzezenia itd. Ten topik jest jak nalog, jak tylko moge to czytam co piszecie...dziele z Wami radosci i smutki....fajnie....:) Trudi! z tego co pamietam (popraw mnie jesli zle kojarze) to moja dzidzia jest okolo 2 tygodnie starsza od Twojej.....mi lekarz zrobil badania na rozyczke....ale ja mam latwiej, zreszta nie mieszkam w polsce....wiec mi takie badania robia za darmo w sumie bez pytania czy chorowalam czy nie.rozyczka jest najbardziej niebezpieczna dla dzidzi do konca 3 miesiaca, wiec 1 trymestr....potem juz dzidzi ma wlasny system immunologiczny i potrafi sie obronic...w kazdym razie jesli narazie sie nie szczepilas i nie chorowalas to uwazaj na siebie....nic chyba wiecej nie mozemy obie zrobic...ja tez nie chorowalam wiec czekam az 1 trymestr sie skonczy.... (dzis mamy 11 tygodni rowniotko) Claptola, Trudi...czyli wy przeszlyscie ta magiczna liczbe 30.....ja mam urodziny 23.10-skoncze wtedy 26 lat, narazie jeszcze 25-latka ze mnie hihi......jednak jak o mowia, nie wiek jest wazny....ale to, jak sie czujemy...zycze Wam jak najlepszego samopczucia!!!! i zdrowia dla Was i dzieciaczkow!!
  15. Witajcie..dzis nie mialam ani chwili zeby do was zajrzec...poczytalam teraz..jestem padnieta wiec tylko na chwilke... Claptola....fajnie ze tak wyszlo...poszlas, wiesz ze juz jest ok, a jak uslyszysz serduszko to sie uspokojisz.pozdrawiam i ciesze sie!! Widzisz, czasem trzeba zaufac mężowi hihihih Masz racje ze to ja poszlam za szybko do lekarza..nic nie bylo widac ale bylam wtedy w 3 tygodniu....potem po 2 tygodniach juz ladny 2mm pecherzyk i czesc stresu opadła. Mateczka milego wypoczynku! odezwij sie jak wrocisz.... Dziewczyny, zycze slodkich snow...ja padam z nog....do jutra,papapa
  16. Claptola! W takim razie idz jutro...mozemy sie jedynie wspierac...a ja ci mowie, ze wszystko jest dobrze...tyjesz, masz te wszystkie objawy...dzidzia rosnie a Ty niebawem ja zobaczysz i uslyszysz! Wiem jak to jest...tez sie zastanawialam co bedzie jak nie bedzie slychac serduszka, jak cos bedzie nie tak....koniec swiata dla mnie.....a jeszcze tyle sie slyszy o powilkaniach....zwlaszcza ze poszlam do lekarza kiedy bylam w 3 tygodniu ciazy -jego test nawet nie wyszedl pozytywny...ale ja wiedzialam ze w ciazy jestem. Dlatego nie warto chodzic za szybko..teraz to wiem ale czy przy nastepnej ciazy nie zachowam sie tak samo.....tego jeszcze nikt nie wie...Jak nam zycie bede miala to samo co ty -\"zacmienie umysłu\", jakby wczesniejszych ciaz nie bylo!:) Ciaza to taki magiczny czas ze kobieta wariuje i udziela sie to jej otoczeniu! pozdrawiam! trzymaj sie Claptola! bedzie wszystko ok!!
