agata_xyz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agata_xyz
-
Hejka! Ja tylko na chwilke, troche Was podczytuje, ale za duzo czasu nie mam. Staram sie o ta prace, ale juz widze, ze bez plecow sie nie obejdzie :( . Zaczelam to skoncze, nawet z marnym skutkiem.Oby do piatku :) My tez chrzcimy 26.12 :) To na ktorym forum w koncu jestesmy? Mi sie tam podoba, ze wzgledu na tematyke, foteczki.... no i prywatnosc. A kafateria znow troche z sentymentu, no i wpisy moge odczytac na skrzynce mailowej (a ja mam wlaczona prawie caly czas). Takze ja sie dopasuje :) Maly daje czadu. Bylam u lekarza, bo ma zasypana buzke krosteczkami - wniosek "wyglada na dziecko alergiczne"... super :( Juz nie wiem jak mam ograniczyc jedzenie, bo przez te kolki juz mase wyeliminowalam, ehh oby zaczelo schodzic No i z dnia na dzien wyskoczyla mu ciemieniucha :( I to tak dziwnie, bo nie na ciemiaczku tylko na calej reszcie glowki, a ciemiaczko gladziudkie. Oliwkuje go, czesze, myje, ale ciezko schodzi :( M wczoraj jak przewijal malego, a on strasznie blakal (bole brzuszka) wyczul w pachwince przepukline, taka twarda kuleczke... :( Jak jest spokojny to nie ma, ale jak sie zanosi placzem, to wychodzi twarde paskudztwo. Mam nadzieje, ze sie wchlonie i chirurg nie bedzie potrzebny. Tak mi szkoda tego mojego synusia, taki malutki a co chwile jakies zle rzeczy: przeziebienie, zoltaczka, ciemieniucha, kolki, wieczny katar, alergia, ulewanie itd itp Zal mi go strasznie, ale mimo tego jest pogodnym dzieckiem i dzielnie sie trzyma, a bezzebny usmiech dodaje skrzydel :D Malgosia - ja tez mam problem, zeby zrobic mu fotke jak sie usmiecha, nie umiemy sie zgrac czasowo, a szkoda, bo jest przeslodki :) Pozdrawiam i zagladne tu i tam ;) w sobote papapa
-
Ja tez mialam problemy z rejestracja. W koncu sie udalo, ale co chwilke wyskakiwal mi "blad strony" po odswiezeniu za 4 razem bylo oki. sa plusy tamtego forum - przede wszystkim prywatnosc :), ale Kasia444 ma racje, ze na kafeterii sie rozpadnie :( Misiaczkaa - dobrze kojarzysz. Dziewczyny pisaly o takim specyfiku: http://www.enterol.pl/dawkowanie.html Moj synus ma dokladnie takie same objawy, ale ja jeszcze tego nie testowalam na Nim. Zmykam do malego papa
-
Dagar - nie mieszkam. W sumie maly dostaje 5 witaminek (K, B6, D3,kw. foliowy, cebionmulti) i co karmienie dostaje cos innego. Zazwyczaj daje przed jedzeniem, ale czasami w trakcie. Lakarka tak radzila. Ja raczej nie podaje mu herbatek, ale mysle, ze wymieszanie z herbatka tez jest ok. Cebion jest bardzo gesty i jak mu podalam kropelki na smoczku to takie dziwne minki strzelal, ale wyssal i polknal. Zreszta na opakowaniu tez jest napisane,zeby rozcienczyc. Bedzie dobrze :) A moze te krostki na buzce moj maly ma z jakis witaminek? Hmm zauwazylyscie cos takiego u Waszych pociech? Prywatne forum byloby super, bo latwiej pisaloby sie o roznych prywatnych rzeczach ;)
-
JoG - No to niezle. Faceci to jednak ciekawskie typki. Dalas mi do myslenia! Moj tez zawsze wieczorem jak synus spi, ja tez ide spac, to on mowi, to ja jeszcze tylko chwilke na necie posiedze. I tak mi sie teraz lampka zapalila, ze on chyba tez podczytuje. Czesto pyta o to co na forum. Ja mu opowiadam tyle co mi sie wydaje stosowne, ale on chyba jeszcze swoje doczytuje. A moze da sie forum na prywatne zmienic?
