Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anka323

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anka323

  1. Chmurko nie wiem czy wie hehe Zrobil ostatnio taki pieszczoch,ze byc moze cos tam przeczuwa.. Mi cieknie z nosa i dopadl mnie kaszel-tylko tego mi do szczescia bylo potrzeba. Dzis na 16.30 mam wizyte u lekarza.Zobaczymy co mi powie. Wszystkiego Naj Naj Kobitki z okazji naszego Swieta
  2. Folik gratulacje :) U mnie juz 39tydzien..Chcialabym juz urodzic,bo zmeczona jestem i obolala..ale co ja moge..tylko sobie zyczyc..a kiedy to nastapi..coz..trzeba czekac...
  3. Hej dziewki ;) My bylismy dzis na zakupach.Wywialo nas,ze hej.Byloby cieplutko gdyby nie ten okropny wiatr. Kupilam troche ciuchow Sebkowi,bo duzo juz mial za malych... Mielismy kupic mu tez kapcie,ale w sklepie nie bylo i musze czekac,bo zamowili..Dowiedzialam sie,ze o tej porze roku to oni kapci nie maja i w ogole ciezko dostac..dziwne,nie?Kapcie to kapcie.. Tak sie dzis zlazilam,ze jak mnie cos nie wezmie dzis to juz chyba wcale hehe ;P Nikulam tak dokladnie 11go moja mama przylatuje.Juz sie doczekac nie moge,bo M teraz pracuje juz do 16-17 i siedze sama z Sebkiem caly dzien.Bedzie chociaz z kim kawe wypic i pogadac. Juz nie moge sie doczekac kiedy tego maluszka zobacze..Znowu przez jakis czas wszystko bedzie wywrocone do gory nogami,ale to nic..;)
  4. Dzien dobry. Dorcia mnie to zatkalo..szok szok szok...Wygramolisz sie z tego na pewno..trzymam za Ciebie kciuki i sciskam moooooocno. Dzis zaczynamy 39 tydzien i zostalo nam dokladnie 14dni...Ostatnio spie jak zabita..od czasu do czasu tylko jakis skurcz mnie obudzi. Ja umylam dwa okna w zeszlym tyg,bo juz patrzec na nie nie moglam. Umylam jedno w salonie,bo sebek wlazi na parapet i wszedzie byly odciski jego lapek,a w kuchni drzwi do ogrodu pokolorowal kredkami hehe Pogoda dzis wstretna..leje i wieje,a my musimy za chwile do sklepu jechac..Zaplace za wczorajsze lenistwo,bo nie chcialo mi sie jechac do jeszcze jednego sklepu po zakupy do obiadu..no to musze dzis..w taka pieeeekna pogode :o
  5. Annolia a no w jednym :O Lapia mnie bolace skurcze w nocy,ale mijaja po jakims czasie..A ja juz tak chce urodzic.. Bylam dzis w miescie,w 3 miejscach,2 oddalone od samochodu o jakies 300m ,a przy jednym sklepie to udalo mi sie stanac nawet pod samymi drzwiami i wiecie co?Ledwo zyje..Wrocilam i jak szlam na gore sie przebrac to normalnie ledwo nogi za soba ciagnelam... Dorcia jak jeszcze mozna to ja prosze kawke,bo nie chce mi sie doopy ruszyc..A do kawy to ja stawiam delicje i moje ostatnio ulubione krakuski mix :) Orcio wstydz sie normalnie..takie zdjecia mi tu wysylac..Ty w ogole cos przytylas w ciazy? Ja mam 20kg na plusie i jestem ciekawa ile zostanie do zrzucenia po porodzie..Ty to szczesciara jestes..taka szczuplutka...ehhh a mnie znow czeka grillowane miesko i salatki... Chmurko a Ty gdzie sie zaszylas?Czyzby Ala skonczyla ze spaniem non stop?;P
