Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anka323

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anka323

  1. Chmurko ja pracuje 3 razy w tyg od 14:30 do 23 i raz od 7ramo do 15... mamy dzis tyle marudzacych klientow,ze az przykro..szlag mnie trafi za moment. Fajnie,ze chrzciny sie udaly.U nas jest zwyczaj ze na roczek kladzie sie pieniazek,ksiazke i kieliszek :P Ciekawe co moj synus wybierze. Ostatnio jest taki fajny.Odkad zaczal raczkowac mamy ubaw po pachy.Wszedzie wejdzie,po wszystko siega,a w skoczku jak skacze hehe Zaraz ide zerknac na poczte
  2. Ej no Lola nie przesadzaj,ze sie zaraz pokichalo...Pare dni jest troche ciszej..pewnie dziewczyny czyms zajete...widze sama po sobie,ze jak pracuje to nie mam zbytnio czasu wchodzic i pisac.. Teraz jestem w pracy.Jeszcze dzis i 4 dni wolnego :D:D:D:D Spac mi sie strasznie chce.Zapierdziel dzis byl straszny i marze o pojsciu do wyrka. Beata odezwij sie jak tam wyniki Arturka!
  3. Owow...grad Was zmiotl,piorun trzasnala czy jak? Kobity moj Sebus raczkuje..:D zasuwa po podlodze ze szok.musimy bramke na schody kupic. wczoraj mnie zszokowal,bo zlapal sie za brzeg fotela i probowal stanac,udalo mu sie podniesc tylko odrobine,ale przeraza mnie jego tempo!!! Przyszly dzis moje tabletki Alli...ale mam dylemat,bo w ulotce jest tabelka,w ktorej jest podany wzrost i waga i napisane,ze moja waga wynosi mnie niz ta podana w tabelce to nie nalezy brac Alli,ale nie napisali dlaczego...
  4. Hej. No juz sie Klaudia nie obrazaj...jestem jestem... Nie mam czasu ostatnio na neta.. Ogolnie to mam wszystkiego dosc...Czuje sie jak samotna matka..wszystko musze sama robic..M jak zostaje z malym popoludniu albo rano to palcem w domu nie kiwnie...jeszcze mi roboty dolozy...Nic.doslownie nic nie jest w domu zrobione.. A ja jestem wykonczona...Chyba jakis kryzys zmeczenia mnie dopada..Co pare dni leci mi krew z nosa..do tego ciagle boli mnie glowa i jestem strasznie zmeczona.. Mowie M,ze mi krew z nosa leci,to nie ma na to zadnej reakcji..bo jemu sie to czesto zdarza,wiec uwaza to za norme..ale mi nigdy w zyciu krew z nosa nie leciala,a teraz co pare dni..
  5. Hej Kobietki. Sebus dal mi dzis pospac do 8.30. M wczoraj stwierdzil,ze maly jest nie do zniesienia jak mnie nie ma w domu. Mialo byc tak,ze to M bedzie ten twardy,a zdaje sie,ze jest odwrotnie. Rozpiescil sobie Sebka niesamowicie,maly ma go tak wyczutego,ze szok. Jak ja jestem to sie ladnie bawi na podlodze albo w skoczku,a jak M z nim zostaje to wydziera sie w nieboglosy i tylko na rekach jest cicho hehe Nikulam mysle,ze to wina obiadkow..Sebek tez mial z miesiac faze na obiadki i nie chcial mleka..Zjadal najwyzej 80ml..Za to obiadek ze sloiczka wciagal caly,a deserek to juz w ogole. Niedawno mial faze,ze nie chce obiadkow-chce mleczko..Obiadkami plul dalej jak widzial,ale teraz mu przeszlo i pije ladnie mleczko i obiadki cale zjada :)
  6. Hej Kobiety, A moja myszka nie ma jeszcze zabkow..ma dni kiedy jest nie do zniesienia i gryzie wszystko co mu w rece wpadnie.Od dwoch dni mu sie uspokoilo i jest wesoly. Wczoraj przylecial brat mojego M.Zamiast o 21:30 wyladowal o 24:40... Dojechali do domu przed 2..a M o 6 musial do pracy wstac...biedak... Mamy dzis pieeeekna pogode.Czyste niebo i cieplutko,a ja musze do pracy isc.. ale przynajmniej moge duuuuzo prania zrobic i wywiesic na dworzu.
