DoradcaLovela

"MamaK super, że miałaś fajny dzień usmiech.gif Pola przewraca się z brzuszka na plecki i odwrotnie. Co do proszku to jeszcze jak byłam w ciąży kupiłam trzy sztuki mleczka do prania lovela i mam jeszcze dwa, więc w tym piorę, jak się skończy będę prała w normalnym. Mam zapas ariela z Niemiec ( jest świetny! ) dostałam w prezencie od szwagierki.' Przytaczam twoją wypowiedź ilonek....dalej twierdzisz że źle Cię zrozumiałam." Droga Mamo, dobrze, że pamiętasz o tym, by do prania ubranek maluszka użyć środków przeznaczonych dla dzieci :) Wybór konkretnych środków zawsze pozostaje indywidualną sprawą każdej mamy. Warto jednak wiedzieć, że bez względu na markę produktu specjaliści zalecają stosowanie środków dedykowanych dla maluchów do 3. roku życia. Przez pierwsze 3 lata skóra dziecka nie jest jeszcze w pełni ukształtowana i nie stanowi odpowiedniej bariery dla silnych składników zawartych w zwykłych proszkach (dla dorosłych). Komórki skóry u dzieci można porównać do tkaniny o luźnym splocie, której nici są ułożone bardzo rzadko. Nie tworzą one właściwej bariery ochronnej i są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. Naczynia krwionośne u dzieci (ze względu na swoją budowę i bliskość naskórka) mają dużo większą podatność wchłaniania przedostających się przez skórę substancji. Składniki chemiczne zawarte w zwykłych proszkach przenikają w głąb organizmu dziecka i nawet gdy nie wywołują widocznych podrażnień, mogą być szkodliwe dla zdrowia maluszka. Powodują także nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego skóry, który stanowi jej naturalną warstwę ochronną. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka oraz przyszłą kondycję skóry dziecka. Warto pamiętać, że skóra malucha jest takim samym narządem jak płuca czy nerki. Wymaga równie dużej uwagi i opieki. Do 3. roku życia jest ona po prostu inna i nie da się przyspieszyć procesu jej dojrzewania. Dlatego ważne jest, by przez cały okres wrażliwości skóry sięgać po bezpieczne środki dla dzieci. Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna :) Gdybyś miała dodatkowe pytania, chętnie odpowiem. Zachęcam Cię także do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje na temat budowy i właściwej pielęgnacji skóry dziecka. Pozdrawiam, Doradca Lovela

Drogie Mamy, Krakowianka_jedna, to ważne, że do prania ubranek maluszka używasz środków przeznaczonych dla dzieci. Specjaliści zalecają ich stosowanie do 3. roku życia. Warto mieć to na uwadze, ponieważ skóra dziecka nie spełnia jeszcze swoich funkcji ochronnych w takim stopniu jak skóra dorosłego. Składniki chemiczne zawarte w produktach dla dorosłych są zbyt silne. Nawet jeśli nie wywołują widocznych podrażnień – przenikają przez skórę w głąb organizmu i mogą być szkodliwe. Nie widzimy tego, lecz powodują one nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego, który stanowi naturalną warstwę ochronną skóry. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka, a także wpływa na kondycję skóry w przyszłości. Alledonna, wielu rodziców nie stosuje delikatnych środków (albo przestaje stosować), gdy dziecko dorasta lub nie ma widocznych problemów ze skórą. Dobrze jednak wiedzieć, że brak podrażnień na skórze dziecka nie świadczy o tym, że wszystko jest z nią w porządku. Zapobieganie objawom alergii to nie jedyny powód, dla którego zaleca się stosowanie produktów stworzonych z myślą o dzieciach. Warto pamiętać, że skóra jest takim samym narządem jak płuca czy nerki, dlatego wymaga równie dużej uwagi i opieki. Do 3. roku życia skóra nie jest jeszcze w pełni ukształtowana i ma inną budowę od skóry dorosłych. Jej komórki można porównać do tkaniny o luźnym splocie, której nici są ułożone bardzo rzadko. Nie tworzą one właściwej bariery ochronnej i są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. W przypadku noworodków naczynia krwionośne są tak blisko naskórka, że aż przez niego prześwitują. Gołym okiem dostrzegamy, że maluszki są bardziej czerwone ;) W dalszym etapie rozwoju, choć już tego nie widzimy, naczynia krwionośne nadal leżą bliżej naskórka i są szersze niż u dorosłego. Wykazują przez to większą podatność, by wchłaniać przedostające się przez skórę substancje. Te zawarte w zwykłych środkach (dla dorosłych) nie działają korzystnie na dalszy rozwój malucha. Dlatego, bez względu na markę produktu, ważne jest, by przez cały okres wrażliwości skóry stosować przebadane i hipoalergiczne produkty przeznaczone dla dzieci. Mam nadzieję, że moja odpowiedź okaże się dla Was pomocna :) Gdybyście miały dodatkowe pytania lub wątpliwości, chętnie odpowiem. Zachęcam także do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziecie tam ciekawe informacje na temat budowy oraz odpowiedniej pielęgnacji skóry maluszka. Pozdrawiam, Doradca Lovela

