sama_mama_73

Awe - później to będzie już tylko bieganie za dziewczynami ;) Ale powiem Ci, że moj mały w sumie jest grzeczniejszy od brata (i to dużo) ale z kolei wspina się gdzie da i częsciej ulega kontuzjom. Ależ wytrwała jestem, 4 dni z ćwieczeniami :D Ale na jutro udzielam sobie dyspensy ;) Imprezuję :)

Ale lepiej obserwuj, bo różnie to bywa. Je nie zapomnę widoku jak mój mały wywrócił się w domu i twarzą przejechał po uchwycie od dzwi od szafki. Widok makabryczny ale skończyło się na strachu i kilku dniach z zmasakrowana jedną stroną twarzy. Chyba w związku z nowym rokiem postarzałam się gwałtownie, bo nie mogę się wyrobić ;) O tej porze już zawsze byłam po robocie a dalej jestem daleko w polu :)

Awe, to straszne:( Może oko musiałby obejrzeć lekarz ? Cóż pewnie masz taka wprawę jak ja, w opatrunkach tudzież innych kontuzjach ale czasami jednak trzeba podejść do lekarza. Strasznie to wygląda ?

Lost, Ty dopiero pierwszy raz po świętach idziesz dzisiaj do pracy ?

Witajcie :) Podsumowując wczorajszą rozmowę, na wiosnę wszystkie będziemy szczupłe, piękne i .... cały czas młode :D Miłego dnia :) Jeszcze zimowego ;)

Też już sie zbieram :) Spokojnej nocy, dobranoc :)

W sumie to jakoś muszę przyspieszyć pranie, bo też mi sie już strasznie spać chce :) A pralka chodzi .

Awe - bo to pierwsza oznaka wiosny ;) Chociaż za oknem śnieg pada :)

Star ja w sumie zaryzykowałam :) Nie mam pewności czy w ogóle się nauczę, no na prawdę jakaś niekumata jestem jeśli chodzi o hula hop ;) Jeśli chodzi o fajeczki to dostajesz reprymenę, przejmujesz sie strasznie ;) I od jutra ponownie rzucasz ten wstrętny nałóg ;)

Lost będę miała takie i takie, więc zobaczę którym będzie mi lepiej. Ja myślałam, że 5 minut wystarczy i będę miała talię osy ;) Na początek pewnie jeśli rzeczywisćie dam radę 5 minut to będzie sukces. A że będzie bolało ? Hmmm, to nic, to jest kara za grzechy :D;) A jak Ty się masz ?:)

Tu masz tańsze i dużo osób kupujących :) http://www.allegro.pl/item869153858_kolo_hula_hoop_hop_masaz_chudnij_za_free_prezent.html

Zrozumiałam:) Jest bardzo duży wybór i ciężko się zdecydować. Jak przyjdzie to napiszę, czy warto go kupić. Tyle, że pewnie moja ocena będzie nieobiektywna bo sie nie znam i nie umiem :)

Kupiłam takie tylko na innej aukcji http://www.allegro.pl/item868637674_rewelacyjne_hula_hop_hoop_wide_jinpoli_sr_110_cm.html Oby mnie nie zabiło :D Ja myśle że niemyślenie o T i papierosach wyjdzie Ci na zdrowie :D

Ja kupiłam droższy troszkę, boje się, że taki tańszy może być nienajlepszy. Star, wiem że jesteś rozczarowana ale wydaje mi się, że lepiej, żeby T nie napisał. Tylko z tego rozczarowania nie kup następnej paczki papierosów :) Ja już mam względny spokój, stan chłopców - 1, zaraz jednak też pójdę w ślady tego śpiacego :)

Hej Star :) Kupiłam coś takiego http://www.allegro.pl/item868637907_hula_hop_2010_z_masazerem_hoop_wyszczuplajacyacy.html W sumie nie wiem czy dam radę, ale może z tymi masującymi to będzie jakoś łatwiej ;) Buuuu Star, szkoda zdrowia dla fajek. Chociaż nie powiem, dla mnie zawsze bardziej motywująca była sprawa finansowa ;) Spal i rzucaj od nowa ;)

Zamówiłam sobie hula- hop ;) Będziemy dziewczyny wszystkie hulać ;) Oczywiście jeśli uda mi się zakręcić nim wiecej niż dwa razy :O ;)