  6. Ja jestem nieprzytomna jesli nie poloze sie popoludniu..no,ale ja mam w domu malego dreczyciela hehe :D 3300? Matko kochana,a ja sie martwie ile moj bedzie mial na koniec hehe No,ale ja cesarki miec nie bede,przynajmniej mam taka nadzieje. Co do przewracania z boku na bok,to ja mam dosc wygodnie,bo dostalam takie specjalne przescieradlo od fizjoterapeutki.Sklada sie je na pol i tylek sie elegancko na tym slizga. Mialam dosc duze problemy z miednica od ok 23tyg. Poprzestawialy mi sie kosci i bol byl taki,ze jak w nocy mialam sie ruszyc,to prawie krzyczalam z bolu,ale pare zabiegow i jest w miare ok... Zazdroszcze Wam troche,bo do drugiej ciazy juz sie nie podchodzi z takim entuzjazmem..tzn to wszystko jest takie nowe i ekscytujace,za drugim razem juz wiadomo co i jak przynajmniej mniej-wiecej. no i jest duzo trudniej..wszystko zaczyna byc uciazliwe nieco szybciej..ja juz w 12tyg mialam dosc widoczny brzuszek,gdzie poprzednio w 15 cos tam zaczynalo sie zaokraglac. Teraz mam balon jak nie wiem hehe
  7. Ja mialam noc ok.Spalam jak zabita,ale bylam umeczona,bo nie spalam popoludniu wczoraj. Obudzily mnie skurcze kolo 4.30,ale szybko przeszly. Pogoda u nas piekna,pozniej wyskocze po zakupy.Teraz biore sie za obiadek dla synka :)
  8. jesli biale to spoko. gorzej jakby byly zolte albo zielone w duzej ilosci
  9. Hej. Znajomi pojechali,synek spi i jest chwila relaksu :) Pysiulka no ja mam w torbie pampersy,ubranka,ubranko na wyjscie,2 koszule nocne na zmiane,ciuchy dla mnie na wyjscie,szczoteczke do zebow,paste,podpaski,szczotke,gumki do wlosow,wkladki laktacyjne,ciuchy na wyjscie dla mnie,recznik dla mnie i dla malego,zel pod prysznic,waciki i kocyk.To chyba wszystko... Mam nadzieje,ze ja nie przenosze ciazy...z jednej strony chcialabym juz byc po,a z drugiej wolalabym wytrzymac do przyjazdu mojej mamy,bo inaczej M bedzie musial wziac kilka dni wolnego z pracy..
  10. Pewnie maluszek juz sie wstawil w miednice i stad to dziwne uczucie..gniecie juz glowa hehe..do tego jeszcze pewnie jest wiecej sluzu. Przynajmniej jak wody chlusna to odchodza watpliwosci czy to juz czy jeszcze nie hehe Teraz sama nie wiem czy chcialabym,zeby znowu w ten sposob sie zaczelo.Podobno za drugim razem idzie szybciej,a ja mam prawie godzine drogi do szpitala i jeszcze bede musiala szybko zorganizowac kogos,kto z Sebkiem zostanie....no chyba,ze juz moja mama bedzie.Przylatuje w nastepna niedziele..ciekawe czy synek jeszcze tyle usiedzi w srodku
  11. Hej. Orcio no trzymam sie jeszcze w jednym kawalku..Dzis w nocy juz myslalam,ze cos sie dzieje,bo mialam kilka naprawde mocnych skurczy,az sobie ukleklam w lazience na kafelkach...no,ale rozeszlo sie..:O Sebcio mial pierwszy zabek jak mial prawie 9 miesiecy :) U nas pogoda tez piekna,ale dosc zimno.Siedzimy w domu,bo Sebek przeziebiony i nie chce,zeby sie doprawil.Tym bardziej,ze moja mama ma przywiezc te nalewki czosnkowe,a zeby to dostac to musi byc zdrowy.
