Anka323

Alescie sie rozpisaly.hohoho My bylismy na zakupach w Lidlu-nakupilam sobie gore jogurtow. Synek cos spac nie chce. A nauczyl sie tego przewracania tak,ze kladl sie na boczku,glowke przyciskal do podlogi i nozkami sie odpychal.Najpierw krecil sie w kolko,a dzis juz caly czas sie na brzuch przekrecal.Na plecki jeszcze nie umie. Mala ja mam BMI 26,wiec sie nie martw..Mam po prostu nadwage..

Wlasnie Chmurko -GRATULACJE Mam ubaw z Sebka.Ciagle chce lezec na kocyku na podlodze,bo nauczyl sie przewracac na brzuszek i ma zabawe.

N O I G D Z I E T A N A S T E P N A S T R O N A ? ? ? ? T Y S I E C Z N A C I A G L E T A K D A L E K O A D O R K A C H C E W Y G R A C K O N K U R S N A F A S O L K E ! ! ! !

Rea Rea Rea...jakie silikony..ja nie chce zadnych silikonow..ja chce kwas hialuronowy..masz go naturalnie w cyckach..tylko po ciazy zanika..co do cwiczen..kolezanka jest instruktorka fitness..nic nie da..to nie miesnie tylko wlokna w skorze zwiotczaly i tu pomoze tylko kwasik.. Folik mi sie wydaje,ze beczki z piwem tocza-wszak weekend sie zbliza.. Rea a co tam,pokaz im na co Cie stac! A szef zyleta do Ciebie sie nie umywa haha Bedzie chodzil jak szwajcarski zegarek

Hej hej Rea ja torcika nie ruszylam...poloz lapke na myszy..ktos sie zlapie,a potem raczki bedziemy ogladac..ktos przeca bedzie miec czerwone.. Folik a no na diecie..od ponad 4 miesiecy..jeszcze 8 kg zostalo..9 poszlo...... Nie,szalenstwo nie przeszlo albowiem w tym szalenstwie jest metoda..;P M na cycki nie chce dac,wiec lipa..ale jak mi spojrzy na jakas lale w tv to od razu wpierdol..bo niby nie niby a slinka cieknie na widok ladnych cyckow.. Ostatnio na zakupach bylismy to za taka lala sie ogladal..to znaczy nie ogladal,bo szla przed nami..ale widzialam,ze sie patrzy..humorek od razu poszedl hen hen daleko.. w lipcu do dietetyka ide..moze uda mi sie schudnac do 50kg..teraz jest 63..

Rea..ja ciasteczek i torcikow niet.. Hmmm tak to do tej 1000 strony to my nie dojdziemy.. zaraz zaczne Wam tu kwiatki sadzic...

Beata no taki ma charakterek...Moj brat stwierdzil,ze nie chce,zeby przyjezdzal znowu,bo jak byl ostatnio to jeszcze lepsze numery robil i teraz obiecal,ze juz tak nie bedzie..Takie testy sobie robi,wiesz? Np byl u mnie to narzekal,ze u mojego brata taka straszna atmosfera,ze on non stop sie z zona kloci,ze chleje..i czekal az ja mu powiem,ze ma sie do mnie przeniesc-a taki wal.Moj M by tego nie zniosl :DA to cale chlanie,to pol litra wypite na rybach z jego zieciem..no straszne-rzeczywiscie.. U mojego brata z kolei zrobil inny test.Zabukowal sobie powrot na 12 czerwca(!!)prawie miesiac chcial siedziec,a moj brat mial tylko tydzien urlopu,wiec potem siedzialby sam w domu.No i stwierdzil,ze przebukuje ten bilet na 1 czerwca,bo to bez sensu i w ogole i w ogole.No to moj brat powiedzial,ze ok..I zas testu nie zdal,bo ojciec czekal,az zacznie go prosic,zeby zostal..Mowie Wam ksiazke mozna napisac.. Zwiedzac nic nie chce,bo co on bedzie ogladal?Piasek?Wode?Albo jakies ruiny??Bez sensu.Na ryby mieli jezdzic..2 godz wytrzymywal maks i stekal,ze go nogi bola..Kurwicy mozna dostac..

