Anka323

Jestem jestem.. Mialam dzis troszke sprzatania..musialam gore wypucowac coby tesciowka nie miala sie do czego przyczepic,jutro bede dol pucowac. Bylismy dzis z niuniem na szczepieniu,naplakalo sie moje sloneczko :( Ale nastepne szczepienie za pare lat. Mala co sie z Toba babo dzieje,co???

Hej, A my juz po szczepieniu,placzu bylo a placzu..ale dostal chrupki i bylo ok ;) Wlasnie zjadlam zdrowa tortille z kurczaczkiem,salatka,ogorkiem i sosem czosnkowym...mmmmm pycha bylo...a sie nazarlam jak nie wiem.. Teraz obejrze fakty,potem wykapie niunia.Kawy bym sie napila,ale jak nie dajecie to tego wina prosze... Jutro musze dol sprzatnac,bo dzis juz nie dalo rady... Spac mi sie zachcialo.. Oj studentki studentki..coby Wam sie tylko zycie studenckie nie wlaczylo :P

Taaa bzyczyc..W pracy bylam...:o Ale wyszlam godzinke wczesniej :P A teraz sobie siedze,slucham vivy,pije kawke i czytam coscie tam nawypisywaly w pijanym widzie. Mialam nadzieje na ladna pogode a tu pochmurno i bleee.Na 15.30 idziemy na szczepienie :o Biedny moj misio,no ale nastepne bedzie mial jak juz do szkoly pojdzie. A jak mi sie spac chce jejujej.. A musze dzis wstawic ze 2 prania,mam 2 okna jeszcze do umycia.musze sprzatnac lazienki i odkurzyc na gorze,poskladac pranie i przygotowac wyro dla tesciowej...dobrze,ze chociaz obiad mam zrobiony...

hahaha dobre kate :D Tez widuje takie lalki.Dresik idealnie dopasowany,makijaz,bizuteria i dzwoni jak na msze bransoletami hehe Ale to jest nic.Kiedys bylam z kolezanka na plazy i przed nami zaczely rozkladac sie takie lalki.U jednej to chyba z 15 zeszlo zanim zdjela cala bizuterie i udalo jej sie wloski spiac tak,zeby nadal wygladac boosko,druga robila jej za lusterko..no i przylazly w szpileczkach..

aha chcialam na silownie chodzic,to poszlam 2 razy,bo za kazdym razem byl foch jak sie spoznilam..bo powiedzialam,ze bede za godzine a bylam za 1.5...ale on na ryby to minimum 3 godz..no teraz chyba skonczylam swoj wywod.sorki ale musialam to z siebie wyrzucic

Dzien Dobry. No nieeeeeeeeeeeeee...kogo widza moje piekne oczy ;P Witamy wsrod zywych matke zalozycielke hehe Ciekawe co teraz drogie pomarancze maja do powiedzenia,coooo??? Jak widac topik ozyl i az tetni zyciem :) 1000 strona znowu do wziecia,takze Dorotko prosze sie ladnie udzielac,tak? A ja musze sobie ponarzekac na M...Jaka ja jestem na niego zla to szok...Wszystko tylko on on on..wczoraj poprosilam go,zeby z laski swojej nie jechal na ryby..bo potrzebuje jutro sprzatnac na gorze,wyczyscic lazienki i chce zeby popilnowal Sebka,to tylko z niezadowoleniem westchnal..bo przeciez jemu sie nalezy...kurwa mac..jemu wszystko sie nalezy..a ja oprocz prania,sprzatania,gotowania i zajmowania sie Sebkiem nie robie nic...I jeszcze ostatnio tekst,ze ja ciagle przed kompem siedze...A jak trzeba zalatwic zwrot podatku,zalatwic sebka szczepienie,zadzwonic o internet,o prad,smieci,do hydraulika to wszystko Ania robi..I jeszcze mi wyjechal z tekstem,ze mam mu muzyke sciagac w piatek...no ja pierdole..jak mi dolozy ze 3 godz do doby to spoko...Nawet nie mam czasu o siebie zadbac...Paznokcie odkad sebek sie urodzil to mialam raz pomalowane-na swieta..u fryzjera bylam 3 lipca...mam dosc normalnie...jak chcialam sie umowic do fryzjerki-polki to powiedzial od razu ze on tyle czasu w aucie siedziec nie bedzie..DUPEK ale za dupami na ulicy to sie oglada..i bzykac sie tez chce...

