Anka323

Nooo Dorotko,to super nowiny! Teraz zamknijcie sie z M w sypialni i robotac robotac! :P Ja zaraz jade do szpitala-dzis mam pierwsza wizyte i pierwsze usg! Juz sie nie moge doczekac. Chmurko a jak tam u Ciebie? Wiadomo juz na 100% czy chlopiec czy dziewczynka?

Dzien Dobry. Dorotko super! bardzo sie ciesze. W dzisiejszych czasach znalezc dobra prace i jeszcze blisko domu,to naprawde szczescie :) A z urlopu jestesmy zadowoleni choc juz sie troche dluzylo. Tydzien z malym dzieckiem bylby w sam raz. 10 dni to troche za dlugo. No bo ile mozna lezec nad basenem i nic nie robic. Tymbardziej,ze Sebek dopiero po ok 5 dniach przekonal sie do kapieli w basenie.Wczesniej siedzielismy na lezaku i musialam go zabawiac. Nastepnym razem w cieple kraje pojedziemy jak dzieci beda na tyle duze,zeby pojechac z nimi do aquaparku itp. Chmurko ja to juz nie moge sie doczekac tego czwartku ;) Nareszcie zobacze moje malenstwo.Mam nadzieje,ze wszystko jest ok.

Hej dziewczynki. My wlasnie konczymy urlop. Siedzimy sobie w barze,bo jeszcze 4 godz do wyjazdu na lotnisko. Cieplo jak cholera,juz jestesmy troche zmeczeni tym upalem. Sebusiowi troche zajelo zanim przestal sie bac wody w basenie,ale za to potem nie chcial z niego wyjsc. Chmurko brzuszek rosnie. Za tydzien mam usg i zobacze w koncu malenstwo :) juz mnie wszystko cisnie w brzuch. Zamowilam sobie spodnie ciazowe do pracy.udalo mi sie znalezc calkiem fajne za 85zl. Sebkowi calkiem juz odbilo na moim punkcie. Do lazienki nie moge isc bez niego bo wrzeszczy jakby go ze skory obdzierali. A ma isc do przedszkola... Nie wiem,moze to tylko chwilowe.

Hej dziewczynki. Ja sie nie odzywam,bo jestesmy po przeprowadzce i nie mam netu. Domek jest ok.Juz wlasciwie wszystko rozpakowane. W poniedzialek jedziemy na urlop,wiec nie bedzie mnie do 2 wrzesnia :) Nikulam jakie upaly? hehe u nas nie ma czegos takiego.Nic tylko deszcz i deszcz. Chociaz od dwoch dni slonce swieci,ale od jutra ma juz wszystko wrocic do normy. Dobrze,ze moja mama byla podczas przeprowadzki,bo ja bym chyba sama nie dala rady.M w pracy calymi dniami,tyle co popoludniu cos przewiozl,przeniosl.Mial tylko jeden dzien wolnego. Sebus zaakceptowal nowy domek bez problemu.

Klaudia wszystkiego naj dla coruni :) Dorotko no ej..ilez mozna czekac?? Powtorzylas ten test?? My jutro zaczynamy pakowanie i w pon rozpoczynamy przeprowadzke..:O

Chmurko on zawsze wola bam jak mu cos spadnie albo jak czyms rzuci..Ma wtedy takie spojrzenie jakby chcial powiedziec "to samo tak zrobilo". 22 sierpnia lecimy na majorke-o ile nie wydarzy sie nic..ostatnio przesladuje nas pech i az sie boje cieszyc z tego urlopu...mam nadzieje,ze nie bedzie zadnych odwolanych lotow,opoznien ani nic w tym rodzaju. Jeszcze w pracy siedze..a jutro musze wstac o 6..:O

Chmurko..no sloooodkie jak cholera..dokladnie tak sobie pomyslalam,jak zobaczylam zasrana kuchnie ;P A Sebek patrzyl na mnie spod stolu i wolal BAM! BAM! Dorotko to Ci dobrze..Ja mam jeszcze 16 dni do urlopu :) Mam nadzieje,ze wszystko pojdzie dobrze..

Hej, No mi dzis Sebek numer zrobil. Zaraz po obiedzie posadzilam go na nocniku,bo zawsze robi wtedy kupke.No i co chwile z niego wstawal i stawal sobie gdzies w kacie i sie "skupial" to ja go z powrotem na nocnik.Potem zadzwonil moj tel i musialam go odebrac. Sebek w tym czasie pobiegl do kuchni i zesral sie w 3 miejscach...:o diabelec maly no. Annolia mam 3 razy w tyg na popoludnie,a o chorobowym w Irl nie ma mowy. Tzn mozesz isc,ale dostaniesz (przy dobrych wiatrach) 80 % pensji. A i dostac chorobowe nie jest latwo,bo zaden lekarz Ci nic na lewo nie napisze. Naprawde musi Ci cos byc. Poza tym ja nie chce siedziec non stop w domu.Dobrze jest wyjsc do ludzi. Czuje sie w miare ok.Jak rano nie zjem zaraz po wstaniu to jest mi niedobrze caly dzien..