Hej Babolce. Tak mala,od porodu.Po wyjsciu ze szpitala mialam 72kg,2kg zeszly szybko,potem waga stala prawie 5tyg... Annolia jestem na diecie,ale jem hehe Rano platki z mlekiem,potem kolo 14 jakies miesko,pozniej jogurt i bulka albo kawalek chleba z jogurtem na kolacje.Ruszac sie nie ruszam za duzo,bo nie mam sily..Tyle co po domu albo jak pojde z malym na spacer.Co prawda do sklepu mam z 30min drogi a powrot pod zarabista gorke.. Stwierdzilam,ze jak waga zejdzie do tego co chce,to wezme sie za spalanie tluszczu.. Annolia jakbym wazyla 54.5 to na pewno juz bym tylko spalala tluszczyk,a Ty kobito narzekasz... Byl u mnie moj brat..Jakich rewelacji sie dowiedzialam..szok..Moj ojciec to naprawde jakis skonczony idiota..Powiedzial do jego zony,ze moj brat jest niezrownowazony psychicznie.. W ogole tyle wyszlo rewelacji,ze szok..U mnie byl to opowiadal,ze moj brat po pijaku jezdzi,a ja wiem,ze to nieprawda,bo na tyle to go znam i nawet po piwie nie wsiadzie za kolko..ehhh szkoda gadac..wspolczuje mamie,ze musi z kims takim zyc..

Mala schudla 9kg..:D Z 72 na 63 :D jeszcze 8 i bede happy

Beata ja biore.Mialam tak jak piszesz przy pierwszym opakowaniu-w tym miesiacu juz tak nie mam.Jak dlugo je bierzesz?Bo mi gin mowil,ze jak takie cos mi sie trafi przy nastepnych opakowaniach,to mam przyjsc,bo bedzie trzeba zmienic tabl(jesli plamienie bedzie silne,tzn jak bedzie przypominalo bardziej okres). Co do opiekunki to nie mamy wyboru..Ja ide do pracy na 14:30,a M konczy prace kolo 17,wiec nie mialabym co z malym zrobic,a rodzinka niestety daleko..

Hej Beata. Glowa do gory! Zabki wyjda i Arturek znowu bedzie usmiechniety i bedzie ok.. Moj M tez nie potrafi mleka zrobic,ale to przez nowa mikrofalowke,bo jak byla stara to robil..W tej nie mozna czasu ustawic i trzeba grzac na wyczucie.. Ja wracam do pracy za lekko ponad miesiac i tez sie martwie co to bedzie.. M jeszcze ani razu malego nie kapal ani nie zmienial mu pieluszki... Jeszcze musialam szybko nowej opiekunki szukac,bo ta co miala byc zazyczyla sobie 10e na godzine!Tyle to sie bierze w weekend kiedy w gre wchodzi siedzenie z dzieckiem do poznej nocy.Powalilo ja totalnie.Jakbym mialam dac jej to 10 to moglabym do pracy nie wracac,bo wiecej dostane na zasilku dla bezrobotnych.. Na szczescie sasiadka sie zaoferowala,ze moze go pilnowac,bo lubi dzieci,a pracuje do 12 i i tak pozniej nie ma co robic.I zostanie z nim za 5e na godzine..

Mala lepiej zafunduj sobie hydrokolonoterapie-dziala tak jak ten colonix,ale to jednorazowy zabieg i kosztuje ok 200zl.

Dorotko przepis jest nastepujacy: Ubrac buty,wziac potrzebne pieniadze,isc do najblizszego marketu i kupic Fix Knorra-Soczysta Karkowka z pieca :D hehe no i karkowke musisz miec ;) Tak mi sie wydaje,ze to Knorra bylo..

Dorotko..co tak dlugo jeden kielonek zlopiesz,co?Nieladnie tak oszukiwac.. Od poniedzialku babony chce tu widziec mnooooostwo wpisow,tak? Dorka ma parcie,wiec trza pomoc! ;)

Lola w Cork jest targ i tam polscy rzeznicy sprzedaja mieso-porcjowane " po naszemu"

Klaudia pisalas kiedys o tej karkowce z pieca-zrobilam dzis i powiem Wam,ze R E W E L A C J A!! Pyszna,kruchutka palce lizac

Lola mi gin mowil,ze 2 cykle :) No tak to Wy szybko do tej 1000strony nie dojdziecie... Piatek i nikt nie pije????????Haaaaaaaaaalllllllllllloooooooooooo?????!!!!!! Flaszke wyciagam..wynurzac sie!!!! Bo glupio pic do lustra..No dalej dalej!!!!

Pewnie,ze zdrowsza,ale zawiera gluten i lekarz na razie nie kazal mi dawac. A Beata nie ma dostepu do netu przez te powodzie.Pisala mi sms,ze w nocy pracowala przy walach u jej mamy,bo zalewa...

Ooooo ale tu tloczno... Ja daje Sebkowi kaszke Smaczny Sen.Nie wiem czy moge mu dawac codziennie,wiec wczoraj dalam mu mleka na noc i wstawalam przez to co 3 godz w nocy..Mleko juz mu chyba nie starczy. Dzis mamy z synkiem dzien lenia.Nie robie nic czego nie musze,a synek sobie lezy na macie i widze,ze tez zbyt zywotny nie jest...Wczoraj caly dzien strasznie mnie glowa bolala...Myslalam,ze zdechne i dzis postanowilam odpoczywac :DA co tam nalezy sie,nie?

