Anka323

Je kolo 20ej,potem wciaga 150ml po 23,budzi sie kolo 2-3 i znowu wciaga 150ml,potem budzi sie 6-7 i je tylko 60-70ml

Klaudia na razie 4.5kg :) Ale wczoraj i przedwczoraj grzeszylam :) A tak to staram sie trzymac sie regul... Wczoraj zgrzeszylam,bo nie bylo jajek w domu,a strasznie lalo,wiec nie chcialam isc do sklepu i zjadlam zapiekanke-ale byla dobra.. Na razie mam baaardzo ograniczony jadlospis, bo nie mam skrobii kukurydzianej,ale tata mi przywiezie za tydzien i wtedy bede mogla wcinac duuuzo dobrych rzeczy.. Dzis jestem na skraju zgrzeszenia,bo wzielam sobie na kolacje piers z kurczaka i w trakcie jedzenia myslalam,ze zwymiotuje i zjadlam tylko pol...jestem glodna jak wilk.... Lolcia wiem,ze latwo mowic,ale musisz wyluzowac...bo tak jak Klaudia pisze,zablokujesz sie i jeszcze sobie wszystko rozregulujesz.. Beata jak znajdziesz chwile to napisz jak oko. Dorotko oszukiwanie herbatka skonczylo sie wstawaniem co godzine,wiec on po prostu jest glodny.... Monis lepiej,ze bedziesz w szpitalu,bedziesz pod fachowa opieka i dzieki temu dzidzia urodzi sie zdrowa i silna. Chciejko czekam na raport. Nikulam i jak Laura? Mam nadzieje,ze lepiej..

Klaudia nie boje sie,bo ta sama osoba,ktora zajmuje sie Sebkiem jak ide do pracy,a M wraca po 15.Sebek ja uwielbia i wiem,ze nic mu nie bedzie ;)

Jejku Nikulam serce mi stanelo jak to czytalam i lezka sie zakrecila...Biedne obie jestescie...Ty jako matka,ktora nie moze sama nic zrobic...najgorsza chyba jest bezsilnosc jak dziecko cierpi...a Laurka taka sliczna dziewczynka i na starcie musi sie juz meczyc...ale wierze w to,ze los jej to wynagrodzi... Trzymajcie sie dzielnie obie..buziaki dla Was obu.. Ja sie po malu szykuje do pracy..dzis koncze o 23 a jutro o 7 juz musze byc w pracy..do tego musze Sebka budzic i do niani zaprowadzic...wiec pobudka bedzie przed 6ta. Milego popoludnia Poczytam co u Was jak bede w pracy,bo teraz nie mam za bardzo czasu ;)

Hej. Annolia tak u nas jest o godzine wczesniej. Nie zostalam wczoraj do konca,koszmarnie glowa mnie bolala,az mi niedobrze bylo.Napisalam sms do kolegi,ktory jest nocnym portierem czy moglby przyjsc godzine wczesniej,napisal,ze nie ma problemu,wiec poszlam do domu i prosto do lozka... Mala nie robilam proby z herbatka,bo nie mialam sily jej robic wieczorem-poszlam zaraz spac.Sebek obudzil sie po polnocy i wciagnal cala butle mleczka i potem przed 4 i znowu wciagnal cala butle,wiec watpie,zeby dal sie nabrac na ta herbatke... Dajemy mu kaszke Smaczny Sen na ostatni posilek,ale widze,ze nie robi ona zadnej roznicy.Jest glodny i koniec... Musze isc dzis do miasta po recepte na moje pigulki..a nie chce mi sie jak diabli..w prognozie jest,ze kolo 13 ma zaczac padac i nie wiem czy sie sprawdzi,bo wczoraj tez tak pisali,a caly dzien swiecilo slonce i bylo 22st..

no to przygotuje mu dzis herbatke.moze byc z rumianku? strasznie boli mnie glowa a musze tu siedziec do 23...

Dziewczyny czy Wasze tesciowe tez doprowadzaja Was do bialej goraczki?? Zadzwonilam do M,a on mi mowi,ze rozmawial z mama i ona stwierdzila,ze Sebus juz nie powinien budzic sie w nocy na jedzenie.. To niech przyjedzie i mu to wytlumaczy w nocy jak jest glodny...