Dorotko a gdzie Ty jestes,co?????????

O matko..to okropne..biedne maluszki... Annolia to chodz,ogarniemy wszystko raz-dwa ;) Fajnie,ze corcia robi Ci na nocnik. Ja bede szkolic Sebka razem z mama.Przywiezie majteczki,bo tu takich malych nie ma..Tu sie nie uznaje szkolenia na nocnik przed 2 rokiem zycia. Czekam na mame,bo ja nie mam tyle czasu,zeby Sebka sadzac i nie jestem w stanie go przypilnowac,bo do poludnia musze posprzatac i jakis obiad zrobic,a potem szykuje sie i do pracy..A M popoludniu jest bezuzyteczny..Twierdzi,ze on nie pamieta o tym,zeby Sebka sadzac :o

Hej babiszonki. Beata..to okropne.....nie mam slow..:( wspolczucia dla biednej matki..:( Mala fajnie,ze jestes spowrotem. U nas nic nowego..Czuje sie dzien w dzien okropnie..Nie wiem czy to od ciazy czy od tego woreczka..Niedobrze mi,jestem ciagle zmeczona..moglabym z lozka nie wychodzic.. Chmurko pewnie,ze nie moge doczekac sie usg..Jeszcze 5 tygodni.. M wlasnie pojechal zawiezc brata na lotnisko.Ja popralam posciel i zalozylam swieza,bo pojutrze moja mama przylatuje na 2 tygodnie. Jutro bede sprzatac-chociaz nie wiem jak tego dokonam,bo ledwo ciagne noge za noga..

A u nas dzis sliczna pogoda i mam nadzieje,ze tak zostanie,to pojedziemy sobie na plaze. Chmurko mam termin na 20 marca :) Pierwsze usg w szpitalu mam 8 wrzesnia.

Zuzka tak lekarz wiedzial,ze jestem w ciazy. Tez zawsze czytam ulotki i w tresci bylo tylko napisane,ze poinformowac lekarza o ciazy-nic wiecej. Dzis juz mnie tak bardzo nie boli,ale jem tak dietetycznie jak nigdy..nawet masla nie uzywam. Jedyny moj grzech dzisiaj to cola-chyba ciazowa zachcianka,bo jak ja zobaczylam w lodowce w sklepie,to nic nie bylo w stanie mnie zatrzymac :P

Czesc Babolce. Nikulam nie denerwuj sie-Zuzka pewnie tylko zazartowala ;) No moj M na szczescie zawsze pamieta o uroczystosciach,a i czasem da kwiatek czy jakis prezent bez okazji. Na urodziny dostalam od niego samochod...az mi sie lezka w oku zakrecila..no bo ej..prezent prezentem,ale bez przesady...potem mi jest troche glupio jak mu kupie cos niedrogiego...Tym razem twierdzi,ze kupno samochodu i moje urodziny po prostu zbiegly sie w czasie... Tez nie uwazam,zeby to bylo siedzenie pod pantoflem,bo o moim M moge wszystko powiedziec,ale na pewno nie to,ze jest pantoflarzem hehe :P Annolia...:( okropne sa takie wiesci..az mi ciarki po plecach przelecialy...nie ma slow na to..:(:( A ja dzis bylam u lekarza,bo chwycil mnie okropny bol pod prawym zebrem,az oddechu nie moglam zlapac. Lekarka stwierdzila,ze to prawdopodobnie woreczek zolciowy.Dostalam antybiotyk na 5 dni..Teraz chyba oszaleje z nerwow..no bo to przeciez antybiotyk,a ja jestem dopiero w 6tyg...:(

Lola dzieki. No to tez bym sie wkurzyla...:( No przeciez klotnie itp nigdy nie sa z ich winy..To my jestesmy przewrazliwionymi wariatkami,ktore czepiaja sie o wszystko...

No coz Annolia..typowy facet... Moj ojciec kupil mojej mamie kwiatka raz w ciagu ponad 40 lat bycia razem..rocznic wcale nie obchodza..Nie wiem czy w ogole zyczenia na urodziny jej sklada..Jeszcze sie takim czyms chwali przy ludziach..:o Kiedys mu powiedzialam,ze mysle,ze to raczej powod do wspolczucia mamie,a nie do chwalenia sie. Wiesz co? Ja mysle,ze Twoj M zapomnial..ale oni sa dziwni,bo mysla,ze takie teksty to lepsze niz przyznac sie,ze zapomnieli...

