sama_mama_73

Mój mały ma teraz przeszło 39 C.Jakaś wirusówka grypopochodna się przyplątała. Oby teraz z poworotem starszy się nie zaraził, bo znowu przez długi czas nie wygrzebiemy się z chorób. Awe kurujesz chłopców lekami z apteki czy takimi naturalnymi ? Miłego popołudnia, choć w sumie za oknem to już wieczór :) ps. Oczywiście buziaczek dla pana dla mnie przeznaczonego ;)

Witajcie :) Witaj Awe :)U mnie też, teraz mały jest chory i idziemy dzisiaj do lekarza. U Ciebie wszyscy chorują ? Ty też ?

Ja jestem ale flirtuję :D Miłego wieczoru i dobranoc ;)

Nooooo, to rozumiem ;) Witaj Awe :) Teraz czas na Lost ;)

Witajcie :) Wstawać spiochy i po kolei proszę się tutaj meldować !!! ;) Miłego dnia :)

Witajcie :) Hej Star :) Ja nie mówię o całkowitym wymyśleniu przez Ciebie Tomka bo wiem, że się widzieliście. Ale pewnie (podobnie tak jak kiedyś ja jednego mężczyznę) ubrałaś Tomka w pozytywne cechy zapominając o dodaniu wad ;) Taki mały ideał, który powstał w naszej głowie nie miejący nic wspólnego z rzeczywistością ;) Pisząc na necie i spotkając się jeden, jedyny raz nie bardzo chyba można powiedzieć, ze zna sie człowieka. Jeszcze ciągle opieramy sie na domysłach i wyobrażeniach - czesto wyidealizowanych :) Niby też to kiedyś wiedziałam ale rozum swoje ... serce swoje .... :)Wiec rozumiem co czujesz :) Ja potem jeszcze, bardzo długo tęskniłam ... No i gratulacje !!!!! Każdy dzień bez papierosa to Twoj sukces Awe:) Szybko sie tutaj melduj ;) Lost Rybciu a Ty gdzie się podziałaś ?:( Dla Pana dla mnie przeznaczonego ;) - buziak gorący ;) Miłego wieczoru :)

Zawsze znajdzie się jakis temat do pogadania ;) Miłego wieczoru Awe :)

Obawiam sie Awe, że DKMG już się napisał ;) Trzymam Ciebie za słowo :)To, że ja się zaniedbałam z pisaniem to wiem no ale, że Ty .... ? ;) A tak poważnie to czasami i od netu i kafe trzeba odpocząć :)

Oczy mi wyszły z orbit na widok DKMG :D ;) Pisz co u Ciebie ?:) nie mogę niestety teraz posiedzieć w sieci :(

Witaj Awe:) Ty mówisz o innej Kalwarii i ja też :) Ja o wejherowskiej, blisko mnie :) Mój starszy synek zaliczył coś grypopodobnego w tamtym tygodniu , mały o dziwo się trzyma. Zdrówka życzę dla synka a Ty częściej postaraj się tutaj zaglądać, może troszkę ten topik odżyje ;)

Witajcie:) Ufffff, kilka dni mnie nie było ale za mną kilka ciężkich dni. Troszkę miałam kłopotów w życiu realnym z wysiadającymi sprzętami AGD ;) Jak i ostatnia historia z panem od bajek, bardzo negatywnie na mnie wpłynęła :O Nie wiem dlaczego tak było, wiedziałam, że facet jest niepewny a jednak to wszystko kosztowało mnie bardzo dużo emocji, stresu i nie wiem czego jeszcze ;) Zablokowałam go tam gdzie mogłam, pierwszy raz czułam się tak, jakby ktoś przez net wysysał mi całą życiową energię. Dziwna sprawa . Ale mam nadzieję, że już na stałe zniknął z mojego życia . Wczoaj byłam z koleżanką w przepięknym miejscu. Zrobiłyśmy sobie 3 godzinny spacer w miejscu ktore nazywa się Kalwarią ( prawdziwa Droga Krzyżowa ) Wyciszyłam się tam totalnie ....i znowu z optymizmem spojrzałam w przyszłość :) Starr - nie zniechęcaj się niepowodzeniami, każdemu zdarzają się małe grzeszki ;) Najważniejsze jest żebyś na co dzień nie paliła :) Niestety w znajomościach netowych dużą rolę odgrywa nasza wyobraźnia i czasami nasze wyobrażenie osoby może być zupełnie inne od rzeczywistości. I raczej Starr tęsknisz za tym swoim wyobrażeniem Tomka niż za nim samym realnym . A tak na prawdę to tęsknisz za miłością . Awe a co u Ciebie słychać ? Bardzo mało w ogóle ostatnio piszesz :( Lost już u mnie na prawdę ok . Teraz tą Twoja sytuację co miałaś na prawdę rozumiem . Też odzywaj sie cześciej :) No i oczywiście po raz kolejny odpoczywam od panów ;) Znaczy mam taki zamiar, ale bardzo gorąco pozdrawiam pana, ktory być może jest mi przeznaczony :D:D:D:D:D To nie może być na prawdę przypadek ;);););) Miłego dnia :)

