teraz czas na mnie

ja wiem ze kocha kocha na zaboj...ale jak kazda kobieta chce sie czuc porzadana piekna ta najcudowniejsza wiedziec ze taka jestem dla niego ale no niestety wrocilo to co zaledwie 2 tyg temu udalo mi sie wyciszyc. po prostu nie jestem taka.nie jestem piekna seksowna zgrabna(nie gruba ale do lanej figury nie jest mi blisko)zreszta pare stron temu pisalam o tym...no sorry nawet nie wiesz jak ostatnio on patrzy na siebie ze przytyl to trzeba pobiegac itp jesli patrzy tak na swoje cialo to znaczy ze moje tez nie dokonca moze mu pasowac bo nie jest piekne. zawsze sie mialam za osobe atrakcyjna pomimo kilku kg za duzo ale teraz nie wierze za grosz w siebie nawet w to ze moj facet lubi na mnie patrzec

czesc jamajka wiesz jak ja bylam raz w rossmanie to widzialam takie zaparzacze przy herbatach lezaly...moze u ciebie wszystko wysprzedane. ehhh ja mialam wczoraj podly nastroj.zapal dbania odszedl i odeszlo na nowo to zebym czula ze sie podobam mojemu facetowi...ehh nie wiem nie wiem co sie dzieje.tak jak byl przez chwile spokoj i o tym nie myslalam tak teraz znowu :o az sie poplakalam i nie moglam sie uspokoic zreszta mojemu tez to sie nie udalo.poszlam zdolowana pod prysznic i dlugo z lazienki nie wychodzilam.co prawda zajelam sie soba (peeling ciala balsam peeling twarzy maseczka na twarz kremik olejek rycynowy ale co z tego) dzisiaj wstalam z rownie podlym nastrojem co wczoraj sie kladlam jeszcze najgorsze ze snil mi sie moj ze swoja byla...

witam witam dziewczynki.dziekuje ci bardzo ivaa za wiadomosc o tym wyciagu.hmmm ja teraz mam zima bardziej sucha skore niz na codzien wiec moze warto zainwestowac w takie cudenko.no niestety z warszawy nie jestem a z trojmiasta.niestaty ja ostatnio sie troszke znowu zaniedbalam.jedyna rzecza jaka robilam to olejek rycynowy :0 tragedia...wszystkiego winien jest ten wydluzony "czas przed" ale spokojnie spokojnie dzisiaj nareszcie przyszly ciezkie dni...modle sie tylko zeby to cholerstwo zlazlo mi z organizmu. dzisiaj postanawiam za to ze od wieczora znowu sie biore do dziela...nawet takie rozpieszczanie ukoi moje okresowe nerwy...ehhh i chore zatoki ktore zalatwilam sobie w weekend

no basenik napewno odpreza tak fajnie sie wtedy czlowiek czuje tak zdrowo zmeczony w taki inny sposob zmeczony.ja wiem jak mam ze skakanka(teraz juz coraz rzadziej skacze niestety) wstaje rano to jestem zwloki ale sie zawezme skaxcze i jakos przez caly dzien mam wtedy tyle energii a jak sobie dluzej leze to caly dzien nie do zycia jestem...i wiem ze lepiej bedzie wstac z tego lozka ale czasem wogole takie cos nie wchodzi w rachube

Acana, Hills, Sanabelle, RC, Leonardo, Eucanuba , Iams tak tak sa to swietne karmy ale nie oszukujmy sie sa tez drogie.jesli nie masz wielkich finansow a twoj kot nie jest jakims tam rasowcem kastratem a powiedzmy jest to dachowiec ktory chodzi po dworzu bo ty mieszkasz w domku jednorodzinnym to z tych karm co mozna dostac w sklepach to jedynie te od puriny sa dobre np friskiss czy darling. podejrzewam(nigdy skladu nie sprawdzalam) ze bardziej odzywczy (a w przypadku mokrej to i lepsza w konsystencji) wiskas jest napewno lepszy niz kitykat ale nie wiem czemu mi sie tak wydaje... ale przede wszystkim z tanszych to tylko purina.tak samo dla psa byle nie pedigry

sto lat sto lat sto lat sto lat niechaj zyje nam! sto lat sto lat sto lat sto lat niechaj zyje nam! niech zyje nam niech zyje nam!w zdrowiu w szczesciu pomyslnosci niechaj zyje nam!!!!!!!! :)

nie no wody to mysle ze nie tak duzo bedzie potrzeba.troche oszczednie trzeba bedzie bo jutro do pracy