Beatko...a co tu pisac,jak nikt nic nie pisze...samemu do siebie? Czasu tez malo... Nawet moj M sie smieje,ze ten topik wyglada jak dziennik pokladowy..wszystkie napiszemy co ktora robila lub robi ,raz dziennie lub raz na dwa dni i tyle..zero rozmow tylk sprawozdania...

Beatko...a co tu pisac,jak nikt nic nie pisze...samemu do siebie? Czasu tez malo...

Dzien Dobry, My niedawno wstalismy.Wczoraj dostalam kilka pluszakow od menagerki dla Sebka.Ludzie zostawili,a wszystko musimy trzymac 10miesiecy i wlasnie otworzyla worek i wywalila wszystko na srodek i kazala brac co kto chce.Ja sie zalapalam na 3 pary kolczykow i lancuszek ;) Misie wlasnie sie piora,wywale je potem na dwor to wyschna. Wlasnie pije kawke,moge sie podzielic :D Sebus siedzi na podlodze i oglada reklamy,oczywiscie z jednym kapciem,bo drugiego juz zdjal...:o Jakos przeszkadza mu kapec na lewej nodze.. Pozniej chyba pojedziemy na zakupy,M pojechal na rybki.

Ja zaraz do pracy uciekam bleeee :o:O:O Troche sie dzis spoznie,bo M zatrzymali w fabryce,a niania musi isc na wywiadowke do syna do szkoly

Ewelka a no sprawdzily sie :) Rezultat biega wlasnie z eMa butami w raczkach i roznosie je po calym domu.....:D Uzywalam ich 1 cykl

ewelka na ulotce powinno byc napisane od kiedy powinnas robic testy,zaleznie od tego ile dni ma twoj cykl.ja robilam chyba od 11go dnia cyklu az do owulacji

Dziekujemy dziekujemy :) brzuch mnie boli jak cholera i latam znowu do lazienki...chyba nici ze spacerku Beata przyszlabym,ale chyba nie dojde..:o

A ja wlasnie sie zorientowalam,ze Sebus dzis skonczyl 13 miesiecy :)

Ja juz po sniadanku i kawka prawie wypita :) Zaraz pojde sie ubrac,bo jeszcze w pizamie siedze i pojde z synusiem na dwor,bo piekne slonce swieci,czysciutkie niebo mamy :D Kate mi tez sie slabo robi jak pomysle o ostatnim miesiacu ciazy,ale co tam..hehe Porod mnie nie przeraza,choc nigdy nic niewiadomo. W polowie czerwca chce odstawic tabletki i zobaczymy-co bedzie to bedzie,bez zadnego cisnienia ;) Jeju jak mi sie chce spac... Dorcia milej pracy..

Dzien Dobry. Ja pol nocy nie spalam,chyba jelitowka sie u mnie rozkrecila..koszmar... Nikamo witaj w klubie,to bedzie nas dwie :) Sebcio wstal o 7.30...ja teraz leze na kanapie i dogorywam...na nic nie mam sily,a dzis jeszcze do 23 w pracy.. Poetkam witaj, no ja Ci nie pomoge,bo ja @ dostalam tylko 2 razy..za 3 juz sie nie pojawila :)

Kate u mnie na trawniku kwitna prymulki,zonkile,bratki i krokusiki :) A dzis slonko piekne swieci :) Rea nie martw sie do Was tez kiedys wiosna przyjdzie...chyba :P