  17. Claptola..no ja raczej do szczuplych naleze/nalezalam....do tego uprawialam sport a odkad rzucilam palenie prawie rok temu to doszlo zdrowe odzywianie....juz pod katem ciazy ale dla samej siebie, zreszta aktywne zycie zawsze mi odpowiadalo...teraz zrezygnowalam z cwiczen...spaceruje tylko...no i basen choc obawiam sie jakis infekcji pochwy... jednak na bolacy kregoslup plywanie najlepsze. Bede trzymala kciuki, zebys nie przytyla zbyt duzo...13 kilogramow to wydaje mi sie dobre zalozenie.....ja tez nie chcilabym przytyc wiecej niz do 65 kilogramow....zobacze czy mi sie uda...potem bede mialam sporo pracy nad soba....ale nie to jest najwazniejsze.....oby dzidzia byla zdrowa, ja soie z waga jakos dam rade. Mam strasznie szczupla twarz...teraz wygladam jak niedozywiona, choc bioderka calkiem calkiem...wiec kilka kilogramow mam nadzieje ze poprawi moj wyglada twarzy....i snikna tak widoczne kosci policzkowe:) a no i Claptol...nikt nie bedzie cie krytykowal za to ze piszesz.....pisz jak najwiecej...lubie czytac...Pozdrawiam;) dzis mamy 10 tygodni i 5 dni!!do konca 1 trymestru juz niedaleko! Pytanie..powtorz test...mi wyszedl pozytywnie a zrobilam moj w dniu kiedy miala wystapic miesiaczka...i tez po poludniu..ale za to u ginekologa test wyszedl mi negatywnie.... poczekaj kilka dni a jak nie mozesz wytrzymac (znam to:)) to zrob jutro z samego rana...zycze powodzenia! Szczęśliwa! witaj :)
  18. Czesc!! Mateczka dzieki za przepis na zurek...rzeczywiscie troche roboty...ale co tam, to moj jedyny sposob zeby zjesc szurek, ktory uwielbiam...wiec chyba sie poswiece i zrobie.... nastepnym razem postaram sie o buletki z zurkiem z dluzsza data waznosci:) Claptola....coz...mi powoli zaczyna byc widac brzuszek....najbardziej ja sama go widze i maz...tez mieszcze sie jeszcze w stare spodnie ale te najwezsze juz s dosc obcisle....ja przed ciaza wazylam 50 kilogramow, przy wzroscie 164 cm, tak w sam raz:) teraz mam jakies 4 kilogramy wiecej.....chyba tez troche za szybko tyje.... ale ogolnie tylko po brzuszku widac...zwlaszcza wieczorem mam juz taki dosc spory:) od spalaszowanego jedzonka:) i tez czuje sie strasznie pelna.....jak bańka no wlasnie dziewczyny, jak u was z waga?? bez komentarza pozostawiam artylkuł,chyba to zle miejsce na zamieszczanie go......tu sie babki starajace sie o dzieci, pragna ich i nikt tu nie mysli o aborcji.....jest na kafeterii inny zupelnie temet, o antykoncepcji...moze tam kogos zainteresuje.
  19. czesc!!! Claptola rano na sniadanko zrob sobie müsli - moze sobie sma zmieszac platki suszone owoce i rodzynki itd. albo kup w sklepie. Mialam ten sam klopot co ty, teraz nie jest super dobrze bo zdarzaja sie \"kiepskie\" dni ale pomaga, zaparcia nie trwaja juz tak dlugo jak wczesniej....jak zjesz taka mala porcje do sniadania - ja robie sobie 4 male lyzeczki müsli zalanich zimnym mlekiem- to do wieczozra powinno ci pomoc...pozdrawiam i zycze jak najmniej zaparc, wiem jakie to uciazliwe:) no i jak lubiasz to zielona herbate pij, ktos mi tutaj to doradzil..oczywisice w umiarkowanych ilosciach.:) Gratuluje corki....i kontaktu z nia:) mam nadzieje ze ja z moimi dziecmi tez bede miala taki kontakt....jak ty ze swoja corka i jak ja z moja mama:)pa
  20. Witam!! u mnie dzis strasznie leniwy dzien....po prostu lezenie plackiem..nic mi sie nie chce:) zosik22 -prawdopodobienstwo ciazy jest w twoim przypadku...male ale jest ..najlepiej zrob jeszcze raz test... Mateczka.....milego popoludnia u fryzjera...tylko uwazaj z farbowaniem bo ponoc nie za dobrze wplywa na ciaze....jak sie za czesto farbuje i do tego wdycha te chemikalia z salonu fryzjerskiego.....mam nadzieje ze fryzurka wyjdzie 1 klasa! dzidzius! witaj:)
