sama_mama_73
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sama_mama_73
-
Witajcie , witaj Awe :) Jestem tylko hmmmm romansuję ostatnio zawzięcie ;) Chciałam dać sobie spokój ale nie wyszło ;)Ale na razie cicho sza ;) Miłego dnia :)
-
Witajcie :) My jesteśmy na szczęście zdrowi. U małego rozeszło się po kościach ....Lost mogę tutaj napisać o swoich podbojach .... Wszystko to jest o kant tyłeczka rozbić ;) Mam doła ale z innego powodu . Wczoraj dowiedziałam się, że koleżanka z pracy ma bardzo poważna chorobę ( nowotwór) i wszystkie to moje problemy stały się mało ważne. Jest to osoba samotna i pewnie teraz skupimy sie na tym, żeby przede wszystkim jej pomóc. Miłego dnia
-
Witaj Awe :) Rzeczywiście mamy jesień - zaczyna się robić kolorowo ;) A ja ostatnio często randkuję i nie mam mnie na necie ;) Co u Ciebie słychać ? Miłego dnia :)
-
Witaj Awe:) Wróciłam z zakupow, jest tak pięknie jak był by to środek lata ;) Pogoda nas w tym roku rozpieszcza ;) Mały juz lepiej. Leży od wczoraj w łóżku, temperatury już nie ma jeszcze troszkę kaszle. Szkoda, że tak wyszło bo mi dzisiejsze plany niewypaiły. Miałam mieć od dłuższego czasu mieć wolny weekend ;) W najbliższym czasie będę prowadzić dosyć intensywne życie towarzyskie ;) No i liczę, że wydarzy się w tym czasie coś fajnego :) Miłej zabawy Awe. I oczywiście wszystkim życzę miłego dnia :)
-
Witaj Awe :) Topik nam się troszke kończy ;) Mój mały ma znowu temperaturę, przespał całe popołunie teraz pies go przebudził. Zaczęło się przedszkole, zaczną sie choroby :( A Twoi chłopcy zdrowi ? Wczorajszy pan chce jutro przyjechać i w niedzielę. A ja mam mieszane uczucia. W Tomku np. już od razu spodobał mi się uśmiech a tutaj nic. I nie wiem czy ma sens aby facet jeździł do mnie po 50 km ? Tym bardziej, że nawet nie uda mi się z nim za dużo czasu spędzić w ten wekeend, bo mały przez przeziębienie nie spotka sie z tatą i będzie w domu . Starszy już zauważył, ze tata sie ożenił i nie chce go znać :( Miłego wieczoru :)
-
Lost mam nadzieje, że czujesz sie juz lepiej ? Ja wrócilam z randki a właściwie spotkania zapoznawczego ;) Pan najchętniej już by zostal ze mną w moim mieście ;) Jest niesamowicie sympatyczny - choć na razie z mojej strony nic niestety nie zaiskrzyło. Dobranoc :)
-
No to jutro idę na randkę ;) I to w ciemno bo facet nie ma fotek. Ale jestem pełna podziwu, że chce mu się jechać jutro 50 km żeby spedzić ze mną godzinke, góra dwie. Mój eks znowu postapił jak skończony ****** W weekend się ożenił( niezastąpiona wiedza z NK ;) ) i chłopcy jeszcze nic nie wiedzą. Myślę, że starszy będzie bardzo zły, że tata mu tego nie powiedział. I pewnie znowu miesiącami nie będą się widywali :( Dobranoc
-
Złoty jak zwykle Laura powala :)Dziękuję :) Lost cieszę sie sie, że teraz się uśmiechasz :) Czasami bardzo martwię sie o Ciebie :( Teraz rozmawiałam telefonicznie, pierwszy raz z drugim panem. Na razie jest wszystko ok, tylko tak ciągle się zastanawaim z czym on wyskoczy ;)
-
Złoty mam nadzieję, że Ciebie nie uraziłam :D To miało być w żartobliwym tonie wszystko ;)
-
