Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agata_xyz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agata_xyz

  1. anulka81 -- trzymam mocno kciuki, bedzie wszystko dobrze :) Ja tez mam kondycje do bani, nawet do sklepu juz nie chodze, bo mam troche daleko i boje sie dzwigac :/ Zmykam obiadek zrobic, dzis brokula, miesko w marynacie i cos na saladke musze jeszcze wymyslec. Wieczorkiem popisze jeszcze. papatki
  2. Ehh ja to bym kazdemu w morde dala, kto nam zaburza spokoj w oczekiwaniu na te nasze kochane kruszynki!!!
  3. Brzusiowa - bidoczko, nie wiem co Ci poradzic, ale z rodzina tak jest, ze najlepiej na obrazku :( Szkoda, ze Cie nie oszczedzaja, przeciez jestes w ciazy... ale teraz olej ich, a jak juz sie szczesliwie rozpakujesz, to maly szkrabek da Ci takiego powera, ze im wszystkim pokazesz. Jak bedzie trzeba to wszystkie z topiku przyjedziemy i zdobimy odsiecz!!! :) Prawda dziewczynki? :) Trzymaj sie dzielnie i wlacz na luz. Szkoda, ze ludziska nie umieja sobie odpuscic, ja ma przeboje z mama, niby sie tak cieszy z wnuka, a co sie widzimy to prowokuje awantury, takie, ze zawzyczaj koncza sie placzem i trzaskaniem drzwiami. A ja dochodze kilka godzin do siebie... Ehh zycie ...
  4. A moj synus wczoraj tak dopingowal naszych siatkarzy, ze my zamiast patrzec w TV to gapilismy sie na brzuch, to skakal do bloku, to serwowal... a jak scinal to z taka sila, ze ja pedem do wc musialam leciec. No i wygralismy :D:D:D:D Cos czuje, ze to bedzie gwiazdor jakis :D
  5. Renatinka -- dzieki :) sciagalam juz z tej stronki kiedys pare rzeczy, ale jakos tych ksiazek nie moge :( dochodzi mi do 6 % i diupa, ostatnio bylo tak samo i teraz tez widze, ze juz mi wisi. Moze mam za slaby transfer, nie wiem. Jak którejś sie uda to przeslijcie na poczte jako np pdf. Dzieki i buzka Ide pichcic, bo M ciezko pracuje dzisiaj, a ja cos za duza labe sobie zrobilam ;)
  6. Dagar --- tak mam tak, kluje mnie momentami niemilosiernie. lekarz zagladal i mowil jest ok, wiec moze tam tez sie cos rozciaga... ?? nie wiem Moj sposob: lapie sie w kroku :) i pedze do najblizszego lozka ... przechodzi :D glupi sposob i pewnie nic nie wnosi, ale na mnie dziala ;)
  7. Hej Mamuski :) Ja dzisiaj wyspana... wczorajsza impreza nei wypalila, w ostatniej chwili znajomi dali znac, ze nie dojada... slodkie to z ich strony, bo ja zaly dzien w garach i na miotle latalam grrr Ale juz koniec! Kolejne to chrzciny :) Tyska - imprezki nie sa takie zle, posmieje sie ze znajomymi, synus widac bedzie imprezowy, bo jakis taki wsluchany jest jak sa goscie, bo inaczej to naparza mi caly czas na brzuch :D Jak znajomi wychodza to juz mu sie to nie podoba i zaczyna sie kopansko... taki ciekawski :D Najgorsze sa przygotowania, kuchnia nie jest moja mocna strona i jak tylko moge to jej unikam :D, no ale nikt za mnie tego nei zrobi wiec pichce ;) Za to na M nie moge narzekac, bo on to taki troszke pedantyczny jest i raczej sprzatanie nalezy do niego... "ja bym mu tylko zawadzala" wiec jakos sie uzupelniamy :) Wiecie co, siedze sobie i czytam forum, a malemu wlaczylam na wikipedii Mozarta i ja pisze z Wami a on slucha muzy na sluchawka (ja nei znioslabym tyle Mozarta na raz ;) ) polecam ---> http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolfgang_Amadeusz_Mozart malemu