Droga Mamy, tak jak napisała 2xmama, wychodząc ze szpitala, najlepiej ubrać maluszka tak, jak same będziecie ubrane – dodając jedną warstwę odzieży :) Przy pięknej pogodzie wystarczy założyć dziecku pajacyk i body. Nie zapomnijcie jednak o bawełnianej czapeczce i lekkim kocyku, który może okazać się potrzebny do przykrycia maleństwa. W ciepły, ale nie upalny dzień można włożyć dodatkowo lekki sweterek. Jeśli dzień będzie chłodniejszy, warto mieć ze sobą body z długim rękawem oraz skarpetki. Noworodek powinien być ubrany tak, by nie było mu ani zimno, ani gorąco. Można to łatwo sprawdzić, dotykając jego karku – nie powinien być ani spocony, ani chłodny :) Warto również wiedzieć, że maluszek, któremu jest ciepło, ma prawo mieć chłodne rączki czy stopy. W przypadku pierwszych ubranek, warto, by były one zapinane z przodu, gdyż zapięcia w tym miejscu zmniejszają ryzyko otarć skóry. Z pewnością też okażą się one wygodniejsze zarówno dla Was, jak i dla maluszków :) Wybierając ubranka, dobrze, byście zwróciły uwagę na materiały, z których wykonane są ciuszki. Ważne jest, by ubranka były przewiewne i uszyte z naturalnych tkanin (najlepiej ze 100% bawełny). Sztuczne tkaniny sprawiają, że dzieci bardziej się pocą, a to może powodować podrażnienia delikatnej skóry dziecka. Dobrze jest także wybierać jasne kolory ubranek, ponieważ ciemne barwniki mogą wywoływać podrażnienia. Skóra maluszka nie spełnia jeszcze swoich funkcji ochronnych w takim stopniu jak skóra dorosłego, dlatego dobrze pamiętać, że nawet nowe i dopiero co kupione ubranka należy wyprać i wyprasować. Warto wiedzieć, że skóra maluszka przez pierwsze trzy lata nie jest jeszcze w pełni ukształtowana i nie stanowi odpowiedniej bariery dla silnych składników, które przenikają do organizmu dziecka. Jej budowa różni się od naszej. Komórki skóry u dzieci można porównać do tkaniny o luźnym splocie, której nici są ułożone bardzo rzadko. Nie tworzą właściwej bariery ochronnej i są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. Co ciekawe, u noworodków naczynia krwionośne są tak blisko naskórka, że aż przez niego prześwitują. Gołym okiem dostrzegamy, że noworodki są bardziej czerwone ;) W dalszym etapie rozwoju, choć już tego nie widzimy, naczynia krwionośne nadal leżą bliżej naskórka i są szersze niż u dorosłego. Wykazują przez to większą podatność, by wchłaniać wszelkie przedostające się przez skórę substancje. Drażniące składniki piorące zawarte w zwykłych proszkach (dla dorosłych) przenikają w głąb organizmu dziecka i mogą być szkodliwe. Powodują także nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego, który stanowi naturalną warstwę ochronną skóry. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka oraz wpływa na jego kondycję w przyszłości. Dlatego, bez względu na markę, warto pamiętać o tym, by do prania ubranek (i nie tylko) używać środków przeznaczonych dla dzieci. Wybierając środek do prania dla niemowlaczka, warto upewnić się, że jest on przeznaczony do stosowania od pierwszego dnia życia. Decydując się na używanie środków z linii Sensitive, dobrze sprawdzić, czy w ich składzie nie znajdują się szkodliwe substancje takie jak fosforany, rozjaśniacze optyczne, sztuczne barwniki oraz enzymy. Często zdarza się, że producenci jako obietnicę delikatności przedstawiają na opakowaniu wizerunek dziecka. Skład ich produktów jest jednak w pełni bezpieczny do stosowania dopiero od pewnego etapu życia dziecka. Mam nadzieję, że moja odpowiedź okaże się dla Was pomocna. Gdybyście miały dodatkowe pytania, chętnie odpowiem :) Zachęcam też do odwiedzenia strony internetowej programu „3 lata pod ochroną”. Znajdziecie tam ciekawe informacje na temat budowy i właściwej pielęgnacji skóry dziecka. Pozdrawiam, Doradca Lovela