Lost- być może masz rację, że myli mnie odbiór netowy. Ale często mam wrażenie czytając Ciebie, że jesteś na granicy załamania. A ostatnio juz bardzo długo trwa ten stan, stąd moje wrażenie, że porażki Ciebie załamują. Po mnie też one nigdy nie spływają, ale też chyba niczego nigdy za długo nie rozpamiętuję. Było minęlo i trzeba iść dalej . Dzisiaj poległam ;) Teraz juz ze śmiechu, wcześniej wkurzyłam się . Od kilku dni pisałam sobie z dwoma facetami "poznanymi" na portalu. No i dzisiaj jeden z nich zaczął coś dziwnie kręcić ;) Ciągle coś wspominał o "chemii" miedzy nami ( nie widzialiśmy się jeszcze realnie ). Na koniec wypalił, że związek z rakiem i lwem to fikcja - jest brak chemii ;) Więc pożegnałam gościa skoro mnie skreśla z powodu, iż jestem lwicą. Życzyłam mu powodzenia z dopiskiem, że z takim podejściem jednak marnie to powodzenie widzę. A on mi na to, że on czuje, że w następnym roku zakocha się z wzajemnością . Wniosek : nie dość, że powinno sie sprawdzać akty rozwodowe to jeszcze czasami zaświadczenie od psychiatry by sie przydało ;) Miłego wieczoru :)
-
Hej :) Lost masz racje my jesteśmy całkiem inne. Mnie porażki umacniają, Ciebie osłabiają. Na pewno w tym wieku liczyć na pomoc rodziców jest bardzo ciężko. Ale jestem pewna, że Twoi rodzicie rozumieją, że na razie nie masz innego wyjścia. A może jesteś w stanie zrobic jakieś kursy dokłształcające ukierunkowane na inne zawody ? Może wtedy było by łatwiej znaleźć pracę ? Na prawdę nie wiem co mogę Tobie doradzić, niestety konkretnej pomocy nie mogę zaoferować. Tylko mocno trzymać kciuki za to, żebyć w końcu pracę znalazła. I gratulację z okazji 70 dni Jesteś WIELKA ! I nie zapominaj o tym, wytrzymać w niepaleniu jest bardzo trudno . Miłego dnia :)
-
Lost wiem, że zawsze te nasze problemy dla nas samych są zawsze najważniejsze. Ale może zawsze łatwiej spojrzeć na to pod innym kątem . "Nie mam pracy ale na szczeście mam pomoc rodziców - mogę spokojnie szukac następnej pracy" Może takie myślenie pomoże Ci przetrwać ten ciężki okres ? Myślę, że zawsze dobrze się jest wygadać, wyrzucić z siebie ten ból tak żeby zrobilo się lżej. Ale też nie należy popadać w skrajność i narzekać ciągle. Nawet jak ma się powody. Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że pesymiści bardo przyciągają pecha. Dlatego mimo, iż czasami nie jest łatwo należy przynajmniej próbować patrzeć optymistycznie w przyszłość, mimo, że czasami sytuacja wydaje siębeznadziejna. A przecież w Twoim przypadku taka nie jest :) Złoty - nie dramatyzuj ;) To, że nie odpisałam na maila to nie znaczy, że Ciebie nie lubię ;) Ileś postw do tyłu napisałam, e robięsobie mały odwyk od netu i staram sie jak najmniej tutaj zagladać . Przynajmniej na razie, bo zima będzie pewnie długa i necik będzie kołem ratunkowym ;) Hmmm odnosnie maila to nie będę Ci nic pisała a rematy wiary, bo to bardzo konfliktowy temat. dnośnie onanizmu męskiego też mało wiem :P Wiem że panowie stosuję takie praktyki, żeby rozładować... napięcie chyba ;) No i życzę powodzenia z tą pania :) Miłego wieczoru :)
-
Witaj Lost , witaj Złoty No widzisz Lost jakiego ja mam pecha odnośnie panów :) Teraz jest ciekawie, na portalu randkowym w ostatnich dniach odezwało sie do mnie kilku panów na raz. I już sobie dwóch wybrałam do lepszego poznania. Chociaż specjalnych nadziei sobie nie robię, raczej już też negatywnie jestem nastawiona do znajomości netowych . A jak Ty się masz ? Złoty - no patrz mamy tak samo ;) Ja tez bardzo chciałabym się zakochać a nie mam w kim ;) Mnie się raczej przeziębiania nie imają , miałam ciężki okres pod tym względem jak żyłam w dużym stresie, jednak od roku mam już chyba spokój z chorobami. A na Pomorzu piękna Złota Polska Jesień :)
