gumikawka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gumikawka
-
ja w WCku też nie byłam z 2 dni . Może ja za dużo jem!!! i ruchu brak... no bo do tej pory to prawie równo szło 1kg /tydz pewno ten metabolizm się spowolnił organizm się przyzwyczaił do mniejszych ilości jedzenia, i teraz co dalej ?? No ale powiedzcie czy jak się ruszy to zacznie znów systematycznie spadać? czy może trzeba zastosować jakieś drastyczne środki???
-
Leliluś z tą chemią to chyba jest tak że trzeba trafić na odpowiedni materiał i sama się obudzi !!! i to jeszcze jak :P A póki co możesz sobie potrenować :P ale pamiętaj nic na siłę bo możesz się uprzedzić bądź zrazić , dokładnie czytaj swój organizm jak czujesz że naprawdę nie masz ochoty to tego nie rób a jak trochę masz i koleś widać CIĘ LUBI to co tam :P Salamandra ile Ty już właściwie zgubiłaś od tego stycznia ? Moja waga już ponad tydzień stoi na 60 kg :( a też chcę do 50siątki dolecieć :(
-
hehe a rolki wspaniałe !!! moja miłość! choć jeszcze nie umiem jeździć za dobrze :P ale pracuje nad tym :) nie jest to takie łatwe jak myślałam ;) a właśnie wracam z mojego 1 topiku :P widziałam Cie tam :) ale niestety nasz topik już zrobił sie podupadający :(
-
schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?
gumikawka odpisał lubie czekolade na temat w Diety
REAKTYWACJA !!!!!!!!!!! -
prosze oto dostępne buźki ( kiedyś też miałam z nimi problem :P) http://www.forum.o2.pl/emotikony.php
-
salamus napisz co za syropek popijasz może i ja bym go sobie zakupiła bo od tych herbatek boli mnie brzusio
-
miało być " ze mi nie mówi ze mnie kocha" :P
-
Samuś mój facet to dopiero przebój :D nie dość że mi nie mówię że mnie kocha to rzadko przytula a jedyna czułość na jaką go stać to mogę w smsach odczytać :P lub jak mi dokucza - to taki przejaw dobrego humorku u niego. Ostatnio zaczął oglądać sie za dziewuchami i truje mi że mogła bym jeszcze trochę zgubić
-
hej dziewczątka U mnie też ponuro za oknem , i ubolewam nad tym ogólnie też lubie deszcz , ale nie teraz jak mam rolki :P uwielbiam je już nie mogę się doczekać jak obeschnie żeby się na nie udać na pobliskie boisko :) Ja wczoraj też miałam chęci na cuś słodkiego i wszamałam kinder maxi pychota ! śmiało mogła bym jeszcze z 3 takie wrąbać :D ja dziś śniadanie 3 kromki chlebka chrupkiego sonko 1 z wędlinką i rzodkiewką, 2 z pastą z łososia,3 z wędlinką i papryką obiad 2 ziemniaki połowa kotleta miel. ogórek i rzodkiewka do tego teraz popijam kawkę :)
-
a jakie ty to siemie wcinasz ? takie zwykłe w nasionach? przecież to jest niesamowicie twarde...
-
tan to nieźle chyba dość szczupło wyglądasz przy takiej wadze i takim wzroście :) ja waże 60 kg i mam 160 to se wyobraź :P
-
wiem ze jak zjem to sie i przejem i będe wsciekła na siebie Znacie jakieś metody na poskromienie apetytu?
-
no ja już po opalanku :), dziewczyny jakie ja mam sadło niby schudłam prawie 7 kg ale nadal jestem tłusta!!! czemu to tyle musi trwac... salamandra- a co ty taka przygnębiona dzisiaj? moze to z niewyspania? tez ide pod prysznic po tym opalanku :) no nie wiem moze jeszcze poćwiczyć zanim pójdę? chyba nie bo mi sie nie chce moze później :P Wiecie niby mi sie wydaje ze nie jem duzo ale chyba źle mi sie wydaje ja już nie wiem jak to jest ogólnie dzisiaj jestem jakaś nie nażarta jestem juz po obiedzie i mam wrażenie że śmiało mogła bym zjeść 2 taką porcje ale mam apetyt :(
-
schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?
gumikawka odpisał lubie czekolade na temat w Diety
Hej dziewczyny mi też kg chyba przybył a ja juz tak sie cieszyłam z 60tki tzn rano na czczo jak sie waze to jest 60 ale w ciagu dnia 61 i niechce zejsc ponizej 6 z przodu :( -
ja to chyba się wścieknę, kiedyś kupiłam sobie komplet ochraniaczy z 2 lata temu bo myślałam ze i rolki sobie kupie a teraz jak mam rolki to nie mogę znaleźć tych cholernych ochraniaczy tzn gorzej ! wyniosłam je na strych wtedy i teraz poszłam poszukać i wyobraźcie sobie że na kolana znalazłam i na 1 łokieć no i załamać się można !!!
