sama_mama_73

Hehehe tak mi się wydaje ,że w ogóle nie napiszesz :)

Aż tak zapracowana nie jestem ;) Oczywiście ,że przeczytam ale obawiam się ,że raczej jutro :) Miłego pisania :)

Nie wiem czy nie cały tydzień ;) Chłopcy bardzo sie lubia i zawsze czekają na wakacje , a potem przy pożegnaniu jest czarna rozpacz . I znowu musza czekać cały rok . Chłopniej juz u Ciebie sie zrobiło ?:)

Oni maja chłopaków w tym samym wieku co moi , więc nie będą sie ze sobą nudzili . Zresztą też juz bardzo dobrze sie znają . A ja z przyjaciółką już od prawie wstyd sie przyznać ;) 30 lat sieęprzyjaźnimy :)

Ja co rusz robiłam sobie prezenty , teraz przesadziłam bo prezentem oczywiście też jest nowy samochód ;) Lost co to są purchle ? Złoty no niestety , Rich to jakiś hologram ;) A jutro mam imprezke , przyjechała moja przyjacółka z rodzinką z Hamburga i oj bedzie sie działó ;)

Puk,puk, jest tu kto? ;)

Los , na poczatku miałam to samo , palącą osobę od razu wyczuwałam nawet z odległości 2 m . I nie z rozkoszą wąchałam ten zapach tylko cofało mnie ze smrodu ;) Teraz wszystko normalnie juz pachnie , nie dostaje szoków zapachowych ;) Ale na prawdę super jest pozbyć sie tego smrodliwego nałogu . Palących przepraszam ;) Spraw sobie jakis fajny prezencik z tej okazji :) Justysia - ok, to ja już lecę do Ciebie w związku z tą pustą chatką ;) To Twoja mama kogoś ma ? Złoty postaraj się już nie wchodzić w konflikty z Modką ;)

Witaj Złoty :) Widzę ,że odzyskałeś nicka? :P ;) Synkowi goi sie powoli wszystko , kolano jeszcze tak sobie wygląda .Jeszcze wszystko go boli ale pewnie z każdym dniem będzie lepiej :) Wydaje mi sie ,że Rich to mała ściema jest żeby dodać kolorków topikowi ;) Może to nawet kobieta :) Idziemy na spacer , do później

Chyba pójdę z małym na spacer , nie wiem już gdzie jest lepiej w domu czy na dworzu . Ja juz nie pamietam jaki okres był najtrudniejszy przy rzucaniu palenia . Pewnie te pierwsze dni no i pierwsza imprezka alkoholowa ;)

Lost jeszcze troszkę kryzysów przed Tobą . Ale dasz radę :) Mnie jeszcze czasami bierze ochota ,żeby puścic sobie dymka ;) Ale zdarza sie to juz coraz rzadziej . Niestety do końca życia będziemy juz musiały uważać . Ależ burza u nas była . Walnęlo w nas blok, na jakiś czas odcięło od świata ale już nam łacznosć przywrócili;) Bez netu jednak jest baaaaardzo źle ;) Burza na chwilę orzeźwiła powietrze, a teraz jest gorzej niz było :O Swieci słońce , wszystko paruje i dopiero teraz zrobiła sie parówka .

Hej Justysia :) Widzę , że do domku zawitałaś :) Twoja mama do nas dołączy ? ;) Wróciliśmy z opatrunku , tym razem sama prawie wymiękłam , slabo mi się zrobiło . A jutro będę sama musiała zmienić opatrunek synkowi .

Miłego dnia Rich ;)Strasznie małomówny z Ciebie facet ;)

Witaj Lost:) Właśnie z zakupow wróciłam , jest tak duszno, że dzisiaj pewnie po południu będzie wystrzałowo ;) Najgorsze, że musimy siedzieć w domu . Miłej imprezki Ci życzę :)

Witajcie :) Kolejny wakacyjny dzień przed nami :) Mam nadzieję ,ze od czasu do czasu ktoś zajrzy bo nie będę miała z kim popisać ;) Miłego dnia :)

Ja mam precyzyjna pracę i w rękawiczkach nie mam takiego czucia . chociaż to pewnie kwestia przywyczajenia .

Rękawiczki mam oczywiście ;) leża zawsze gdzieś w pracy , nie umiem niestety w ich pracować :)

Nie dadzą mi dzisiaj poposać na kafe ;) Złoty u mnie po prostu nie da się mieć dlugich paznokci w pracy .Pracuje z chemikaliami i super niszczą one pazurki :)

Braciszek do mnie zajrzał . Awe spokojnej podróży i odpoczywaj intenstywnie ;) I przywieź taką opaleniznę taką jaką ja mam ;) Złoty pan nie napisał :) Muszę Ciebie zmartwić moja pazurki są miękkie i łamią się ;) Niestety jest to związane z moja pracą i nic nie da się z tym zrobić, żebym miała wyhodowane długie pazurki . Mam ładny kształt ale musza być krótkie . I bez lakieru .

Generalnie ostrożnie podchodze do wszelkich diet ale ta mi pasuje . Chociaż przyznam się ,że odczasu do czasu mam jakieś małe grzeszki kulinarne ;) Mam z natury ładne pazurki ;)

Myślę ,że szklanka , dwie szklanki soku z marchwi dziennie na pewno nie zaszkodzi . Hehehe Złoty nie maluję stop ani dłoni , kiedys jak byłam mała zdarzało się wysmarować je pisakami albo farbkami :P ;)

Złoty Ty wiesz jak ja się fajnie opalam po tym soku marchwiowym ? :P ;) Jejku jaki skwar , niedawno wyszłam z wanny a już z powrotem nadaje sie do kąpieli ;) Ale fajny wiaterek się zerwał więc może będzie czym oddychać :)

Muszę sobie koniecznie zrobić jakieś zabezezpieczenie na balkonie przed podgladaczami ;) No niestety podróż przez cała Polske , po polskich drogach trwa tyle godzin . Na szczęście coraz więcej autostrad, więc może nie bedzie aż tak bardzo źle . Zmykam na jakiś czas z netu :)

Staram się za bardzo nie wychylać ;) Nie wiem czy byłabym w stanie tyle godzin jechać . Chociaż kiedyś jeździłam w góry , czy pociągniem czy autokarem . Ale teraz nie to zdrowie ,nie te lata hehehehe ;)

Urlop mam jeszcze dwa tygodnie . W sierpniu wracam do pracy , niestety pewnie ten czas urlopowy bardzo szybko zleci. Ja mam fajny balkonik na ktorym najczęściej troszkę wieje , ale za to z wszystkich stron mają na mnie podgląd ... Hehehe mam nadzieję ,że moja osoba w stroju kąpielowym nie spowoduje na ulicy żadnego wypadku drogowego ;) To przed Wami dzisiaj z 10 godzin jazdy ?

Awe a masz Adobe Reader? - bo w tym programie zapisana jest dietka . Dlatego może Ci sie załącznik nie otwiera . W nocy będzie sie lepiej jechało , puste drogi no i chłodniej . U nas dzisiaj na prawdę jest masakrycznie gorąco . A ja smażę sie na balkonie jak frytka ;) Lost - później odpiszę , teraz zagladam na chwilę oddechu i z powrotem biegiem na balkon ;)Potem będzie kilka dni bez słońca więc musze wykorzystać ostatnie promienie słoneczne;)