-
Witajcie:) Necik zrobiony ale chodzi jak krew z nosa :O ;) Miłego dnia :)
-
Witajcie:) W pracy netu nie mamy :( Coś tam dzisiaj naprawiali, więc jest nadzieja, że jutro już będę on-line ;) Popołudnie oczywiście intensywne- obiad, lekcje, rower z małym, moja 15 km przejażdżka, kolacja i inne tam pierdołki. Ledwo dycham ;) Ale przynajmniej nie mam czasu na myślenie nad swoimi porażkami ;) Awe kuruj sie intensywnie :) Przed nami jeszcze cały czas ładna pogoda i szkoda ten okres przeleżeć w łóżku ;) Miłego wieczoru :)
-
Jeśli to ten - ja świetnie sama sobie radzę. Chociaż przyznam się, że czasmi chciałabym, żeby ktoś ze mnie zdjął część obowiązków. Czasami bardzo zmęczona jestem. Ale wystarczy, że usłyszę od moich synków, ze jestem wspaniałą mamą i daje mi to napęd do dalszego działania. Ja widzę jacy są teraz szczęśliwi i choć wychowują sie w niepełnej rodzinie to właśnie teraz widzę jak warto było walczyć o tą "wolność" I paradoksalnie to sprawiło, że moje dzieci są szczęśliwsze. Myślę, że brakuje im faceta w życiu i fajnie by było, żeby ktoś w końcu na stałe w naszym życiu się pojawił. Hmmm ale po dwóch latach " poszukiwań " wiem, że znaleźć odpowiedniego pana dla nas będzie bardzo trudno :) Teraz mam już lekkiego stracha, bo za często spotykałam się z nieucziwością panow którzy mnie zainteresowali .
-
Witajcie:) No i po weekendzie :) Fajny był ale jestem zmęczona. Ciągle jakieś atrakcje wymyślałam dla chłopców i efektem czego sama padam ;) Odpocznę jutro w pracy ;) Miłego wieczoru :)
-
Witaj Awe :) zdrówka życzę. Mój starszy synek też jest przeziębiony ale to chyba celowe działanie. Nie chce mu się chodzić do szkoły. Byliśmy dzisiaj na dniu otwartym "Akademii nauczania" i starszy synek będzie chodził tam na zajęcia. Mam nadzieję, że uda mu się w ten sposób pomóc jeśli chodzi o naukę i problemy z nią związane. Program brzmi zachęcająco, synek po zajęciach był zaintrygowany. A to i tak duży sukces bo go mało rzeczy interesuje. Ci wiecej dla mnie też będą prowadzone zajecia więc też na pewno skorzystam i troszkę sie czegoś nowego nauczę. Awe a Ty co piszesz ? Czy jesteś przedstawicielką tego nielubianego zawodu przez mojego syna ? ;) A teraz poprosze jakiegos ochotnika, tudzież ochotniczkę co by mi chałupkę troszę posprzątała ;) Bo ja czasu nie mam :) Mamy przepiękną pogodę na dworzu i trzeba to jeszcze wykorzystać ;)
-
Witajcie :) Jeśli to ten dokladnie jest tak jak piszesz. Jeszcze dodam, że ludzie są teraz traktowani jak zabawki. Po chwilowym zainteresowaniu są odkładani na półke i zapomniani. Teraz miałam taka sytuację, facet na portalu bardzo zainteresował się moją osobą, kontakt od rana do wieczora, godziny rozmów i jednego dnia mniej, drugiego tak samo więc pytam się co jest? Odpowiada, że wszystko ok, że chce mnie poznać i na następny dzień ... znika :O Bardzo podobne zachowanie było z Tomkiem - wniosek panowie na chwilę okazują zainteresowanie a potem znikają nie licząć się z tym, że nie jesteśmy bezdusznymi istotami i przeżywamy rozczarowania . Lost - tym bardziej jestem pelna podziwu, że nie palisz dalej :) Za mną też okresy kiedy nie bylam pełna optymizmu, kiedy pogrążałam sie w rozpaczy kiedy nie widziałam nadziei, że coś się zmieni. Moja sytuacja była inna