Rea glodnemu chleb na mysli :) A mi chodzilo jedynie o serek HOMOGENIZOWANY ;P dla jasnosci ;) masz tu przepisy : http://dietadukanaprzepisy.blogspot.com/2010/10/kinder-mleczna-kanapka.html nie wszystkie rzecz jasna sa dozwolone w fazie I, ale tu masz na poczatek : http://www.dieta-dukan.pl/przykladowe-przepisy-fazy-pierwszej/ Ja wlasnie wciagnelam nalesniki z twarozkiem,mmmm mniam mniam Doszedl dzis prezent urodzinowy dla Sebkaod babci i chrzestnej-basen z pilkami..a dokladniej z 300 pilkami...Sebus zachwycony,az krzyczal jak zobaczyl tyle pilek. Zaraz ide wlosy wysuszyc,dam niuniowi jesc i pojdziemy na spacerek

Nooooo Nikulam prosze ucalowac corcie ;) A widzisz? kazdy Ci mowil,ze zrobic wszystko co trzeba we wlasnym tempie.Za chwile bedziesz za nia gonic po domu hihi

dobry wszystkim No ja nie wiem Rea..5dni nie mozesz wytrzymac??U mnie 3kg na minusie :D Skad Ty bierzesz przpisy,ze jakis metaliczny smak czujesz?Ja tam nic takiego nie zauwazylam :P Ja np wcinalam jogurt naturalny z lidla ze slodzikiem i aromatem waniliowym-mmm jak serek homo Na obiadek rybka wedzona,albo palki z kurczaczka wytargane z zupki,piers z kurczaka grillowana,pieczony losos,jajka na miekko,jajka sadzone,buleczki dukanowe z wedlinka i 5 dni spokojnie da sie przezyc,do tego jakis serniczek dozwolony w fazie I.A faza II to juz sama przyjemnosc :) Mojemu synkowi w koncu 3 zabek wylazl.M to juz chcial go do dentysty zabrac hihi U nas piekna pogoda,wiec zrobimy obiadek i fru na dwor :)

Beatko mam nadzieje,ze wszystko dobrze sie skonczy :) Sebkowi tez wczoraj wyszedl zabek-wreszcie!M to juz chcial z nim do dentysty isc hehe A na moim Dukanie juz 3kg mniej :) Jeszcze 3 i bede super szczesliwa :D

Haaaallllloooo dzieeeeen doooobry :)

Nie.przy dukanie to raczej na odwrot moze byc...zjadlam pewnie cos nie tak...albo t jelitowka,bo dopada wszystkich moich znajomych...

No chyba jednak nie bedzie dzis kolacji...chyba jelitowka mnie dopadla,bo co 5 min laduje na kibelku i kichy mnie tak bola,ze szok..a jadlam dzis tylko jajecznice na sniadanie,a zlapalo mnie dopiero o 13...przez to spoznie sie do pracy...

Oj kochane Dukan i monotonia????Kto Wam takich bzdur nagadal? Faza uderzeniowa moze i tak,choc tez nie do konca..a trwa ona max 10 dni,potem sa warzywa!! Robi sie na przemian np 1dzien same proteiny a drugi proteiny i warzywa.Ja kocham Dukana! Wlasnie wcinam rolade z mieska mielonego z jajem,na deser ptasie mleczko,wieczorkiem rybka z warzywami. Zajrzyjcie na ta strone http://dietadukanaprzepisy.blogspot.com/2010/10/kinder-mleczna-kanapka.html Moge wszystko powiedziec o Dukanie,ale na pewno nie to,ze jest to dieta monotonna! Ja przytylam 28kg,24 mam za soba,zostaly mi 4. Na Dukanie trzeba pic conajmniej 2l wody dziennie,bylo to dla mnie wyzwanie,ale juz sie przyzwyczailam.Przeczytajcie ksiazke i zobaczycie,ze dieta jest rewelacyjna i jesli sie przestrzega tego,co Dukan radzi,to nikomu nie zaszkodzi. Kate wrocilam do pracy w lipcu.Ja zaczynam o 14.30 a Sebus albo zostaje z tata(jesli zdazy skonczyc prace) albo idzie do kolezanki,ktora konczy prace o 13.30.Bardzo lubi u niej zostawac,bo bawi sie z jej synem.