Anka323

Matko kobity ja dopiero mam 24 lata a tez mi sie takie myslenie wlaczylo...Domek bym chciala,mamy nawet dzialke kupiona..ale co z tego jak w Polsce znow sie pokickalo.A juz myslelismy,ze za 2 lata zjedziemy,a tu co?znowu d...tak sobie mysle czy my kiedykolwiek wrocimy do domu i strasznie smutno mi sie robi.... Domek bym chciala swoj i duuuzy ogrod i 2 pieski.Jeden dla mnie a drugi dla eMa..

Babole przyznac sie ktora czas zatrzymala??co?? bo te wskazowki na zegarze wcale a wcale sie nie przesuwaja..A mi sie tak spac chce.. No i kawa wygrala..moj mozg nie chcial pracowac bez paliwa...

No kochana powiem Ci,ze podwyzszona temp ciala utrzymujaca sie prze 2-3 tyg po owulacji oznacza.....fasolke :D

Oooo Folik to sie ladnie zalatwilas.. Gdzies Ty sie tak urzadzila kobito? Wracaj do zdrowia szybciutko!

Rany Babolki jak mi sie paszcza drze... Stwierdzilam,ze nie bede dzis kawy pic-takie postanowienie,ze kawa nie bedzie mna rzadzic,a co!Postawie sie jej.Chociaz mozg mi za bardzo nie pracuje...No,ale co bedzie jak sie fasolka pojawi?jak ja taka uzalezniona? Powieki same mi opadaja...

Przyzwyczailam sie juz.Do ok 24 nie chce mi sie spac.Tylko,ze ja wole jak cos sie dzieje,bo teraz to nuda..Nikogo nie ma,nie ma z kim pogadac. W ciagu lata jestesmy we dwie na zmianie i nieraz niewiadomo w co rece wlozyc.

Jak mi nudno................................................. jeszcze 2 godziny....a tu nie ma nawet do kogo geby otworzyc...i glodna jestem..... ja chce do domu.........buuuuuuuuuuuuuuu niech mnie ktos psytuli...

Zostawily nas..buuuuuu A reszta gdzie?co to za zwyczaje?? pewnie wszystkie eMami sie zajely hihi

Sorki,zwiedzalam inne topiki ;) Hmm lubie czytac ksiazki Stephena KInga,Williama Warthona,a szczegolnie Paulo Coelho :)

A co?Musze sobie pokrzyczec,chociaz wirtualnie,bo tu z nudow konam... Mostowiaczka zaraz skonczy ogladac to nam przyjdzie i opowie ze szczegolami :P Jak bylam w Polsce to nie wiedzialam co to seriale..wiecej ladnej pogody to jakos nie mialam ochoty przed tv siedziec..Ksiazki tez czytalam,ale do tego musze miec kompletna cisze,a moj M to mi nie da poczytac.Nie mowiac o tym,ze ja czytam ksiazke od poczatku do konca-przerwa ewentualnie na siusiu,a jak mieszkamy sami nie mam czasu...A co tu robic jak deszcz pada?

I co??Znowu wszystkie sobie poszly???Kobity ja wybaczam weekendy no ale srodek tyg to przegiecie! Pati,Nikulam,Rea,Fermina,M_M i reszta tych co sie zaszyly gdzie jestescie cholery jedne!!!!!!!!!!!

No a ja dzis nie obejrze zadnego serialu buuuuuuuuuuu Jutro nawet powtorek nie obejrze,bo mam na rano...;( Ale na wspolnej nadrobie w sobote,bo mam na popoludnie :)

No chociaz ktos sie wynurzyl ;) A ja tak sobie siedze i nic nie robie,bo co mialam zrobic to zrobilam.. Zaczyna mi sie troche nudzic..a tu jeszcze 3.5 godz..

A co to tu jest?! Co tylko ja i Lola podtrzymujemy ten topik?gdzie reszta?wylazic z nor!!

Uuuu to niedobrze.Ciesze sie,ze u nas jakos idzie...tfu tfu odpukac Szefowa juz poszla do domu i cisza sie zrobila,ale nie narzekam nie narzekam ;)

Hej Lola.Co slychac?Jak w pracy?

Hej Klaudia,a wiesz,ze u mnie tez 25dc-idziemy leb w leb hehe. I staran tez raczej brak,chociaz moj M nie dopuszcza do spadku formy i skutecznie mnie atakuje hihi. Tez czekam na efekty starac,ale cos mi sie wydaje,ze @ idzie w moim kierunku...:(

I cisza....

Z ta wanna mam to samo,tez siedzi na brzegu albo lazi po brzegach.A w lazience tez musi byc ze mna.Jak sie maluje to lezy w wannie.Moj niunius nie spi w lozku tylko bo M sie nie zgadza-nie lubi klakow w lozku.

A i moj niunius nie biega po stolach,szafkach itp Nawet nie dlatego,ze mu nie pozwalam,on poprostu nawet nigdy nie probowal tam wchodzic.W lozku tez nie spi,bo moj M nie pozwala. To smacznej kawki.A moze chcesz jablecznika do tej kawki?

I tu sie Foliczku moj mylisz.Bo ja mojego niunia za nic w swiecie nie oddam.A co do ciazy to juz sie naczytalam na ten temat.Nalezy kota przebadac-zrobione i kot zdrowy,a na dwor nie wychodzi. Nie wolno mi bedzie tylko sprzatac kuwety i przez pierwsze 3 miesiace nie moge kota calowac,a po glaskaniu myc rece. Widzisz ja naleze do bardzo wrazliwych ludzi jesli chodzi o krzywde zwierzat..Bo to nie ich wina,ze panstwu sie czegos zachcialo. Do schroniska nie wejde-bylam raz i wyszlam az spuchnieta od placzu z psem na rekach..

Mojto w ogole taka troszke kaleka jest-nie ma jednego oczka..:( Przyblakal sie do domu kolezanki,ktora mieszka w srodku lasu..a ta oczywiscie zaraz do mnie przybiegla.No to jak moglam nie przygarnac takiej sierotki.Prawdopodobnie jakis zwierz go zaatakowal i stad strata oczka... A jaka to gadula jest..Ile przesmiesznych odglosow wydaje hehe Ojej..moj brzuszek..ale tam sie kotluje...ojojojojojoj

Folik!Jak to miotla? Jako obronczyni wszelkich zwierzat musze sie na Ciebie smiertelnie pogniewac!O! Ja mam koteczka i to moje sloneczko jest,dzidzius moj malutki :):):)

Dzin Dybry :) Wlasnie kawke pije i zjadlam kanapeczke.ALe mnie wzdecia mecza od kilku dni...mowie Wam Babolki,az mnie brzuch boli.Czego bym nie zjadla to od nowa..A nie jem nic co by moglo je powodowac. Ewika nie martw sie ja tez tak mam.Odkad zaczelismy sie starac to w tv reklamy tylko z maluszkami.W rozmowach w toku o ciazy,w dzien dobry tvn o ciazy-masakra i jak tu o tym nie myslec!! Chce ktos jablecznika?

Hej Babolki. Ja mam dzis chatke wysprzatana,obiadek zjedzony,a teraz ciasto sie piecze-jablecznik-chce ktos?za 1.5 godz bedzie gotowe :)