wtedy niz Twoja ale też nie łatwa i pół roku trwało za nim znowu zmotywowałam się do tego żeby powalczyć o swoje i dzieci życie... i dalam radę . Ty też dasz radę :) Zobaczysz :) Teraz ( w tym nowym życiu ) też mam czasami cieżkie dni, kiedy mam doła, kiedy jest mi źle i kilka łez kapnie na poduszkę. Ale właśnie jazda na rowerze sprawia, że od nowa znajduję nowe pokłady radości, optymizu i wierze, że będzie wszystko dobrze. Ale też fakt,że mi właściwie brakuje jedenej "rzeczy" więc na pewno Tobie jest znacznie trudniej. Ale też wiem , że nigdy nie należy sie poddawać. I to głównie od nas zależy nasze powodzenie ... ale też i łut szczęścia . A dzisiaj dzień roboczy ;) Chociaż muszę znaleźć czas na rower i mam dla chłopców niespodziankę - idziemy do kina na świnki morskie ;) Małego właśnie skręca bo mu wczoraj powiedziałam, że niespodzianka ich dzisiaj czeka ;) Miłego dnia :)
-
Dzisiaj przydał by mi się jakiś przystojny masażysta ;) Ledwo co siedzę :) A w sumie to nie mam, sił pościelić łóżko, dlatego jeszcze jestem ;) Jeśli to ten - ostatnio mało kto zaglądał, mało było pisane i ciężko samej ze sobą prowadzić monologi ;) I tak to się wszystko zbiegło, że nie było co poczytać ;) Cholerka, gdyby nie to, że moja przyjaciółka ma takie same problemy ze znalezieniem partera to pomyślałabym, że jest ze mna coś nie tak ;) Ona jest atrakcyjna, zgrabna, wyksztalcona, 5 lat ode mnie młodsza i bez dzieci i też ja takie dziwne historie spotykają. A w sumie od 5 lat próbuje ułożyć sobie życie. Niby samotni (panowie) szukają a jak dojdzie co do czego to chyba gonią za nieistniejacym ideałem ;) Choć sami ideałami nie są :P Dobranoc :)
-
Witajcie:) Jeśli to ten - niestety mylisz się :) Kolejny niewypał z facetem i muszę też od netu troszkę odpocząć ( to u mnie normalne;) )W pracy więcej jestem na terenie a po pracy więcej obowiazków, bo szkoła a potem z małym chodzimy na rower. Szaleje na dwóch kółkach, nowa umiejętność i teraz jak to się mówi dzień bez roweru to dzień stracony ;) Ja też wieczorami jeżdżę na rowerze po 20, 25 km a wieczorem biorę sie za obowiązki domowe. A potem to juz padam :) Dlatego przepadłam ;) Ale na pewno na dzień dzisiejszy mam ponownie dosyć panów. Teraz rower jak długo sie da, potem siłownia i jeszcze coś sobie wymyslę, żeby zabić czas. A jak mi się znudzi odpoczywanie to z powrotem będzie - mama poszukuje ;) Lost przede wszystkim gratulacje Bo jak widzię trzymasz się dzielnie z niepaleniem :) Wierzę ,że jesteś juz zniechecona tym wszystkim co negatywne dzieje się w Twoim życiu ale cholerka nie może to na prawdę trwać wiecznie ! Awe Ty kompa naprawiaj i wracaj.Ja troszkę też odpocznę i pewnie wrócę na topik :) Miłego wieczoru:)
-
Końcówka jak wszystkich innych topików prędzej czy później ;) Mama już nie poszukuje ;) zmęczyła się jak na razie i na razie skupia się na doprowadzeniu siebie do formy ;) Więc temat padł ;) Miłego dnia :)
-
Witaj Awe :) Jak pierwsze pourlopowe dni ?:)
-
Miłego dnia :)
-
No tak skończyło sie Tobie dobre ;) Jeszcze za dużo nie mogę napisać ale trafiłam na dosyć fajnego pana. Zobaczymy jak będzie ;) Znowu z okolic więc nie jest źle, na razie jednak opieram się sie na wrażeniu netowym dlatego jeszcze wszystko jest palcem po wodzie pisane ;) Ma nadzieję, że małemu przejdzie . Teraz jest lepiej niz w nocy może rozejdzie się po kościach .