-
Dagar - ja mam wit B6 i kwas foliowy (dla dzieci) w tabletkach. Takie mi przepisala. Mam dawac po pol tabletki. Kroje na pol i rozgniatam tabletke miedzy lyzeczkami. Maly mial/ma kolke wiec dodaje do tego proszku kropelki sab simplex, albo wlasne mleko i podaje na lyzeczce i slicznie lyka :) A cebionmulti mam w kropelkach i jest strasznie gesty, tez czasami rozrzedzam z sab simplexem albo mleczkiem. Wczoraj mi prawie serducho stanelo. Podaje malemu wit K w kapsulce - odkrecam glowke i bezposrednio wciskam delikatnie malemu do buzki i wczoraj... kapsulka mi sie wysmyknela z palcow i wyladowala malemu w buzi. Ale spanikowalam! Maly nie chcial wypuscic, tylko sobie muldal w buzi. Wyobracalam Nim w kazda strone, wcisnelam paluchy do buzi i wydostalam ufff... Nawet nie chce myslec co by bylo jkaby polknal :( Od dzisiaj wyciskam na lyzeczke i tak podaje - nigdy wiecej takich stresow! Tymczasem - moj tez dostal male czerwone krosteczki na buzce i na glowce, szyji... jak sobie z tym radzicie. Przemywam przegotowana woda, ale nie zmienia sie nic. Lekarka mowila,ze to pewnie od czapeczki, ale nie ma racji. Nabialu nie jem, w ogole bardzo uwazam na jedzenie. Oliwki odstawilam. :(:( Co do chusteczek to ja uzywam teraz Bambino i sa super. Pampersy sa dla mnie i synusia zbyt mokre i ostre. Kindii tez byly w porzadeczku. Ostatnio dostalam z Huggisa ponoc super, ale jeszcze ich nie przetestowalismy. Perelka- staram sie o urzednicza posade, ale mam tyle nauki, ze chyba nic z tego nie bedzie... nie wyrabiam czasowo:( tym bardziej, ze malutki ostatnio nawet na 5 min nie daje spokoju, a w nocy nie mam sily siedziec, bo najzwyczajniej w swiecie padam ze zmeczenia
-
Renatinka - tak, o tych ciezkich porankach, choc ja juz nie wiem kiedy moj synus ma poranek, nocke itd - wszystko ma zmiksowane :) Czy Twoj lekarz powiedzial cos madrzejszego w tej kwesti, niz "taki urok"? perelka - to ja czekam i bardzo prosze o relacje jakie te tabsy sa :) ja odczekam jeszcze chwilke i tak musze czekac, az mi sie zrosnie to co sie rozerwalo... Moj synus to tym szczepieniu zoltaczki spi i spi. przepudzil sie na jedzonko i nawet przewinac nie zdarzylam bo tak ciezko zasnal. Pierwszy raz lezy w tym foteliku z fisher prica i od razu zasnal. Wibracje mu sie podobaja :) ale puszczam mu je tylko na chwilke, zeby sie nie przyzwyczail. :) pozniej wszystko bedzie chcial wibrujace... wibrujaca mame, wibrujace lozeczko, moze jeszcze cyca wibrujacego :D
-
To oczywiscie bylam ja ;) pozdrowionka
-
Dziewczynki mam pytanie. Chcialam dokarmiac synka mlekiem modyfikowanym. Jakie mozecie polecic na pierwszy raz???? Bardzo Was prosze poradzcie mi, bo ja jestem zielona. Karmie piersia caly czas, ale musze przez 2 tyg wychodzic z domu na min 6h. Nie wiem czy bede w stanie fizycznie tyle odciagnac, mimo ze mam sporo pokarmu. Nie chcialabym, zeby sie zameczal czekajac na jedzonko, chcialabym na czarna godzine miec mleczko.
-
K_Z_Kasia - ludzie sa naprawde bez wyobrazni, gdzie z choroba do pracy. Jak pracowalam to jedna laska z polpascem przychodzila do pracy!!! Wszyscy jej delikatnie mowili,z e lepiej, zeby zostala w domu. Ona jednak mowila, ze jej szkoda kasy bo na L4 ma 80%... brak slow... Moj M jest nauczucielem i tez sie troche boje, bo ma kontakt z ogromna liczba osob. Strasznie sie boje, tym bardziej, ze ktos tam juz wyladowal w szpitalu na swinsska grype :(, ale podobno moj nie mial bliskiego kontaktu. Strasznei spanikowalam. Choc prawda jest taka, ze nie wiadomo gdzie i kiedy mozna zlapac jakies paskudztwo.
