Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anka323

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anka323

  1. Hej dziewczyny. I ja dzis dolaczam do tej Waszej diety. Wyczytalam,ze nabial mozna taki,w ktorym jest do 4g tluszczu na 100g,czyli danio moge zjesc?Bo tam jest 3g. Najgorsze te pierwsze pare dni,ale dam rade. Aha zapomnialam napisac,ze wyslalam zdjecia z wczorajszej wycieczki :)
  2. Beata to super! Sebek tez sie tak chustal.Ze 2 tyg mu to zajelo az w koncu ruszyl do przodu
  3. Sam na razie nie siada,jak sie go posadzi to chwile siedzi,ale zaraz laduje na 4 i zasuwa po podlodze. Pogoda dzis do kitu,a chcialam isc do miasta ;(
  4. Dzien Dobry. Sebus wlasnie siedzi w skoczku i sie smieje. Ja zaraz bede jesc sniadanko w postaci platkow owsianych... Spac mi sie strasznie chce. Nikulam pieluszka w sloniki to tez ulubiona Sebcia.Zasypia z nia :) Jutro jedziemy na wycieczke do oceanarium,Mamy przed soba ponad 2 godz drogi,wiec wyjedziemy wczesnie rano.Sebka musze juz dzis spakowac,zeby jutro sie nie spieszyc.
  5. Nikulam sliczna Twoja corcia i ma taka sama pieluszke w sloniki jak Sebus ;) Sebek od poczatku uwielbial lezec na brzuszku i strasznie sie denerwowal jak nie mogl glowki utrzymac.
  6. Chmurko ja pracuje 3 razy w tyg od 14:30 do 23 i raz od 7ramo do 15... mamy dzis tyle marudzacych klientow,ze az przykro..szlag mnie trafi za moment. Fajnie,ze chrzciny sie udaly.U nas jest zwyczaj ze na roczek kladzie sie pieniazek,ksiazke i kieliszek :P Ciekawe co moj synus wybierze. Ostatnio jest taki fajny.Odkad zaczal raczkowac mamy ubaw po pachy.Wszedzie wejdzie,po wszystko siega,a w skoczku jak skacze hehe Zaraz ide zerknac na poczte
  7. Ej no Lola nie przesadzaj,ze sie zaraz pokichalo...Pare dni jest troche ciszej..pewnie dziewczyny czyms zajete...widze sama po sobie,ze jak pracuje to nie mam zbytnio czasu wchodzic i pisac.. Teraz jestem w pracy.Jeszcze dzis i 4 dni wolnego :D:D:D:D Spac mi sie strasznie chce.Zapierdziel dzis byl straszny i marze o pojsciu do wyrka. Beata odezwij sie jak tam wyniki Arturka!
  8. Owow...grad Was zmiotl,piorun trzasnala czy jak? Kobity moj Sebus raczkuje..:D zasuwa po podlodze ze szok.musimy bramke na schody kupic. wczoraj mnie zszokowal,bo zlapal sie za brzeg fotela i probowal stanac,udalo mu sie podniesc tylko odrobine,ale przeraza mnie jego tempo!!! Przyszly dzis moje tabletki Alli...ale mam dylemat,bo w ulotce jest tabelka,w ktorej jest podany wzrost i waga i napisane,ze moja waga wynosi mnie niz ta podana w tabelce to nie nalezy brac Alli,ale nie napisali dlaczego...
  9. Hej. No juz sie Klaudia nie obrazaj...jestem jestem... Nie mam czasu ostatnio na neta.. Ogolnie to mam wszystkiego dosc...Czuje sie jak samotna matka..wszystko musze sama robic..M jak zostaje z malym popoludniu albo rano to palcem w domu nie kiwnie...jeszcze mi roboty dolozy...Nic.doslownie nic nie jest w domu zrobione.. A ja jestem wykonczona...Chyba jakis kryzys zmeczenia mnie dopada..Co pare dni leci mi krew z nosa..do tego ciagle boli mnie glowa i jestem strasznie zmeczona.. Mowie M,ze mi krew z nosa leci,to nie ma na to zadnej reakcji..bo jemu sie to czesto zdarza,wiec uwaza to za norme..ale mi nigdy w zyciu krew z nosa nie leciala,a teraz co pare dni..