Witaj Star :) Przyznam się, że ja też miałam takie skuchy i na imprezie pociagnęłam dymka.Fakt na imprezach pod tym względem jest ciężko ale z drugiej strony jeśli nie będziesz na codzień palić to 1 czy 2 papierosy w czasie imprezy pewnie nie zaszkodzą. Choć na pewno dobrze jest wytrwać w pelnej abstynencji . A ja byłam nad morzem na spacerze, troszke uspokoiłam myśli ale jest mi ciężko. Najnormalniej w świecie tęsknię za nim, chociaż go nie znam :O Ot wymyślony człowiek ;) Miłego wieczoru :)

Na razie nie ma problemu, bo się nie odzywa. Jeśli się odezwie to niczego nie jestem pewna :O Chcę pojechać dzisiaj nad morze myśli poukładać, zawsze mi to pomagało . Początki w pracy są zawsze trudne. Na razie najważniejsze, że masz pracę a w miedzy czasie możesz rozglądać się za następną pracą .

Witaj Lost:) Wiem, że powinnam dać sobie z nim spokój. Zresztą po ostatniej piatkowej rozmowie telefonicznej i smsach, które mu napisalam nie odezwał się już. To jeszcze nie wyrokuje, że nie odezwie się ponownie ale myślę, że jest na to jednak duża szansa. Powiem tak, w tej znajomości to i ja święta nie jestem ;) Ale dla mnie jest tutaj za dużo niewiadomych i jednak moja podejrzliwosć robiła swoje. Teraz to ja przegięłam z tym co mu napisałam, choć na pewno miałam powody. Najgorsze jest to, że fascynuje mnie ten człowiek :O i na prawdę ciężko będzie mi zakonczyć tą znajomość jeśli pojawi się ponownie. A jak w pracy, wszystko ok ? :)

Witajcie:) Fakt, pusto się troszke zrobiło ale miło, że jeszcze od czasu do czasu topik "wypłynie" ;) Ja jestem po imprezie, wczoraj nie funkcjonowałam i dopiero dzisiaj zajrzałam na necik. Robiliśmy z bratem dla rodziców przyjęcie niespodziankę z okazji 30 lecia ich ślubu i wyszło niesamowicie. Rodzice jeszcze wczoraj byli zszokowani tym co dla nich zorganizowaliśmy . W życiu osobistym straszna huśtawka. Nie piszę na ten temat za dużo, bo sama nic nie wiem ;) Ciągle wskakuje w moje życie pan od bajek i zaraz wyskakuje ;) Powinnam dać sobie z nim spokój ale zafascynował mnie jego głos ... Mogłabym słuchać go bez końca ;) Dziwne :O Ale ta znajomosć niczego dobrego mi przyniesie . Star jak Twoje niepalenie ? Bo o Lost to już jestem spokojna :) Miłego dnia :)

Hej Star :) Ja przytyłam, ale tak bardzo cieszę sie z tego, że nie palę ,że te dodatkowe kilogramy nie staniowią dla mnie jakiegoś tam dramatu ;) Jam mam tak, że jak coś mnie strzeli to biorę się za siebie i za realizowanie tego co tam sobie założyłam. I pewnie za jakiś czas zgubię to co przez te miesiące przybrałam. Tylko na razie nie może mnie strzelić ;) Z Tomkiem masz jeszcze kontakt ? Miłego wieczoru :)