-
Hej dziewczynki Nie bylo mnie pare dni, bo mialam gosci, no i zalatwienia przed chrzcinami. Przykro mi, ze niektore z Was mialy takie trudne dziecinstwo. Podczytywalam po dwa, trzy wpisy przez weekend i powiem Wam, ze jak zaczelyscie opisywac swoje historie to nie spalam w nocy. Strasznie mi przykro. Ja sama nie doswiadczylam niczego takiego w domu. Na szczescie. Oczywiscie nie zawsze bylo rozowo, ale jednak nie bylo traumatycznie. Ciesze sie, ze jestescie takie twarde i potraficie cieszyc sie zyciem. Brzusiowa --fajnie,z e przeprosil, widac sam zrozumial, ze przesadzil. Oby juz bylo dobrze :* K_Z_Kasia - ja tez tak mam. Jak mi synus marudzi non stop to tez mi nerwy puszczaja. Ostatnio od tygodnia tak ma, jak nie spi to krzyczy i placze i nie mam pojecia jak mu pomoc :( Malgosia - moj tez furczy w nocy. Pediatra mowila mi, ze dzieci moga tak miec do roku. Chrzastki w nosie nie sa do konca wksztalcone. Maja ponoc taka strukture porowata jak np pumeks i stad to furczenie. Mozna pomoc sola fizjologiczna. My kupilismy tez w castoramie taki najzwyklejszy nawilzacz i troch ciszej furczy i nam sie przyjemniej oddycha i spi :) polecam ;) Czy Wasze dzieci tez maja problemy z baczkami. Moj ostatnio sie strasznie meczy. Jem prawidlowo - bo maly ma/mial kolki, wiec boje sie juz eksperymentowac z jedzeniem. Probowalm termometrem do pupci, ale nie widze roznicy. Herbatka Hippa poprawiajaca trawienie tez srednio. A synus wygina mi sie na wszystkie strony swiata zanim strzeli malego baczusia :(:(:( O! I placz... czas wlaczyc dojarke paaa...
-
Kasia444 - jestes twarda bez dwoch zdan!!! Wiem, ze Ci ciezko. My cala ciaze remontowalismy "od podstaw" i myslalam, ze zwariuje. Chyba nawet przez to wyladowalam w szpitalu. A co dopiero jak juz jest dzidzia i jeszcze piesek. Pamietaj, ze to jeszcze chwilka i juz bedziesz w domku i zapomnijsz o tym aktualnym zamieszaniu ;) Malgorzata -- widze, ze masz towarzyskiego pieska. Moj zachowuje sie podobnie (aktulanie mieszka u tesciowej - tam ma ogrod), ma tabliczke na bramce "Uwaga! Pies, który kocha" :):) Moj siedzi pod bramka i czeka, az ktos bedzie przechodzil, a wtedy odstawia takie show, ze wszyscy sie zatrzymuja i mu slodza, a on jest w niebo wziety. Ot taki "agresywny" pies nam sie trafil :D:D MG - mojemu tez sie poprzestawialo. Albo spi 5h, albo max 1h i ciagle chce jesc, a juz myslalam, ze juz sie unormowalismy, a tu od kilku dni calkowita dezorganizacja. Najdluzej spi na brzuszku, tak jak teraz, dlatego mam czas na forum, pranie, obiad itd :) Aaa no i dzisiejsza noc znow byla bez kolki :). Raz jest raz nie. Nie wiem czemu tak sie dzieje, bo uwazam co jem i staram sie, zeby na razie dni nie roznily sie bardzo od siebie pod wzgledem jedzenia, przezyc itd. Ciekawe jak bedzie dzisiaj w nocy. Oki ide ogarnac mieszkanie i moze jakis spacerek.