  10. Hej Kobietki. Sebus dal mi dzis pospac do 8.30. M wczoraj stwierdzil,ze maly jest nie do zniesienia jak mnie nie ma w domu. Mialo byc tak,ze to M bedzie ten twardy,a zdaje sie,ze jest odwrotnie. Rozpiescil sobie Sebka niesamowicie,maly ma go tak wyczutego,ze szok. Jak ja jestem to sie ladnie bawi na podlodze albo w skoczku,a jak M z nim zostaje to wydziera sie w nieboglosy i tylko na rekach jest cicho hehe Nikulam mysle,ze to wina obiadkow..Sebek tez mial z miesiac faze na obiadki i nie chcial mleka..Zjadal najwyzej 80ml..Za to obiadek ze sloiczka wciagal caly,a deserek to juz w ogole. Niedawno mial faze,ze nie chce obiadkow-chce mleczko..Obiadkami plul dalej jak widzial,ale teraz mu przeszlo i pije ladnie mleczko i obiadki cale zjada :)
  11. Hej Kobiety, A moja myszka nie ma jeszcze zabkow..ma dni kiedy jest nie do zniesienia i gryzie wszystko co mu w rece wpadnie.Od dwoch dni mu sie uspokoilo i jest wesoly. Wczoraj przylecial brat mojego M.Zamiast o 21:30 wyladowal o 24:40... Dojechali do domu przed 2..a M o 6 musial do pracy wstac...biedak... Mamy dzis pieeeekna pogode.Czyste niebo i cieplutko,a ja musze do pracy isc.. ale przynajmniej moge duuuuzo prania zrobic i wywiesic na dworzu.
  12. Nikulam glowa do gory...na pewno sie zrosnie...tego Wam zycze,a przede wszystkim Laurce..trzymajcie sie cieplutko. Ja mam lazienki posprzatane..pokoj przygotowany i odkurzone na gorze. Jeszcze tylko musze odkurzyc na dole i zrobic obiad. Zaraz przyjedzie moja bratanica i bedzie mi wlosy farbowac..
  13. Klaudia od Was nie mozna sie odzwyczaic.Po prostu nie pamietam nawet ze mam neta. Co do M to mial troche dziwna mine jak przyszedl..Zapytalam go po co ta wodke chcial,to powiedzial,ze to dla tego kumpla jak sie maly urodzi(bo ta kumpela juz na ostatnich nogach),bo bedzie pepkowe.Powiedzialam mu,ze moze zapomniec,ze pojdzie tam chlac,a on na to,zeby dala spokoj i o co mi chodzi.Powiedzialam,ze dobrze wie o co.Zapytal czy o nia-powiedzialam,ze tak,to odpowiedzial,zebym dala sobie spokoj,bo ona go nie interesuje,ma rodzine i ona jest dla niego najwazniejsza,a nie jakies glupie pindy. Klaudia ja wiem,ze on nic nie zrobi.U niego w rodzinie ojcie matke w kolko zdradzal i bil i to sa 2 rzeczy ktorych M na pewno nie zrobi.A co do tego czy byli na powaznie. Trudno powiedziec,bo spotykali sie bardzo krotko,ale M raczej nic nie robi dla zartu,wiec gdyby sie zwiazali to z jego strony na powaznie,ale to byly tylko 2 tyg,wiec trudno tu mowic o czyms powaznym. A co do zupek i obiadkow,to kupuje gotowe,bo po 1 nie mam czasu na gotowanie,a po 2 bardziej mu gotowe dania smakuja niz mamusine. Wczoraj zezarl mi 2 danonki i jeszcze sie wsciekal jak sie skonczyly... Lece szykowac pokoj dla szwagra.
  14. Hej! Dostalam w koncu dzis nowy modem.Mial byc wczoraj,zadzwonilam do firmy,z ktorej mam neta i sie okazuje ze szanowny pan technik nie wyslal zamowienia na modem..:/ Ale przeprosili i wyslali zaraz kurierem no i dzis dostalam :) Odzwyczailam sie od tego neta.Wczoraj kupilam sobie puzzle 1000czesci i siedze nad nimi hehe
  15. Annolia jak Sebka jutro zmierze.W przychodni nie moglam,bo mata do mierzenia byla akurat u lekarki w gabinecie,a byla z pacjentem. Moglabym isc do pielegniarek srodowiskowych,ale mi sie nie chce,bo ode mnie to godzina piechota...