  7. Nikulam glowa do gory...na pewno sie zrosnie...tego Wam zycze,a przede wszystkim Laurce..trzymajcie sie cieplutko. Ja mam lazienki posprzatane..pokoj przygotowany i odkurzone na gorze. Jeszcze tylko musze odkurzyc na dole i zrobic obiad. Zaraz przyjedzie moja bratanica i bedzie mi wlosy farbowac..
  8. Klaudia od Was nie mozna sie odzwyczaic.Po prostu nie pamietam nawet ze mam neta. Co do M to mial troche dziwna mine jak przyszedl..Zapytalam go po co ta wodke chcial,to powiedzial,ze to dla tego kumpla jak sie maly urodzi(bo ta kumpela juz na ostatnich nogach),bo bedzie pepkowe.Powiedzialam mu,ze moze zapomniec,ze pojdzie tam chlac,a on na to,zeby dala spokoj i o co mi chodzi.Powiedzialam,ze dobrze wie o co.Zapytal czy o nia-powiedzialam,ze tak,to odpowiedzial,zebym dala sobie spokoj,bo ona go nie interesuje,ma rodzine i ona jest dla niego najwazniejsza,a nie jakies glupie pindy. Klaudia ja wiem,ze on nic nie zrobi.U niego w rodzinie ojcie matke w kolko zdradzal i bil i to sa 2 rzeczy ktorych M na pewno nie zrobi.A co do tego czy byli na powaznie. Trudno powiedziec,bo spotykali sie bardzo krotko,ale M raczej nic nie robi dla zartu,wiec gdyby sie zwiazali to z jego strony na powaznie,ale to byly tylko 2 tyg,wiec trudno tu mowic o czyms powaznym. A co do zupek i obiadkow,to kupuje gotowe,bo po 1 nie mam czasu na gotowanie,a po 2 bardziej mu gotowe dania smakuja niz mamusine. Wczoraj zezarl mi 2 danonki i jeszcze sie wsciekal jak sie skonczyly... Lece szykowac pokoj dla szwagra.
  9. Hej! Dostalam w koncu dzis nowy modem.Mial byc wczoraj,zadzwonilam do firmy,z ktorej mam neta i sie okazuje ze szanowny pan technik nie wyslal zamowienia na modem..:/ Ale przeprosili i wyslali zaraz kurierem no i dzis dostalam :) Odzwyczailam sie od tego neta.Wczoraj kupilam sobie puzzle 1000czesci i siedze nad nimi hehe
  10. Annolia jak Sebka jutro zmierze.W przychodni nie moglam,bo mata do mierzenia byla akurat u lekarki w gabinecie,a byla z pacjentem. Moglabym isc do pielegniarek srodowiskowych,ale mi sie nie chce,bo ode mnie to godzina piechota...
