Rumianella
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Rumianella
-
betix, jeśli to cie pocieszy, to ja marze o tym, żeby się ponudzić, a muszę siedzieć w pracy... Mam tyle fajnych książek do przeczytania, a czasu brak, a jak będzie dzidzia, to juz tego prędko nie nadrobię...
-
Tymczasem - uważajcie na siebie w tej delegacji. Nieznajoma - ja mam tez okropny ból piersi i mleczko juz wycieka. monia_ twardnienie brzucha jest normalne, może się zdarzać nawet do 10 razy dziennie, ważne, żeby nie był taki twardy nieustannie. betix_ Dawid to piękne imię. Musicie dojśc z mężem do kompromisu, ale niech nikt inny, teściowie, rodzice, koleżanki nie wpływają na twój wybór. My wybraliśmy imię Laryska dla córci, i teściowie z tym walczyli, ale polegli. Zwisa mi, czy komuś to imię się podoba, czy nie. Wazne, ze nam sie podoba, a inni z czasem się przyzwyczają.
-
Witam po weekendzie. To ja będę nie oryginalna, ale jesteśmy z mężem 4 lata po ślubie, przed ślubem spotykaliśmy się 4 i pół roku i odkad jestem w ciązy, to jest norlanie idealnie. We wszystkim pomaga, rozpieszcza, ma oczywiście tez swoje zajęcia i hobby, ale nie czuje się zaniedbana, gada do brzucha, jest czuły i... od początku naszej znajomości nienawidzi flirtowania z innymi. Sam jest zazdrosny, ale tez nie dał mi nigdy podstaw do zazdrości. Nie zerka na inne panienki i krytykuje to u swoich kolegów. Teraz widzę, ze ja mam w domu ideała, którego normlanie nie doceniałam - i nie jest to pantoflarz, ma tez swoje zdanie, jeździ na motorach, gra w nogę i wspina się po górach;) I nie wierzy w przyjaźń damsko męską - wiec jego kobiecą przyjaciółka, kochanka i kumpelą jestem tylko ja:))) Ale się pochwaliłam... Ale grzechem by było go nie docenic, po tym co piszecie.
-
jeśli chodzi o rożki, to o to samo chciałam zapytać co kasia;) i w imieniu kuzynki i soim dziękuję, za krytyczne uwagi na temat tego drania. ja tez myślę, że lepiej iż obnaył się teraz, niż miałby się odkochać po ślubie. A JESZCZE TYDZIEŃ TEMU BEZCZELNIE DOTYKAŁ MOJEGO BRZUCHA (co nie wzbudziło mojej akceptacji), b stwierdził, ze to przynosi szczęście. jak go spodkam, o mu normalnie walnę, albo rozjadę go w październiku wózkiem. siedze teraz w kuchni i robię ciasto, ale się przeliczyłam, bo za późno wstawiłam karmel, który musi ię gotowac 3 godziny, wiec teraz koczuję;))
-
DZIEWCZYNKI MUSIMY BYĆ CAŁY CZAS OPTYMISTKAMI!!! Może to nie na temat, ale zaraz wam napisze jakie ludzie mają problemy. Dostałam zaproszenie na ślub kuzynki na początek października. Fajowo!!! Co prwda bałam się, ze urodze na tym weseleu, ale teraz okazuje się, ze nie mam czego. Moja kuzynka płacze, właśnie, na 2 miesiące przed ślubem narzeczony zerwał zaręczyny i stwierdził, ze jej jednak nie kocha i nie nadaje sie do slabu!!!!!!!!! Czujecie???????????????? Jak ona się teraz czuje. Nawet nie wiem jak ją pocieszyć. A tego drania bym najchętniej wypatroszyła.
