Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agata_xyz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agata_xyz

  1. Kasia444, migotka200 --- Gratuluje Wam!!! 3 pazdziernika a juz tyle rozpakowanych :D:D:D Ja nocke mialam jak zawsze liiiipna, pozniej czekanie na laskawego kopniaka od mojego kochanego foszka :) Pozniej mega gimnastyka przy sprzataniu, no i teraz leze, bo mnie tam cosik kuje :( No i mam gosci dzisiaj z dwojka dzieci... a tak jak Wy pisalyscie wczesniej troche to meczace i nie usmiecha mi sie zbytnio, no ale coz. Napisali sms: "Bedziemy za 3h" ... wiec czekam :) mieznajoma -- ja tez sie za szybko nierozpakuje, wiec jest nas wiecej :) Milego dzionka wszystkim ;)
  2. Wow, to mi sie weszlo akurat na topik :) Kasiu --- trzymam kciuki :) juz caly wieczor bede myslec o Tobie, kazde Wasza skurcze przezywam :):), bo poki co swoich nie mam hehe, ja mam z czestotliwoscia 1 na kilka dni... a to znaczy, ze jak tez chyba planuje porod na Boze Narodzenie :)
  3. Kasia, Angela --- cudne te Wasze dzieciaczki. :D Faktycznie jak sie takie szkrabki oglada to az sie cieplo na serduchu robi. :):) Ja tez juz chce!!! :D Pultaska -- nie denarwuj sie slonko, bedzie dobrze zobaczysz :) Ciekawa jestem ktora nastepna? :) Za wszystkie trzymam mocno kciuki :) Alla23 -- kurcze, jak pisalas o porodzie to tak az mi sie oczy zwilzyly. Poki co nie boje sie porodu i mam nadzieje, ze tez bede mogla napisac "w sumie nie bylo tak zle", teraz gorsze wydaje mi sie czekanie i czekanie :):) No i pocieszylam sie z ta waga dzidzi. Moze moj synus tez nie jest taki drobniutki jak mowil lekarz po usg camisa -- fajne to miejsce, super rozwiazanie, no i ten szybciutki powrot do domu :) Trzymam kciuki za Twojego M, ja tez jestem z mocno nikotynowej rodziny :( Sama nie pale, ale wszystkich terroryzuje i w wiekszosci nawet ze skutkiem :] U mnie w mieszkaniu nie pozwalam nikomu palic, a jak dzidzi bedzie juz z nami to juz w ogole palacze beda miec przewalone. :D:D:D Brzusiowa -- super, ze z Malinka w porzadeczku, powiem Ci, ze to jest naprawdę slodkie imie i mowilam ostatnio M o imionach dzieci z forum i jak wsponialam o Malince, to az sie usmiechnal i powiedzial, ze fajowe - a on raczej powsciagliwy jest w komentarzach :) No i zazdroszcze rozwarcia :D Agatek -- ja jestem chwilke po Tobie i tez nie chcialabym do 40tc sie turlac, trzymam za Ciebie kciuki i zyje nadzieja, ze chwile po Tobie wezme z Was przyklad :D Oki to ja ide lezakowac, coby dzidzia byla duza i zdrowiutka. Lekarz karze, pacjentka slucha :D
  4. Heja! Co do bzykanka, to... juz nie wiem czy to dziala czy nie dziala. Moj m i tak sie boi o dzidzi i niestety diupa z tego. Tak wiec... zazdroszcze :) lece na nasza skrzynke poogladac dzieciaczki :) Ja jeszcze brzuchola nie wstawilam, a juz fotki dzieciaczkow sa na skrzynce.