Noooo co za wiesci! Az mi sie usmiech sam cisnie na usta i smieje sie gapiac w kompa...a jestem w pracy,wiec pewnie dziwnie wygladam... Chciejko kochana GRATULUJE z calego serducha!!!! Mam nadzieje,ze szybko sie do nas odezwiesz! no i obowiazkowo musisz wyslac zdjecia na poczte!! Dorotko Tobie 100lat zycze z gromadka dzieci u boku

Czesc Babki. No mala moze zacznij brac jakas multiwitaminke,co?w koncu w tej diecie jest malo warzyw, o owocach nie wspominajac,wiec jest uboga w witaminy. Moj juz 2 dzien z rzedu wstal o 5,zeby na ryby jechac-wariat.Mi by sie nie chcialo wstawac w dzien wolny wczesniej niz kiedy do pracy ide.. Sebek siedzi w skoczku,ale zaczyna juz marudzic,pewnie by sobie polazil.Dzis kupimy bramke na schody i zabezpieczenie na kominek.Chcielismy kupic szafke na buty,ale same male maja,a my mamy troszke butow...Chodzi mi o taka zamykana,bo wlasnie Sebek odkryl,ze w korytarzu stoja sobie buty :o Macie jakies sposoby na zabezpieczenie ich?

Hej baby...a ja w pracy...piekna pogoda dzisiaj...M pojechal z Sebkiem nad jeziorko,a ja nie moglam :( No Lola,zebys sie nie zdziwila...My tez mielismy taka kuchenke i sie zepsula.Przyszedl mechanik cos tam pogrzebal,powiedzial,ze nie dziala.Pare dni pozniej wlascicielka zadzwonila,ze przywiezie nowa.No i przywiozla..tyle,ze zwykla z argosa za 40euro...:O Mam nadzieje,ze u Ciebie bedzie inaczej...

Ewelka zaglosowalam ;) Zaraz ide do domku..Wcale mi sie nie chce,bo sie z M poklocilam..Zrobil mi jazde o taka bzdure,ze nawet pisac mi sie nie chce... Milej nocki i do jutra.. Nie wiem co mam jutro na obiad zrobic-zero pomyslow...

O rany Tala...tego nie da sie sobie wyobrazic..Ja chyba nie dalabym sobie rady... Zaraz do pracy zmykam,Sebus wlasnie usnal.Na szczescie przewidzialam to i polozylam go w wozku,tylko nie zdazylam mu bluzy zalozyc,a jest chlodno.To nic,przykryje go kocykiem.

Dzien Dobry. Zwazylam sie dzis rano i mam 2kg w dol :D:D:D Zrobilam sobie dukanowe buleczki-teraz czekam az ostygna. Brat M wczoraj polecial do domu. Musze przyznac,ze bylam juz troche zmeczona nastolatkiem w domu...choc byl tez pomocny,bo np moglam robic wszystko co potrzebowalam,a on w tym czasie zajmowal sie malym. Musze zaraz isc sie wykapac,przydaloby sie odkurzaczem sprzatnac,ale nie wiem czy zdaze....Sebek moglby sie zdrzemnac troszke...

Mala te kotlety brzmia zachecajaco :) Klaudia schudlam 13.5kg w ok 6 miesiecy :) A rozmawialam dzis z Chciejka. U niej wsio ok.Jeszcze w dwupaku chodzi :) Jest juz zmeczona i nie moze doczekac sie dzidzi.Lekarz powiedzial jej,ze teraz juz spokojnie moze rodzic,skurcze sie pojawiaja i ma niewielkie rozwarcie :)

Mala dzieki.W przepisie sa drozdze i tak sie wlasnie zastanawialam,ze cos jest chyba nie halo. Jak dlugo ciagnelas ta faze uderzeniowa?

Ale jestem padnieta...umylam okna na gorze,sprzatnelam lazienki,a teraz podgrzewam kurczaczka i cos zjem. Pozniej jeszcze zrobie sobie dukanowa galaretke. Mala a te buleczki robisz z drozdzami czy bez?

Mala hmmm a niby pisza,ze mozna jesc wszystko co dozwolone o kazdej porze...bez sensu..ale ok-dzieki za inf

Klaudia ale zrobienie tych tostow czy sernika zajmuje tylko chwilke,no ale Ty kobietko nie masz co zrzucac..Mi zostalo jeszcze 3.5 kg Ale zapne sie juz w moje jeansy sprzed ciazy :D Sa jeszcze troszke ciasne i boczki wychodza ale juz sie da.

