Artefakt_Diabła

nie musisz "wykonywać obowiązków katoliczki" zeby wierzyć. ja nie mam kompletnie poczucia takich obowiązków. myślę że tak naprawde Bóg ma gdzieś czy chodzisz do kościoła czy nie. wydaje mi sie że On zwraca uwagę na zupełnie inne rzeczy...

to chyba dobrze, ze wiara przezywa kryzys. gdybyś ślepo wierzyła i nie zastanawiała się nad niczym p\twoja wiara byłaby pusta i neświadoma

cz ja wierze???sama nie wiem...tzn ogólnie wierze,ale często się boje, czasem wątpie...chciałabym żeby był:) kiedyś toczyłam z nim strazną wojnę,wydawało mi się że wygrałam a potem...okazało się ze mnie nieźle udupił:D wiem że czasem mnie słucha i jestem za to wdzięczna:) a ty wierzysz?

staram sie nigdy nie wypowiadać na temat na co cżłowiek zasługuje. myśle ze trudno jest to oceniać,nie nasza to działka, tylko tego na górze:)

nie przesadzałabym z tym kwantyfikatorem magnolio. nie każdy kto tam był był dobrym cżłowiekiem,trafiali sie też ludzie bardzo źli. można powiedzieć, że to nie ich wina, że stali się "zwierzętami" (złe określenie choćby z powodu tego co wyżej napisałam). ale fakt faktem, że czynili porównywalne zło do swych oprawców. ale i tak nie nam to oceniać...

cóż...jak to ostatnio stwierdziliśmy z dr na antropologii filozoficznej istotą człowieka jest czynienie zła i okrucieństwa z pobudek innych niż te, które podpowiada instynkt...historia lubi wciąz sie powtarzać...a piece krematoryjne wcale nie naziści wymyślili

też tak myślę

nigdy nie byłam w żadnym obozie.ale chciałaby6m zobaczyć

heja:) wróciłaś już z tego Oświęcimia czy dopiero jedziesz? wiesz co,ja szpinak uwielbiam od dziecka. tylko nie wiem czemu.mam 2 pomysły.jeden to taki że wszyscy nienawidza szpinaku a ja od zawsze inaczej niż wszyscy:D a drugi to taki ze wmóiłam sobie że dinozaury jadły szpinak:D

noo cos mis ie własnie wydawało ze Royal w czwartki coś robi, ale nie byłam pewna więc nie chciałam się wymądrzać. wymądrzaniu się mówie stanowcze NIE!!! (zawoalowana aluzja już nie ważne do kogo...ech)

pewnie sie odezwie jeszcze dziś,ewentualnie jutro ja lece Kabelek,bo ledwo siedze po 12 h w szkole trzymaj sie cieplutko:*

no to masz kabel podobnie jak my,bardzo czesto sie zdarza że nie mamy pojęcia jaki jest dzień:)

heh no własnie sie tego obawiam,zadanie ma proste-2,5 cm wody ma być w wazonie,wymiana co tydzień. i tak stwierdził ze mam mu przypominać:D

jak dobrze że sobie przypomniałeś:) bambus mam nadzieje że żyje.Książe niby obiecał ze bedzie dbał o niego...no zobaczymy

może zachlała:D;)

jesteśta?:)

heh jęsli ktoś by mnie znalazł to tylko ty Kabel moementami łatwo nie miałam, przez cąły koncert trafiałam na jakiś ostro najebanych panów, czyli łokcie między zebrami i kilka razy z bańki:D

wiesz Kabel starszy wiek ie zawsze idzie w parze z dojrzałością, mi po prostu chodzi o to że w kręgu moich zainteresowań są faceci tylko i wyłacznie starsi ode mnie przynajmniej 10 lat...a czasem to takie wielkie bachory po prostu

przyłaczam się zdecydowanie do grona miłośników starszych facetów:D

magnolia na moich wycieczkach też byłam outsiderką, tyle że chyba innego typu. bo mnie się bali i wogóle bez czosnku i poświęconego krzyża nie pochodź:D i to ja chlałam wóde z nielicznymi "wybrańcami" do których łaskawie sie odzywałam:D no i oczywiście nienawidziłam swojej klasy i nauczycieli z cąłego serca. a teraz..........przysięgam Ci że wspominam to jako najlepszy okres w moim życiu. i ty pewnie tez będziesz tak to wspominać, słowo! widzisz,teraz sie jaram sobotnim spotkaniem klasowym i wiem z jak zwykle bedzie super. po latach wszystkie uprzedzenia idą sie jebać a zostają tylko śmieszne i wesołę wspomnienia:):):)

ja kiedys na starej nokii umiałam obrazki klecić kurcze zazdroszcze magnolii, wycieczki szkolne...kiedy to było...ale w sobote mam spotkanko klasowe heh!

Royal to prawdziwa artystka:D

hah ja nie mam kamerki! lece na razie

udało sie:)

oki proba generalna. chabaź dla kabla :D a jak napisze dupa w nawiasie?