  5. O co wieczur jakies akcje SUPER!!! :) Tymczasem --- pewnie juz PO, wiec gratuluje i trzymam kciuki, daj znac co i jak :) Mieszkam w sumie niedaleko Esculapu, musialo byc spokojnie, bo nic nie slyszlam :D U mnie znow poranna panika. Strasznie sie denerwuje jak maly nie rusza sie za dlugo. spi mi sie kiepskawo, przewracanie sie z boku na bok wykancza mnie, ale pewnie wszystkie tak mamy :( No i jak sie budze, to leze jeszcze z jakies 30-45 min i maly mimo moich zaczepek nie rusza sie, z minuty na minute nakrecam sie coraz bardziej... pozniej maz pomaga rozchulac malego :) i nic... Zimna woda tez nie pomaga. Dopiero po sniadaniu laskawie kopnie. Ale to co przezywam rano to moje :( straszny stres, chcialabym miec ktg w domu :)
  6. Heja! Cos nieznajoma sie nie odzywa :D:D:D:D:D Moze to juz :):) Dziewczynki, dziekuje, za pocieszanie i rady. Moze faktycznie nie powinnam sie przejmowac waga. Lekarz sam powiedzial, ze czasem jest tak, ze male drobne dziecko jest bardziej "zywotne" od takiego klocusia :) Mialam lezec, ale jakos taki syf sie w mieszkaniu zrobil, ze juz przelecialam odkurzaczem i szmata po mieszkaniu. Teraz leze, zeby sobie poklikac, ale zaraz mykam obiadek szykowac :) Mewka --- Gratuluje i Tobie i Maji :D:D:D:D K_Z_kasia -- faktycznie, panikujemy jak dzidzia w brzuchu, ale z tego co piszesz to stres dopiero przed nami, jak juz dzidzia bedzie z drugiej strony... Trzymaj sie dzielnie :) No i powodzenia z piersiami, nie znam sie na tym "jeszcze" i mam nadzieje, ze bolesci szybko Ci mina i karmienie bedzie czysta radoscia ;) Camisa -- ja tez czuje sie ostatnio duzo slabiej... duzo rzeczy mnie drazni, a lzy to u mnie jak na zawolanie :), ehh biedny ten moj M, choc czasami to on mnie do takiego stanu doprowadza, a jego widok na moje reakcje --- bezcenny :D:D:D:D:D:D Renatinka -- wszystkieg najlepszego z okazji rocznicy :) agatek --- powodzenia w szukaniu nowego gina, a swoja droga niezle historia z tymi lapowkami. Tyle biora za wizyty i jeszcze kombinuja. Caly czas im malo... dobrze, ze jest jeszcze jakis procent, maly, bo maly porzadnych lekarzy. 4sz4- super, ze dzidzia zdrowiutka, jak moj M byl pierwszy raz na usg, to byl caly dzien taki zakrecony, zapominal kluczy, ba torby do pracy, no i mial oczy jak 2 pingpongi :D:D:D SURI -- faktycznie mialas przejscia :(, trzymaj sie dzielnie i mimo wszystko pamietaj o usmiechu na buzce, mi tez sie ostatnio troche zycie posypalo, ale staram sie myslec pozytywnie, choc wiem jakie to trudne, bo problemy niestety przez cala cieze nie chca mnie opuscic grrrr betix --- jak juz M nie pomaga na przyspieszenie to ja juz nie wiem co... ja caly czas liczylam, ze M bedzie najlepsza metoda :( Oki zajrze tu popoludniu, a teraz dosc lezenia, zmykam pichcic buzka mamuski ;)
  7. Heja! Ja juz po wizycie :) Maly jest zdrowiutki, kochaniutki i... Ja jestem jakos 36/37 tc i dzidzi wazy w granicach 2600. Lekarz mowi, ze wszystko jest w porzadeczku, ale raczej do 3000 maly nie dobije. Troche sie tym zaniepokoilam. Ja mialam 3600, maz tez nie za maly sie urodzil, a tu takie chucherko nam sie szykuje. Co o tym sadzicie? Kurcze zmartwilam sie. Ciesze sie ogromnie, ze synus jest zdrowy :), ale jakos caly czas ta waga wraca w myslach jak bumerang, wydaje mi sie, ze to za malo.. musze poszperac w necie i poczytac. Lekarz wspomnial cos tez, ze jezeli chce sie aby dziecko bylo wieksze, to powinno sie wiecej lezec... a ja latam jak kot z pecherzem. Mowil, ze to nie jest zasada w 100% potwierdzona, ale praktyka to potwierdza. hmmm Odkad wrocilam polozylam sie i odpuszczam sobie roboty, lezakuje, dla dobra dzidzi. Wydaje sie Wam, ze swiruje za bardzo? poradzcie prosze... :) Alla --- GRATULUJE :):):)
  8. Nieznajoma -- trzymam kciuki, ale Ci fajowo, tylko to czekanie sie pewnie dluzy, bedzie dobrze i szybciutko :) Ja zaraz zmykam do mojego ginka, wymyslam jakie pytania mu zadac, troche sie stresuje, ale to tak zawsze mam przed wizyta. Trzymajcie kciuki, zeby wszystko bylo dobrze. Plizzzzz :) Bede pozniej... Buzka...