No właśnie widzę, że jesteś chyba bardzo zrażona. Bardzo duża ilość osób na necie sie bawi, szuka odskoczni - ale nie można generaizować, że wszyscy są źli, wszyscy oszukują. Poznałam na prawdę bardzo sympatycznych, uczciwych mężczyzn i po prostu zabrakło tego czegoś. Rzeczywiście, akurat Ci co mi się spodobali zwykle "wywijali" jakis numer ale jestem ostrożna jeśli chodzi o angażowanie się, więc raczej tylko pozostawało rozczarowanie i niesmak. Myślę, że potrzeba wytrwałości, prób i w końcu na pewno się uda :)

Wiem, wiem - jetem naiwna :P ;)

no patrzcieeeee - przeczytaj z dwie strony wstecz, tam po raz kolejny wyjaśniłam dlaczego i z jakich przyczyn powstał ten topik :) Może i nie znajdę przez net (nie mówie o kafeterii) ale przynajmniej próbuję i...a nuż trafi się ślepej kurze ziarnko ;)

Cześć Dziewczyny :) Później rozejrzę się, za tym masującym kółkiem na allegro, dam sobie jeszcze szansę i spróbuję się nauczyć ;) No ale marnie to widzę, jakąś złą koordynację ruchów mam ;) Lost, później Ci napiszę. Wczoraj przeczytałam co napisałaś ale byłam strasznie przybita. Zmarł tata jednej z koleżanek starszego synka i mocno mnie ta śmierć ruszyła. Jak zwykle śmierć osoby którą znałam, do tego jeszcze młodej skłoniła mnie do refleksji. Trzeba czerpać z życia jak najwięcej i to dobrego, bo ono jest tak ulotne i nie wiadomo kiedy jest koniec. Lecę popracować

Lost- ja nie nauczę się nigdy :D Już tyle razy probowałam i porażka, jakieś lekkie teraz robią te kółka ;) Dzisiaj było ok ? Kurcze, mały nie może zasnąć lecę go położyć, obym nie spała szybciej od niego ;)

Aaaaaa i nigdy w życiu nie nauczę sie kręcić hula-hop. Po prostu mi nie idzie :D, moze dlatego, że jestem blondynką ;)

Star,przemyśl czy warto - bo z tymi netowymi panami to różnie bywa. A Wy dopiero co jesteście, po poteżnym kryzysie. Ja bym ucięła tą znajomość, za duże ryzyko. Na pewno fajnie jest zupełnie nie palić. Ja nie mówię, że inne mam momentów kiedy nie puściłabym dymka, ale nigdy w życiu nie chciałabm już wrócic do palenia. Na pewno, też jest ważne duże ograniczenie palenia :) A jak przyjdzie czas, rzucisz do końca ten zgubny nałóg ;) A ja z małym dzisiaj zapiekankę ziemniaczaną robiłam, ależ miał radochę bo pierszy raz pozwoliłam mu kroić nożem. Potem tarł ser tarką i na prawdę mimo, że to była praca to była dla nas świetna zabawa :) Ale też mi sie zdarza czasami nawalić bo sił zabraknie, czasami czasu. Jesteśmy "mamami" ale tylko ludźmi ;) Tak więc, nadrobisz tak jak mówisz w czwartek :) Miłego wieczoru :)

Witaj Star :) To miło z jego strony, że pamięta ale Ty uważaj, żeby znowu troszkeczkę Ciebie nie "zakręcił". Różnie to bywa. A powiedz mi jak Twoje niepalenie ? :) Dałaś radę i nie palisz? Czy też przegrałaś z nałogiem ? Lost stepperek stoi na środku pokoju i nawet na nim już byłam ;) Stepper przeżył, ja na szczescie też :D Miłego wieczoru :) Ps. Rybcię to na prawdę będzie trzeba jakąś siecią łowić ;) Wypłynęła nam chyba na szersze wody ;)

Głos mi sie rozkręcił a i gardło chyba mniej boli mnie niż wczoraj :) Pewnie będzie dobrze ;) Piąkną zimę mamy na Pomorzu :)ale niestety zamiast na sanki trzeba popracować ;)