Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marlenka_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marlenka_23

  1. Zobaczymy co powie dzis moja pani gin, umowiona jestem na 19-30, oby były jakieś dobre wieści :)
  2. Chciałabym sie zapytać Was, czy objawy w pierwszym miesiacu brania tabletek byly dla Was jakies uciazliwe? Tzn chodzi mi o zawroty, osłabienie, wymioty itd. Zastanawia mnie dlaczego dopiero teraz (2mc ich brania) odchowam dzialanie tych tabletek. Dzieki kochane za pocieszenie! Choc jaz nawet rodzina mnie pociesza to przeciez nie kazdemu jest dane byc mamą. :( My staramy sie juz ponad 1,5 roku, ale dopiero na początku lutego dowiedzialam sie z badan o hiperprolaktynie, oraz ze moje pecherzyki na jajnikach sa bardzo małe i nie mam takiego ktory umozliwilby mi cokolwiek wiecej, no i ze nie mam owulacji. Teraz zaluje, ze nie zaczelam leczyc sie wczesniej ale wierze, ze jeszcze wsyzstko przed nami. Prosze napiszcie mi jak samopoczucia po tabletkach.
  3. Hej laski! Kurcze czytam te wszystkie posty i chce mi sie płakac, zestaw tabletek biore 2 miesiac od 2dc do 5-CLO, od 5-25dc bromergon i 0d 16 do 25dc duphaston.Wlasciwie nie mam nadzieji, moj maz nie chce zrobic wynikow, wiec tym bardziej zameczam siebie tym wszystkim, tak bardzo pragne zeby sie udalo a tu lipa, co lepsze to tesciowa byla u wrozki a ta jej wywrozyla ze maz moze miec dzieci i ze do czerwca nastepnego roku bedzie na swiecie dziewczynka :) on tak sie zafascynowal tym, ze kazal mi isc do lekarza. Moja Gin zrobila wszystkie badania i wyszlo ze mam hiperprolaktynine :( dostalam wlasnie ten zestaw tab. Przez pierwszy miesiac nic sie nie dzialo, wcale nie czulam ze tabletki w jakis sposób oddzialywuja na mnie ale teraz czuje sie okropnie, jestem slaba, dzis nawet wymiotowalam. Najchetniej lecialabym juz po test (sugeruje sie wymiotowaniem! ) ale wiem ze sie rozczaruje, ciesze sie ze trafilam na to forum bo nie czuje sie osamotniona w tym wszystkim, i po przeczytaniu tych postow wrocila mi iskierka nadzieji. 3 mam kciuki za wszystkie kobiety chcace dzidziusia!
×