  16. Monis tak to jest z facetami.Oni panicznie boja sie slubu..nie rozumiem tego. Np moja szefowa rozstala sie z facetem po ponad 7 latach zwiazku,bo ma juz swoje lata(35) i chcialaby jakiejs deklaracji i pelnej rodziny..Rozmawiala ze swoim facetem,ale on sie wykrecal az w koncu ona dala ultimatum-albo slub albo koniec...no i sie rozstali,a on teraz codziennie do niej wydzwania i mowi jak teskni itp.. Nie rozumiem go tymbardziej,ze mieszkali razem 5 lat,wiec co to za problem zlozyc sobie ta przysiege??Ona jest bardzo wierzaca i zalezy jej na slubie koscielnym. No wiec monis ja mieszkam od prawie 6 lat w Irlandii.29 stycznia urodzil sie moj synek.Tez nie mam slubu z moim M,ale to bardziej dlatego,ze ciagle szkoda nam pieniedzy :P jak pomyslimy co mozna za takie pieniadze miec,to zawsze sie to odwleka. Pracuje w hotelu na recepcji-stad moj dostep do netu hihi Jak chcesz wiedziec cos wiecej to pytaj :)
  17. Ha ha no tak...pokrzyczaly pokrzyczaly to juz cos skrobnelam hihi Nie,no akurat dzis jest luzniej. Biedny M meczy sie z Sebkiem..bidulek wczoraj mial szczepienie..3 zastrzyki dostal.Juz wczoraj byl marudny,ale dzi nawet jesc nie chce..moje biedne sloneczko... zwazylam go-ta moja chudzinka wazy 6850,ale miesci sie w normie
  18. Hej dziewczyny. Nie mialam neta w domu 2 dni i korzystalam tylko w pracy. Jaki ja stres wczoraj przezylam...M zostal w nocy okno otwarte i moj kot uciekl..wrocil dopiero wczoraj po 23... Dzis musze go wykapac,bo wrocil tak urabany,ze az przykro... Monis zagadaj delikatnie z lekarzem,zeby date pierwszej wizyty wpisal ci na 6 tyg wczesniej,to dostaniesz to becikowe-w Pl mozna wszystko zalatwic :P Powiedz,ze masz ciezka sytuacje materialna itp Alez jestem padnieta..Jak odpoczne,to opowiem Wam historie z weekendu...oj dzialo sie w tym naszym hotelu...
  19. Klaudia ja poprosze setke wodki na rozluznienie... Mamy straszny dzien w pracy... Cholota nam sie zwalila do hotelu i tlukli sie w nocy w barze...Garda byla pomoc..szok...ludzie od rana sie skarza i pytaja co to ma byc,ze my takich ludzi przyjmujemy.. Mieli rezerwacje,wiec nie moglysmy nic zrobic.. narzekanie to sie dopiero zacznie ja ludzie wstana,bo jeszcze wczesnie.. MAM DOSC....
  20. Nie,Ja nie w pracy.. Bylam z Sebkiem na spacerku.Wyszlismy o 12 i dopiero wrocilismy. M zaraz wroci z pracy to dostanie obiadek i poleci w pilke grac. Czkawka mnie meczy. Beata a wiesz,ze ja tez chce zrobic sobie badania? Jakos kiepsko sie czuje.Dzis od rana boli mnie glowa,o 6 schodzilam dac Sebkowi jesc to mi sie krew z nosa puscila.Patrzylam na cisnienie to mam w normie..A jak bylam z malym na spacerze w glowie mi sie zakrecilo tak,ze myslalam,ze zemdleje... Nie pamietam jak pracuje w przyszlym tyg,bo juz bym sie umowila na morfologie. Niepokoi mnie ta krew,bo mi sie takie rzeczy nie zdarzaja. Lola to na razie nie bedzie malej Lolki?Szkoda :(
  21. Mala to tak jak moj Sebek-tez wklada i wyjmuje smoczka.Ostatnio fajnie sie bawil,bo wyplul smoczka jak lezal na brzuszku,siegnal go buzka i znowu wyplul i tak w kolko.A jaka zabawna mine przy tym ma. Lubie mu zabierac smoczka i wkladac sobie do buzi,bo wtedy probuje mi go zabrac-wyciaga raczki i robi strasznie smieszna minke hehe Albo jak fgo wypatrzy gdzies na stole to az sie wyrywa,zeby go siegnac. Jakie to zycie byloby bez niego nudne i smutne :)
  22. Klaudia u niego nie ma innej opcji zabawy na podlodze.Nieraz go poloze na moment,zeby mu pieluche zmienic to musze go za noge trzymac,bo moment i lezy na brzuszku.Dzis maly wariat sie turlal i naciagal na siebie swoja mate.Raz sie caly w nia zawinal i probowal spod niej wyjsc,ubaw mialam po pachy.Jest silny diabelec inajgorsze,ze wyrywa sie jak siedzi na kolanach,bo on chce stac!! Najszczesliwszy jest jak go wsadze do skoczka,bo moze sobie stac ile ma sil...Pytalam lekarki i mowila,ze jesli sam tego chce to ok,gorzej jak my bysmy na sile go do tego przymuszali...
  23. Klaudia my oduczamy Sebka bujania w wozku.wczoraj znalazlam cos zastepczego-usypia jak masuje go po pleckach :)
  24. Czesc Kobitki. Sebus to chyba slyszal jak mowilyscie,ze Wasze dzieciaczki tak ladnie spia,zrobilo mu sie glupio i obudzil sie tylko o 5 na karmienie i potem spal az do 9! Teraz uparcie cwiczy podnoszenie sie do raczkowania,juz coraz dluzej utrzymuje sie na 4. Ja na razie daje mu bardzo malo kaszek,bo jak zje rano,to potem pol dnia nic nie chce,a wole,zeby zjadl obiadek i deserek.Kaszke dostaje czasem na noc. Dzis znowu do pracy,ale jutro wolne.
×