  12. Kotka zdziwisz sie opieka podczas porodu,bo w Irl jest o niebo lepiej. Ja bylam w szoku..przed porodem polozna byla caly czas przy mnie,dopytywala ciagle czy moze czegos mi potrzeba,czy w czyms mi pomoc,potrzymala za reke,pocieszyla. Po porodzie to samo..Na mierzenie cisnienia o 6 rano budzily mnie glaskaniem po twarzy. Na obiad 3 dania do wyboru,na sniadanie tyle,ze nie dalam rady zjesc,kolacja to samo... Za to kolezanka rodzila w Pl i pamieta,ze kiedy krzyczala z bolu uslyszala,ze ma zamknac gebe,bo nie ona pierwsza i nie ostatnia rodzi.Po 16 godzinach porodu zapytala czy moglaby dostac cos do jedzenia,to uslyszala,ze sniadanie bedzie o 8.. Ja i M dostalismy tu sniadanie zaraz po porodzie.. Co do spania,to ja praktycznie cala ciaze spalam na prawym boku,bo na lewym nie moglam ulezec. Dopiero gdzies od miesiaca spie na zmiane,raz na lewym raz na prawym
  13. Mnie jeszcze jakies przeziebienie chwyta teraz..gardlo boli i ogolnie czuje sie nienajlepiej.. W pierwszej ciazy bylam zmeczona to sie kladlam..a teraz mam jeszcze dwulatka w domu,ktory jest baaardzo aktywny ...Plecy bola,kolana tez..juz ciazy wszystko.. Jestem strasznie ciekawa jak bedzie wygladal moj synek,jaki bedzie mial charakter,czy bedzie podobny do braciszka..i juz bym chciala go przytulic i ucalowac..:)
  14. A co mamy sadzic..Bylo bzzz to moze byc i ciaza..Nie latwiej po prostu zrobic test? Przeciez zadna z nas nie jest jasnowidzem..Szansa na ciaze jest zawsze... Brzuch moze cie bolec z wielu powodow..Co do tej plamki krwi,to mozesz miec nadzerke,moze gdzies cos sie "przytarlo"..
  15. Mam wozek po Sebku i przy zakupie kierowalam sie dokladnie tym samym co ty i tez spacerowka byla uzywana krotko,bo ciezko bylo mi to podepchnac pod gore i tez zmienilam na lekko parasolke
  16. Nikulam tylko?! Toz to cale wieki...:P Annolia no mam nadzieje,ze nie doczekam do terminu i urodze wczesniej..Moja mama przylatuje 11go,wiec moze byc ;P No my juz dawno nie korzystamy z wozka.Sebus lubi wszedzie sam isc i potrafi przejsc naprawde dluuga trase.Moze to dlatego,ze szybko go zaczelismy przyzwyczajac do chodzenia. Ogladam wlasnie moje tasiemce i musze pomyslec o jakiejs kolacji,bo inaczej Wojtus kolo 22 wezmie mi sie za kregoslup hehe
  17. I tym sie wlasnie pocieszam Chmurko hehe Ja mam tylko nadzieje,ze Wojtus nie bedzie takim awanturnikiem jak Sebastian,bo na poczatku to z nim ciezko bylo...Jak nie dostal jesc od razu to sie wydzieral przez nastepne 15min i nie chcial butli do buzi wziac. Smoczek mam zamiar dac mu odrazu,bo pamietam,ze Sebek to czasem nie tyle chcial jesc co sobie pocycac ;) Klaudia biedne te Twoje dziewuszki. Ja przespalam po tym caly dzien,a jeszcze nastepnego kiepsko sie czulam,a co dopiero takie male dziecko... Jedno co sie ciesze to,ze ten kaszel u Sebka jest mokry,wiec jest nadzieja,ze szybko przejdzie. No,a teraz ide do garow obiad robic..:P
  18. Hej Orcio :) Zostalo mi jeszcze dokladnie 22 dlugich dni..Co do cesarki to nawet nie pytalam,bo nie chce jej..jak mnie poszyja to trudno.. Zawsze istnieje mozliwosc,ze usg pokazuje niewlasciwa wage,bo i o takich przypadkach slyszalam.. Kurka,ja dalej w pizamie chodze..tak mi sie dzis nic nie chce,ze szok..A najgorsze,ze musze do sklepu pojechac,bo nic do obiadu nie mam.. Ostatnio wychodzilam z domu w czwartek...taka towarzyska jestem od jakiegos czasu...