sie podoba, bo jak sie skonczy 1 utwor i ja nie zauwaze i nie wlacze mu drugiego to mnie szturcha :):) Renatinka- ze ja nie wpadlam na pomysl z eksmisja M w sobote, a bidny tak sie zalatwil, ze musial spac z uziemieniem... reka musial dotykac ziemi, zeby "helikopterow" uniknac :D:D:D, ja otwarlam okno na noc i w sumie nawet mi tak nie smierdzialo ;) Aha Reniatinko -- Przeslij jeszcze raz prosze linki do tych ksiazek, albo na nasza skrzynke, bo tamte linki cos nie smigaja, jeden udalo mi sie otworzyc, ale nie chcialo sie sciagnac :( :( Buzka
  8. Hej mamuski! Witam nowe :) Ja juz po jednek imprezce, skonczyla sie kolo 2, jakbym wiedziala, ze nie spicie i jestescie na forum to sama bym wskoczyla :) Bylo strasznie glosno, az balam sie, ze ktorys zyczliwy sasiad po policje zadzwoni :) Przechlapane sa imprezy na mega trzezwo :D Przynajmniej zdrowie synusia bylo juz opite z 15 razy :D , no i widac, ze mu sie podobalo, bo jak zawsze na wieczor kopie mnie niemilosiernie to wczoraj jakos znosnie bylo :), tak delikatnie... Pewnie nie chcial kopac za mocno, zeby nie zagluszac sobie spiewow, ktore do niego dochodzily :):):):) Dzisiaj jeszcze jedna imprezka i do czasu rozpakowania zadne party juz w gre nie wchodzi :D Kasia_k_z -- moj M, od poczatku chce isc na porod (to ja mam bardziej obawy, ze mnie bedzie taka ogladal), ale on chce, wiec ja tez chce :) tylko zapowiedzial jedna rzecz, ze on pepowiny nie przecina!!! Ostatnio rodzila znajoma i Jej M to samo mowil, a na porodowce polozna nawet nie chciala o tym slyszec, zrugala go, ze jak nie on to kto i niech jej glowy nie zawraca, ze nie chce, bo sa teraz wazniejsze rzeczy, wcisnela mu nozyce czy cus tam w reke i nie mial bidok odwrotu :):):) Takze wiesz, to co my sobie wyobrazamy teraz, ma sie pewnie ni jak do tego co bedzie tam :) Ja mam marzenie, ze chcialabym, aby M wzial pierwszy dzidzi i zeby to on mi je podal, a nie polozna a z tego co slyszalam to fakt klada dziecko na mamie, ale na ulamek sekundy (myslalam, ze chociaz ok minuty mozna sie nacieszyc dzieckiem) i porywaja je dalej... wiec ta chwila ponoc wcale nie jest taka magiczna :) Malgorzata - w przyszlym tyg podjade sobie do eskulapu i moze wtedy zdecyduje, ja jestem z konca listy wiec mam jeszcze troszke czasu :) Pultaska - co do golenia, to u nas polozne chca, zeby byc juz przygotowanym, w razie czego one to robia, ale to nie jest delikatne i robia to na sucho, wiec chyba lepiej samemu machnac sie wczesniej, bo po porodzie i tak bedziemy obolale, to po co dokladac sobie swedzaca skore ;)
  9. Wrrr no i znow :( musicie spacje usunac, bo franca sama sie tam wpycha :) milego dzionka papa
  10. Jeszcze raz, co za glupie linki.. rozszczepiaja sie ;( http://nivena.pl/forum/ciaza,forum,403,page,0
  11. Hej dziewuszki :) Wpadlam na chwilke, bo zaraz musze imprezke szykowac... oczywiscie zapraszam Was wszystkie :D:D:D Nieznajoma--- nawet nie musze podawac namiarow, wystarczy, ze otworzycie okno i gdziekolwiek jestescie uslyszycie moje mega sapanie :D:D:D:D Moj M nazywa to delikatnie ciezkim snem, tudziez oddechem, ehh dyplomata sie znalazl :D:D:D:D:D Renatinka- dzieki za linki, ale cos wskoczyc nie chca :( nawet jak spacje pousuwam, sciaga mi sie tylko 1 i to nawet nie bardzoo, bo od pol h mam 6% ;( ;( :(:( Pisalyscie o masazach