Annolia Sebek tez tak czasem ma.Na poczatku z nim walczylam,a potem dala spokoj-bedzie glodny to da mi znac.I wiesz co?Wydaje mi sie,ze ma tak jak dziaselka go bola...bo jak to minie to je normalnie.Byly dni,ze jadl mi po 20ml mleczka!!A teraz wciaga cala butle bez problemu Dziewczyny ta dietka naprawde dziala!1.5kg poszlooooo,a ja nawet glodna nie jestem. Wczoraj zrobilam sobie ten sernik cieplo-zimny-mmmmm pycha! Przepis jest na tej stronie co mala wrzucila.A i zjadlam wczoraj 2 malutkie dukanowe tosty o 19 i juz pozniej nie bylam nic w stanie w siebie wcisnac i tez byly bardzo smaczne,sa baaaardzo sycace.

My wlasnie wrocilismy ze spacerku bo pogoda piekna.Nogi mnie bola.Teraz ide obiadek robic. Nikulam na pewno dam znac. Ja zawsze sprawdzam opinie na www.tripadvisor.com.Strona,na ktorej samemu mozna dodac hotel i napisac o nim opinie. Tala juz nie moge sie doczekac jak tam bede!!! Nikulam ja kiedys bylam we Wloszech na takiej zorganizowanej wycieczce i nie podobalo mi sie...Organizator mial wszystko w dupie,spalismy w jakims hostelu,w ktorym pod prysznicem byl grzyb...

Annolia to super!! Ja pierwszy raz zostalam ciocia 20 lat temu hihi

Spoko doczytalam w przepisach z czego sa te deserki ;) Zrobie sobie jutro sernik dukanowy,ten na zimno,bo brzmi calkiem calkiem. Sebus obudzil sie dzis o 6:15,zasnal na pol godzinki i juz bylo koniec spania,a ja tak bym chciala sie wyspac.. Ta diete kopenhaska moja kolezanka stosowala.Przy 12 dniu zaslabla na ulicy... W ciagu samej diety schudla niewiele,ale za to potem waga poleciala na leb na szyje,bo to ma zmienic przemiane materii.Tyle,ze ona wyglada teraz jak wieszak i nie moze przytyc... Zeby ta dieta byla skuteczna trzeba robic dokladnie to,co jest napisane,nawet male grzeszki i odstepstwa powoduja,ze dieta nie bedzie skuteczna. Ja bym sie jej nie podjela,bo ja nie moge czuc glodu.Zaraz jestem zla,slabo mi i kreci mi sie w glowie.

Mala weszlam na ta strone co podalas i przeczytalam przykladowe menu na tydzien i tam jest nawet ptasie mleczko i sernik,wiec wydaje mi sie,ze danio jest ok...

Hej Kobitki. Wiesz Klaudia troche ten moj M musi na to pozapieprzac. Jedziemy w sumie dzieki temu,ze mamy karte kredytowa i przyjdzie nam zaplacic za to za miesiac z kawalkiem,bo inaczej nie mielibysmy teraz tyle siana. Udalo mi sie znalezc tani,a ladny,dobrze polozony hotel-sprawdzilam opinie i ma same dobre. Kolega tez leci i zarezerwowal sobie hotel tanszy od naszego,ale sprawdzilam opinie o nim i pisza,ze wyglada jak hostel dla bezdomnych,a zdjecia na stronie nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia.No coz...ja zawsze wszystko 5 razy sprawdzam zanim kupie. A ten hotel obnizyl cene,bo zostal im 1 pokoj do sprzedania. Jejku nawet nie wiecie jak ja sie ciesze...Od zawsze marzylam,zeby zobaczyc Barcelone i stadion :D:D:D:D:D Sebek wlasnie szaleje w skoczku,a ja zaraz ide sie umyc i musze leciec do sklepu. Co do tej diety to ja tez jeszcze jogurt naturalny wypije,ale kefiru w zyciu. Poza tym 1 danio dziennie chyba nie zaszkodzi,tym bardziej,ze nie jem calej reszty zakazanych.

Mala to kawa tez musi byc bez cukru?Jesli tak to sobie odpuszcze i bede pic herbate. Wlasnie kupilismy dzis bilety i zabukowalismy hotel i lecimy 25listopada do Barcelony na 5 dni!!! To bylo moje marzenie juz od dawna :D Ale sie ciesze :) Aha i ja jogurtow czy kefirow 0% nie trawie,a poza tym nie mam tu dostepu do kefirow...