-
Witam z samego rana; Jestem podminowana, bo kilka osób zaczaja się na moją posadę i moje firmy, kiedy będę na macierzyńskim i powiedziały mi o tym wprost. Czyli czeka mnie wyjazd do Wrocka do szefów, w celu ustalenia zasad podczas mojego pobytu z dzieckiem w domku. Znając życie, pewnie i tak będę z małą przy cycku z komórka przy uchu i włączonym laptopem. Lubila - jakiś czas temu - niedawno, pisałam właśnie o tym, ze mi się brzuch obniżył. Miałam go wysoko, a teraz jest znacznie niżej. Wizytę u lekarza mam w przyszłą środę, ale póki się dobrze czuję i nie mam żadnych bóli - nie panikuję, bo gdzieś czytałam, ze to normalne, w trzecim trymestrze i w końcu wszystkim nam się brzuchy poobniżają. Monia_monia_ pisz z nami częściej! K_Z_kasia, bolder implast sd 2009 mam ja i jest superrrr!!!!!! polecam. Fakt, ze droższy, ale w komplecie ma moskitierę, folie przeciwdeszczową, torbę, wygodą spacerówkę, nie jest ciężki, a gondola ma fajne uchwyty po bokach, więc łatwo podnieść wózek do autobusu czy po schodach. Rodzice dokupili mi jeszcze fotelik samochodowy do tego wózka - i tez jest czaderski, ma nawet dopinana budkę i plandekę, wiec podczas przenoszenia dzidziuś ma ciepło jak w wózku. ale decyzja należy do każdej z was Brzusiowa, przestań sie przejmować każdym słowem męża, odpuść, to i on może odpuści. Skup się na swoim relaksie, poczytaj, pospaceruj, posłuchaj muzyki, rób sobie aromatyczne kąpiele, spotykaj sie z koleżankami i pokaż mężowi, jak fajnie sama spędzasz czas, to zaraz ci pozazdrości i się przyłączy Pozdrawiam wszystkie mocno. Ja muszę też się odstresować, bo tu w pracy każdy się czai na moja posadę. Muszę z wielkim uśmiechem w podskokach przejść się po firmie i pokazać, że czuje się świetnie, wiec niech nie liczą, ze przed październikiem, któreś coś dostanie;)
-
Perełka, miło, ,ze się odezwałaś. Ja jeszcze nie byłam na usg, wizytę mam umówiona na 12 sierpnia. Wydaje mi się, że moja mała tez jest główką w dół, tak ja czuje, ale wszystko się okaże. K_Z_Kasia, ja tez troszkę sie boje porodu, ale nie zdecyduje sie na cesarkę (chyba, ze będzie to konieczne dla ratowania mnie lub dziecka) Dużo się naczytałam o tym, że poród naturalny, choć bolesny i często nieprzyjemny - jest jednak lepszy dla dziecka. To moja pierwsza dzidzia, więc idę na żywioł. Nie wiem co mnie dokładnie czeka, ale nastawiam się na maksymalny ból. Wydaje mi się jednak, ze dla dziecka można wiele wytrzymać i wycierpieć. A jeśli dzidzia okręci się pępowina, lub nie będę miała rozwarcia - to wtedy cesarka - moja rodzina i mąż zaingerują, jakby lekarze sie ociągali z ta decyzja;)
-
Czyli jestem normalna! Hura! Bo tez mi ciężko w nocy, sapię, dyszę jak stara lokomotywa;) Nie mogę się ułożyć. Nie mogę zasnąć. Śpie godzinę, dwie i sie budzę i koczuję. Zaglądam do lodówki w nocy, rozmyślam o porodzie, o tym, co jeszcze kupić itd.... Co do trzęsącego się dziecka - to z pewnością czkawka. Miałam raz coś takiego, a moja koleżanka, to niemal co drugi dzień. Tez się bała, a okazało się, ze dzidzi łapczywie pije wody płodowe i dostaje czkawki. Jeśli chodzi o kieckę na wesele, ja tez miałam ten problem i oto co kupilam na allegro i się sprawdziło: http://www.allegro.pl/item672937982_sukienka_ciazowa_dla_mamy_marszczeniem_sukienki.html wybrałam czerwoną oraz http://www.allegro.pl/item677347198_c_c_plisowana_sukienka_w_stylu_retro_stojka.html te sukienki znalazłam pod hasłem plisowana (nie było w ciązowych, a ta pierwsza była w ciążowych. Na zdjęciu wyglądają średnio, ale pięknie wyglądają na brzuszku i na zywo.
-
brzusiowa pogoń innych ale sama sie nie przemęczaj nieznajoma - ale masz dużą dziewuszkę!!!! Aż sama jestem ciekawa, ile moja wazy i jaka długa, ale mój lekarz wraca z urlopu dopiero 10 sierpnia
-
Halo, spicie wszystkie.... Ale wam dobrze... Ja siedzę w pracy. Boli mnie kręgosłup bo znalazłam sposób na bezsenność. Korzystając z okazji, ze mąż na nocce i nie będzie krzyczał, czyściłam wszystkie szafki w kuchni, wyciągałam garnki, naczynia, szkło, pucowałam i wkładałam do pachnących szafeczek, układałam na nowo rożne rzeczy i zleciało mi do 1.30 W końcu zasnęłam a tu rano do pracy. O 8 otwieram biuro. Teraz siedzę połamana i śpiąca....