ehh dziewczyny jestem nie do zycia doslownie.juz w zeszly piatek czulam ze jestem obrzmiala cala przed okresem bo mialam dostac w pon a tu co?juz tydz taka jestem bo mam te tabletki na torbiel ostatnie biore jutro wiec podejrzewam ze jakies 2 dni pozniej dostane wiec mam przedluzony czas przedokresowy...tragedia....az nic mi sie nie chce robic a na dodatek slodkieeeeeee...po prostu musialam sobie dzisiaj kupic eklera i zaraz go skonsumuje do kawy

ojojoj co tu tak pusto jest chyba wszystkie zajete sa az tak dbaniem o siebie :Pja niestety dzisiaj laba...a raczej lekki kacyk wiec mam wymowke :P wczoraj bylam u ginekologa.przerazilam sie i to porzadnie mam 2 torbiele.tzn teraz juz 1 bo 2 na miejscu wypalone bylo.to co zostalo to na jajniku jest wiec musze jakies tam tabletki brac :(

a co do konserwntow i chemi no wybacz bedziesz jadla tylko wtedy jesli wszystko bedziesz kupowala z eko farm itp albo wszystko u siebie bedziesz hodowac(warzywa owce o miesie juz wogole nie wspominajac) bo teraz juz WSZYSTKO ma dodatek chemi...nawet te piekne jabluszka ktore kupujesz jakies nawozy itp sa uzywane a coraz rzadziej sa to naturalne wspomagacze.ja mam na ogrodzie porzeczki jablka gruszki moje okolo 50 60 letnie drzewko z jablkami nie podsypane zadnym sztucznym nawozem nie ma tak ladnych wizualnie jablek jak szara reneta ze sklepu

OJJJJjasbe ze tak.wiadomo ze czasem przyda sie organizmowi cos tlustego czy slonego tyle ze wszystko w granicach normy.u ludzi w naszym spoleczenstwie najwiekszym problemem nie jest co edza ale w jakich ilosciach i ze nie ma w ich jadlospisie warzyw i owocow a same smazone tluste zarcia.ale tak naprawde to i one sa potrzebne naszemu organizmowi

co do wlosow to nie zrobilam kucyka tylko z lenistwa i nieumylam,akurat ma suche wlosy i z jednej strony na szczescie nie jest dzisiaj ich czas:).nie no mowie dzisiaj mialam taka tragedie ze spaniem ze szok juz dawno nie mialam tak nie przespanej nocy.obudzilam sie o 8 kawka w lozku 15 po wstalam zaliczona szybka poranna toaleta ubralam sie uczesalam i tyle 20 min mniej wiecej zeszlo i moglam wychodzic.wczoraj byl dlluuuuugi prysznic peeling balsamik wiec i tak mi dobrze idzie.jestem z tych co balsamu potrafily uzywac raz na 2 tyg a teraz juz od 1,5 tyg uzywam chociaz raz dziennie tak sie zawzialam wiec nie jest zle :) przeraza mnie to jak ludzie malo czytaja.to pobudza nasza wyobraznie myslenie i wogole glowa musi troche popracowac co nam duzo daje.ostatnio bylam u znajomej(mieszka jeszcze z rodzicami) i byla u nich jej bratanica.musiala przeczytac podroz do wnetrza ziemi.ja patrze a to streszczenie...ludzie przeciez to podstawowka a poza tym ciekawa latwa przyjemna ksiazka.ja rozumiem ze ciezko wesele sie czyta np ale taka przygodowke?

wiesz ja mialam cos podobnego. mialam wrazliwa i przesuszona z krostkami ale przy nosie do miej wiecej wysokosci kacika ust(tam na tym zagieciu ktore ciagnie sie w dol gdzie robi sie zmarszczka od smiechu) taki maly placek to byl i smarowalam to zwykla wazelina przez jakis czas i przeszlo.podejzewam ze to cos na zasadzie liszaja jakiegos

hmmm a ktora ze mna zabierze sie za 6weidera...?ponoc ciezko ale warto

z tego co kiedys tam czytalam to nawte powinno sie jej wiecej pic tak 5 6 filizanek dziennie.akurat czerwona mam tylko w domu ale bede to dzielnie mieszac z ielona w pracy. co do siedzenia tutaj to przyznam sie szczerze ze ja tylko w pracy siedze na necie(10-18).mam luzna prace bo pracuhje w sklepie takim malym osiedlowym odziezowym wiec biore ze soba laptopa int bezprzewodowy i po pracy nawet nie mysle o komputerze,ale wiesz sa tez inne kobietki tutaj i co?cisza byla wczoraj... co do wczorajszego wieczoru to po wspolnym prysznicu zrobilam sobie maseczke(jakas tam z avonu na zime cos tam solution) i powiem ze fajna skore mam dzisiaj no i balsamik byl obowiazkowo a co u mnie jest raczej czesto pomijane... kurcze moj dzwnil ze moze jakis spacer po mojej pracy...hmm ale jak go tu ciagnac skoro wiem ze od wczoraj chorobsko go lapie... mam nadzieje ze szybko dzieki swoim dzialaniom i pomocy mojego faceta szybko odzyskam wiare w siebie