krocza -- hmm ja sie przymierzam i cos mi to nie wychodzi, myslalam zeby M poprosic, ale on tez jakos niechetnie, bo nie wie jak i troche sie boi, zeby krzywdy nie zrobic. Jak Was to nie krepuje to plizz napiszcie jak sie za to zabrac :) Ja tez planuje rodzic bez znieczulenia, w szpitalu nawet nie ma takiej opcji, ponoc i tak bardziej boli w kolejnych dniach... Ja planuje, ze moj porod to bedzie krotka pilka i oby sie to potwierdzilo :) Zaczelam sie zastanawiac nad Esculapem hmm tam gdzie planuja Malgorzata i Tymczasem, slyszalam duzo zlych opini wczesniej, wczoraj szperalam po necie i duzo dziewczyn tez sobie chwali... Sama nie wiem co mam robic. W szpitalu i tak trzeba dac w lape poloznej 400-500 zli to niewiadomo jak sie Toba zajmie, a tam za 400 masz komfort i porod, badania w cenie... sama nie wiem :/ Malgorzata i Tymczasem znalazlam, linka do forum o esculapie, jakbyscie chcialy poczytac to przesylam :) http://nivena.pl/forum/ciaza,forum,403,page,0 Oki zmykam pichcic... zapraszam :)
  12. Renatinka --- mam prosbe do Ciebie. Miwilam M o ksiazkach, o ktorych pisalas wczesniej i on sie strasznie napalil na ta 100 zabaw dla dzieci 3-letnich. Moglabys wyslac na nasza skrzynke,albo podac linka. Bardzo Ci bede wdzieczna. :) Mi juz sie humor psuje, bo idzie wieczor, a to oznacza , ze wkrotce cza isc spac. Jak ja sobie pomysle, ze kolejna noc mam miec nieprzespana to az mnie trzesie :(. Wybieram sie wieczorem na duze zakupy, moze jak zmecze malenstwo to bedzie grzeczne w nocy. Jutro mam imprezke w domu i wypadaloby jakos wygladac, a wczesniej cos przygotowac. I w sob znow imrezka, oby juz ostatnia... oby kolejna z moim udzialem to chrzciny dopiero :), bo z pepkowki raczej nie skorzytam :D Milego wieczorka i oby szybko nastala niedziela :)
  13. Jog - ja tez wczoraj uslyszalam cos podobnego. Ze maly ma za maly brzuszek "Ale nie ma sie czym przejmowac", dalej Go lekarz ogladal i mowi "kosc udowa za dluga patrzac proporcjonalnie do brzuszka - ale to nic zlego prosze sie nei przejmowac" , pozniej znowu "malutki cos sie wstrzymal ze wzrostem" i tradycyjnie "ale prosze sie nie przejmowac to nic zlego". Moze i faktycznie to nic zlego i dzidzia jeszcze nabierze sily, ale przyszla matka lyka takie teksty jak karpik i poznije trawi je baaardzo dlugo. Ja sie bardzo przejelam :( tez mi powiedzial, ze kolosa nie urodze, ze bedzie kolo 3 kg, na pewno nie 4. Maz mi wytlumaczyl, ze nie ma sie czym przejmowac, wyniki mam dobre, maly ruchliwy jak najzdrowsze dzidzi, no i ma jeszcze pare tygodni, zeby nabrac tezyzny. Tego sie chce trzymac, wiec zdrowo sie odzywiam i dbam o nas, bo to chyba najwazniejsze. A prawda jest taka, ze dziecko idealnie mozna zmierzyc, zwarzyc dopiero po porodzie. Glowa do gory, mamy piekne, zdrowe dzieciaczki w brzuszkach :)
  14. mammma- ja mam sluz taki bardziej zoltawy niz bialawy, od samego poczatku, ale zapachu jakiegos specyficznego nie czuje za bardzo. Lekarz jak mnie badal to chyba by po raz zobaczyl, po dwa poczul wiec nie bardzo Ci pomoge, ale kiedys mi lek mowil, ze bac sie dopiero trzeba jak sluz jest bardziej brunatny, a kolor i zapach jest indywidualny... zalezy np od tego co jemy, pijemy i od innich fizjologicznych spraw. Im pikantniej tym ostrzejszy zapach... jakos tak to chyba mowil ;)