  21. Witam Was wszystkie! oj mnie dzis tez wyjatkowo niedobrze i słabo....zaczelo sie od niedzieli..... zastanawiam sie czy w moim przypadku to nie cisnienie, ostatnio jak mi mierzyli na wizycie to mialam 120/60, czyli w normie...byc moze teraz jest niz i dlatego ja sie czuje jakbym zabalowala i nie mogla dojsc do siebie. a przeciesz spie conajmniej 2 godzinki przed obiadem.... ze snem folguje sobie..zreszta z czym nie...:)? dziewczyny! jak wam juz widac brzuszki to ja wam podaje strone, na niej jest wiele ciekawych informacji...ja z niej korzystam kazdego dnia, mam ja w \"malym paluszku\". na niej rowniez znajduje sie tescik na plec dziecka...oczywiscie pol -zartem, pol -serio ale mozecie sobie poczytac ...poza tymw warto sledzic tydzien po tygodniu rozwoj maluszka:) http://www.noworodek.pl/index.php
  22. Madi30 - ja uwazam sie mozna troche wplynac na ciaze...czytalam o tym, podejdz do mojej wypowiedzi zartobliwie....jest to troche skomplikowane do wytlumaczenia i mam nadzieje ze mnie zrozumiesz, otoz: 1) kochajac sie ze swoim partnerem kilka (np. dwa ) dni przed jajeczkowaniem - do ciala kobiety dostaja sie plemniki i zaczynaja swoj \"bieg\".....jeszcze komoreczki nie ma... wiec czekaja sobie i czekaja -jak wiadomo nie moga czekac w nieskonczonosc- dlatego tez te najszybsze zyja najkrocej...( sa to te plemniczki obdarzone chromosomem \"Y\") i najczesciej nie udaje im sie doczekac na komoreczke...te wolniejsze sobie moga czekac nawet 5 dni. 2) kochajac sie ze swoim partnerem w czasie jajeczkowania daje sie tym najszybszym plemniczkom najwiejsze szanse-dobiegaja do celu i dokonuja zaplodnienia:) Jak sie to ma do płci dziecka?? otoz te \"Y\" szybkie, kiedy polacza sie z komorka i jej chromosomem \"X\" -wtedy bedzie chlopiec, a kiedy ten szybki\"Y\" juz nie da rady, wtedy najczesciej zastopi go wolniejszy ale cieszacy sie dluzszym zyciem plemniczek \"X\"- kiedy sie polaczy z komoreczka wowczas wyjda dwa \"X\" a wiec dziewczynka czyli jesli chcesz dizewczynke kochaj sie wczesniej, jesli chlopca to w dniu jajeczkowania...to oczywiscie nie zawswze sie sprawdza......ale moze komus to troche pomoc! oj, ale namieszałam.....hahha pozdrawiam! Iza26 - przykro mi.....nie spotkalam sie na szczescie z przypadkami podobnymi do twojego...wspoloczuje trzymaj sie!
  23. Witam! kati25-najlepiej wykonaj ponownie test....przewaznie jest tak ze test wychodzi nagatywny kiedy zrobi sie go zbyt wczesnie.....wiec ja raczej na twoim miejscu nie czekalabym na miesiaczke....tonie wyszedł pozyt. wiec wskazuje na to ze jestes w ciazy...ja mialam inne zupelnie objawy wiec nie moge ci bardziej pomoc....zrob test, innej firmy o innej porze dnia...wtedy zobaczysz. Dziewczyny, dzieki za opinie dotyczace badan prenatalnych......z mezem mamy sporo obaw....... przeprowadzimy rozmowe z lekarzem kiedy bedziemy musieli sie zdecydowac badz nie.... tez uwazam ze poki wszystkie wyniki sa dobre to raczej nie warto ponosic takiego ryzyka. Pozdrawiam Was wszystkie:) pa
  24. 14 tydzien...ja kiedy jeszcze mieszkalam w Polsce to placilam za wizyte 50 zl i w tym mialam robione usg (dopochwowe) poniewaz mialam ciezko gojąca sie nadżerkę. Ceny nie zmienily sie az tak bardzo wiec mysle ze 50-60 zl to taki standart, jaki musialabys zaplacic za badanie. Dziewczyny ja mam pytanie odnoscie badan prenatalnych.... zastanawialyscie sie nad nimi ???? moj lekarz moze mi je zrobic u siebie w gabinecie , nie bede musiala za nie duzo doplacac choc wykraczaja one poza badania standartowe w ciazy. Jednak czytalam o niebezpieczenstwach jakie niesie ze soba takie badanie...w mojej rodzinie nie ma dziedzcznych chorob, przy ktorych wykonanie takiego badania byloby wskazane, no i nie mam 35 lat-kiedy to raczej kobieta sama powinna zazadac wykonania badan prenatalnych.Dlatego zastanawiamy sie czy ryzykowac..mam jeszcze czas na podjecie decyzji.....wiem ze moj lekarz jest doskonalym specjalista..... i z pewnoscia wie co robi, wykonujac takie badanie.z pewnoscia bedzie jeszcze niejednokrotnie z nami na ten temat rozmawial. macie zdanie na ten temat??? Moze mialyscie juz takie badanie wykonywane....Chetnie dowiedzialabym sie czegos nowego.. Pozdrawiam,papa
×