  19. Dzien dobry. No niestety Klaudia z tym wirusem to tak jest,ze przechodzi z jednego na drugiego..Nie zdziwie sie jak za chwile ty i M tez bedziecie sie z tym meczyc...:O oby nie. Ja za pierwszym razem mialam wysoka goraczke,a za drugim juz nie,ale kurcze najgorszemu wrogowi tego nie zycze..szkoda mi Twoich dziewczyn..:( A moj chlopek znowu kaszle od nocy..no mam dosc..na szczescie zostaly mi te leki na kaszel,ktore zapisala pani doktor i juz z rana zaraz dostal...w srode mamy kontrole i mam nadzieje,ze nie bedzie musial znowu antybiotyku dostac,bo chyba oszaleje.. Znowu nie moglam spac w nocy..Nie rozumiem tego,ze jak poloze sie popoludniu to dobrze nie zdaze sie ulozyc i juz spie,a w nocy jest masakra..krece sie z boku na bok i nie moge sobie miejsca znalezc..
  20. Wlasnie Mala najlepszego! Sorki,ze dopiero teraz,ale nie doczytalam :D
  21. Dorcia nie przesadzaj.Prosze mi tu nie histeryzowac i wziac sie w garsc i to juz!!:P Moja szefowa ma 36lat,ponad rok temu rozstala sie z facetem po 7 latach zwiazku,bo on jednak stwierdzil,ze nie jest gotow na malzenstwo i zakladanie rodziny..Byla zalamana,tez nie widziala szans na to,ze bedzie dobrze. Swojej pracy tez nie lubi,wydaje mi sie,ze tylko my,w sensie jej podwladne,jeszcze ja tam trzymamy. Widzialysmy nieraz jak biedna wylewala litry lez przez tego dupka,ktory jak sie pozniej okazalo bab mial na peczki.. I wiesz co? Po roku poznala fantastycznego faceta,ktory swiata poza nia nie widzi! Sa razem od pol roku i widze jak ta dziewczyna przy nim promienieje. Takze pamietaj,ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.
  22. Nikulam to fajnie macie,ze chociaz to Was omija-oby tak zostalo :) Annolia no wlasnie tego sie boje,ze co chwila bede miec teraz dwojke chora w domu.. Dopiero co ogladalam w tv program gdzie 2miesieczne dziecko zmarlo na zapalenie pluc..mialo je juz po porodzie,niby je wyleczyli.Matka polozyla dziecko spac,po jakims czasie poszla do niego zajrzec,bo juz powinno budzic sie na jedzenie,a dziecko bylo juz martwe...:O okazalo sie,ze zapalenie pluc nie dawalo zupelnie zadnych objawow.. Sebek posiedzi z nami w domku,dokuruje sie,uodporni i od sierpnia posle go z powrotem do przedszkola. Poza tym nawet juz myslalam o tym,ze ciezko byloby mi go wozic jak juz bedzie Wojtus,bo wiadomo..trzeba sie z 2 ogarnac..a tu jeszcze bedzie do posprzatania,obiad do zrobienia itd itp..a M coraz pozniej bedzie konczyl,wiec za duzo tez nie pomoze. A wlasnie Mala co z tym telefonem wyszlo? Klaudia nie zazdroszcze Twojej corci..ja to mialam ostatnio 3 miesiace temu..dostalam zastrzyk w tylek i przeszlo..ale co sie nameczylam to moje...
