gumikawka

oj ja chyba za wami nie nadążę :( i do tego net mi się tnie dzisiaj np nie mogłam cały dzień sie dostać na kafe :( zresztą macie już swoje tematy :( Dzis sporo nagrzeszyłam i mam wyrzuty :( troche poszło do wc ale i tak pewnie zostało :( ostatnio jadłam mało przez ten tydzień a waga zamiast spadać to się podniosła :( odbiera mi to chęć walki bo nie dość że człowiek głodny chodzi to jeszcze nie chudnie . Dajcie mi siły do ćwiczeń bo bez nich widzę że dupa z tego będzie jestem rozczarowana ide spać :( no tak dupa - dosłownie

hej pewnie nikogo już nie zastane o tej godzinie... :( nic nie pisałam bo mój menio przyjechał na weekend z woja więc wiecie... :P Podobno na wychodzeniu z diety nadal się gubi kilogramy , na tym topiku co pisałam to dziewczyna zakończyła dietę i zaczęła z niej wychodzić to pisała że będzie dokładać ok 100 kcal dziennie , i jeszcze schudła 3 kg A ja dzisiaj miałam jakiś taki głodny dzień, ciągle głodna chodziłam jakoś strasznie nie wiem dlaczego przecież od jakiegoś czasu jem mało i już żołądek się przyzwyczaił wiec o co mu dziś chodzi to nie wiem ? muszę się wody nażłopać bo mnie ssie :( salamandra plamista- popróbuj sobie naprzemiennie tych przeczyszczaczy na mnie strasznie silnie działa ta herbatka xenna fix (za silnie bo aż mam boleści) i prawie woda ze mnie leci Leila ja jestem typem sowy , tylko jeszcze żebym za wami nadążała :P rano coś napisałam wieczorem wchodzę patrze a tu 3 strony na trzaskane :D

nie jestem na żadnej magicznej diecie bo nie wytrzymała bym , na razie moją dietą jest MŻ staram się jeść tak ok 1000 kcal ale w sumie to nie wiem ile dziennie zjadam bo nie liczę kcal tylko tak na oko :P czasem jak na produktach jest napisane to zwracam na to uwagę ale są rzeczy gdzie nie wiem jak policzyć :P Czasami zdarzają mi się w pady lub okresy gdzie objadam się lub pochłaniam np. chipsy i później jestem wściekła na siebie ! W sumie odchudzam się od 25 marca i właśnie przez 2 tyg miałam chyba jakąś deprechę bo jadłam i jadłam i nie chudłam a waga utrzymywała się na 62 kg, aż w końcu się wkurzyłam i znowu się wzięłam od poniedziałku i zeszła mi do 60 kg , ale my musimy walczyć! Nie wiem jak wam ale mi odchudzanie nie przychodzi z łatwością :( Ano jak się wcześniej żarło bez ograniczeń to teraz trzeba płacić mam 28 lat :P

Hej Dziewuszki mogę się do was dołączyć ? bo obecnie jestem na jednym takim topiku już od jakiegoś czasu (jest super) ale od pewnego czasu dziewczyny coraz rzadziej wchodzą i muszę niekiedy cały dzień czekać na jakiś odzew :( Czytam was od jakiegoś czasu i fajny klimat u was panuje :)

Dodałam mój dzisiejszy wynik wagi do stopki choć sama nie wiem czy jest on prawdziwy bo mam wrażenie że to tylko woda mi ubyła :( i że jak zważę się za np 2-3 dni to okaże się ze jest 61 :( , no ale w sumie to dość mało jadłam w tym tygodniu ... Dziś śn. - średnia bułeczka z sezamem i pestką z dyni i 1,5 paróweczki odtłuszczonej (jubilatki) :P

fajnych macie mężów :) mój facet to by najchętniej ze mnie zrobił anorektyczkę

hej:) Gosiu zazdroszczę Ci wytrwałości !!! co do ćwiczeń naprawdę też bym tak chciała ale jak tylko zaczynam to do 1 zmęczenia i odpuszczam bo mnie ten ból złości :P mi to chociaż jakieś siłowe by się przydały na pupę uda i brzuch bo jak biegam to nie daje rady i co 2 min chwilę odpoczywam :( i tak biegam co 500 m przez ok 15-20 min

Hej ja wczoraj pobalowałam wypiłam 3 piwa :P ale mało jadłam przez cały dzień żeby móc te piwka wypić hehe dziś zjadłam śniadanie - połowa zupki amino obiad - ziemniaki sos z mięsem surówka :P ale za to postaram się już kolacji nie jeść chyba dzisiaj pojadę na disco to trochę wytańczę :)

___pomarańczowacytryna___ Daria23 Dziękuje !!!!!!!!!!!!!! :):):)

HEJ Ostatnio moją dietę szlak trafił :( Czytam topik.... :) ale mało piszę bo wstyd się przyznać co jem :O Chwilowo się wypaliłam... :(

HEJ dziewczynki Nie pisałam bo mam gościa na weekend :P Jakaś tam a skąd wiesz że Cię waga oszukiwała ? ważyłaś się gdzieś indziej? Mi waga utrzymuje się jednak na 62 kg :( ale wiem z jakiego powodu jem za dużo i za późno (nie na tyle dużo żeby tyć, ale i nie na tyle mało żeby chudnąć) teraz będę miała 2 tyg tylko dla siebie i planuje ostro się wziąć , ale nie wiem jak to wyjdzie w praktyce.....:P - bo te ćwiczenia MASAKRA