-
K_Z_Kasia - to sie pochwalilam, ze kolki minely, dzisiejszej nocy wszystko wrocilo i to ze zdwojona sila. Dobrze, ze mam ten termofor on naprawde dziala na synusia, klade mu na brzusiu i po chwili widze jak mu sie robi blogo i odlatuje. To dziala nawet jak kolki nie ma. Takze polecam dziewczynki termofory!!! :):):) Dagar - moj lezy na brzusiu wiekszosc dnia, bardzo to lubi i slodko sobie przy tym purka :) Nawet pani doktor ostatnio pochwalila, ze synus silny, bo glowke ladnie podnosi i trzyma. Wiadomo, po jedzeniu i w nocy absolutnie nie klade. :) alla23 - ja mam wlasnie chrzciny w swieta, ale to dlatego, ze chrzestni i zagranicy musza przyjechac, tez wolalabym teraz. Ja tez kupuje lezaczek z fisher price :) Kasia444 - faktycznie masz zamieszanie, dzidzia, przeprowadzka, ale widac twarda kobitka jestes, brawo!!! :) Oki ja zmykam, bo slysze, ze synus laduje w pampersa :) papa
-
anulka - moj mial biale kropeczki w buzi i to byly plesniawki,ale czerwonych, ani czerwonych z bialym nie. Nie wiem co to :( Moze skontaktuj sie z pediatra. Ja stosuje Aphtin - chyba tak sie to pisze. My wit. K podajemy rano, wczesniej wieczorem i chyba tez przez to brzuszek mniej boli.
-
Witam :) Wczoraj bylismy u lekarza i bilirubinka spada (5,12) tygrysiasto!!! Synus wazy ok 4200 g :) a urodzil sie z 2800 wiec po miesiacu ladnie przybral :D:D:D Buzka i brzusio nadal troche za zolciutkie, mam przez 3 dni podawac po pol luminalum. Juz kiedys mialam to podac, ale przeraza mnie ta tabletka, po przeczytaniu ulotki. Daje ok 1/4 tabletki. Renatinka - wierz mi, ze z glowki lepiej, niz z raczki. Jak pierwszym razem badalam bilirubine to sadystki pielegniarki podziubaly synusiowi dlon!!!! Popekaly 2 zylki, przez 2 tyg mial sina raczke, do dzisiaj ma slad po wkuciu. Nie wspomne o krzyku i placzu Emilka. :( to byl koszmar... Jak teraz robilismy, to az sie poklucilam i powiedzialam, ze pozwalam tylko na przekucie paluszka. W moim szpitalu tez nakluwali glowke, bo ponac najmniej boli i najbezpieczniej. Aha dzis pierwsza noc bez kolki!!!!!!! Niebiosa nas wysluchaly!!! :) ...ale nocka i tak nie przespana, bo panikowalismy, ze chyba cos nie tak, bo za cichutko w lozeczku. ehh zrozumiec rodzicow :D placze zle - nie placze tez zle :):):) Dalej stosujemy sab simplex - ale mysle, ze one na mojego nie dzialaja. Kladziemy na brzusio termofor i malemu robi sie blogo :)
-
Bylam na bilirubinie. Moj synus (miesiac i 3 dni) ma stezenie 5,12 ... chyba troche za duzo no nie??? :( Jutro ide do pediatry i juz nie moge sie doczekac, bo stresuje sie ta zoltaczka. 4sz4 - moze niech Twoj M dosadniej pogada z "mamusia" No i jiuz nie zdaze odpisac innym. Slysze, ze moj synus robi mega klocka... hmm raczej placka :D pa
-
Hej dziewczynki! Malo pisze, ale staram sie czytac na biezaco. Po krotce napisze co u nas :) Co do lezenia na pleckach czy brzuszku, to tez ogladalam wtedy DD TVN, wlasnie polozylam malego po (ok 30 min po) karmieniu i solidnym obiciu na pleckach i mi sie zakrztusil (!!!), zawsze klade na boczku i chyba jednek tego bede sie trzymac. Za pleckami klade np kocyk i w sumie maly lezy tak jakby pod katem ok 45 stopni, nie poleci na plecki ani na brzuszek i w razie czego mu wyleci samo. Aha no i z jednej strony mam troszke podniesione na ksiazkach nozki lozeczka. Kolka. :( Niestety u mnie juz sie ciagnie ponad 2 tyg. Sab simplex nam nadal nie pomaga!!! :( Po czopku Vibrucol jest mega pobudzony - a powinien byc spokojniejszy itd ehh wszystko u mojego synusia dziala