Droga MałaMi85, przyczyn występowania alergicznych reakcji skórnych może być bardzo wiele. Do czynników, które mogą je wyzwolić lub zaostrzyć, należą zarówno uczulenie na pokarmy, substancje roślinne, jak i substancje chemiczne wchodzące w skład środków używanych do pielęgnacji. Dobrze, byś skonsultowała się z lekarzem, który postawi odpowiednią diagnozę i pomoże Wam uporać się z problemem. Skład produktów Lovela jest opracowany tak, by nie zawierały one niebezpiecznych substancji, które mogą podrażnić lub uczulić skórę dziecka. Niestety, zdarza się, że nawet najbardziej hipoalergiczne środki uczulają. Wówczas mówimy jednak o osobniczej wrażliwości, czyli o bardzo indywidualnej reakcji na substancję wchodzącą w skład produktu. Twoja córcia może być uczulona na konkretny składnik, który na większość dzieci nie działa negatywnie. W takich przypadkach dobrze jednak sprawdzić, czy na pewno winien podrażnień jest sam proszek. Zdarza się, że przyczyna leży w niedostatecznym wypłukaniu lub zbyt dużej ilości dodanego do prania proszku. Resztki (nawet najlepszego) proszku – w suchych ubrankach mogą powodować podrażnienia. Zawsze warto upewnić się, że postępujemy zgodnie z instrukcją znajdującą się na opakowaniu. Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna :) Gdybyś miała dodatkowe pytania lub wątpliwości, chętnie odpowiem. Zachęcam Cię do odwiedzenia strony internetowej programu „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje dotyczące między innymi tego, w jaki sposób dbać o skórę skłonną do alergii. Pozdrawiam, Doradca Lovela

Drogie Mamy, w kwestii odporności maluchów często rodzą się pytania, czy oby zapewnianie dzieciom zbyt sterylnych warunków lub stosowanie wyłącznie delikatnych produktów, nie stanie się w przyszłośc**przyczyną kłopotów związanych z podatnością dziecka na alergię. Aby odpowiednio się rozwijać, dziecko potrzebuje kontaktu z bakteriami czy wirusami, gdyż pomagają one kształtować jego układ odpornościowy. Należy jednak odróżnić, że w przypadku funkcji ochronnych skóry, sprawa wygląda nieco inaczej. Zależą one od budowy naskórka i jego właściwa pielęgnacja polega przede wszystkim na tym, by nie dopuścić do uszkodzenia i nadmiernego zmycia naturalnej warstwy ochronnej skóry (płaszcza hydrolipidowego). Do czasu, gdy naskórek nie osiągnie dojrzałości (w opinii specjalistów są to pierwsze 3 lata życia) kontakt ze składnikami zawartymi w zwykłych proszkach powoduje, że do organizmu dziecka przenikają groźne fosforany, rozjaśniacze optyczne, enzymy i sztuczne barwniki. Tego typu substancje nie mają nic wspólnego ze wspomaganiem budowy układu odpornościowego. Ich wpływ, choć nie jest widoczny gołym okiem, nie działa korzystnie na dalszy rozwój malucha. Dlatego wybierając środki do prania dziecięcych ubranek ważne jest, by bez względu na markę, zwracać uwagę na skład produktów. Na rynku dostępne są również proszki, mleczka, płyny do płukania oraz odplamiacze przeznaczone specjalnie do prania dla dzieci. Jeśli chcemy mieć pewność, że środek będzie odpowiedni dla wrażliwej skóry dziecka dobrze, jeśli sięgniemy po produkt przebadany klinicznie. Najlepiej taki, który został opatrzony certyfikatem uznanego ośrodka badawczego. Gdybyście miały dodatkowe pytania lub wątpliwości, chętnie pomogę :) Pozdrawiam, Doradca Lovela