sama_mama_73

Trafiłaś w 10 :D , na poważnie mam tutaj sporo brzóz :D Będę szukała piękności z różą we włosach.... ;)Jeśli jednak będę miała problem z tym żeby Ciebie znaleść a Ty zobaczysz jeżdżacą po parku blondynę i śpiewającą piosenkę "Kwiaty we włosach" to podejdź , bo to bedę na pewno ja ;) :D Zmykam na stepperek :)

Właśnie policzyłam przez okno ilość brzóz , wyszło 17:D Nie wiem przy której bedziesz stała , bo tutaj to ja mam prawie same brzozy :D Czy ja Cię znajdę ? ;)

Ja rolek nawet nigdy nie miałam na nogach :D ale kiedyś na łyżwach śmigałam więc pewnie nie miałabym za dużego problemu ;) Rower sie jeszcze naprawia ale mam nadzieję, że jednak dzisiaj już dotrze do mnie :) To co Awe o 19 wybieramy sie na rowerek ? ;) :D

Witam popołudniowo ;) Dzisiaj mam i w domku względny luzik ;) Jeden synek szaleje na rowerze , drugi jest u babci a ja mogę poświęcić się słodkiemu lenistwu ;) Może później , jak rower wróci do mnie rozpocznę sezon na wieczorne jeżdżenie.W końcu trzeba by było nabrać formy ;)

To wyślij , może na gg :)

Jakoś przecież tak barwnie i tak mnie opisałeś Awe , więc z Twoją pamięcią nie jest aż tak źle :P Zresztą ,nie mam Twoje maila , mój laptop też zrobił kaput :D

Straszne DKMG;) ale przecież mojego zdjęcia to Ty przecież nie potrzebujesz, wiesz jak wyglądam :P

DKMG - przecież masz :P Chyba nawet ze dwa :P Awe , na razie tak zdecydowałam . Jakoś mi się uśmiech ciągle pojawia na myśl o nim i to chyba jest jak na razie najważniejsze :)

Szefowa mnie porwała :D Jejku i tak mam za dobrze w pracy ;) Awe ja mam z kafe też i negatywne doświadczenia , więc pewnie rozumiesz :) DKMG , Lost i kilka innych osób wiedzą jak wygladam . Ale kiedyś też dostało moje zdjęcie dwóch panów i pobili sie o mnie wirtualnie ;) Oj wtedy sie działo ale potem to już nie było to miłe dla mnie . Mi jest ciężko w ogóle cokolwiek ocenić jakie są moje realne szanse .Wszystko pokaże przyszłość. Moglabym zakończyć tą znajomość teraz dopóki jeszcze to zaangażowanie nie jest duże ale chyba to głupie moje serce chce się zatrzymać przynajmniej na jakiś czas przy tym panu . I chce zaryzykować .

Na razie mam mieszane uczucia, ale na pewno nie mówi kategorycznie "nie"

Awe , na prawdę nie jestem nic specjalnego :) Ja dosyć niechętnie wysyłam swoje zdjęcia :)

Próba doszła:)

Przed chwilką sprawdzałam Awe , nic nie ma na pewno .

I to jest ich błąd:) Ja już widzę po swoim starszym synku ,że powoli przestaje być centrum jego świata. Co prawda dla nich jestem jeszcze dalej tą najważniejszą osobą i pytają się mnie kiedy wyjdę za nich za mąż ;) Ale za jakis czas wiem,że okaże się ,że jednak jestem dla nich za stara ;) Starszy przeżywa już pierwsze"miłości" i coraz częsciej będzie odchodził w swój świat :) Taka jest kolej rzeczy . I z tym trzeba się pogodzić . Co nie znaczy ,że nasze zycie kończy się na dzieciach i mamy żyć już tylko ich miłościami . Hmmmm ja ciągle jestem młoda , potrafię wiele zaoferować i widzę,że faceci to u mnie widzą ;) Nie sądzę,żeby jakikolwiek wiek sprawiał ,że trzeba założyć już sobie kłódkę na serce ;) Jeszcze wiele do przeżycia przecież przed nami :)

autorko roznisz sie od wielu - ale o jakim Ty wieku mówisz ?:);)Myślę,że nie granicy wiekowej jeśli chodzi o chęci na ułożenie sobie życia zarówno jeśli chodzi o kobiety jak i o mężczyzn . Jedni już nie czują takiej potrzeby , inni mają parcie na to , trzecim ponowne ułożenie sobie życia po prostu sie trafia. Ja jestem chyba gdzieś po środku . Nie mam parcia do ponownego zamążpójścia ale też nie mowię na to \"nie\" , nie wyobrażam sobie być też do końca życia sama , lub zmieniać co chwilę partera. Ja kocham , uwielbiam swoje dzieci ale też chciałabym pokazać chłopcom normalny dom , normalną rodzinę bo tego nie zają a przecież powinni mieć pozytywne wzorce . I do tego staram sie dążyć . Próbuję , co nie oznacza w moim przypadku desperacji .Odrzuciłam na prawdę już wielu panów dlatego ,że nic do nich nie poczułam . Co teraz się zmieniło ale chyba z kolei pan za bardzo mnie nie chce :) Ale jeszcze mnie nie zniechecił , tym bardziej ,że coś bardzo mi sie wydaje ,że nie jestem do końca bez szans . Jeśli stracę nadzieję , pójdę dalej aż gdzieś trafię na tego gdzie to uczucie będzie obopólne. No i facet będzie poukladany , bo to też dla mnie bardzo ważne .

Awe nic do mnie nie dotarło na skrzynkę :(

Awe za jakiś czas zerknę przeczytam i Ci odpiszę :) Teraz skupiam się na mailu do "mojego" pana . Ciężko mi idzie pisanie :O

A mnie w końcu zwolnią z pracy za to siedzenie w necie ;) Miniam -\"wakacji\" zazdroszczę ,szkoda tylko ,że na nic sie to nie zdało i ciągle między Wami jest nie za dobrze .Ale myślę,że nie z takich kryzysów ludzie wychodzili więc jeśli chęci bedą to uda się naprawić to co padło . A jak nie, to w końcu sie rozstaniecie ale uważam ,ze lepiej tak, niż ciągnać coś co i tak nie ma sensu. Mało _stanowczy- bo jestem sympatyczna , także realnie :) Bardzo dużo ludzi trzyma za mnie kciuki w wiadomym temacie ;) I jakoś w to wierzę ,że w końcu się uda ;) Miłego dnia:)

Nie mogę ostatnio spać :( Zmiana godzin mi coś narobiła i ostatnio za dużo emocji chyba mam . Teraz już na 100% uciekam

Też to samo sobie powtarzam od 2 tygodni o 4 rano :P

Witaj Miniam - dawno Ciebie nie było;) A ja muszę już powoli zabierać sie za pracę :)

DKMG dobry wieczór ;) Weź zalegnij swoim ciałkiem w tej serwerowni i śpij spokojnie :P ;) Awe , zajrze pewnie i wieczorkiem :) Jeszcze raz miłego dnia:)

Powiinam być Awe, zajrzę w granicach 10 .

Witaj Awe :) Wstałam jakieś 3 godziny temu :) Właśnie zaczynamy kawkę w pracy :) Miłego dnia:)