Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annorl1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    869
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez annorl1

  1. studentka biedna: a napisz nam jak u Ciebie z wyżywieniem, czy wszystko sama kupujesz, czy może jak jeździsz do domu, to jakis mały prowiancik zabierasz? czy masz czas na gotowanie, czy raczej jesz jakieś fast-fudy? widzę, że tak jak ja nie używasz kosmetyków kolorowych :) czyli nie jestem sama. napisz też czy ta stancje wynajmujesz sama, czy może z jakąś zaufana koleżanką? jak dzielicie się zakupami, jeśli z kimś mieszkasz, czy każdy sobie czy może czaswem je łączycie?
  2. zmotywowana, biedronka niestety tez nie ma żadnej karty, a szkoda bo jestem tam co tydzień :(
  3. Milena 1990: też kupuje te ściereczki, tylko ja je kupowałąm z jana niezbędnego bo były na promocji, nie pamietam już ale na 3 ściereczki zapłaciłam coś koło 10 złotych, są świetne i ważne jest to że właśnie można myć bez detergentów i nie ma tych wkurzających zacieków
  4. jeszcze polece wam jedną rzecz z biedronki, a mianowicie mr. magic przeciw kurzowi, wcześniej stosowałam pronto, ale to z biedronki jest super, psikasz na mebelki robi się taka piana i ona usuwa cały brud, potem wystarczy przetrzec szmatką. jest super i niedrogie dodam jeszcze że wyczyścił mi nawet klosz czy jak to sie nazywa od lampkui nocnej, której niczym nie mogłam z kurzy domyć, bo zazwyczaj ten kurz tylko sie rozcierał jeszcze bardziej. teraz mojja lampka wygląda jak nowa, a ma już prawie 10 lat :0
  5. zmotywowana, ja mam kartę tylko do auchan, bo tam jeździmy najczęściej na zakupy, mam też do "apteki naszej z sercem" i do tesco bo czasami tam jeździmy. aha, i mam jeszcze do sklepu odzieżowego "ravel"
  6. podczytuje, podpytuje: my zawsze kupujemy farbę śn ieżkę"barwy natury" piękne żywe kolory, duży wybór kolorów, plus to ścianę można myć. cana sugerowana z opakowania z zeszłego roku 5-litrowego to 73.99
  7. oszczędna, ja wychodzę z założenia, że lekarz tylko stomatolog prywatnie, reszta na nfz. ja mam fajna pania na recepcji u ginekologa, więc przychodzę i zazwyczaj wchodzę bez zapisywania :)
  8. ZmotywowanaPanna: tu dziewczyny też pisały o tym żeby kosmetyki wykorzystywać do ostatniej kropli :) niestety, ale taka jest prawda że dużo osób końcówki kosmetyków zostawia i zaczyna następne opakowanie. mam podobnie, tyle że ja szampony, żele, płyny, czy kremy do twarzy zurzywam do końca, natomiast balsamy, kremy do rąk, czy do stóp, walaja się po kosmetyczce. teraz to wszystko wykorzystuje, ale wkurza mnie to że tak ciężko jest pod koniec z tego korzystać. swojego czasu myślałam że balsamy i kremy w butelce z pompka załatwią sprawę, ale są do d...y, ciężko się wyciska nawet jak jest jeszcze sporo w butelce, teraz kupuję co się da w opakowaniach typu słoiczek czy pojemnik z odkrecanym wieczkiem, przynajmniej wykorzystam do końca bez męczenia się i wkurzania.
  9. no cóż ja się nie maluję, a moja siostra to chyba za nas dwie :) tak poważnie to za mocny makijaż ma, ale na to nic nie umiem poradzic, poważnie ona podkład który u mnie był ponad rok i był prawie cały bo uzyłam bardzo skromnie 2 razy (Żeby nie było widać ) miała na 9 dni 0)
  10. blondi-mama moje rachunki dług w banku (pożyczka na spłatę zadłużenia za czynsz) 1000 zł czynsz - w tym 70 zł na poczet zaległości 800 zł prąd 250 zł gaz-ogrzewanie gazowe + ciepła woda 1000 zł telewizja N 60 zł internet NETIA wraz z telefonem 120 zł pożyczka provident na naprawę pieca gazowego 350 zł telefon komórkowy 50 zł masz 2250 jak nie chorujesz miesięcznie, opłata za mieszkanie 800 =1450 zrezygnuj z telewizji 60 złtych na plusie, zrezygnuj z tak drogiego internetu, po co ci tel. stacjonarny i komórkowy? zmień mieszkanie
  11. co do zimowych zakupów, to ja tylko kurtke musze kupic. buty kupiłam 3 lata temu w wojasie, na promocji za 90 złotych przecenione z 300 :) (wiem bo chorowałam na nie jakieś 2 lata) mąż na szczęście ma buty i kurtkę, więc dla niego nic na zime mamy wszystko ech, mi to się marzy taki płaszczyk na jesień, ale sa cholernie drogie poza tym wydaje mi się że mi żaden nie pasuje, jakoś tak nie foremna jestem ;) co do kosmetyków kolorowych to się nie wypowiem, bo ja tylko krem do twarzy używam, tonik i mydło. nie lubię się malować, chociaz jakieś tam kosmetyki w razie czego mam, ale zawsze jak termin zbliza sie ku końcowi, oddaję wszystko siostrze, bo u niej taki podkład np. jest na tydzień