Daria Nieeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!! OK możesz powiedzieć stop diecie ale nie naszemu topikowi :(:(:( plisss Najdłużej się chyba z nas odchudzasz ! Twoje rady są na wagę złota, a Twój jadłospis strasznie mnie motywuje :) A więc sama rozumiesz że jesteś nam potrzebna :)

katarina32 wyślij mi też swoje foty .... flawon@gmail.com też chciałabym Cie zobaczyć :) - jak nie masz nic przeciwko oczywiście :):):)

Daria nie pojechałaś za ostro, właśnie masz racje, mnie gubi to jedzenie po 18 . A na obiad to nie jem dokładek tylko jak nalewam sobie zupę to chodzi o to że 3 takie warząchewki (łyżki wazowe) , czy uważasz że 1 powinna wystarczyć??? myślisz że 3 to za dużo?

Dzięki Nie no bez przesady ale pupę i kuloski to mam posiastne hehe ! jakaś tam 3 zaproś mnie też....... :( :( :( dziś zjadłam: obiad zupa fasolowa 3 wazówki i kawałek mięska kury z zupy kolacja warzywa na patelnię ok18 jestem głodnaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(:(:(

Jednak uważam że w diecie nie powinno brakować żadnych składników od węglowodanów przez białko, witaminy po tłuszcze -te dobre :)

HEJKA !!! Już jestem ! :D Ale się za wami stęskniłam !! Przez te parę dni było mi ciężko bez was ! jadłam na potęgę :( chyba znowu rozciągnęłam żołądek :( Ale już wracam do normalności... niestety przez ten tydzień nie udało mi się zrzucić założonego kg :( ale też nie przytyłam :) z moich założeń i wyliczeń hehe wychodzi że powinnam chudnąć 1 kg na tydzień (od środy do środy)- jakoś tak wyszło nie równo, że zaczęłam się odchudzać w środku tyg.:P i 22.04 powinna waga pokazać 62kg - pokazuje 63 :( dziś zjadłam (wstyd się przyznać) : śniadanie - spagetti -małą miseczkę (zostało mi z wczorajszej kolacji :P) obiad - zupa fasolowa chyba z 3 wazówki za 2 godz. po obiedzie dokładka zupy znowu z 3 wazówki to było ok 17 2 kostki czekolady i 2 frytki - bo siostra robiła i w ciągu dnia herbatę i 2 kawy

HEJ dziś zjadłam: śniadanie ok 8-9 - płatki nestle fitness z jogurtem i 1 kromka chrupkiego pieczywa z wędlinką i zielonym ogórkiem kawa na przekąskę zjadłam garstkę mieszanki orzechów ok 11 na obiadek zamierzam zjeść zupę z warzyw lub warzywa na patelnię dobrej zabawy Daria !

HEJ A co tu jeszcze nikogo nie było dzisiaj??? dziś zjadłam śniadanie - płatki nestle fitness z jogurtem kawa obiad ok 14.30 - 2 małe ziemniaki, schabowy z piersi kury (ale smażony w panierce:( ) , trochę surówki kawa podwiecz. ok 16.30 - połowa jabłka

ja nie mam męża jeszcze, ale mieszkałam z 2-3 lata z chłopakiem i jego mamą MASAKRA nigdy więcej ! też wpadłam w deprechę ! miałam takie stresy że szok ! No dziewczynki waga późno wieczorem pokazała zamierzone 63 kg :D mimo że o 22 skusiłam się na zimne nóżki :( - no wieczorem nie mogę się powstrzymać od jedzenia!!! :( to jest moja pięta Achillesa :(

jak zwykle przesadziłam z kolacją zjadłam ok 100g fasoli czerwonej, sałatkę z (1/3 ogórka zielonego , połowy pomidora, połowy małej cebuli), chlebek sonko żytni z 2 płatami śledzia :(

elineee postaraj sie juz nic nie jesc bo jest po 18 zobaczysz jak jutro bedziesz z siebie zadowolona ze dałaś rade !!! pij dużo Uwielbiam jak rano się budzę i mam taki brzuszek pusty to jest super taka lekka się czuję !!!

hej hej ! Ja od wczoraj też sobie dałam czadu z jedzonkiem, na szczęście mam skurczony brzuszek i dużo nie mogę na raz zjeść Dziś zjadłam śniadanko - połowa jajka, połowa kiełbasy białej, 2 kęsy chleba białego, z 3 łyżki bigosu czubate :P za ok 1 godz kawa z mlekiem kawałek ciasta (jabłecznik) i 1 jajko z czekolady ok 15 - zjadłam 1 jajko, sałatkę warzywną -2 łyżki, bigos- 1 czubatą łyżkę, połowę białej kiełbasy i 2 jajka z czekolady w trakcie posiłku piłam wodę i myślałam że pęknę z przejedzenia - jeszcze to czuje w brzuchu czuje że jestem taka pełna :O, dziś już nic nie zjem :P

No muszę się przyznać że coraz lepiej mi idzie to dietowanie :) już nie chodzę taka głodna, tylko trochę wieczorem ;)

czuję się osamotniona dzisiejszego wieczoru ..... gdzie jesteście dziewczynki ? ..... :( Jaka jest prawidłowa waga przy wzroście 160 cm ?