sama_mama_73

Jestem ale mnie nie ma ;) Laptopa oddaję małemu , mam go w pracy . Mamę zawiozłam do szpitala , na badania no i teraz szybko biorę sie za pracę . A małego przywiąże do laptopa ;)

Lost - poźniej Ci odpiszę , zmykam na jakiś czas z pracy .

A Liluś to nie bedzie zazdrosna o to całowanie ? :P;)

W sumie to bym sobie troszkę poleniuchowała ;) Ale muszę ponadrabiać zaległości ;) Mój eks ma monopol na chłopaków, na szczęście chociaż trafiła mu się przyszywana córeczka :) Też zmykam popracować Do poźniej :)

Jutro moi chłopcy spędzają dzień z tatą . Ja wezmę się troszkę za porządki no i może rower, jak pogoda dopisze . W niedzielę co prawda planowo też powinni spędzać dzień z tatą ale chyba on ma chrzciny swojego trzeciego synka więc chłopcy będą ze mną . I znowu pewnie pojedziemy na poszukiwanie skarbu ;) Jeszcze zobaczę czy mały nie bedzie kaszlał bo jeszcze dosyć donośnie dudni ;)

Rozumiem Awe i kiedyś bardzo nie podobł mi się ten stan . Teraz zamiast tej pustki w moim życiu królują emocje i o dziwo czuję powoli w swoim życiu małą stabilizację ;) Jakie plany masz na weekend ? :)

Witaj Awe - tak jakoś dzisiaj wyszło ;) Co u Ciebie słychać ?:)

Ja nie mam daleko do pracy . Wskakuje w samochodzik i po 10 minutach jestem na miejscu ;) Chyba ,że zahaczam o przedszkole wtedy to troszkę dłużej trwa . Z pogodą tak sobie , zaraz będzie lać pewnie . Ochłodziło się do tego i od wczoraj co jakiś czas przechodzą burze . W wekend pewnie bedzie pogoda barowa ;)

Juz zmieniłam stanowisko do pisania ;) Teraz powiedzmy,że intensywnie pracuję ;) Złoty - a szkoda ;) :P :D Filmik obejrzę sobie za jakiś czas :) Sprawdziłam ,nic strasznego ;) Lost - jak to u mnie w pracy , rano trochę pracuję , potem mam wiecej wolnego czasu ;) wiec odpiszę na pewno tym bardziej ,że dzisiaj nie będę miała non stop Tomka ;)

Nie nie jesteś:) ... ale teraz będzie Ci musiał potowarzyszyć Złoty ;)bo ja zbieram sie do pracy . Maila przeczytałam , obrobie sie z robotką i cosik do Ciebie naskrobię :)

Uwielbiam tą piosenkę :) dziękuję :)

Aż sie boję otworzyć tego maila :P ;)

Złoty czy Ty kiedykolwiek śpisz ? ;)

Witaj Lost :) Myslałam,ze o tej porze tylko ja buszuje w necie ;) Spać nie mogę :) Dobrze,że dzisiaj piątek ... bo zmęczona jestem . To był intensywny tydzień . Aczkolwiek bardzo przyjemny:) Miłego dnia A maila pewnie juzw pracy odczytam :)

Byliśmy grzeczni ;) Teraz dopiero Tomka zobaczę we wtorek, środę :( ale obiecał ,że będzie dzwonił :) Nie miał kiedy wymyślić sobie tej Anglii ;) Miłego wieczoru:)

Awe - to jeszcze nie ten czas ;) Ale na pewno miło spędzimy to popołudnie:)

Awe , będziemy sami w domu ;) :D No, ale jeszcze myślę będziemy grzeczni ;)

Awe , bo ja miałam dzisiaj luzik w pracy a Ty gdzieś mi się zawieruszyłaś ;) Ale troszke nastuklaliśmy ;) Carmelina- witaj:) Myślę, ze nie musisz się martwić, to że masz córeczke na prawdę nie stoi na przeszkodzie, żebyś ułożyla sobie ponownie życie . W dużej mierze to jednak od nas zależy, od naszej otwartości, chęci zaryzykowania ponownie . I uwierz mi bardzo rzadko spotykałam sie z tym ,ze mężczyźni nie akceptowali tego ,że mam dzieci . A Tomek to nie jedyny meżczyżna który chciał ze mna być . No i zmykam z neciku , jedzie wlaśnie do mnie to moje tomkowe szaleństwo ;)