  9. Aaa no i mi tez przez pierwzse najlepiej 2 tyg polecali kapiel w krochmalu, mleku lub parafinie cieklej - oczywiscie wymieszane z woda. W szkole rodzenia zachwalali, i teraz dziewczyny z grupy, ktore juz urodzily to sobie bardzo chwala naturlane metody, wiec pewnie pojde w ich slady, bo sama wole natural. :) Dzieciaczki przez to mniej ponoc maja uczulen. Choc uczulenia to kwestia indywidualna... Na pozniej mam kupiony johnsons top-to-toe i naturals tez johnsona, kolezanki polecaja tez serie z niveii dla dzieciakow ;)
  10. Angela --- Gratuluje :D Brzusiowa --- pogratuluj siostrzyczce, nameczyla sie bidulka, ale jaka slodka nagroda za to :):):) Nieznajoma --- ale Ci fajowo, pewnie cala w skowronkach sprzatalas mieszkanko, jakbym tez takie wiesci uslyszala to cale pietro w bloku bym chyba wypucowala... ale ja mam jeszcze kupe czasu ;) Trzymaj sie dzielnie i informuj nas :) Ja jutro ide na wizyte i moze tez cos podobego uslysze :):):) Agatek --- gratuluje egzaminu :) Oki to ja zmykam dalej. Bo tylko dostalam net to wskoczylam zobaczyc jak tam "rozpakunek" no i sie nie przeliczylam :D:D:D:D Czeka mnie dzis jeszcze szalenstwo na spozywce, ehh nie ma to jak odreagowac na shoppingu :D:D 4sz4 --- ja za usg z wizyta u swojego daje 60, a u drugiego (z lepszym sprzetem) 150, wiec chyba Twoja cena nalezy do tych normalnych :) Buziole dla wszystkich
  11. Witajcie :) Mewka -- ale Ci fajowo, juz jutro zobaczysz malenstwo :):) Ja ostatnio nawet dobrze sypiam... odpukac, ale wydaje mi sie, ze malenstwu wcale nie jest wygodnie jak spie na bokach, a juz na plecach to w ogole. A na siedzaco to nie ma bata zebym zasnela. Zawsze spalam na plasko ina brzuchu i tesknie za ta pozycja :) Brzusiowa -- powodzenia na ktg i masz racje milion pytan i brak odpowiedzi... ale juz do miesiaca wszystkie bedziemy sie smialy z tych terazniejszych naszych wpisow. Wtedy bedziemy mialy jedno pytanie, dlaczego ono znow placze? :D:D:D:D Dorka - ja mam podobnie z podlaga, czesto goscie u nas laza w buciorach, mamy tylko w jednym pokoju dywan i dopiero jak tam wchodza to zatrzymuja sie przed dywanem i udaja, ze chca sciagnac, a tak na prawde to czekaja na tekst "Ale nie sciagajcie butow" grrr... Nie mialabym zdrowia pucowac podlogi codziennie, ale co drugi dzien koniecznie musze to robic... Ze tez czlowiek chce byc kulturalny, a tu przydaloby sie ryknac na glos i wtedy byloby po naszej mysli :D:D:D Dzisiaj znikam na caly dzien, maz zabiera mi internet :( jakby co to nie rodze, tylko sie bycze ;) Milego dzionka
  12. Lalune -- dzieki :) ja za to chetnie pozmywam :) Pultaska --- ja tez mam pochuche do karmienia i poki co to spie na niej, na zadnej innej tak sie nie wysypiam jak wlasnie na rogalu :) i mamusia skorzysta i dzidzius :D Noo to golenie to masakra :( nie dosc, ze to dalekie od perfekcji, to mnie jeszcze zapalenie meszka wlosowego dopada. Wiec albo wygladac jak malpiatko, albo jak obdarta ze skory :D:D:D:D:D Ciekawe czy sa jakies statystyki na to, czy plec zalezy od terminu porodu? Z tego coe sie orientuje, to u nas wczesniej wychodza chlopcy, a dziewczynka sie nie spieszy. Nawet slyszalam tekst, ze chlopcy dlatego rodza sie wczesneij, bo juz maja w podswiadomosci, ze kiedys TAM wroca :D :D :D Czego to ludzie nie wymysla :D
  13. Lubila-- u mnie w szpitalu sa niepisane stawki od 300 w zwyz. Raczej nie bede sie pytala poloznej. Kolezanka zapytala sie swojej i uslyszala 400-500 no i glupio bylo jej dac ta nizsza stawke, mimo, ze nie byla do konca zadowolona z "obslugi". Ja planuje dac PO, wiec przeanalizuje to z mezem, bo on bedzie wiecej pamietal z porodu czy byla "delikatna", nie darla sie po mnie itd, jak bede zadowolona to dam 400, a jak nie to 300. Nie sypie kasa z rekawa... niestety :( Wydaje mi sie to i tak duzo, ale nie bede tez robic z siebie dziada i nie dam jej mniej niz stawka :).