  11. Monis tak to jest z facetami.Oni panicznie boja sie slubu..nie rozumiem tego. Np moja szefowa rozstala sie z facetem po ponad 7 latach zwiazku,bo ma juz swoje lata(35) i chcialaby jakiejs deklaracji i pelnej rodziny..Rozmawiala ze swoim facetem,ale on sie wykrecal az w koncu ona dala ultimatum-albo slub albo koniec...no i sie rozstali,a on teraz codziennie do niej wydzwania i mowi jak teskni itp.. Nie rozumiem go tymbardziej,ze mieszkali razem 5 lat,wiec co to za problem zlozyc sobie ta przysiege??Ona jest bardzo wierzaca i zalezy jej na slubie koscielnym. No wiec monis ja mieszkam od prawie 6 lat w Irlandii.29 stycznia urodzil sie moj synek.Tez nie mam slubu z moim M,ale to bardziej dlatego,ze ciagle szkoda nam pieniedzy :P jak pomyslimy co mozna za takie pieniadze miec,to zawsze sie to odwleka. Pracuje w hotelu na recepcji-stad moj dostep do netu hihi Jak chcesz wiedziec cos wiecej to pytaj :)
  12. Ha ha no tak...pokrzyczaly pokrzyczaly to juz cos skrobnelam hihi Nie,no akurat dzis jest luzniej. Biedny M meczy sie z Sebkiem..bidulek wczoraj mial szczepienie..3 zastrzyki dostal.Juz wczoraj byl marudny,ale dzi nawet jesc nie chce..moje biedne sloneczko... zwazylam go-ta moja chudzinka wazy 6850,ale miesci sie w normie
  13. Hej dziewczyny. Nie mialam neta w domu 2 dni i korzystalam tylko w pracy. Jaki ja stres wczoraj przezylam...M zostal w nocy okno otwarte i moj kot uciekl..wrocil dopiero wczoraj po 23... Dzis musze go wykapac,bo wrocil tak urabany,ze az przykro... Monis zagadaj delikatnie z lekarzem,zeby date pierwszej wizyty wpisal ci na 6 tyg wczesniej,to dostaniesz to becikowe-w Pl mozna wszystko zalatwic :P Powiedz,ze masz ciezka sytuacje materialna itp Alez jestem padnieta..Jak odpoczne,to opowiem Wam historie z weekendu...oj dzialo sie w tym naszym hotelu...
  14. Klaudia ja poprosze setke wodki na rozluznienie... Mamy straszny dzien w pracy... Cholota nam sie zwalila do hotelu i tlukli sie w nocy w barze...Garda byla pomoc..szok...ludzie od rana sie skarza i pytaja co to ma byc,ze my takich ludzi przyjmujemy.. Mieli rezerwacje,wiec nie moglysmy nic zrobic.. narzekanie to sie dopiero zacznie ja ludzie wstana,bo jeszcze wczesnie.. MAM DOSC....
  15. Nie,Ja nie w pracy.. Bylam z Sebkiem na spacerku.Wyszlismy o 12 i dopiero wrocilismy. M zaraz wroci z pracy to dostanie obiadek i poleci w pilke grac. Czkawka mnie meczy. Beata a wiesz,ze ja tez chce zrobic sobie badania? Jakos kiepsko sie czuje.Dzis od rana boli mnie glowa,o 6 schodzilam dac Sebkowi jesc to mi sie krew z nosa puscila.Patrzylam na cisnienie to mam w normie..A jak bylam z malym na spacerze w glowie mi sie zakrecilo tak,ze myslalam,ze zemdleje... Nie pamietam jak pracuje w przyszlym tyg,bo juz bym sie umowila na morfologie. Niepokoi mnie ta krew,bo mi sie takie rzeczy nie zdarzaja. Lola to na razie nie bedzie malej Lolki?Szkoda :(
  16. Mala to tak jak moj Sebek-tez wklada i wyjmuje smoczka.Ostatnio fajnie sie bawil,bo wyplul smoczka jak lezal na brzuszku,siegnal go buzka i znowu wyplul i tak w kolko.A jaka zabawna mine przy tym ma. Lubie mu zabierac smoczka i wkladac sobie do buzi,bo wtedy probuje mi go zabrac-wyciaga raczki i robi strasznie smieszna minke hehe Albo jak fgo wypatrzy gdzies na stole to az sie wyrywa,zeby go siegnac. Jakie to zycie byloby bez niego nudne i smutne :)
  17. Klaudia u niego nie ma innej opcji zabawy na podlodze.Nieraz go poloze na moment,zeby mu pieluche zmienic to musze go za noge trzymac,bo moment i lezy na brzuszku.Dzis maly wariat sie turlal i naciagal na siebie swoja mate.Raz sie caly w nia zawinal i probowal spod niej wyjsc,ubaw mialam po pachy.Jest silny diabelec inajgorsze,ze wyrywa sie jak siedzi na kolanach,bo on chce stac!! Najszczesliwszy jest jak go wsadze do skoczka,bo moze sobie stac ile ma sil...Pytalam lekarki i mowila,ze jesli sam tego chce to ok,gorzej jak my bysmy na sile go do tego przymuszali...