  15. Heja Łacze sie z tymi, ktore nei spia w nocy. Pierwszy raz tak mi maly dal popalic, nawet pol godziny nie spalam i teraz ledwo zyje :(. Najierw kopal niemilosiernie przez jakies 3h, szarpal mi brzuchem masakrycznie, a pozniej reszte nocy mila czkawke i to taka, ze M, ktory spal obok, ale nie przytulony to czul jak lozko chodzi. obudzil sie przerazony, a ja tylko jedno mialam do powiedzienia "to Twoj syn:) " i tez bidok nie spal do rana. Na dodatek moje kochane malenstwo skopalo mi zebra i w koncu wiem co to brak tchu - brzuch mam nizej i do tej pory nie dochodzil do zeber :) Ehhh w ogole jakas masakra :D No to jak sie juz wyzalilam, to od razu mi lepiej :D:D:D
  16. Agatek to Cie podziwiam, ja jakbym tam codziennie wywijala maszynka to bylabym niezle poszarpana... od kad urósł mi brzuch, czyli od 7 m-ca to troche odpuszczam sobie, zreszta maz i tak tam juz nie zaglada :D Ale jak mam sie sama przygotowac przed porodem, polozne u nas tak chca, to chyba zaczne czesciej cwiczyc, w koncu praktyka czyni mistrza :D:D:D M wlasnie pojechal na zakupy, zaraz mu tyrkne, zeby jeszcze bounty dla znajomej kupil ;)
  17. Tymczasem -- widzialam ostatnio w Dudusiu w BB wozek tej firmy Emmajl... cos tam :) moze sobie zadzwon i zapytaj czy to ten model. Ja tak tylko katem oka zarejestrowalam logo, ale nei przygladalam mu sie, no i w glucku kolo auchan tam tez chyba byl. Najlepiej podzwonic i zapytac sie o dany model, zeby nie jezdzic nadaremnie. Wlasnie dzwonila kolezanka, rodzila w sobote, mowi, ze porod to pikus w porowaniu z gojeniem i karmieniem w nastepnych dniach. A musze dodac, ze to panikara i czarno widziala caly porod :D Mowila, ze nastepne 2 dni sa gorsze... no i zeby koniecznie miec z soba caly czas wode, bo ona ponoc zaraz po lewatywie i pod prysznicem wyduldala 1,5l mineralke. takze mamuski z pierwszej lini, zapakujcie sobie jeszcze jedna buteleczke wody i nie wypuszczajcie jej z rak :) Aha no i Ci moi znajomi byli najpiekniejsza para w historii szpitala, bo przyjechali prosto spod kosciala, gdzie mial sie odbyc i odbyl sie slub i weselllicho brata. :D:D:D to sie nazywa klasa w sukni i koku isc na porodowke :D:D:D:D
  18. Witam :) Ja jestem juz po wizycie. Jest ok :) synus zdrowiutki, ja tez - lekarz mowil, ze mam jak na ten okesr bardzo dobre wyniki... oplacalo sie jest warzywa i owoce no i papryke, ktorej nie nawidze :D:D:D Wg mnie jestem w 34 tc, wg lekarza 33, ale to stala kwestia sporu ;) ja wiem, ze sie machnal w karcie ciazy przy jedenj z pierwszych wizyt i teraz to kontynuuje :) Na usg dzidzi ma ponoc dlugie nogi i maly brzusio. Mowil, zeby sie tym nie przejmowac, ze sie jeszcze wszystko dopasuje, a to nie jest jakas drastyczna roznica w stosunku do ciala, ale ja i tak sobie to tlumacze po swojemu :D Mowi, ze teraz dzidzi przybiera i bedzie przybierac mocno na wadze, wiec zobaczymy za 3 tyg, ale nie mam sie czym przejmowac, bo jest zdrowiutki i wg usg ma ok 1900-2000 g. Prognozowal,z e do czasu porodu bedzie miec ok 3500-3600, czyli chyba tak w normie :) A no i musialam jeszcze wskoczyc na fotel, ale na szczescie wszystko trzyma i pozamykane :) A swoja droga moje wczorajsze przygotowywania TAM do wizyty to ubaw po pachy. Jakos nie mialam odwagi prosiec o to M i sama sie wyginalam, przeginalam m a s a k r a :D:D:D A jak pozniej na spokojnie obejrzalam w lusterku swoje dzielo... juz wiem dlaczego lakarz jest zawsze w tak dobrym humorze, jak on codziennie pooglada sobie u brzuchatek takich picassow w kroku :D:D
