sama_mama_73

DKMG , wiesz co wlaśnie dostalam od niego maila . Nie jest tak tragicznie ,myslę,że powinnam na dwa dni chociaż zniknąć mu z zasiegu . Może cos powspominać o panach ...Hmmmm po tym mailu znowu troszke wrócił mi optymizm . Niezła huśtawkę mi funduje:) Zmykam , jeszcze mu odpiszę ... a na dniach odstawie go na jakis czas :) Miłego wieczoru :)

Kurcze , zawsze musze spojrzeć nie tam gdzie trzeba ;) A w innym miejscu mała kolejka już się robi :)

Dlatego teraz dostał ode mnie dosyć lajtowego maila . Zależy mi na nim ale też zdaję sobie sprawę ,że z tą odległością i przez net za dużo nie zwojuję sama .W nim muszą też być chcęci a ja nie wiem czy będę miala sily ciągnąć to przez dlugi czas tylko netowo . Wiesz , wyobraźnia i te sprawy ;)

DKMG dokladnie to ten typ . I zaczynam się zastanwiać czy ja nie robię sama sobie zawsze pod górkę , bo od 3 lat ciągle wybieram ten sam typ mężczyzn i nic mi nie wychodzi .

Wrażliwy , a moze nawet nadwrażliwy . Pełny obaw i strachu przed związkiem .

To pewnie będe do końca życia sama ;) Bo zwykle jak ja zainteresuję się jakimś facetem to jest wtedy facet z takimi problemami ;) GKMG - co byś mi poradził na takiego uparciucha ... dać sobie spokój ?:) Awe - zostań , ja Ciebie na pewno nie będę bić ;)

Awe miłego wieczorku i spokojnej nocy DKMG-"mama jak nie jesteśmy ja twierdze żę faceci są prości tylko czasem nie mogą się zdecydować czego chcą" No właśnie w tym jest problem . Raz pisze tak , raz inaczej a jeszcze co innego było realnie ... i bądź tu mądra kobieto ;)

DKMG - nie jesteście prości , cholerka po dzisiejszym dniu pogubiłam sie na maksa :O

Idę jeszcze kolację zrobić , raczej dzisiaj będę z doskoku ;)

Hehehehe DKMG , Awe to nie głupi pomysł -Wy razem ;) Awe ja chyba żyję wg zasady co mnie nie zabije to mnie wzmocni ;) A choć raz bym chciała ,żeby coś mi w życiu gładko poszło . GKMG ,kurcze, czy wśród waszej płci jest jakis chcemat , jakaś normalność ? ;)

Awe ,DKMG ,no ładnie się rozbrykaliście ;) Ja dzisiaj przeszłam przez wszystkie stany emocjonalne od radości , po załamkę ,tak jak teraz . Oj, trafił mi sie trudny orzech do zgryzienia ;) ale ponoć z miłością to za łatwo nie ma ;)

Witam popołudniowo ;) Awe widzę,że masz wielbiciela ;) Kto wie może właśnie kafe będzie dla nas szczęśliwa i tu zajdziemy miłości swojego życia;)

Awe właśnie odpisalam mu już dzisiaj na drugiego maila . Tli się ciągle we mnie nadzieja...wiem tylko tyle,że warto .A jak sie to skończy nie jestem w stanie tego przewidzieć . Ale uczucia to ryzyko i dopóki będzie we mnie wiara w to ,że jest szansa myslę,że nie odpuszczę :) Mimo tych wszystkich dotychczasowych niepowodzeń uczuciowych też ciągle wierzę w miłość . Bez tego nie ma sensu prawie nic ;) To koło napędowe wszystkiego .

DKMG - nie bądź wredny , nie znasz sytuacji Mamy więc nie wiesz jaka jest przyczyna kryzysu. Mnie też juz tutaj nie ma ;) jeszcze buziaczka Ci prześlę na miły poczatek dnia

DKMG witaj , niezauważyłam Ciebie ;) Wybaczysz mi to przeoczenie ? ;)

Witajcie :) Mamo 25 fajnie że postanowiłaś dołączyć :) Awe -dostałam maila od \"mojego\" pana . Jest rozbity, rozwalony i oczywiście nie wiem czy ma to związek ze mną czy z czymś innym Strasznie nie lubie takich niedomówień , czy tylko sugerowania i chyba konkretnie muszę go wziaść na spytki ;) Miłego dnia :)

Ja już zabieram sie za to od jakiegoś czasu , ale znowu w święta przegiełam ;) Czyli jak zwykle od poniedziałku ;) Zmykam DKMG , miłego wieczoru

Hehehehehehe razem zawsze łatwiej ;) Bo i mnie to czeka :P

DKMG - ale ileż można czekać ? :P W końcu na prawdę będę mogła napisać jakąś ksiażkę o wszystkich moich przygodach ;) Ze względu na naszą długą znajomość , lepiej nie ściaglaj koszuli bo jeszcze mnie i Ty powalisz :P Wiesz ,że ja jestem łasa na męskie wdzięki jak i ich stęskniona;)

Oj , zmoczyłabym Ci cała koszulę ;) Kurcze , powiedz mi dlaczego ja mam takiego pecha :( ? Pójdę sobie chyba do zakonu ;)

Powiem Ci ,że dzisiaj to na prawdę bym sie uwaliła . Może humor by mi sie poprawił ale jak znam siebie i życie, zalałabym się na smutno :(

Tego to ja nie wiem , jestem niepijąca ;) Przynajmniej wódki :P Bo dobrym winkiem niepogardzę :P

Zaraz wrócę DKMG - tylko drugą kolacje zrobię :P Kacyk męczy ? :P

Już tego pana troszkę znam , często do mnie zagaduje , rzuca spojrzenia itd . Gaduła nieziemska więc nie ma problemu , do tego duże poczucie humoru ale jak na razie Awe muszę jeszcze na 100% mieć przekonanie,że nie wyjdzie mi nic z moim sobotnim panem. Jeszcze jeden pan jest zdecydowany ze mną być . Kurcze, żal mi go . Jest bardzo mily ,na prawdę kochany ale zupełnie nie w moim typie . No i jeszcze moj niedoszły byly ;) - poprosił o 3 szansę . Wymiękam czasami z tymi facetami . Gorzej jest jak właśnie mi się ktoś spodoba na prawdę . Wtedy to nie mam szans :(

Leżał sobie ładnie ;)- myslę,że za jakiś czas go wykorzystam , tylko jeszcze troszkę lepiej tego pana poznam ;)