  23. Annolia ja Sebka od poczatku tak chowalam..W domu lekko ubrany,mam na max 21 st,w nocy chlodniej,bo ja nie lubie jak mi za cieplo,a on i tak sie odkrywa. Na dwor tez nigdy za cieplo ubrany i jak tylko nie padalo,to zabieralismy go na spacery czy na plaze.Jak nie mialam samochodu,to codziennie byl min godzinny spacer do sklepu.Nie chodzimy od ok 20tyg ciazy,bo ja juz nie dawalam rady pod nasza gorke,ale M wychodzi z nim na dwor w pilke pograc. Tran dostawal od listopada i nic to nie dalo..Wlasnie mama mi przyslala ten Mollersa.Dostawal dzien w dzien i w listopadzie chory,w grudniu chory..w styczniu bylo jako tako nie liczac tego suchego kaszlu.Zmienilam lekarza i ta pani doktor nie chciala dac mu antybiotyku,probowala wszystkigo dookola,ale poszedl do przedszkola i zas przyniosl jakies badziewie no i musiala zapisac antybiotyk... teraz mama przywiezie ta nalewke czosnkowa i bedziemy robic kuracje i mam nadzieje,ze sie skoncza te chorobska..
  24. Annolia latwo sie mowi,ze to normalne jak dziecko chodzi do przedszkola..Moze i normalne,ale ja mam dosyc.Sebastian od sierpnia mial 2 razy zapalenie oskrzeli,potem kaszel przez miesiac,teraz zapalenie gardla i ostatniej nocy znowu kaszlal..Od pol roku jest co chwila na jakims antybiotyku..Tak tez nie moze byc. Do tego u niego bardzo latwo o wymioty i jak ma kaszel,a zacznie go dluzej meczyc np w nocy to na bank za chwile bede miec cale lozko do przebierania..:o W nocy znow kaszlal i postanowilam,ze do konca sierpnia nie pojdzie do przedszkola.Najpierw musimy go uodpornic,bo nie moze caly rok byc na lekach.. Dorcia ja mysle,ze najgorsze to jest za Toba,no ale moge sie mylic..Wydaje mi sie,ze najgorszy jest ten pierwszy szok,a pozniej to juz rekonwalescencja..Mam nadzieje,ze za chwile stwierdzisz,ze gdzie taka fajna babka jak Ty placze i cierpi przez kogos,kto nie jest tego wart..Ja wiem kochana,ze nam sie wszystko latwo mowi..ale stawaj codziennie przed lustrem i powtarzaj sama sobie,ze on nie jest tego wart..powtarzaj az w koncu dotrze do Ciebie,ze taka jest prawda.A potem fryzjer,kosmetyczka,zakupy i na podboj swiata :D sciskam Cie mocno
  25. Annolia a fajnie fajnie..juz bym nie dala rady pracowac.. Wiesz co?Szczerze mowiac mam nadzieje,ze nie bedzie czekal na babcie..Ja juz naprawde chce urodzic..mam dosyc samej siebie..ciagle marudze i narzekam..ciezko mi i w ogole..wszystko boli.Jestem w polowie 37tyg,wiec moze juz wychodzic..Brzuch mam nisko i skora tak napieta,ze az mi zyly powychodzily.. Nikulam Laura sie mocno zmienila :) Buzka jej sie wysmuklila i coraz ladniejsza ta Twoja krolewna :D No Sebek chodzi do przedszkola,ale nie wiem czy chwilowo tego nie zawiesic..Dopiero co udalo nam sie go wyleczyc,wczoraj byl pare godzin w przedszkolu i dzis mam wrazenie,ze znowu pokasluje..Chyba oszaleje jak mi sie znow rozchoruje..Nie rozumiem rodzicow,ktorzy przyprowadzaja chore dzieci do przedszkola,a wczoraj wlasnie byla tam dziewczynka,ktora kiepsciutko wygladala..Jeszcze gdzie jak gdzie,ale w tym kraju nie ma problemu z wzieciem wolnego jak ma sie chore dziecko...
×