  19. Hejka Wstalam wczesniej, bo M chce mi wziasc net do pracy. Od 2 dni mam takie bole plecow, ze normalnie chodzic nie moge :( wygladam jak stara babinka :D dlatego nawet nie wypuszczam sie z domu ehh a ja mam dopiero 34 tydzien, jeszcze min 4-6 przede mna :) Jutro mam wizyte, wiec sie dowiem co tam u mojego synusia, choc sadzac po jego aktywnosci ruchowej to miewa sie dobrze i ciasnawo :) mam do Was pytanko, jestem z tych co piora wszystko dla dzidzi, bo te nowe rzeczy smierdza nowoscia :(. Kupilam ostatnio komplet do lozeczka. W komplecie mam taki ochraniacz na szczebelki, on nie ma poszewski, tylko jest gabka obszyta materialem, czy Wy to tez pierzecie? Nigdy nie pralam takich czarów i boje sie, ze zdeformuje. A to takie sliczne :):) Ja WR mialam robione juz jakis czas temu, a wczoraj jak bylam na badaniach to tez sobie zazyczylam. Oki, koncze, bo na sniadanko cza isc. Mam nadzieje,z e dzisiaj krzyze mi odpuszcza... musze zaczac planowac robote, bo w tym tyg jeszcze 2 imprezki i musze jakos wygladac - w koncu to urodziny M :) Milego dzionka
  20. A co do M i brzucha to u mnie chyba nie jest zle... Wiadomo, nie jest caly czas przyklejony do brzucha, ale jednak go zauwarza. Jedyne co, ale to juz chyba moje czepianie, to nigdy sie nei pyta, jak sie czuje, czujemy. ... ale z drugiej strony sama o tym mowie, wiec moze wie, ze nie ma potrzeby zadawania pytania, bo sama zaczne gadac :D:D:D:D Ale za jedno musze go pochwalic, praktycznie co wieczor, smaruje mnie balsamami, brzusio, biust,plecy, nogi itd A jak mnie juz wybalsamuje to czyta malemu bajki ot taki rytual. Fajne to jest i rozczulajace, mam nadzieje, ze jak juz synus bedzie z nami to ten czar nie prysnie.. ale chyba nie :)
  21. Heja mamuski :) Mazia112 --- ja praktycznie od samego poczatku biore rutinoscorbin profilaktycznie, ma pomagac na krzepliwosc krwi czy jakos tak. Przepisali mi jak bylam 3 m-cu i z krwawieniem wyladaowalam w szpitalu. Wielu lekarzy zaleca profilaktycznie, wiec jak zaczniesz brac to pewnie nic sie nie stanie... a na pewno nie zaszkodzi ;) Ja biore codziennie 1 tabl, choc wiele ciezarnych bierze wieksze dawki... ale po co. Odpuszczam sobie tylko jak sa/byly mega upaly bo wtedy podobno rutinoscorbin dziala odwrotnie. A co do kataru to wiesz leczony tydzien, nie leczony 7 dni :) Badz dzielna :)
  22. Hejka juz prawie po weekendzie! Tez zastanawialam sie nad tym klinem, ale chyba zrobie tak jak Agatek - podloze wiecej pod glowke. Nie jestem fanka tysiaca rzeczy, jakas minimalistka we mnie drzemie hehhe :) Ale te waleczki wydaja mi sie sensowne hmm, tylko moze poczekam i zobacze czy moj synus bedzie w grupie bardzo ulewajacych, czy normalnie ulewajacych. Mam kolezanke, ktorej corcia jest wiecznie ulana, co otworzy buzinke to upss... I u niej waleczki sie sprawdzaja, u reszty nie bardzo. No i chyba zdecydowalam sie na wozek. Cos takiego http://www.allegro.pl/item730087592_v_travel_nowosc_polski_producent.html :) Testowalam go w sklepie na wszystkie sposoby i jestem pod wrazeniem :) Dzwonilam do producenta, przesle mi na maila pelna kolorystyke i gratis dorzuci spiworek :) 3w1 za 1100 :):):) Jestem mega happy, ze w koncu wybralam. A i jeszcze jeden + gondola na stelarzu jest wysoko i nie trzeba bedzie sie zginac w pol, zeby zajrzec do wozeczka :) Oki ide sprzatac po gosciach, bo ja tradcyjnie juz 3 m-c weekendowych parapetowek ufff :) Milego wieczorku papa