Ja na razie nie dopytuję się ,co stało się w jego małżeństwie. Myślę , że jeśli będzie chciał powiedzieć to powie . Dla mnie ważne są moje obserwacje , to co już teraz robi dla mnie . Niestety przez ostatnie dwa lata zaobserwowałam ,że dobry facet niestety nie jest doceniany przez kobietę.Już kilku takich mężczyzn poznałam i na prawdę życzyłam tym ich byłym - takiego np . mojego eksa . Może wtedy doceniły by tych których miały w domu . Oczywiście nie chcę demonizować kobiet :) ale coś w tym chyba jest ,że część z nich lubi poprostu drani ;) Teraz jeszcze są spotkania na zasadzie święta , rozmawiamy , bawimy się , wygłupiamy , poważnie rozmawiamy. I tak kiedyś było z moim eksem . I jego przecież kiedyś kochałam a jednak okazało się ,że uczucie choć bardzo długo jeszcze potem trwało to okazało sie bezsilne wobec jego nieodpowiedzialności , ignorancji i mojej samotności w związku . Spotykając sie z nim nie wiedziałam ,że życie z nim okaże się bardzo trudne . Zamieszkując razem przed ślubem bardzo szybko pokazało by jak ten wizerunek którym karmił mnie eks podczas spotkań rózni się od jego prawdziwiego "ja" . Dlatego teraz wiem już doskonale ,że spotykanie się ni jak ma się do życia wspólnego razem .

Jeśli to ten - Tomek jest spełnieniem mojego wyobrażenia o moim partnerze. Uczucia już się pojawiły , jest tęsknota , dziwne łaskotki w brzuchu , sny z nim w roli głównej - więc jak widać wszystko jest na dobrej drodze . Ale to nie ten dom sprawił czy też świadomosć ,ze z Tomkiem moje życie było by łatwiejsze sprawiły ,że pojawiły się uczucia . Tak bacznie go obserwuję , co robi , jak się zachowuje , co osiągnął i zastanawiam się jak jego eks mogła dopuścić do straty takiego faceta . Wiem , że ja jeszcze go mało znam , wiem ,że dopiero jeśli razem zamieszkamy okaże się czy rzeczywiście Tomek jest takim mężczyzną jakiego teraz widzę . Ale jak na razie uważam ,że mam cholerne szczęście ,że trafił mi się taki Skarb . Gdy po raz pierwszy pokazałam Tomkowi ,że mi na nim zależy , miał łzy w oczach .A jest to silny facet ... Topik jest fajny bo to zasługa ludzi którzy na nim piszą ... wszystkich :)

Lost ,właśnie słucham piosenki :) Nie znałam jej. Ja mogę szybko usłyszeć słowo \"kocham\" .Wczoraj rozmawialiśmy sobie na temat ponownego ułożenia sobie życia po rozwodzie . Ja jestem zdania ,że nie da się tego zrobić tak szybko ,Tomek ,że da się ;) Jestem pierwszą kobietą po jego rozejściu się z eks , którą poznał . No i nie chce poznawać już innych ;) Ja z kolei miałam dosyć burzliwe życie uczuciowe juz po rozwodzie . Tych panow było kilku a teraz też jeszcze nie jestem do końca pewna czy Tomek to jest Ten. Ale tak jak patrzę w te jego kochane oczy .....:)

No niestety u nas nie ma słoneczka ale i tak jest pięknie ;) :D Witaj Lost :)

Pobudka śpiochy!!!Witam w ten piękny, pochmurny poranek i życzę miłego dnia :)

Maskara , Awe nie dam rady szybciej zaglądać ;) W ogóle ostatnio z niczym się nie wyrabiam ;) Popołudnia z Tomkiem sprawiają ,że nie mam czasu na obowiązki ;)Ale jest fajnie , nadrobię wszystko w wekeend . Jutro nie mieliśmy się spotykać ale hmmm już sobie wymyśliliśmy ,ze spotkamy się chociaż na chwilę w połowie drogi :) Mój młodszy synek chodził dzisiaj po domu i przy Tomku śpiewał \"zakochana mama, zakochana mama \" Nie wiem skąd mu to przyszło do głowy ;) :D Miłego wieczorku :) I pewnie też dobranoc ;)

A mi żal już jest po prostu uciekajacego czasu .Zawsze sobie już teraz tłumaczę ,że nie ma co rozpamiętywać bo pewnie ta druga strona za dużo czasu nie poświęci na wspomnienie o mnie . I wtedy jest mi zdecydowanie łatwiej nie mysleć , nie rozpamiętywać \"co by było gdyby \";) Lost pamiętasz moje przejścia z ostatnich dwóch lat ? Też czułam ,że jeden czy drugi wróci ... A teraz juz od dawna żadnego w moim życiu nie ma . Są pewnie szczęśliwi z innymi kobietami .