  18. Klaudia my oduczamy Sebka bujania w wozku.wczoraj znalazlam cos zastepczego-usypia jak masuje go po pleckach :)
  19. Czesc Kobitki. Sebus to chyba slyszal jak mowilyscie,ze Wasze dzieciaczki tak ladnie spia,zrobilo mu sie glupio i obudzil sie tylko o 5 na karmienie i potem spal az do 9! Teraz uparcie cwiczy podnoszenie sie do raczkowania,juz coraz dluzej utrzymuje sie na 4. Ja na razie daje mu bardzo malo kaszek,bo jak zje rano,to potem pol dnia nic nie chce,a wole,zeby zjadl obiadek i deserek.Kaszke dostaje czasem na noc. Dzis znowu do pracy,ale jutro wolne.
  20. Melduje sie poslusznie..;) A Sebek tez ma taka zylke,jak ja zobaczylam to myslalam,ze ma sinca hehe a ja nie mam takiej,a jaka mondra jestem haha
  21. Sliczne te maluszki :) Moj tez sie budzi w nocy i je dokladnie jak Twoja corcia Annolia.. Jak mu dam obiadek Gerbera w tym duzym sloiku to zje prawie caly,ale jak mleko to w zyciu calej butli mu nie wcisne... W pracy nie najgorzej,da sie wytrzymac,ale to dzieki pieknej pogodzie... Chciejko no no slicznie razem wygladacie>jeszcze chwilka i w trojke bedziecie sie tak przytulac :D Mnie strasznie zoladek boli...wzielam ranigast,ale nic nie pomogl...
  22. No ja juz gotowa do pracy :(:( Sebus spi. No Mala tez Ci remontu nie zazdroszcze...:O Monis a jakie sa to skurcze,bo jak takie jak na okres albo klucie to zupelnie normalne. Nie chce ktoras isc za mnie do pracy?Dzis samych dzieciakow ma byc 280...wynika z tego,ze srednio rodzinki z 3 dzieci przyjada...masakra...a wlasciwie szok z masakra... Tala to znasz to uczucie jak udaje Ci sie zaczesac wlosy do kitki tak jak chcesz,juz zakladasz gumke..jeszcze tylko raz musisz ja zawinac i...trach...gumka sie rozlatuje..mnie wtedy szlag trafia... Annolia a wez sobie troche..Mi juz przestaly tak okropnie wypadac,ale 3 miesiace po porodzie to byla maskra..garsciami wlosy wyciagalam
  23. Hej Kobietki. Ja chcialam sie dzis wyspac,to Sebek nie chcial nad ranem juz zasnac i nie spie od 6:20...oczy mam na zapalki,a jeszcze dzis spac pojde pewnie kolo 24...ehhh do tego M zabral fotelik bo byl w aucie,a opiekunka potrzebuje..bo musi po meza jechac..nie wiem co wymysli.... Wczoraj udalo mi sie wszystko poprasowac..ponad godzine stalam przy desce,ale jest zrobione Beata kurcze to niedobrze...a czemu Ci sie ta wada poglebia?Nie mozna nic zrobic,zeby to zatrzymac?Moze jakis zabieg? Tala ja tez mam bardzo grube wlosy i prostownice musze rozgrzewac do 200st,zeby dzialala i prostuje pasemko po pasemku...slecze kolo 30min przed lustrem. Teraz to ja mam czarne klaki,zciemnialy mi jak mama pierwszy raz mi je obciela-chyba po komunii. Mam problem jakbym chciala jakos upiac wlosy-jedynie kitka i to z bardzo mocna gumka.Moja fryzjerka zawsze scina mi z grubosci,bo tak normalnie to zadna gumka ich nie utrzyma,bo moge zalozyc tylko na raz. Mala cholero gdzie Ty jestes,co??????
  24. Heh Chmurko tak sa proste jak drut...jak uzyje prostownicy...jako mala dziewczynka mialam loczki tak od ucha i od jakiegos czasu te loczki wracaja.A kolor?Tak,naturalna czern granatu hihi :D Sebus wykapany,lezy w kojcu i marudzi hehe bo nie moze sobie pelzac. Moglby juz pojsc spac,bo mam gore prasowania i nie moge juz dluzej tego odkladac,bo sie nie wygrzebie...
×