Witajcie :) Na razie jeszcze trawię ostatnie porażki ;) Ale powoli zaczynam się z tego smiać więc panowie przechodzą do historii ;) Lost ja właściwei nie szukam - ale mam profil na portalu i zawsze ktoś się przyplącze ;) Powinnam pewnie zawiesić znowu na jakis czas ale na razie mam aktywację i troszję mi szkoda kaski . Zresztą chyba gdzie nie wlezę to zawsze kogoś poznam ;) Chyba za duża gaduła ze mnie i często na necie kogoś poznaję ;) Choć czasami nie chcę. Cieszę się bardzo,że masz tą pracę . Tylko proszę bez tych dopisków- nie wiem jak dlugo - nie wywołuj wilka z lasu :) Pamiętasz jak namawiałam Ciebie do rzucenia palenia ? Czy to ja słyszałam , że to jest jednyna przyjemnosć jaką masz w życiu ? ;) To jest klasyczna wymówka palacza, sama ja stosowałam choć nie cierpiałam palić. Miłego dnia :) Awe zaraz nam zacznie szusować po stokach ;) W górach w sumie już chyba jest sporo śniegu. U nas na powrót jesień, dzisiaj jest wyjątkowo pięknie :)

Cześć Dziewczyny :) To moze od razu napiszę, że randka niewypaliła :O Niby mu sie pomieszało i myslał, że to za tydzień . Do tego niby padł mu net a dzisiaj rano pojechał z rodzina na grzyby. Dla mnie to jakoś wszystko naciagane, już mi odeszła ochota na dalszą kontynuację tej znajomości. On też cos podejrzanie dzisiaj dużo milczy . Normalnie już mam dość, znowu muszę odpocząć od panów. Lost - sorki że nie odezwałam sie na gg ale mam troszke doła i nie jestem dzisiaj dobrą kompanką do rozmów . Star - gratulacje :) dasz rade dziewczyno :) Ja juz nie palę 9 miesiecy a Lost 3 . I powiem Ci niepalenie na prawdę jest fajne, warto :) Miłego wieczoru :)

Witajcie , jeśli jeszcze ktoś tutaj zagląda ;) Na pewno Awe :) U nas też prawie zimowo, chociaż śnieg jeszcze nie padał . Ale od wczoraj rano na termometrach jest po - 4 C, więc bardziej już zimowo . No i niestety juz trzeba rano drapać samochód . To co sie za to działo w środę to jakaś masakra była. Drzewa połamane, wiatr taki, że ponoć od kilkunastu lat takiego nie było . Ja przynajmniej nie pamiętam ;) A co u mnie w sprawach ;) Jutro pierwsze spotkanie z panem z którym znajomość dosyć długo nie rozwijała się. Ciekawa jestem jak będzie :) I na chwilę znowu wskoczył pan od bajek ;) Ale chyba znowu wypadł z mojego życia :) Także sie nie nudzę ;) Miłego wekendu :)

Awe pewnie imprezuje ;) Star witaj :) Myślę, że bez miłości, uczuć jest w życu pustka, ale fajny jest też ten okres oczekiwania jaki jest jak kogoś poznaję . Zawsze mam tą nadzieje, że za jakiś czas będę zakochana ;) Tyle, że w Twoim życiu to teraz jest takie zawieszenie, że powinnaś podjąć decyzję czy chcesz być z mężem czy ... szukać nowego uczucia . A to tez nie jest łatwe jak widzisz po moich doswiadczeniach i Twojej pierwszej próbie :) Generalnie ja dużo gorzej znosiłam nieszczęśliwy związek, tkwienie w nim, niż tak jak teraz nie ma w nim żadnego mężczyzny. Teraz mam nadzieję na zmiany, wtedy nie mogłam jej jeszcze mieć, bo byłam jeszcze mężatką . A z drugiej strony nie tylko wokół facetów się nasze życie kręci ! ;)Zawsze są rzeczy, które spawiają nam radość :) Mi teraz to przede wszystkim spanie ;) Miłego wieczoru i spokojnej nocy :)