-
Tymczasem_ może synek sie jednak odwróci. Od pośladkowego tez wolałabym cesarkę, choć nie mam wprawy w porodach. No i nieźle trzymasz linię w ciąży;) Nieznajoma_ ty się kobieto oszczędzaj! Daj znać co po wizycie u lekarza.
-
Ja kupuje zastaw 5 cześci z carrera u mojej ciotki sprawdził się 100% i tam jest termometr w smoczku, a jak dzidzi będzie większe to będę mierzyć w pupci elektronicznym - najdokładniejszy pomiar Ten zestaw tez wam polecam: elektroniczna niania, smoczek z termometrem, sterylizator do butelek, podgrzewacz do butelek i fajna torba to link do allegro: http://www.allegro.pl/item697816858_carrera_5w1_sterylizator_podgrzewacz_niania_gw24.html a u nas w sklepie jest z torbą za 189zł i nie muszę płacić za przesyłkę.
-
betix - ja tez sie boje porodu, ale na razie oddalam od siebie tą myśl, choć wiem, ze to nieuniknione;) a wiecie co mi się śniło! Ze miałam bliźnięta: chłopczyka i dziewczynkę. Tacy maleńcy i śliczni. I... Trzymałam te moje bobasy w wersalce!!!!!!!!!!!!!!! Co za sen!!!! To chyba dlatego, ze nie mam jeszcze łóżeczka, dlatego muszę w końcu na jakieś się zdecydować i kupić!!!
-
Witam poweekendowo! Lalune: super prezent dla Nadii!!!! A ten album widziałam na żywo. moja koleżanka dostała w prezencie, jak urodziła w maju. Rewelacja! Tymczasem: Witam podróżniczkę. Spokojnie, wszystko zdążysz kupić. AGATA - wózek nie jest lekki jak piórko, ale nie jest tez bardzo ciężki, wage tez brałam pod uwagę. Ponoć ten model sd 2009 jest lżejszy. I fotelik można mocować do stelaża jako mini wózek. migotka: rozumiem cię, ja tez muszę siedzieć w pracy, a moja szefowa myśli, ze zacznę rodzic w pracy i dopiero wtedy pójdę na zwolnienie. mewka: super że usg ok. ja tez czasem wcinam pasztet, choć nigdy nie lubiłam pasztetu! k2: fajne łóżeczko, ja przymierzam sie du kupna w przyszłym tygodniu. nieznajoma: jaka ulga, ze to nic poważnego. nie pozostaje ci nic innego jak sie wyluzować i wcinać magnez. Tylko nie zbliżaj sie do metalowych rzeczy, bo się przykleisz;) Suri: ciesze się, ze mój wózeczek ci się podoba. Na razie stoi u moich rodziców, a ja przychodzę go sobie chociaż pobujać, dotykać, powozić... ACha, mam pytanie co do łóżeczka. Moi teściowie po tym jak moi rodzice kupili wózek - dali nam kasę na łóżeczko, materac, pościel i przewijak;)))) Czy któraś z was kupowała takie łóżeczko, co się ściąga jeden bok i starsze dziecko może spać? Czy to jest w ogóle praktyczne?
-
tak, spacerówka jest tez regulowana i można siedzieć, półleżeć i lezeć
-
hej, chce się pochwalić, ze właśnie dostałam wózek od rodziców. Najnowszy BOLDER SD 2009 super się prowadzi, ma wiele funkcji, dobre amory i zawieszenie, dostałam do niego torbę, ceratę na deszcze, oczywiście w komplecie spacerówka i rodzice dokupili fotelik samochodowy. Ale frajda tym jeździć!!!!!! poniżej link ze zdjęciem tego wózka - ja mam ten czarno czerwnoy w kropki na samym początku, ale rodzice kupowali go w sklepie w naszym mieście i sprowadzali prosto od producenta. Acha i ja mam stelaż chromowany srebrny, a nie czarny. http://www.90n.pl/sklep/product/p/1350/implast,bolder,sd.html no to mam już początek wyprawki!!!!!!!!