Hej Babiszony. Do Irl lato zawitalo,az milo wyjsc z domu.19st,slonko..super jest. Tak poza tym to nic nowego..Probuje Sebka na nocnik sadzac,ale to jest jakas makabra..Za nic tam nie zrobi.. Moja mama przywiezie majtki to moze zacznie mu przeszkadzac jak bedzie miec mokro..Bo tu majtek dla takich maluchow nie ma-sa dopiero rozmiary od 2 lat..:O Dziekuje za zyczenia Beatko.Przypomnialas mi,ze mam imieniny,bo ja zupelnie o tym zapomnialam hehe Sebus zaraz pewnie pojdzie spac,to bede miec chwile relaksu :P

Hej. Dorotko ja juz po kawce,dzien dzis ponury,ciemno i cisnienie do kitu. Wiesz..z dwojka maluchow juz bedzie ciezko,a co dopiero z 3... Chmurko szko jak ten czas leci. Aha moja kolezanka urodzila wczoraj chlopca :)To ta,ktora starala sie tyle lat. Meczyla sie biedna 2 dni,skonczylo sie na znieczuleniu zzo,bo juz nie mogla wyrobic i na porodzie prozniowym,bo zabraklo jej sil do parcia..Ale malusze juz jest,zdrowiutki i spory chlop z niego-3440g i 56cm :))

No Beata Ty sobie uwazaj! Jako ze jestes matka to Cie bic nie bede,ale wiesz..palcem pogroze :P Byli dzis u mnie znajomi i kolezanka mi opowidala jak to jej kocurek urodzil jej 5 kociakow :o dostala kiedys kotka,poszla do weta sprawdzic czy to samczyk czy samiczka,no i pani doktor stwierdzila,ze samczyk..kolezanka pojechala z dziecmi na miesiac do Polski i jak wrocila to myslala,ze jej maz przekarmil kota i dlatego taki gruby..no i teraz ma rodzinke hehe Zle sie dzis czuje...bleeeee spac bym poszla,ale moj synek ma to w nosie...

Chmurko,dzis jest ok,tzn rano mnie troche mdlilo,ale teraz jest ok. Kawe dzis pije pierwsza od paru dni i na razie jest dobrze :) Sebus to chyba raczej nie rozumie,ze mama ma w brzuszku dzidzie,moze jak brzuch bedzie wiekszy to bedzie cos wiecej czail ;) Dzis sam zjadl caaaly obiadek.Duzo z niego mial na spodniach i koszulce,ale to kwestia wprawy. Zaraz musze sie do pracy zbierac,dzis szykuje sie zapierdziel...

Chmurko no wlasnie! Z wrazenia zapomnialam Ci pogratulowac-a wiec GRATULACJE pani magister ;) Dorotko..no ja akurat mam bardzo bolesne owulacje stad wiem kiedy bzzz,choc szczerze to wcale nie mam ochoty w tym czasie..

Ale Wy nie piszcie tak wszystkie naraz,bo sie serwer wiesza:P No i jestem w ciazy.Udalo sie przy pierwszym podejsciu :D

Dzien dobry Kobity. Powtorzylam dzis test i wynik pozytywny :D Za szybko pochwalilam sie Loli,ze nie mam zadnych objawow jak na razie...Zjadlam sniadanie i zaczelo mnie mdlic jak nie wiem...:O Na przyszly tydz umowie sie do lekarza. Pogoda u nas do doopy dzis. Do tego jestem zla jak osa..M wczoraj nie kupil nic do obiadu,a zbiera sie na deszcz..W taka pogode to ja nigdzie nie ide..Sebkowi zrobie chyba jajecznice,a pozniej zamowie cos od turkow..jakiego kebaba czy cos,to i Sebek miesko zje.

Lola tosmy zaszalaly..Cos sie kafe pierdzieli

Kurcze Dorcia...no przykro mi...:( Ale tak jak Lola pisala.Glowa do gory,bo wazne,ze jest owulka..A moze kochana kupc teraz testy owulacyjne i bedzie dokladnie wiedziec kiedy trzeba sie starac,co? A maz nasienie badal? No Annolia na to wyglada. W przyszlym tygodniu pojde do tutejszego lekarza pierwszego kontaktu.Do gina nie ide,bo skasuje mnie 160e razem z usg,a to troche duzo dla mnie teraz...Poczekam do usg na pierwszej wizycie w szpitalu.Tu wzywaja w 12tyg. Annolia przykro mi z powodu Twojej cioci :( Chorowala?Czy to tak nagle?