teraz czas na mnie

z tego co wiem to na codzien lepiej jest wybierac wode zrodlana (Ewa 33 chyba dobrze mysle) a to male podpunkciki z pewnego artykulu: WODA ZRODLANA -mala zawartosc skl. min. przez co nie nadaja sie do uzupelniania biopierwiastkow -polecane sa m.in. osobom z nadcisnieniem(zawieraja malo soli) -bez przeszkod mozna podawac niemowletom -nie powinny pic je kobiety w ciazy bo wyplukuja potrzebne im mineraly -nadaja sie do przygotowania posilkow parzenia kawy czy herbaty,bardzo dobrze rozpuszczaja skladniki odzywcze przez co sa latwiej przyswajalne WODA MINERALNA przez wieksza ilosc skl min nie tylko gasi pragnienie ale i dostarcza pierwiastki takie jak magnez sod wapn -wysoko zmineralizowana zalecana przy zaparciach bo poprawia prace jelit i lagodzi kaca(mozna dobrac wysokozmineralizowana wedlug naszych potrzeb-jesli jestesmy zestresowani to ta z wieksza dawka magnezu itp...) -zawieraja stosunkowo duzo sodu wiec polecane osobom uprawiajacym sport -nie mozna podawac niemowletom STOLOWA -jest wzbogacona o skladniki mineralne np magnez wapn czasem jod -wlasciwosci podobne do wod wysokozmineralizowanych -dobre sa dla sportowcow pracujacych fizycznie oraz zestresowanych -nie moga byc podawane niemowleta ale moga pic je dzieci LECZNICZA -specyficzny smak i zapach przez duza ilosc skl. min. -ze wzgledu na wlasciwosci farmakologiczne mozna je tylko pic po konsultacji z lekarzem

eeej no kobietki nie miejmy az tak niskiej oceny wiedzy ludzi w polsce.moze niekoniecznie zdaja sobie sprawe czym np zrodlana rozni sie od stolowej ale to ze sa rozne to raczej wiedza tylko mowie wydaje mi sie ze autorka ma na mysli ogol wod butelkowych a potocznie przyjelo sie ze mowimy na wszystkie mineralne z czystego lenistwa albo wygody

wiecie dla mnie wiekszej roznicy miedzy nimi smakowych to nie ma jedynie wiem ze to nie kranowka.przede wszystkim oczywiscie niegazowana pije a co do firm to nie bede oryginalna: -cisowianka -naleczowianka -zywiec zdroj -w ostatecznosci kropla beskidu ewa33 lubie nie raz twoje posty bo masz wiele fajnych porad ale takie czepianie sie nie zawsze sie fajnie czyta.podejrzewam ze autorka topiku nie miala na mysli tylko i wylacznie wod mineralnych po prostu zrobila ranking wod BUTELKOWYCH ktore wszytskie potocznie sa zwane MINERALNE ale jednak smiem twierdzic ze okolo 85% spoleczenstwa zdaje sobie sprawe z podzialu wod butelkowych na zrodlane mineralne stolowe i lecznicze

ja gotuje na gazie i moja siostra na gazie sie wychowala i z tego co wiem to sie wkurza strasznie a ma wlasnie plyte u siebie w domu. bo jak sie ustawi na jakis tam stopien gotowania to sie wylacza zeby troche ostygla pozniej znowu wlacza a poza tym lubi ona rozne bajerowanie w kuchni wiec bardzo cierpi bo o woku moze zapomniec

Acana, Hills, Sanabelle, RC, Leonardo, Eucanuba , Iams tak tak sa to swietne karmy ale nie oszukujmy sie sa tez drogie.jesli nie masz wielkich finansow a twoj kot nie jest jakims tam rasowcem kastratem a powiedzmy jest to dachowiec ktory chodzi po dworzu bo ty mieszkasz w domku jednorodzinnym to z tych karm co mozna dostac w sklepach to jedynie te od puriny sa dobre np friskiss czy darling. podejrzewam(nigdy skladu nie sprawdzalam) ze bardziej odzywczy (a w przypadku mokrej to i lepsza w konsystencji) wiskas jest napewno lepszy niz kitykat ale nie wiem czemu mi sie tak wydaje... ale przede wszystkim z tanszych to tylko purina.tak samo dla psa byle nie pedigry