Czesc Babki. Ale jestem dzis jak osa..Wstawalam dzis kilka razy w nocy do Sebka-zaczyna marudzic po tym szczepieniu.Wieczorem strasznie plakal. O 6:45 obudzil sie juz calkiem,a dopiero co sie polozylam..Nie wiem ile dzis spalam,ale na pewno straaasznie malo. Kurna nawet kot spal dluzej ode mnie.. A wiecie co mnie wkurzylo?M jak zwykle...:o Jak maly sie obudzil to on tylko z taka zloscia,ze zostal obudzony przewrocil sie na drugi bok..No myslalam,ze mnie szlag trafi.Urzadze mu dzis mily wolny dzien,bo mam juz tego dosc.Ani razu w ciagu ostatnich 4 miesiecy nie uslyszalam" kochanie wyspij sie ja sie zajme malym"..ani razu w nocy do niego nie wstal..Na razie wychodzi na to,ze umial go tylko zrobic. A wiecie co na bank uslysze jak zaczne mu wyrzekac? " Chcialas miec dziecko?to nie narzekaj",a wtedy to mnie chyba cholera wezmie... No zla jestem jak nie wiem. Co ja robot jestem? Dobrze wie,ze ostatnie 6 tyg ciazy tez niewiele spalam.... Potem narzeka,ze ja nie chce z nim posiedziec wieczorem filmu obejrzec...a potem jeszcze bzzz mi sie nie chce... Ufff az mi uzylo.. Wczoraj przyszedl Sebka paszport i moje butki z allegro-idealne takie jak chcialam i niedrogie :)

Pu Erh czerwona?Ja tez to pije..nawet nie takie zle w smaku..

Sorki Mala.Nie czytalam wpisow :) Wybaczysz?? Ja uzywam pieluch 7-18kg,bo jak Sebek porzadnie srujnie to nie kazda pieluszka to zniesie :P

Siema dziolchy! U mnie dzis pieeeeekna pogoda,wiec jak tylko sie ogarne pojdziemy na spacerek. Kurcze wena mi sie skonczyla i nie wiem juz co na obiady wymyslac... Sebek dzis rano troszke marudzil.Biedactwo to pewnie po tym szczepieniu.Musialam go troszke poprzytulac i pogadac do niego. Czekam dzis na moje butki z Pl i na paszport dla Sebka-powinien dzis byc. Tak patrzylam wczoraj,to wedlug przepisow moglabym sie starac o obywatelstwo irlandzkie i powinnam bez problemu je dostac.Jest tylko jedna przeszkoda-950e..i przysiega,ktora sklada sie oficjalnie przed ministrem sprawiedliwosci..

Klaudia Sebek ostatnio wypina sie na mleczko.Wypija 100 gora 120ml a czasem nawet mniej.Za to jak dam mu obiadku czy zupki to wciagnie caly sloik i rozglada sie za jeszcze

Dzien dobry. Dolaczam sie do zyczen :) Wszystkiego naj naj dla dzieciaczkow i dla Was mamusie ;) Moze trafie dzis gdzies jakas fajna grzechotke,to synkowi kupie :) Glowa mnie boli strasznie..wlasnie kawke pije.. Lola milej pracy. Wczoraj moj tata sie wygadal,bo zdaje sie,ze mama nie chciala mnie martwic. Znalezli jej podczas badania jakiegos guzka w piersi :o Czeka teraz na wezwanie na biopsje..Lekarz mowil,ze to moze byc jakis torbiel,ale stwierdzil tez,ze na "chyba" i "moze" sie ludzi nie diagnozuje.Ehh martwie sie...:(:(:(:(:(:( Moja babcia zmarla na raka piersi.. Myslalam wczoraj,ze M mnie jakos pocieszy czy cos..Caly dzien nie dawalam po sobie poznac,ze sie martwie,dopiero wieczorem sie rozkleilam.. Od mojego M uslyszalam tylko:"Wczesnie wykryte to nic sie nie stanie.Spij..." Przyznam,ze spodziewalam sie czegos innego..ze przytuli..poglaska..no ale coz.. Jak mu o tym powiedzialam jak wrocil do domu to w ogole nie zareagowal..tak jakbym mu powiedziala,ze deszcz pada.. Nie no sory-zapytal co to biopsja,a jak mu powiedzialam to bylo tylko "aha" Ehh szkoda slow..wazne co on czuje,co jego martwi.. Na 11 ide z Sebkiem na szczepienie :o Piekna pogoda u nas.