sama_mama_73

Macham na dzień dobry i spadam o pracy .... ;) Miłego dnia:)

Niestety to czasami samo idzie , chcąc czy nie chcąc . Choć na szczęście nie jest to z mojej strony duże zaangażowanie . Jeszcze nie świruję ;) Dobranoc DKMG , śpij spokojnie i śnij i czym sobie zamarzysz ;)

Ja juz też się zbieram :) A dostanę buziaczka na dobranoc ? ;)

Próbuje sie nie nakręcać , ba chcę troszkę rozluźnic nasze stosunki . W którąś stronę na pewno to zawsze pójdzie bo nie chcę żyć jakimiś wyobrażenami .

To dzisiaj bedziesz nocował w pracy ;) Czyżbyś nie chciał mnie tutaj opuścić w niedoli ? ;)

Nie , raczej samodzielny z niego jest chłopczyk :P Tylko jak dla mnie daje ciągle mylne sygnały . Czyś Ty już wyszedł z tej roboty ? :D

Pa Awe , utknęłam znowu na smsach :) Wyłumaczcie mi dlaczego wrocławianin pisze do mnie smsa ,że nie napisał mi maila po pracy do tej pory . Pojechał na miasto i jeszcze nie wrócił do domu ...po co mi się tłumaczy ? A ja sobie potem wkręcam ,że jednak mu zależy .

DKMG - filtrować to ja też potrafię :P Oboje jesteśmy w jednym fachu wiec nie było by z tym problemu :P Gorzej z flirtowaniem ...Ty i ja =jakoś by już dziwnie było ;) Awe - ja też zaraz znikam , rano niestety trzeba wstać :) A że śpioch ze mnie straszny to niestety szybko wskakuję do łózeczka :)

Awe witaj ... cieszę się ,że przyszło wsparcie :D DKMG - to co potrafisz ? Bo jakos marnie dzisiaj kojarzę ;) :D

A skonsumowaliśmy ? ;) :D Bo nie pamiętam , w różnych stanach jakiś czas temu byłam ;) :P :D

Też już nie potrafisz :P Jesteśmy już jak stare ,dobre małżeństwo :P :D aczkolwiek nieskonsumowane :P :D

Cos mi sie żle napisało :D Ale sens rozumiesz :D ?

Jakoś z Tobą już chyba nie potrafie flirtować ;) Hehehehe w naszej znajomości opadły już wszystkie emocje ;) :D Oj wydaje Ci się , mimo wszystko kilka ni przed sprawą , sprawa to bardzo stresujące przeżycie . Mimo że nawet często od długiego czasu do tego sie dąży. Powiem Ci ,że moi koledzy często ze stresu nawet szpital zaliczali . Kobiety jednak sa chyba silniejsze psychicznie .

Pewnie będzie spokojniej niż u mnie ;) Ale i tak jakby nie było troszkę się postresujesz , mimo wszystko nie jest to łatwe . Hehehehe dzisiaj zamiast ognistego flirtu z Awe masz moje czarnowidztwo ;) :P

Dla mnie jak pisałeś to juz było ewidentne do czego to doprowadzi . Teraz jeszcze będziesz musiał zakończyć to , co też nie będzie miłe .

Półtora roku temu już Wasze małżeństwo bylo zgonem . Kurcze , strasznie czas leci , ja już od dwóch lat mieszkam sama z chłopcami . Ale przez te dwa lata też sie nieźle działo ;) Będę miała co wspominać na stare lata ;)

Oj , na pewno nie ... na pewno półtora roku temu jeszcze wtedy byłam meżatką jak rozmawialiśmy na te tematy .

Jakies dwa lata temu też to mówiłeś :P

Oby Ci tak nie zostało na stałe ;) Szkoda życia :P

No wiem , wiem , miałam tak samo ;) Na szczęście teraz chętnie wracam do domu :)

Ty to masz pracę ;) Mnie to zawsze wyrzucają o 15 a czasami a szkoda ;) Tam mam przynajmniej ciszę :D ;)

Awe , miłego wieczorku :) DKMG - a Ty ciagle w pracy ? ;) Czy tylko zmieniłeś komp z którego piszesz ? :P

Zmykam na dłuższą chwilkę :)

Oj , mam nadzieję,że do czasu następnej awarii nie będę potrzebowala już w ogóle laptopa ;) Będę sama robiła sobie reset w ramionach jakiegos fajnego pana :D

DKMG - oj bo ja z techniką to zupełnie na bakier jestem ;) :P Hej Awe - ktoś znajomy tutaj Ciebie odnalazł :) Czytałaś ?:) Ufff na szczęście u mnie po prosblemie ;) ... przynajmniej z laptopem :)