  14. Wpadlam tylko kuknac czy jest nas wieciej :) ...ale od rana poki co nic sie nie zmienilo. Dziewczynki odzywac sie! :P Ale faktycznie, jeszcze sie pazdziernik nie rozpoczal a u nas juz wysyp :) Oki zmykam cos pichcic... czy Wam tez sie trawienie na koniec pogorszylo? Ja nigdy problemow nie mialam, a teraz hmm ciezkawo :) Renatinka -- fajnie Ci z tym spa :), ja od poczatku ciazy obiecuje sobie taki dzionek dla siebie, ale o ile wczesniej przed ciaza, zawsze umialam wygospodarowac taka chwila, to w ciazy nie ma szans, jakos mi minuty i godziny uciekaja :( Przypominam sobie o sobie dopiero jak sie zbliza wizyta u lekarza :) Dobrze, ze teraz wizyty sa czesciej :) Lalune -- jak piszesz o tym jedzonku, to nasowa mi sie tylko jedno pytanie: Zostaniesz moja zona?? :) wszystko bym dala, zeby miec taki zapal w kuchni, no... moze nie wszystko, bo synus jest moj i tylko moj :D Powodzenia u lekarza! MG29 -- ja tez juz zaliczylam jedna wycieczke na porodowke, ale jakos to do mnie nie docieralo, ze to ja bede tam na tym lozku czy fotelu, to jakas byla dla mnie abstrakcja, wybieram sie moze w nastepna sobote, to moze bede wtedy bardziej swiadoma :)
  15. Dzien doberek :) Dagar --- gratuluje i wielki buziak dla Ciebie i malenstwa!!! Jakis chyba fajny dzien bedzie :) Ladna pogoda sie robi, ja wyspana, obiadek w lodowce od tesciowej... Zyc nie umierac :D Wczoraj wieczorem moje malenstwo tak "walilo" glowka w dol, ze juz zaczelam myslec, ze to juz... :) i jeszcze jakby sobie pomagalo rekami i pchalo sie i pchalo... ale poki co zmeczylo sie i mam spokoj :) Jeszcze go nei widzialam, jeszcze go nie dotknelam a kocham go najbardziej na swiecie... chyba zaczynam byc mentalnie mamusia :) Ja tez uzywam wkladek, mysle, ze tych wod w pecherzu jest sporo i pewnie tak jak pisala Perelka nie ma szans, zebysmy je przegapily. Kolezanka mi opisala je jako przyjemne cieple wody i poki nie zdasz sobie sprawy, ze to sa wlasnie wody i ze sie zaczyna... to czujesz sie blogo :) :) ale to ulamek sekundy, bo pozniej to sie juz maly nerwusek wlacza :D Milego dzionka i zajrze pozniej :)
  16. Hej dziewczynki! Mialam chyba z 15 stron do nadrobienia, ale za to jakich stron :):) Mary sie odezwala --- strasznie sie ciesze, no i GRATULUJE!!! Kasia kz i jej wpis "wody mi odeszly".... normalnie, az mnie zmrozilo :) Trzymam kciuki kochaniutka :) Tyska --- gratulacje :) Ty masz Emilke, a ja czekam na Emilka! Marta Dz, Kliforka --- gratuluje mamuski !!! :) Ehh robi sie goraco :):) Kurcze musze tak gospodarowac czas, zeby czesciej tu zagladac, bo takiego szybkiego obrotu wydarzen chyba nigdzie nie ma :D Tyska - co do Esculapa, to wlasnie ja mam takie podejscie srednie. Myslalam, zeby tam rodzic, bo podobna kwote trzeba dac w szpitalu poloznej w lape, a tam jedak warunki masz bardziej komfortowe. Jednak duzo dziewczyn, ktore tam rodzily nie za fajnie wspominaja... ehh nie czas i mniejsce teraz o tym pisac, wazne, ze masz juz zdrowiuska dzidzie przy sobie i nawet nie wiesz jaaaaaaak Ci zazdroszcze :) i wszystkim mamuska :) Oki to ja zmykam, ale bede sledzic wpisy ;) Aha no i podawajcie namiary na siebie na skrzynce, zebysmy wszystkie w kontakcie byly :) Kasaia_K_Z --- ja Twoj wpis dalej przezywam... trzymaj sie , dzielna jestes :) i pewnie juz przeszczesliwa :) :) :) :)
  17. Dorka -- masz racje, szpitale bezprawnie ciagna kase. To samo slyszalam o KTG, zazwyczaj szpitale chca 10 zl jak z zew przyjdziesz i chcesz zrobic, bo sie nipokoisz! Maja obowiazek zrobic KTG za darmo!!! Jak ktos nie wie, to czemu nie naciagnac, biednej matki, ktra wszystko zrobi dla zdrowia dzidzi! ziarnko do ziarnka ...