no nie ma bata zaczynam rowniez!!!!!!! cholera niby nie jest zle lubie swoje pelne piersi, lekko wystajaca pupe i kragle biodra ale ten brzuch zaczyna mnie wkurzac....co prawda wina jest mojego faceta ale jednak zaczyna. mam 163 i 66kg. wszystko fajnie wyglada tylko ten moj brzuch...cholera jeszcze 2 lata temu wazylam 60kg mialam maly brzuszek ale taki wogole nieprzeszkadzajacy bo naprawde mam kragla figure.ale jak zaczelam spotykac sie z moim to tabl anty no i zaczelam jesc obiady tzn cos wogole jesc i sie przytylo. moge sie przylaczyc?

dziekuje ci bardzo marijel za porady.mam tylko male jeszcze pytanka :P. co do tych 9.22 i 9.11.jak proporcje dodac do siebie?pol na pol? taka farbe w hurtowni pewnie dostane co?a z woda 6% ja zrobic?

no i pytanko jak to jest z tym utrzymaniem sie kolorkow na wlosach jesli chodzi o recitala, marijel i 10'

dziekuje ci lena...ale wiesz ladnie wyglada ten 10.21 a dokladniej zeby cos w tej tonacji wychodzilo no moze ciut ciemniej a napewno zeby zimniejszy a to 8.2 to cos mi podobnego na lebie moim wyszlo i wolalabym cos ciut jasniejszego :P ehh te kobiece wymagania:P cos pomiedzy 10.21 a 8.2 zimny srdenio ciemny blond :P a gdzie mozna dostac ten majrel?jakos sie z nia nie spotkalam

majirel 8.2?? co to wogole za farba jakos nie wiem chyba zle wpisuje i nie moge nic znalezc.co do tego island to on nalezy do jasnych?srednich czy ciemnych blondow? ja bym chciala taki sredni moze ciemniejszy ale koniecznie zimny blond. a co do exelenc 10 ciemny lodowy blond to faktycznie wyszedl mi taki z lekka brazik jasny/sredni i wygladam troche blado przy nim choc zobacze jak bedzie pozniej bo dopiero wczoraj wieczorem robilam.kolor wyszedl bardzo ladny choc ma refleksy a zimnego blondu i zlote :S i chialabym sie dowiedziec od ciebie co do utrzymaia sie koloru na wlosach polecanych przez ciebie farb no i oczywiscie tej ciemnej barwy na moich. naczytalam sie ze 10minutowka trzyma sie dlugo a kolorki blond z recitala preference nie utrzymuja sie dlugo

kurcze ale tyle dobrego naczytalam sie na temat tych farb.farba juz zostala zakupiona wiec zaryzykuje.a czy moglabys (moze bedzie trzba uzyc nastepnym razem innej) polecic mi inna farbe aby kolorek wychodzil mniej wiecej jak ten na opakowaniu ciemnego lodowego blondu z 10minutowek??jakis wlasnie chlodniejszy blond

a ja mam pytanie co do tych rewelacyjnych(tak slyszalam) 10minutowek. kupilam ciemny mrozny blond i chcialabym wiedziec jakie jest prawdopodobienstwo ze kolorek bedzie taki jak na pudelku?odrost mam taki jakis popiel jasny a reszta hmmm blzej nieokreslony jasny/sredni blond gdzie jakies poltorej roku temu byly pasemka rozjasniane ale juz praktycznie sie nie przebijaja...czy to aby napewno wyjdzie zimny blond??

nie nie dziekuje wlasnie od kogos dostalam:) ale ma ktos moze mezczyzna od a do z albo na dobre i lepsze czy cos takiego??

dziekuje...kurcze na 2 innych topicach podobny temat..mail moj wpisany a tam na poczcie to 3 spamy w ciagu pieciu min :/ no ale mam zolze i o marsjanach i wenusjankach na nowo i w lozku i tez jak wytrzymac ze soba nawzajem i z mezczyzna...a jak jets z tym mezczyzna od a do z

czy ktoras moglaby mi wyslac na maila dlaczego mezczyzni kochaja zolzy?? aasiolec@wp.pl