-
Suri, mi ręce nie drętwieją, ale jak wstaje rano to kuśtykam, dzidzia tak mi się jakoś prze noc układa, ze rano mam uczucie jakby mnie kolka kuła i powłóczę jedną noga. No i pojawiły mi się skurcze w łydkach, a wcześniej nie miałam. brzusiowa: to link do fissana: http://www.allegro.pl/item700612330_fissan_krem_100ml_rozstepy_jedrnosc_skory.html a to do mustelli: http://www.allegro.pl/item698739274_mustela_krem_p_rozstepom_200_ml_20_ml_gratis.html http://www.allegro.pl/item699604435_mustela_krem_do_pielegnacji_biustu_balsam_gratis.html
-
DRUGA! Brzusiowa, ja używałam pharmaciensc foliacit, i jakies serum z clareny (od kosmetyczki), ale najbardziej jestem zadowolona z Fissana (koszt id 25 do 30zł za tubkę) Wiem, ze niektórzy narzekają, ze jest tłusty, ale mi Pani w aptece doradziła (po analizowaniu skladu) ze jest prawie tak mocny jak mustella i bardzo dobry) ja smaruje brzuch codziennie wieczorem tym fissanem przez 15 min, od dołu do góry brzucha, wiec mi sie ten tłusty krem dobrze wchłania po takim zabiegu i skóra przez cała noc i dzień jest natłuszczona i nawilżona. Nie swędzi ani nie ciągnie mnie skóra. Mam porównanie - bo przez długi czas nie smarowałam piersi, a ze mi urosły sporo - to pojawiły się małe rozstępiki. Teraz juz smaruje i póki co nowych nie ma. A mustella czesto jest na promocji na allegro. Musisz poszperać.
-
co do rozstępów - zobaczymy - moja mama ma, ja na razie nie. Ale nie ma co chwalić dnia przed zachodem. Nie chce nikogo straszyć, ale mojej koleżance wyszły na dwa dni przed porodem. Chyba nie muszę mówić, jaka była rozczarowana. moja dermatolog, do której chodziłam, mówiła, ze ona dałaby się cała popękać, żeby tylko móc chodzić w ciąży. Wiec kochane, z rozstępami, czy bez -doceniajmy to co mamy. co do piersi - i tych zgrubień - ja bym nie panikowała, hormony szaleją i robią rożne rzeczy z naszymi piersiami - mi na przykład ciągle nabrzmiewają, jakby miały zaraz pęknąć. Ale przy najbliższej wizycie wspomnij o tym położnej lub lekarzowi, bo warto, żeby sprawdził to specjalista, skoro cie to niepokoi.
-
renatinka, nie szalej, tylko odpocznij lubila - moja lista powstaje na podstawie tego co piszą na forum dziewczyny, tego co sama uwazam, ze trezba, na podstawie opinii koleżanki, która urodzila w maju i tego co przeczytam. W związku z tym moja lista wydaje sie nie miec końca.... po 10 jade do hurtowni kupić wszytsko od łóżeczka pk termometr do kapieli. Całe szczęście ze wózek sponsorują rodzice.
-
ja póki co 5,5 kg na plusie i rozstepów nie ma. ale ponoc niektórym ujawniają się po porodzie, jak sie chudnie. Lubila, ja tez jeszcze nie mam za wiele ubranek, nawet proszku nie mam, żeby wyprać. Za dwa tygodnie jade na wielkie zakupy. Mam już mega listę.
-
Witam Gabrysię i jej synka! Dziękuję dziewczęta za reakcję. Tez tak myślę, ze tak miało być -z tymi górami. Ale babę miałam ochotę zamordować. Mam nadzieję,ze moja córka nie szykuje sie jeszcze na świat, ale teraz czytalam ze w siódmym miesiącu brzuch może sie obniżać. Co do tych "wycieków" -to faktycznie, jak się narobię, to mam jakby bardziej mokro;) Moja córka w nocy nie dala mi spać,. Koczowałam od 2 do 6, a o siódmej jak najlepiej mi się spało musiałam wstać do pracy. Ja chce wolne !!!!!!!
-
cóż... zostałam przemilczana....
-
Witam dziewczynki; Tymczasem - tez pozdrawiamy i czekamy na twój bezpieczny powrót do kraju. Ja tez chodzę na spotkania z klientami z brzuchem i to budzi ich podziw, zdziwienie i wywołuje bardzo dziwne miny. Mam pytanie; Czy wam się brzuchy obniżyły? Ja jeszcze dwa dni temu miałam brzuch pod cyckami i aż mi się tam obcierało,a teraz mam taki luz w oddychaniu, brzuch nisko, co chwile chce mi sie sikać i chyba mała jest juz głowa w dól, tak ją czuję. z naszego wyjazdu na rocznice w góry - nici. Wczoraj dzwoniłam potwierdzić rezerwację i okazało sie, ze pani zaponiała zapisać i nie ma juz miejsc. Ale możne to dobrze, bo ten brzuch mam nisko i bolą mnie kości miednicy. Ale swoje przepłakałam. Mąż ma mi to w weekend wynagrodzić.
-
ja tez to badanie miałam na samym początku ciąży razem z grupa krwi