sama_mama_73

Złoty - to mnie rozbawiłeś ;) U nas świeci słonko na razie , wczoraj była masakra . Ale wieje tak arktycznym powietrzem ,że na pewno nici z kąpieli w jeziorze ;)

Złoty , dziekuję :) Awe no właśnie to jet najgorsze ,ze nawet jej nie leczą bo nie wiedzą na co . Może o 10 bedę wiedziała coś więcej . Dzisiaj będę malutko , potem o 11 przyjeżdża na chwilę Tomek na kawę . No i pewnie dzisiaj troszkę szybciej ucieknę z pracy ;)

Gorączkuje i tak sobie. Dzisiaj dalsze badania.

Na topiku:) Z mamą rozmawiam.

Dziękuję Awe :) Widzę ,że to była szybka wizyta ;)

Złoty w pracy jest fajnie ;)

Wieczorkiem zajrzę , miłego popoludnia

Ból nie wiadomo czego bo promienieje na całe wnetrzności , do tego gorączka przeszło 38C i na pewno jest stan zapalny czegoś bo bardzo wysoko wyszło CRP .

Miłego dnia Awe :) Jeszcze musze dzisiaj uciec z pracy na jakis czas ;) I też pozałatwiać . A odpocznę pewnie na emeryturze ;)

A mi się chce spać ... i w ogóle jakimś mroźnym powietrzem u nas powiało ;) Juro znowu do mnie do pracy przyjedzie Tomek, po południa ostatnio niestety mamy zajęte i nie mamy jak sie spotkać . Chociaz już dzisiaj namawiał mnie na wieczorne spotkanie na trasie ;) Ale nie dam rady . Dzisiaj "dzień Mamy " w przedszkolu , muszę poprasować , spakować się , pewnie do mamy do szpitala pójść . I na nic innego nie starczy mi czasu .

Witaj Złoty :) Witaj Lost- jak się czujesz po migrenie ?

Witajcie :) Ależ zimno zrobiło się na dworzu , a my jutro mamy jechać .Już mi się nie chce ;) A w ogóle gdzie jest Rybcia ? Jeszcze chyba pracuje ? Miłego dnia:)

Kiedyś pewnie zniknie jak wieczorkami będę miała z kim spędzać czas a w pracy szefowa mnie zwolni za to siedzenie na necie ;) Chyba,że Ty Awe przejmiejsz pałeczkę po mnie ;) I będziesz następną mamą poszukujacą ;)

DKMG , wróci jak podejrzewam - oczywiście jeśli topik będzie trwał ;)

Miłego wieczorku Awe

Mam nadzieję , bo ona już dłuzej w szpitali nie wytrzyma ;) Awe niestety podejrzewam ,że topik bedzie pozbawiony złośliwego humoru tak charakterystycznego do DKMG ;)

Zapracowana bestia jest ;) Z mama lepiej , bo nie chodzi tylko dużo leży , gdyby chodziła , krzątala sie po domu , pewnie dalej by się zwijała z bólu .

Właśnie ciagnę ;) Mama lepiej , jutro badania jednak .

Sprobuję wyciągnać z niego te tajne informacje ;) I za uszy przywlekę tutaj z powrotem ;)

DKMG , no nie żartuj sobie :P Nigdzie nie masz sobie iść

Awe ale za to jak ciężko jest w pracy bez netu ;) A tak, zawsze można rozejrzeć sie gdzieś po świecie ;)

Współczuje Lost migreny, brrrr Szkoda,ze nie mogą na nia leku wymysleć , też było by mi łatwiej . Chociaż ja ją mam już okiełzaną .

Juz nam informatyk naprawił net , ufff ulga . Mama teraz lepiej , spadła w koncu temperatura, troszke mniej ja boli i już oczywiście wybiera sie do domu ;) Ale jutro przed nią najgorsze badanie i będzie wiadomo co jej dolega . Zmykam ,szefowa kupiła kremówki :)

Hej No niestety w pracy nie mamy netu , burza coś nam uszkodziła . I nasz część biura jest pozbawiona dostępu do sieci . Pisze teraz od kolegi bo okazało sie ,że u niego działa net więc przywloklam swojego laptopa . Mi cos nastrój siadł . Martwie się o mamę , wysoko gorączkuje , dalej nie wiadomo co jej jest a w szpitalu oprocz badań krwi i moczu nic nie robią . Teraz u mnie w pracy Tomek jeszcze był , to mi troszke lepiej ... ale ogólnie jakoś tak mi nie nalepiej . Na razie koleżanka chce usiaść do netu ale za jakiś czas będę . Potem popołudniu gonitwa i pewnie wieczorem padnę . Miłego dnia

Złoty - słodkie to z Twojej strony ;) Dziękuję ;)