-
idę się troche poopalać a później może na rolki , i posprzątać w pokoju musze bo mam syfek mały :P
-
cytuję - "Kiedy mimo wielkiego wysiłku waga przestaje spadać, to jedna z najbardziej frustrujących chwil dla osób, które się odchudzają. Jeśli i Ciebie to spotkało nie załamuj się, bo w prosty sposób możesz zmobilizować ciało do ponownego pozbywania się tkanki tłuszczowej. Wystarczy do diety i regularnych ćwiczeń kardio dodać odpowiedni trening wzmacniający mięśnie. Przyczyny spowolnienia lub całkowitego zatrzymania spadku wagi są znane i możesz im zaradzić. Gdy ograniczasz kalorie w diecie i zużywasz je w czasie regularnych treningów kardio , twój organizm spala tłuszcz, a ciało staje się lżejsze. Do zapewnienia mu prawidłowego działania nie potrzebujesz już tak silnych mięśni , jakie były niezbędne do poruszania większym i cięższym ciałem. Dlatego wraz ze spadkiem masy zmniejszeniu ulegają mięśnie. A mniejsza masa mięśniowa to mniejsze zapotrzebowanie na kalorie, a w efekcie spowolnienie metabolizmu. Właśnie dla tego trening siłowy, który rozwija masę mięśniową, powinien być nieodłącznym elementem każdej kuracji odchudzającej. Jeśli nam zaufasz i zaczniesz regularnie ćwiczyć, przekonasz się, że twój metabolizm ponownie wejdzie na wyższe obroty i pozbędziesz się wreszcie zbędnego tłuszczyku."
-
mała a ile ty już zgubiłaś ?
-
ja myślę że kapucha jest zdrowa ! tylko nie przesadzać z ilością bo ma dużo kwasu, ja w tym tyg. to chyba ani grama nie zgubiłam ale tak jest podobno że waga się zatrzymuje na jakiś czas czytałam o tym w SHAPIE
-
oj tam byki ja też ich robie pełno :P A ćwiczysz? ja to jak się już zabieram to skupiam sie na dole właśnie od pasa w dół a reszta myśle że też będzie chudła, roche jeszcze na tricepsy powinnam ćwiczyć bo mi się podobają takie smukłe ramiona a ja mam taki zwis troche i galaretke no i brzuszki oczywiście, ogólnie to robie takie wymachy nogą do tyłu na czworaka i jeszcze podobne, to chyba jedne z skuteczniejszych ćwiczeń i przysiady głębokie tak jak by sie chciało na czymś usiąść ale mało bo kulochy mnie zaraz bolą aż palą mięśnie , ale to chyba dobrze :)
-
ja kiedyś też piłam ją częściej ale też brzuch mnie bolał , a teraz to pije ja jak troche za dużo sie najem w ciągu dnia i chce się tego jak najszybciej pozbyć można powiedzieć że to dla mnie taki przeczyszczacz
-
zaraz napisze resztę o sobie hehe, lece narazie do wc bo herbatki sie wczoraj nażłopałam (figury) i mnie goni po niej :P
-
mała - ogólnie to ważyłam się co środę jakoś tak zaczęłam od połowy tyg. :P , ale teraz to z obsesji ważę się z 2 x dziennie :P ogólnie chudłam ok 1 kg na tydzień później już 10 dni potrzebowałam :( później miałam małą przerwę ok 2 tyg gdzie jadłam co popadło :( i waga stała na 62 kg i teraz znowu od zeszłego poniedziałku się wzięłam i mam teraz 60 kg na czczo i 61 w ciągu dnia :( już powinno być co najmniej z 59 :( jem dość mało w stosunku ile jadłam jak się w ogóle nie odchudzałam więc teraz nie wiem czemu nie spada Mój brzusio nigdy się chyba nie przyzwyczai do małych porcji ciągle jeść woła , ale ja go nie słucham :P Zajadam śniadanko: 2 rzodkiewki, połowa pomidora, połowa kiełbaski leśnej, 2 łyżki fasoli czerwonej z puszki - ale chyba nie dojem tego :P
-
mała gruba to kup sobie colusie light np. z biedronki ma tylko 0,2 kcal czy nawet 0,02 wiem że jakoś bardzo mało o ile wierzyć co tam na niej piszą :P a smakiem dużo się nie rożni :) ja na szczęście nie przepadam mi to się wydaje że jak ktoś zacznie ją pić to już żyć bez niej nie może :P tak jak by uzależniała :P apropo uzależnień to też właśnie spijam kawkę :P zwykłą z 1 łyżeczką cukru - nie wypiła bym gorzkiej blee
-
wiecie kiedyś z 5 lat temu to codziennie prawie ćwiczyłam ok 45- 60 min i dobrze się czułam ale dziś nie umiem do tego wrócić mój menio to uwielbia a ja kombinuje jak tylko nie poćwiczyć może to że jestem za bardzo słoniowata i szybko się męczę, ogólnie to co zrobić żeby polubić to zmęczenie? Chciałabym żeby ćwiczenia były u mnie normą ale jak to zrobić jak się nie chce doopska ruszyć , jak sobie pomyśle o tym zmęczeniu podczas ćwiczeń to mi się odechciewa :( a jak już sie biore to po paru minutach odpuszczam czy to z bieganiem czy rowerkiem stac. czy z czym innym, nie umiem wytrwać tego bólu a podobno najlepszy trening to taki ze kiedy się już nie może to jeszcze się ćwiczy nie wyobrażam sobie tego u siebie :( HELP !!!!