na odwrot :( Ewenement z mojego synusia! Jedyne co sie sprawdza (dopiero 2 dni) to termofor na brzusio i sluchanie szumu morza z mp3, ale to dopiero dziala jak juz przejdzie najwiekszy atak kolokowy, to poprostu szybciej uspakaja malego. Ze tez nasze dzieciaczki musialo to dopasc :( Przez ta kolke to juz mi ciuchy sprzed ciazy leca, M tak samo jakis wysuszony sie robi :( Laktator Avent reczny - mam i baardzo sobie chwale :) Usmiech. Moj sie jeszcze nie usmiecha :(, a tak strasznie czekam na na uhahana buzke. Tak sobie tlumacze, ze moze mu sie nie spieszy, bo przeciez wiekszosc doby jak nie spi to cierpi z powodu kolek. Wiec mu nie do smiechu. Tak czy siak nie moge sie doczekac, poki co ciesza mnie te "aniolkowe usmiechy" tez sa rozbrajajace :) jade dzis jeszcze raz zrobic bilirubine a w nagrode za cierpienie kupimy Emilkowi lezaczek taki jaki ma Dagar, a raczej dzidzi Dagar :) Buzki dla Was
-
Pultaska - dzieki za rade z pupcia, wieczorkiem chcialam podzialac w tym temacie, a tu maly jak zaczal rabac, chyba jednak z jego dupcia wszystko w porzadeczku :) Co do kopelek to podaje je juz ponad tydzien, daje srednio 15 kropelek przed kazdym jedzeniem, a karmie srednio co 2 -3 godziny, takze sporo tego wychodzi, juz zjedlismy dwie buteleczki. Synus bardzo je lubi, ale chyba nie dzialaja na niego tak jak na inne dzieci. Choc z drugiej strony, nie wiem jakby bylo gdyby nie jadl kropelek... Moze bylo by znacznie gorzej. Tak czy siak wieczorki mamy stresujace. Dobrze, ze M jest taki kochany i baardzo mi pomaga, a raczej ja pomagam jemu... Kochane kolkowe mamusiki oby do 4-ego miesiaca! ;)
-
Nieznajoma - dziekuje :*, fajna ta stronka :) Pultaska - wlasnie moj problem polega na tym, ze te kroplki sab simplex nie dzialaja na mojego synusia, a daje je juz tydzien (15 kropelek przed kazdym jedzeniem) :( cala nadzieja byla w kropelkach i diupa. Emilka mi szkoda bo cierpi niesamowicie, a my z M juz czasami wysiadamy. Procz kropelek robimy wszystko co trzeba przy klkach, masaze, cwiczenia, noszenie, oklady itd itp Ehhh... Kasia_K_Z ja tez bylam dzisiaj na bioderkach, tez ok :) Lekarz nie kazal pieluchowac, nastepna kontrola za 6 tyg. Tez slyszalam, ze pieluszki obciazaja kregoslup. Moze niech Twoj synus nosi tylko pol dnia pieluchy dodatkowe, az tak sie nie zmeczy, a pomoze :) Dorka - dzieki, na szczescie bioderka w porzo :) Niezle te historie z kupkami. Moj ostatnio robi mini kupki, a napina sie niesamowicie. Moze z raz dziennie walnie wieksza, a tak to takie pyci pyci. Karmie tylko piersia. Ktoras z Was pisala, ze pobudza dupcie dziecka, zeby kupka latwiej poszla. Jak to robicie i czym? dziekuje pa
-
Hej! Próbuje nadganiac forum codziennie, ale na pisanie zawsze brak mi czasu. Pamietacie mnie jeszcze..? :( Mam pytanie do mam z kolkowymi dziecmi. Czy na ktores dzieciaczki nie podzialal sab simplex?????? Moj bierze juz tydzien i nie widze wielkiej poprawy. I to mnie dziwi, bo wszyscy pisza jak te krople super pomagaja. Czy to mozliwe, ze jestesmy wyjatkiem? nieeeee..... :( W pierwszy dzien wydawalo mi sie, ze jest lepiej, ale juz wieczorem "powtorka z rozrywki". Nie wiem jakby bylo, gdyby nie bral kropelek, ale i tak placze, krzyczy w nieboglosy. Dalej zanosi sie tak krzykiem, ze robi sie fioletowy i zapowierza sie biedaczek :( Procz kropelek robimy wszystko co gdziekolwiek ktos napisal, raz masaze, raz szumy, noszenie, tulenie, cwiczenie itd itp i dalej moje malenstwo cierpi. Boze ja juz chce, zeby byl 4 m-c i kolka znikla!!!!!!!!