  18. Hej! Strasznie mnie rajcuje to rozpakowywanie i mimo, ze nie za czesto zagladam teraz na forum to caly czas mysle, co sie dzieje i jak ksztaltuje sie kolejka :):):):):):) Zycze powodzenia!!!!!! Ja tabelkowo jestem na koncu, ale lawina nieszczesc jaka mnie dopada... powoduje, ze chyba bede wczesniej. Wy tez tak macie, ze jak sie cos pie****** to na calej lini? Zeby nie myslec o pechu to zaczelam mega wicie gniazda... a juz sie balam, ze mnie to nie dopadnie :D Jedyne szczescie to M na ktorego moge liczyc, no i ta slodycz w moim brzusiu, ktora wlasnie uprawia karate :) oki ide wywalic nogi na sciane, troche relaksu dla mnie i synusia ;)
  19. 4sz4 --- witaj !!! Dagar --- pewnie juz mnie nie przeczytasz, ale powodzenia w szpitalu, wszystko bedzie dobrze! Buzka :* Rumianella, K_Z_kasia, Kasia444 --- dzieki za opinie na temat wozeczka, reszta wozkow z tej serii jakos nam nie podchodzi, gladkie kolory sa jakies smutne, a inne motywy takie mocno popularne, przynajmniej u mnie w miescie, boje sie, ze pozniej pomyle wozek w sklepie z inna mama i wezme inne dzidzi do domu. No i te kwiatki, troche ich sie obawiam, ale delikatne, pastelowe, no i druga dzidzi planuje corcie wiec, zeby byl uniwersalny :) Dzisaiaj bede sie kontaktowac ze sklepem i sie okaze :) Co do oczu przy porodzie, to slyszalam wlasnie dwie wersje, jedna to zeby zostawic otwarte, a druga, zeby zamykac, pewnie bedziemy w takim amoku, ze nie bedziemy pamietac o tym jak mamy miec oczy i wszystko przyjdzie naturalnie, albo je zamkniemy, albo beda otwarte :) Ja na bank bede miec cale czerwone, cokolwiek bym nie robila, bo slabiutkie mam zylki, takze szczurek bedzie jak sie patrzy :D JoG- ja sbie dzisiaj przy sniadaniu uswiadomilam, ze jestem na biezaco tydzien w tydzien z moim dzieckiem, wiec co sie u niego dzieje, ale nie mam bladego pojecia co z nim zrobic jak juz bedziemy w domku :D Niby bylam na szkole rodzenia, ale to chyba za malo, musze sie zainteresowac tym, jak sie zajmowac takim noworotkiem... ehh juz wspolczuje mojemu malemu takie mamuski :D Oki ide zrobic ostatnie pranko dla juniora i biore sie za lekture papa :)
  20. Hej dziewczynki o poranku :) Szkoda mi tych, co spac nie moga :(, ja poki co sypiam, Pozno chodze do lózia, bo ok polnocy, ze 3 razy siusiu z zamknietymi oczami i o 6.30 juz jestem na nogach. Wiec niby tez wyspana byc nie powinnam, ale jakos tak sie moj organizm zaprogramowal. Moj krecik kopie dalaj... baaardzo nisko i bardzo ostro. Hmm przeciez tunel ma juz przyszykowany przez nature, to czemu kopie 2 cm dalej? :D M wczoraj wrocil, ale nie zarazil mnie ... na szczescie... ale to tylko przez to, ze juz w drzwiach tak mnie zdenerwowal, ze nawet buziaka mu na przywitanie nie dalam :( Cholera ze mnie!!! Juz sie wszytsko unormowalo, ale sam sie boi mnie zarazic i tylko w policzek mnie cmoka. Za to jak wczoraj bylam na niego zla to mnie rozwalil tekstem. "No ok, Ty jestes na mnie zla, ale syna powinnas mi udostepnic.!" No i mnie rozmiekczyl, jak sie tulil do brzucha, cmokal i rozmawial z nim. Synus w 7 niebie i jak zaczal mnie bombardowac... ja juz wiem, ze pojde w odstawke jak tylko skoncze karmic :D