Hejka:) Witaj Awe:) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin spełnienia marzeń no i zdrówka, bo ono jest najważniejsze :) Nie zaglądam ostatnio na kafe - brak mi czasu ;) Sporo piszę z tym facetem z którym znajomość utknęła w martwym miejscu ;) Co prawa ruszyła się, wczoraj mieliśmy sie spotkać ale zmarła mu kuzynka i wczoraj był pogrzeb. Może uda sie z następny weekend. Wydaje mi się, że facet należy do tych prawdomownych, więc nie podejrzewam jakieś "zabawy". Drugiego pana sobie odpuściłam - cos mi u niego brzydko pachniało ;) Tak więc bajki raczej się nie zdarzają, przynajmniej nie w moim życiu :) No i odezwał sie do mnie Tomek po długim czasie milczenia. Z eks (żoną) mu się nie układa i coś mi się wydaje, że liczy na powrót. Napisałam mu tylko było minęło, nie wróci. Swoją szansę już miał ;) To tylko co u mnie w wielkim skrócie ;) Dobrze by było, żeby od czasu do czasu ktoś się tutaj zameldował ;) Miłej niedzieli :)

Witajcie Na razie to kurujemy sie wszyscy . Ja juz lepiej sie czuję ale przedwczoraj i wczoraj wieczorem to była porażka.Mały już ok, za to teraz przyszedł czas na starszego. Na szczęście mam leki, więc szybko to paskudztwo załatwimy. Star tu nie chodzi o to, że słowo "kochanie" przesądza wszystko ;) Po prostu miło i ciepło mi się zrobiło. Tak jak pisałam facet jest z nie mojej bajki, secenariusz naszej znajomości jest podobny do Brzyduli ;) Choć to on na początek się "zauroczył" we mnie. Ja nie czuję się pewnie . Do tego on prowadzi dosyć podróżniczy tryb życia co mi zupelnie nie odpowiada - więc jestem powoli skłonna powoli, zakończyć naszą znajomość. Jest jeszcze jeden mężczyzna z którym piszę od jakiegos czasu. Ta znajomość powoli sie rozwija albi inaczej - utknęła w martwym punkcie ;) Ale bardzo bym chciała go poznać, bo jest chyba niesamowitym facetem. No i taki fajny brzydal :) Star dla dobra dziecka to nie warto być z facetem i stwarzać pozory. Będziesz nieszczęśliwa a dzieci to świetnie czują. Moje dzieci do tej pory wyczuwają, kiedy jestem smutna(chociaż skrzętnie to ukrywam) i tych chwil bardzo nie lubią, czują się zaniepokojone. Nie wiem czy można po tych wszystkoch złych chwilach pokochać "od nowa" męża. Mnie się nie udało, choć nie było momentu kiedy zaczął się starać po uslyszeniu, że chcę rozwodu. Dlatego ja byłam pewna,że moja decyzja jest słuszna. A może Wam jakieś szalone wakcje by sie przydały ?:) Miłego dnia:)

Witaj Awe No wlasnie dzieje się ;) wlaśnie wybieramy sie do lekarza z małym bo oboje mamy chyba grypę żoładkową :O Ale przyznam się, że też emocje daja mi popalić ;) Nie spałam prawie całą noc ... No usłyszałam wczoraj dawno nie słyszane słowo : kochanie " :) Buuuu ... tylko czy takie bajki na prawdę sie zdarzają ? :) Miłego dnia :)

Witajcie :) Topik ledwie dycha w przeciwieństwie do mnie ;) Tak sie zastanawiam czy w życiu należy wierzyć w bajki ? Ale napiszę o tym jak się przekonam się czy ta bajka rzeczywiście może się urealnić ;) Bo jak na razie ciężko mi w to wszystko uwierzyć i ... zaufać :) Miłego wieczoru :)

Witajcie:) Nie Awe, nie zrezygnowałam tyle, że teraz tyle sie w moim życiu dzieje, że najnormalniej w świecie nie mam kiedy zajrzeć na topik . Oczywiście wszystko związane jest z mężczyznami i niestety po raz kolejny w moim życiu jest tak, że znowu mam dylematy związane z wyborem. Jeszcze jest za wczenie żeby cokolwiek pisać .... może coś wyniknąć albo wszystko może rozlecieć się z hukiem . Z autopsji stawiam na to drugie jednak ... ale zawsze gdześ jeszcze we mnie pozostaje jakaś nadzieja . A miałam odpoczywać od panów :) Miłego dnia :)