-
Lalune -- w jakich dawkach dajesz dzidzi kropelki? Na opakowaniu jest napisane 15 kropel przed kazdym karmieniem piersia. Czy to nie za duzo? Dodam, ze moj maly je czesto, bo srednio co 2h. Podajesz je lyzeczka, czy w inny sposob? A Pultaska i jeszcze w ciagu dnia klade malego na jakis czas na brzusio, na szczescie slodko zasypia, a jego dupcia purka z czestotliwoscia karabinu maszynowego :)
-
Pultaska - moj synus tez ma kolki. Zaczyna sie chwile po jedzeniu. Prezy sie, wygina, ma kamien zamiast brzusia, strasznie krzyczy, czasami duzoulewa. Przy tym jest czerwono-fioletowy, wykopuje nozki w gore i macha nerwowo raczkami. Okropny widok dla rodzicow, bo niewiele mozemy zrobic :( Nie wiem, ktore z tych objawow sa kolkowe, ktore nie, ale wiekszosc z nich zaczela sie nam ok 5 dni temu.. wiec moze wszystkie :( Wlasnie podalam przed chwilka pierwsza dawke sab simplexu, efekty ponoc dopiero za ok 3 dni, ale lepsze 3 dni, niz patrzenie jak sie bidulek meczy do ok 3-4 m-ca. Na naszego dziala tez szum np wody (znalezlismy cos takiego na youtubie :) ), masaz brzusia, podnoszenie nozek (lezy na pleckach, a my zginamy mu nozki pod katem prostym) itd na necie jest pelno porad - ale to daje chwilowe efekty. Licze na cud z sab simplexem. Powodzenia kochana, mam nadzieje, ze chociaz troche pomoglam ! Pamietaj, ze nie jestes sama, ja tez wlasnie walcze z kolka:)
-
Misiaczkaa -- mi tez marzyla sie trojeczka, ale mimo, ze od mojego porodu minelo juz ponad 3 tyg, dalej trzymam sie tego, ze synus bedzie jedynakiem :D. Mam pytanko ile z Was przechodzi kolki ze swoimi dzieciaczkami? Ja juz chyba 5 dzien walcze, ale co dzien/doba jest inaczej. Na szczescie juz nie w pada w taki szal krzyku i placzu, ze traci dech. To bylo straszne, myslalam, ze sie udusi boroczek :(:(:( Aha i jak Wam sie udaje wyciagac z wanienki dzieciatko, tak zeby nie zachodzilo krzykiem??? Ja mam reczniczek jakies 2 cm nad wanienka, M wyciaga go z wody a ja w sekundzie "lapie" go w reczniczek, a on i tak krzyczy w nieboglosy. W wanience raczej mu sie podoba, ale jest baaaardzo czujny ;) JoG - dzieki :), ale kurcze jakos mi to "od gory" nie wychodzi, to przystawianie to nie lada sztuka :)
-
JoG - przechlapane masz z tesciowa :(, ale dasz rade. Moze sprobuj dosadniej, moze i sie pogniewa, ale przynajmniej Ty bedziesz miala spokojniejsza dzidzie ;) Kiedys camisa radzila Ci, jak trzymac dziecko do karmienia zeby sie nie zakrztuszalo. Moglabys mi, prosze, ten magiczny chwyt napisac jeszcze raz... Moj jak sie rzuci na cyca, to w 99% zakrztusza sie, a ja nie wiem jak mam go trzymac fachowo. z gory dzieki :) A jak Wasze szwy? Ja zauwazylam, ze moje sie zaczynaja kruszyc, takze mam nadzieje, ze tam w srodku sie rozpuuszcza, a to co na zewnatrz odpada. Moj maly jeszcze swiadomie sie nie usmiecha, ale to ponoc dopiero w 2 m-cu nastepuje, takze czekam z utesknieniem na ta chwile :) Choc czasami to te slodkie nieswiadome usmiechy sa trafione w 10!
