sama_mama_73

Zmykam do miasta, miłego popołudnia Awe :)

Tak się zastanawiam tylko czy to już koniec moich "poszukiwań" ...:) Chciałabym :)

Po 16 będzie miała USG , potem konsultację , to pewnie dopiero znowu wieczorem będę wiedziała coś więcej . Wiesz Awe na początku bardzo nie podobały mi sie Tomka oczy , teraz uwielbiam je ... sama dobroć w nich jest .

Na razie same optymistyczne wieści , wyniki się poprawiły , ale nie wiem czy znaczy to ,że uda się jej uniknąć operacji . Będę wiedziała popołudniu . Tomek zrobił mi niespodziankę, zboczył z trasy i wpadł na szybką kawkę :) Jest kochany , jeszcze półtora miesiąca temu nie było go w moim życiu a teraz już nie wyobrażam sobie tego jak to by było, gdyby go nie było ;)

Miłego dnia Złoty - zaraz dalej spadam do obowiązków :O

Troszke za porządki sie wzięłam ,chociaż marnie mi to idzie ;) Awe mały juz lepiej , pojawił się kaszel ale mam nadzieję ,że opanujemy sytuację . Na szczęście gorączka już spadła . Dzisiaj jakieś inne USG będzie miała robione .To jest coś w postaci krwiaka, ropnia na jakims narządzie wewnętrznym . I prawdopodobnie jednak czeka ją operacja :( Być może jest to uraz spodowowany przez to, że mały kopnął babcie przez sen w plecy . Jeśli tak, to nieżle \"narozrabiał\" Złoty - przecież Ty ciągle do jakieś panny wzdychasz , przynajmniej tutaj na forum :P ;)

Hej :) Wczoraj wisiałam już wieczorem na telefonie ;) Nawet sie nie pożegnałam . Jutro jak Tomek dostanie urlop to o 7 rano jest u mnie i spędzamy dzień razem . W końcu, bo już dawno nie spędziliśmy razem tylu godzin na raz. Już sie cieszę :) Miłego dnia :)

Troszkę mam obaw , bo jak mi sie coś wykluje to zwykle po głowie potem dostaje ;) Ale ... jest fajnie :) Warto :)

Hehehehe no przyznam się troszkę , motylki w brzuchu mi sie zalęgły ;) :D

I tak codziennie u mnie ostatnio Awe popołudniami:) Jutro pewnie bedzie wiadomo co z mamą . I może w końcu będę częściej widywać sie z Tomkiem , bo ostatnio to oboje mamy z czasem marnie . Tęsknie za nim bardzo . Dzisiaj za długo się nie widzieliśmy , ale ważne że w ogóle sie widzieliśmy .

To było intensywne popołudnie ;) Pralka zrobiona , teraz czekam tylko czy mi sąsiedzi nie przyjdą i rachunku nie wystawią za malowanie sufitu;) Byłam z tatą obeejrzeć samochod , jest na \"tak \" i co nie co jeszcze mi dorzuci do tych \"nowych\" czterech kółek . Poznał też Tomka ale chyba nie zaskoczył ,że to TEN Tomek ;) Jednak za bardzo był skupiony na samochodzie ;) Teraz wróciłam ze szpitala , mama troszkę lepiej . Ciagle nie ma wyniku tomografu .I to jest troszke niepokojące . Ale ponoć jakaś awaria na łączach jest . No i to tyle Awe co u mnie :) Miłego wieczoru :)

Mały tak sobie , przyplątał się dodatkowo kaszel. Ale temperatura na szczęście już spadła . Dzisiaj bedą też znane wyniki tomografu u mamy . A popołudniu jadę z tatą pokazać mu samochód . Też raczej intensywny dzień mi się zapowiada . A jak Twoi chłopcy ?

Witaj Awe :) Masz rację, ale mam nadzieje ,że jednak od czasu do czasu ktoś do nas zajrzy na topik :) Miłego dnia :)

Padam na twarz :O Samochód wystawiłam na sprzedaż . Mamę odwiedziłam ,jutro może coś się wyjaśni . Tomek też chory :( Jakoś te choróbska nie mogą nas opuścić . Awe coś mi się wydaje ,że zostałyśmy tylko we dwie :( Miłego wieczoru :)

Doprowadziłam samochód do stanu użyteczności publicznej , zdjęcia porobione i mam nadzieję,że szybko go sprzedam. Nie mam pojęcia kiedy mama wyjdzie , na razie jeszcze nie ma diagnozy . Może jutro wyjaśni się jak będzie wynik z tomografu . Zaraz idę do szpitala . Nie odpocznę na tym zwolnieniu ;)

Z mamą gorzej znowu , chociaż niby wyniki ma lepsze . Do tego muszę szybko samochód sprzedać.Tak więc znowu załatwiania mnie czeka . Ale "nowy" samochód też :)

Mały ma anginę , dzisiaj marniutki jest :( Mama ma teraz tomografie i może w końcu sie okaże co jej jest . Bo ciągle lekarze bładzą po omacku . Tak się zastanawiam kiedy w moim życiu zagości spokój zupełny - ale chyba nie ma takiej opcji;)

Awe złóż swoim chłopcom życzenia samych uśmiechów ode mnie w dniu Ich święta :)

Witaj Awe ... i do jutra

To jednak życzę poszerzania inwentarza , może o ... psa :P ;) A tak poważnie ,to warto powalczyc o swoje szczęście:) Nie dziękuję , oby nie zapeszyć ;)

Też jesteś samotną mamą ?

Niestety nie jest z kafe :) choć też poznałam go przez net . Ale był moment kiedy w moim życiu pojawił się mężczyzna z kafe i nie powiem zawrócił mi troszkę w głowie ;)

Oczywiście, że znalazłam :P ;)

Witajcie:) A w ogóle to hello jest tu kto ? ;) Nie dawno wróciliśmy z Kaszub . Pogoda dopisała , ale mały już w piątek pojechał z gorączką . A ja z kolei w piątek przęgiełam z piwkiem i winkiem i cała sobotę umierałam ;) Ale ogólnie było super , a jutro idę do lekarza i na zwolnienie na małego . Miłego wieczorku:)

Złoty ,jesteś niemożliwy :P nie dostaniesz rozgrzeszenia ;) Awe moi chłopcy są zdrowi i mam nadzieje,że po weekendzie też tak będzie . Chociaż patrząc przez okno obawiam się ,że wszyscy będziemy załatwieni . Cholerka ,żeby tylko nie lało nam przez trzy dni . Mniej więcej już wiadomo co z mamą , przypadłość ma upierdliwą , choć nie jest groźną .Niestety pewnie już teraz takie sensacje będą się powtarzały . Antybiotyk na chwilę obecną powinien załatwić objawy które ma teraz . No i przede wszystkim mama będzie musiała zmienić dietę . To choroba cywilizacyjna z tego co w necie przeczytałam. Tomek troszkę u mnie posiedział . Oczywiście nawet szefowa go oblukała , wcześniej udawało mi sie ukrywać wizyty ;) I powiem tak ,coraz bardziej nie lubię jak odjeżdża . No nic ... zaraz uciekam z pracy ;) Więc życzę miłego weekendu :) Do \"zobaczenia\" w niedziele wieczorem :)