  23. Angela--- bądzcie dzielne, zobaczysz wszystko bedzie dobrze, teraz nigdzie indziej jak w szpitalu nie mozesz czuc sie bezpieczniej, trzymam mocno kciuki, zeby malutka jeszcze sobie pare tygodniu w brzusiu posiedziala :) Moj maly ma ostatnio jakies nocne imprezy :o Boksuje masakrycznie, mimo, ze jestem nie wyspana i czasami konkretnie zaboli to jednak kocham te jego kopniaczki i ciekawe, czy w lozeczku tez bedzie tak szalal :) Co do cen, to ja z tego co widze palce nie za duzo, bo 60 zl za wizyte (z usg). Dwa razy szarpnelam sie na wizyte u lek z lepszym sprzetem, przy badaniu polowkowym i ostatnio + nagranie filmika no i dalam 150. U tego mojego tez widac, ale slabiej. Badania morfologi, moczu itd robie normalnie w przychodni i place osobno. Na poczatku ciazy chyba w lutym zapytalam sie polozenej czy moglabym przejsc na wizyty NFZ, a ona "Oczywiscie, zapisze Pania na koniec sierpnia, bo wtedy mam termin" To jest k... smieszne. Tyle kasy co miesiac dajemy z wyplat, a jak przyjdze co do czego to i tak musimy isc na wizyty prywatne grrrr
  24. Hejka! Ja tez czekam na wizyte... dopiero w przyszlym tyg :( Tez jestem ciekawa jak to u mnie z tym paciorkowcem :/ Dzisiaj mialam fatalna noc :( nie moglam sie ulozyc, caly czas mialam schize, ze przygniatam synusia, a on kopal jak najety... ehhh te geny :D W nocy jak maz spal, wzielam mu reke i przylozylam do brzycha, jak lezalam z boku, taaaak go maly skopal, ze M az poderwal sie z przerazeniem :D:D:D:D:D Reniatinka - a ten Twoj wozeczek ma pompowane przednie kola? albo taka opcje, bo raz wydaje mi sie, ze widze wentyl, a raz nie :( Ja wczoraj bylam ogladac w sklepie, ale to jakis sklep dla burzujow :( takie drogie, ze masakra, najtanszy byl tam chyba mutsy... Gosiu go jednak odradzal, bo mowil, ze nie ma w ogole amortyzacji, no i faktycznie, moze i fajnie sie prowadzi, ale nic poza tym. Spodobal nam sie Brevi ovo http://rumcajs.pl/product_info.php?products_id=520 ale oczywiscie kola piankowe :( cena tez powalajaca, ale uzywane juz sa w bardziej przystepnej cenie. Duzy plus za masywny wyglad, wysoko osadzona gondole, lekkosc wozka i latwosc prowadzenia. Minus to pianla na kolach i cena :) Na tako napalilam sie juz kiedys, ale jakos mi sie odwidzial, bardzo fajna jest tez "podrobka" tako - baby world v-travel chyba sie nazywa. Foteliki maja mega badziewne i na moje oko malo bezpieczne, ale reszta calkiem, calkiem :) Ktora za mnie zdecyduje? :D
  25. K_Z_Kasia- dzieki za odpowiedz :) Co do wozka to Tymczasem podobal sie inny model, tamten wg mnie tez jest do bani. Musze sobie z Tymczasem porozmawiac o wozeczkach, ale ona wiecznie w podrozy... szalona :D:D:D:D:D A ten Wasz, tez fajniutki, tylko ja ubzduralam sobie, ze musze miec wszystkie kola duze i pompowane (mieszkam w gorach)... i to eliminuje sporo fajnych pojazdow :D A co do terminu to moze do tabelki dorobimy kolejna rubryczke, bo cos czuje w kosciach, ze juz za chwileczke juz za momencik... :):) bedziemy po kolei znikac na pare dni z forum :)
×