-
Renatinka-- halasuje mu w srodku w nosku. Dajemy mu po kropelce soli fizjologicznej do noska. To sie rozrzedza i po paru minutach ciagniemy frida. Czasem to sie niezle namacham, zeby wyciagnac farfocla, ale warto. Emilek to lubi, takze czesto mozemy mu czyscic nosek. Ba! Nawet urzadza sobie z tego zabawe, ja ciagne na zewnatrz, a on wciaga do srodka... kto pierwszy. Takie male, a takie przebiegle :):):) Dorka - ja tez nie mam bladego pojecia co zrobic ze szczepieniem malego. Chcialoby sie poczytac cos na ten temat, ale wydaje mi sie, ze sa to artykuly nieobiektywne, sponsorowane czy jak. nigdzie nie ma czarno na bialym wszystkich plusow i minusow i jednych i drugich wypisanych :( Piszecie o tej bilirubinie, moj mial w 10 dobie stezenie 11,35, ale od tego czasu zrobil sie bledszy, i bialka sa juz biale, a nie zlotawe. Uspokilo mnie to, choc teraz jak Was czytam to zaczynam sie niepokoic i zastanawiam sie czy nie ponowic badan, dla spokoju sumienia. Ale jak pomysle, ze znow maja mi wymeczyc dzidzie, wkuwajac sie w Niego... on i tak juz cierpi przy tych wstretnych kolkach, a tu jeszcze igly ;(
-
PSEUDO.........wiek....termin......imię.........woj............dziecko Basiek11.........27......9.10.09....Radosław...śląskie .......pierwsze Gabrysia04.05.23.....11.10.09....Alanek.....Świętokrzy skie..drugie Mama............Data....…TC........Imię........Por ód......Waga/Cm Mery27..........15.07.….28.....Maksymilian.....SN. .....1300/38 Marta Dz....... 15.09 ....36 ......Zuzia ..........CC ........2700 Kliforka ....................38........................SN........324 0/53 Tyśka.............24.09....38.... ..Emilka..........CC............3500 monia_monia....24.09...39.......Marcel.........SN....... ..3750/54 alla23.............24.09...38.......Mateusz.......SN. ........3850/60 Dagar............25.09....37.......Kornelka.......CC.... ....2960/57 K_Z_Kasia.......26.09....39.......Kubuś..........SN..... . ..3330/56 migotka200.....27.09....39.......Piotruś........CC...... ....3370/58 Angela24........29.09....39.......Martynka......CC...... ... 3100/55 Mewka..........30.09.....39........Maja...........CC.... ......3020/52 Tymczasem......2.10....40.....Piotrus...........SN..... .....3300/56 Kasia444.........3.10.....39........Szymon........SN... .......3750/57 MG29.............3.10.....41.......Igorek..........SN.. ........3280/54 Nieznajoma.....5.10.....41......Blanka...........SN.... ......3300/47 Lalune............5.10....38.......Nadia............SN. .........3400/56 Czula..............6.10....41......Malinka.........SN...........3100/53 Betix...............8.10....39......Filipek..........SN...........2800/53 JoG.................8.10....40......Patrycja.......SN...........3520/54 Perełka1983.....12.10....41.....Pawełek.........CC...... .....3940/61 Pultaska...........12.10....42....Michaś............CC..........4150/55 Jenny06...........15.10...40...Kacperek..........SN..... .......4050/51 agatek-gagatek..16.10..39......Amelka..........SN....... .....3700/54 kejtlin.............17.10....40......Rafałek........SN............3670/53 Jastro1.............18.10..41....Beniamin............... .........3350/54 Małgorzata 39 ...19.10..... ....RAFAŁEK..........CC............4000/56 Renatinka..........20.10....40....Filipek..........SN.. ..........3380/51 Anulka81...........20.10...........Patrycja.......SN. ...... .....3300/56 agata_xyz.........20.10....39...Emilek...........SN .............2800/52 lubila................20.10....40....Ola..............SN.............3200/56 S.U.R.I..........22.10.........40........Dawid.......SN...........3700/57 4sz4.................22.10.....40.....Ola............SN............3500/56 mazia112......22.10.......40....Miłoszek.........CC...........3550/57 rumianella.........26.10....40...Laryska.........SN.............3150/52 Dorka572...........28.10....40..Nikola...........CC.............3890/57 Camisia............31.10.....40...Hania...........SN.............3805/51 Smalle.........02.11..........40...Mikołaj.........SN.............3200/51 Misiaczka........04.11.......40...Kinga..........SN.............3900/56