  12. Salchicha na allegro http://allegro.pl/listing.php/search?string=olejek+kerastase¶ms_top_cookie=635c8699ec6a48ca70780f0e041b45ce82fe39d8&order=d&change_view=1
  13. oszczędna: ten olejek ma powalajaca cenę od wrzesnia jestem bezrobotna i szukam pracy, więc puki jej nie znajde raczej sobie na taki luksus nie moge pozwolić ;(
  14. oszczędna, nie wiedziałam o tym jedwabiu, poleciła mi go fryzjerka, fakt że rzeczywiście po myciu włosów mogłam je rozczesać, nie wyrywając przy okazji garści włosów, sprawił że zaczęłam go używac po każdym myciu, lae chyba zacznę korzystać z twoich sposobów, skoro mówisz że jedwab to taki syf
  15. dusigroszka: nie wiem jakich kosmetyków uzywasz do włosów, ale zamiast odżywki i maski proponuję jedwab, nie jest może za tani, bo mała buteleczka 10 ml. kosztuje ok 6 złotych ale starcza na bardzio długo, bo uzywa sie go dosłownie kroplę. jest gęsty i wydajny, po nim włosy są świetne. ja zawsze miałam problem z rozczesaniem włosów (długie włosy), aż raz fryzjerka poleciła mi jedwab, włosy się lekko rozczesuje po nim
  16. lola-lola: ciekawe ile ty zarabiasz? niestety takie sa polskie realia że mało kto zarabia więcej niż minimalna, czyli ludzie w większości zarabiają, po 1000 złotych.
  17. co do makaronów, to kupuję zazwyczaj w auchan lubelle, albo Primo Gusto jak jest promocja, nieraz sa po 1.80-2,20 wtedy robie duzy zapas. mam dom, więc mam gdzie te zapasy na szczęscie trzymać :) a w biedronce to kupuje makaron rosołowy, pakowany w takich małych opakowaniach, bo mi najlepiej smakuje
  18. dusigrosz-ka też kupuję jogurty w biedronce wyprodujowane przez bakomę, ale zawsze biorę te większe, po 400 ml. dla mojego męża mały jogurt na raz jest za mały, a duzy w sam raz :) tez je sobie bardzo chwalimy :)
  19. poradnik domowy2 : "Pij szkodliwe napoje jak kawa, herbata, sztucznie słodzone soki, zamiast czystej wody, a twoje nerki szybko odmówią posłuszeństwa. Twój mózg będzie pracował jak uszkodzony komputer. Jedz mięso, a komórki nowotworowe będą się systematycznie rozwijać. Jedz nabiał, a dostaniesz osteoporozy, kamieni nerkowych i żółciowych, jedz słodycze, a twój organizm pozbawiony mikroelementów, będzie domagał się większych ilości pożywienia. Żyj w stresie i pracuj ponad miarę, a cały twój system zużyje się ponad miarę." popij sobie zamiast herbaty, wodę do śniadania. w okresie od jesieni, do wiosny, zamiast ciepłej herbaty z miodem czy sokiem na rozgrzanie sie po powrocie z pracy wypij sobie szklankę wody, na pewno to ci wyjdzie na zdrowie. nie jedz mięsa, jasne a taki facet jak przez cały dzień sie narobi, to myslisz że go ugościsz kluseczkami, czy innym wegetariańskim jedzonkiem i to mu wystarczy? nabiał i słodycze też są be... więc co niby według ciebie mozna jeść? same warzywka i owoce :) o,p przepraszam nic nie napisałaś o jajkach, więc jeszcze jajka :) tak w ogóle to temat jest o oszczędzaniu, no ale ty chyba oszczędzasz na jedzeniu i piciu :) my do takich skrajności się nie doprowadzamy :)
  20. Milena 1990: dzięki za przepis, wypróbuję na pewno niedługo, może w niedzielę? mój mąż uwielbia kurczaka pod każdą postacia więc na pewno będzie zadowolony :)
  21. setunia: u mnie w domu teraz robi furorę "powieść o czasach ostatecznych" 12 pozycji książek każda po ok.250-300 stron to takie fantasy, cos jak apokalipsa z Biblii moje ulubione dzieła to P. Coelho ale najlepsze co do tej pory czytałam z fantasy to Cykl o Kyralii Trylogia Czarnego Maga 2001: Gildia magów 2002: Nowicjuszka 2003: Wielki mistrz 2009: Uczennica Maga (prequel Trylogii Czarnego Maga) Trylogia Zdrajcy (sequel Trylogii Czarnego Maga) 2010: Misja Ambasadora 2011: Łotr
  22. setunia: a co do tej kawy, to nie wiedziałam że aż tyle ma dobroczynnych właściwości, ja kawy pic nie mogę nieastety nawet jak nieraz padam, bo po kawie dostaję palpitacji serca, mimo że mam bardzo niski ciśnienie, bo 50/90
  23. oszczędna: ja ten żel kupuje już od jakichś 2 lat, tzn. od kiedy zrobili kilka kilometrów od mojej wioski biedronkę :)
×