Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annorl1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    869
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez annorl1

  1. to ja zaraz wyciągam z zamrażalki te wiejskie kiełbaski :) te które były prosto od gospodarza :)
  2. no tak :) ale Misiu ile można w tym lesie siedzieć? chociaż z dziećmi to inna sprawa :)
  3. Atrami,to w razie czego udanej podwójnej imprezy jutro :) ja juz zrobiłam krokiety, potem wam pokażę, ale najpierw się wykąpię :) farszu trochę zostało ale nie chce mi się ciasta dorabiać i będą łazanki z resztek. kurcze od 16 mam tyle energii, że juz nie wiem co robić, teraz jeszcze poodkurzałam, umyłam gary, chociaz normalnie zrobiła bym to jutro rano, wymyłam wannę, prysznic, kibel, podłogi... i co ja jutro będę robiła? w lesie posucha, grzybów mniej niż zero, więc nie ma po co iść... może pójde do ogródka troche posprzątać, albo resztę fasoli wyłuskam. zresztą o jutro bedę się martwiła jutro :) a tak w ogóle to nie chce mi się spać, więc nie idźcie jeszcze wszystkie :) Misiu, biedny ten Twój Maluszek :( nie dość że męczą go te ząbki to jeszcze dwa takie wypadki... teraz uciekam do wanny, ale zaraz wstawie moje krokieciki i się z Wami podzielę jak będziecie chciały :)
  4. mój mąż jak przeglądaliśmy zdjęcia Joelci, to powiedział że takiego porządku w życiu nie widział w domu, i czy tam na pewno ktos mieszka :) i jeszcze zapytał się mnie czy u nas też tak mogło by być :( Atrami, zwariowałas! znowu pączusie...a ja od godziny siedzę i smarzę naleśniki i zawijam krokiety, strasznie dużo farszu mi wyszło, ale puki nie zrobie wszystkiego nie idę spać! a siły mam dzisiaj i energii sporo :) aha, czy wy tez macie tak mądrych mężów jak ja? otórz szłam na maliny i mówię do męża że na stole w miseczce ma kiełbasę i jajko, na piecu jest barszcz biały, to jak będzie głodny niech barszczu sobie naleje i zje. przychodzę i co widzę? mąż jadł widelcem :) oczywiście kolacja mu smakowała, bo zjadł tylko jajko i kiełbasę i o taka kolację prosi częściej. no myślałam że zwariuję, to ja dla niego robię pyszności mimo diedy, a on wpiernicza samą kiełbase i jaja...
  5. a ja od jakiegos czasu szukałam ale że to się zaślepki nazywa to na to nie wpadła bym :)
  6. misiu, a jak je na allegro znaleźć? bo jak wpisuję naklejki sosnowe to nie ma nic Quan, dzięki kochana :) ale ja potrzebuje tego bardzo duzo :)
  7. tak przy okazji, czy któras z was wie gdzie można kupić takie naklejki jakby sosnowe? takie żeby zakryć gwoździe albo ewentualne dziury...kiedys to widziałam u kolegi ale on miał gratis do szafy i wszystkie wykorzystał bo śruby chował.
  8. u nas też nie ma :) najbliższa 45 km ode mnie :)
  9. to ja tez zapraszam na garnek, musze sie pochwalić jak zrobiłam w końcu kącik w przedpokoju :) tylko brakuje mi pomysłów na wykończenie samego przedpokoju...chciała bym kilka rzeczy na raz :)
  10. Quan, tez o tym pomyślała, że z Atrami to kłamczucha, piec nie umie, a wszystko jej piękne wychodzi i jakie smaczne!!
  11. 5, 13, 9, 29, 47 jeszcze tylko jedna :) to jutro dzielimy się milionami :)
  12. 49? nigdy nie grałam i nie oglądam, ale tak mi się wydaję :) tak więc Misiu, obstawiaj :)
  13. Margo, z tym mundurem to dobre :) "nie martw się mamuś,teraz to będzie mundur dla mnie" :)
  14. Atramuś masz nauczkę na przyszłość, żeby pran ie jednak sparwdzić :) bo dzieci jak to dzieci...może chciały Ci pomóc? ja jak miałam lat nie pamiętam, cos koło 7 też chciałm zrobić pranie, pomóc mamie, no i wrzuciłam wszystko co akurat w koszu leżało, białe czerwone czarne i inne kolory, oczywiście upchałąm ile się tylko mogło zmieścić, program nastawiłam pierwszy, a pierwszy to gotowanie!! :) oczywiście przetrwały tylko skarpetki i majtki, a reszta? szmaty poprostu szmaty się zrobiły :) ale mamie wtedy nie było do śmiechu, to były inne czasy, więc nie tak łatwo było cos kupić, pamiętam że mama najbardziej złościła się o nowa sukienkę która kupiła na chrzest brata...
  15. Misiu, dobry ogrodnik to by się i u mnei przydał, najlepiej na etat :)
  16. Quanta, pewnie że można pomarzyć, nawet trzeba :p ja już też widzę jak bym miała chociaż stówę, jak wyglądał by mój domek :) ale nie za lat kilka , tylko w ciągu miesiąca :) kurcze co do diety, to mąż zaczyna się na mnie drzeć, bo nie mam nawet siły iść do lasu, ja nie wiem jak za pierwszym razem miałam siłę pracować, a pracę miaąłm dość ciężką...teraz to mam tylko tyle siły żeby chałupe z grubsza ogarnąć i to na raty, ale na gotowanie mam siły :)
  17. Atramka, jak ja Cię rozumię...moje pranie na polu wisi juz 2-gi dzień :( ale dzisiaj musze pozbierać w końcu, wieszać lubię ale już zbierać i składać...masakra! Misiu, to dobrze że to "tylko" zęby :) Margo, za takiego miliona to i ja bym domek skończyła na cacko i kupiła super autko :) a co do salcesona placka, to wiem że jest pyszny bo moja mama dawniej piekła, ale świński też lubię i nic mi się nie pomyliło :) ale jutro też piekę ten salceson :) dla męża, a co mi ? niech chociaż on ma :)
  18. Emmi w RMF-ie podawali :) czyli wygląda na to że nie od północy :) Misiu, ja też lubię taki świński salcesonik, na to musztarda i wystarczy :) a jak Mikołaj?
  19. a tak przy okazji to od ok.10 min mamy jesień :)
  20. Margo, chyba jutro zrobię Twój salceson z jabłakami, akurat wszystko mam :) Emmi dzięki za stronkę w wolnej chwili poczytam, teraz do krokietów idę bo jednak udało się przejechac :) i wszystko kupiłam, ale jaka papryka w biedronce droga! prawie 6 złotych, no ale co? kupiłam bo mi trzeba a rynek dopiero będzie we wtorek...
  21. Margo, kiszonych to ja już mam 35 słoików ! a korniszonych to od 2 lat nie jadam, jakoś mi przez gardło nie przejdą mimo że wcześniej uwielbiałam :)
  22. ale jak już zrobisz tego torcika, to prosimy o zdjęcie :) przynajmniej napatrzę się na pyszności :) ja jutro też cos musze upichcić, dla męża na osłodę :) chociaz on za słodkim niespecjalnie, ale i tak upiekę :) a pomarańczki, to niech uciekaja z tego tematu!
  23. Emmi to tak jak u mnie, tez piękna pogoda się zapowiada :) Atrami, ale biszkopt to podstawa :) czyli polowa za Tobą :)
×