  21. Brzusiowa -- Ty to masz zdrowie, jeszcze sie po weselach bujasz.. szczesciaro :))) a ja dzisiaj tylko kustyk, kustyk :( K_Z_Kasia -- ja tam czopa na oczyjeszcze nie widzialam, ale kolezanka jak zchodzil to tak jak Agatek pisala, do 24 h byly mamuskami :):) wiec informuj nas kochana :) lubila -- ja jeszcze miesiac temu szykowalam imprezki na 20 osob, a teraz to plakac mi sie chce jak musze biad dla siebie i M przygotowac, bo sily nie mam, a sprzatanie to mi idzie tak ociezale... ehh jestem niezgrabnym wielorybem :D
  22. Hej mamuski :) Dopisuje się do klubu dziewczyn ze strzelonym biodrem. Jak mnie rano chwycilo, to kustykam teraz jak stara babcia :D Troche boli, ale w takiej sytuacji chyba wieceij poleze, a pozniej maly spacerek na rozchodzenie tego okropienstwa. Moj synus dzisiaj obudzil mnie , bo zaczal przebierac raczkami w jednym miejscu, jak psiaczek ktory kopie dolek, albo jakis krecik, hmm czyzby juz chcial wyjsc... ? W ogole nie pomyslalam wczesniej o szczepieniu przeciw zoltaczce :( Na nastepna wizyte mam zrobic hbs i zapytam sie doktora, jak dobrze, ze jest to forum i Wy... :) dorka572 --- zycze zdrowka!!! Moj M dzisiaj wraca do domu i juz mnie urzedzil, ze jest przeziebiony, wiec czuje, ze jutro tez bede kichac i smarkac jak najeta :( Przeca musze sie przytulic do chlopka :D Buziole i do popoludnia :):):)
  23. Hej dzieczynki! Melduje sie! mam straszny zamet w zyciu i zawodowym i rodzinnym, ze nawet nie mam kiedy tutaj zajrzec :( :( Strasznie duzo nerwow i stresu mnie to kosztuje i boje sie coby za wczesnie sie synus nie chcial uwolnic, bo on chyba tez juz ma dosc moich stresow :( Tak to jest, ze jak sie jedno psuje to pozniej idze lawinowo... i mnie to wlasnie spotkalo. :( Mam nadzieje, ze jakos sie wszytko unormuje. Na szczescie nasze forum jest jak miod na serce :) Zycze powodzenia mamuska, ktore juz prawie wyruszyly :) Trzymam kciuki!!! Ehh i zazdroszcze tym, ktore juz "przyspieszaja", my z M od 3 m-ca jestesmy na glodzie, wiec nie moge sie doczekaj jak lekarz wlaczy nam zielone swiatelko :D:D:D:D pa
  24. SURI - faktycznie... slodkie i wzruszajace... a oczy same zachodza lzami :)
  25. Hej dziewuszki Z legitymacja ubezpieczeniowa, tak jest, to prawda, ze od jakiegos czasu musi byc podbijana co miesiac. Jakis bezsens. Ja tez wyrabialam na szybciocha, po tym jak w kwietniu wyladowalam w szpitalu. Brzusiowa jezeli nie masz legitymacji to powinna wystarczyc rmua z poprzedniego miesiaca, szpital chce tylko wiedziec, ze masz odprowadzane skladki. Nie jestem kadrowa :) , ale tak mnie wtedy pouczaly pielegniarki od papierkow w szpitalu. Ja wyladowalam w tam bez zadnych dokumentow, i jesli sie nie myle to do tygodnia od dnia przyjecia na oddzial trzeba dosniesc, badz legitymacje, badz rmue. Rmue ksiegowe w Twojej pracy powinny Ci wydac od reki, bo to tylko wydruk z kompa + pieczatka i podpis. I nie boj sie, bo na bank nie beda sie pytac o legitymacje w trakcie jak bedziesz parła... choc z drugiej strony moglabys wtedy powiedziec im co myslisz hehehehe :)
×