no to co
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez no to co
-
Zabu- tez mialam takie obawy, ze facet moze mi powiedziec, ze moglam sprawdzic paczki (tylko ciekawe jak jak to wielkie paki, ktore ten bidny kurier sam tu tachal- swoja droga to te firmy kurierskie tez sa dobre w tym oszczedzaniu na pracownikach, taki duze paczki i ciezkie bardzo, a oni wysylaja jednego chlopa :o szkoda mi go bylo, bo sie zmachal strasznie, ale ja przeciez pomoc mu nie moglam, jedynie dalam mu kasy troche). Ale dzis napisal mi w odpowiedzi na maila, ze przeprasza za brak informacji, ale szuflady zostaly dzis wyslane. Wiec powinny byc jutro. Mysle, ze po prostu zapomnieli tych szuflad spakowac, bo przeciez on bedzie musial zaplacic dwa razy za transport, a to koszt kilkudziesieciu zl przy takich ciezkich i duzych paczkach. Co do zeba to moj chyba faktycznie jest zywy, bo mi lekarka znieczulala przed usunieciem tego odlamanego kawalka. No ale teraz niby mnie nic nie boli ani nie jest wrazliwszy mimo rozpolowienia prawie ze. Ja wiem o co Ci chodzi z tym odbudowaniem tego zeba. U mnie na pewno cos takiego w gre nie wchodzi, bo mi sie ten zab zlamal jakby w glab, a nie poprzecznie. Tzn zlamanie poszlo bardzo gleboko, az do korzenia czesciowo. No zobaczymy co powie ta babka w sobote. Ale boje sie, ze tez nie uslysze niczego dobrego. Agatka- no faktycznie sie rozplynelam :). Blazej slodziak sliczny :) :) Hmmm, gdyby byl troche starszy (poki co Gabi takie dzidzie nie interesuja ;) ) to bym go na ziecia zaklepala ;) ;) No wlasnie pisalas wtedy o tym, ze dzieci szwagierki nie maja ze soba za dobrego kontaktu i ze Twoim zdaniem roznica juz nawet zbyt duza jesli o kontakt miedzy dziecmi chodzi ;). Ale to byla rozmowa chyba na temat mojego drugiego dziecka i ewentualnego kontaktu miedzy dziecmi i dawno to bylo. Takze moze ja Cie zle zrozumialam albo po prostu stwierdzilas wtedy fakt, a nie znaczy to, ze sama bys taka roznice preferowala. Dzis P mial wolne i zrobilismy przemeblowanie, poskrecal wszystkie mebelki pieknie :) Gabi miala wielka radoche z ukladania w nowym pokoju rzeczy- mowila np "ty misiu bedziesz siedzial tu", "hmm, a gdzie to postawic? o moze tu" :) itp Wszystko ja bardzo cieszylo, ale stwierdzila potem, ze ona nie bedzie spala w tym lozku tylko woli spac z mama i tata ;) :D Az struchlelismy jak to bedzie, tym bardziej, ze wieczorem byla juz baaardzo spiaca i marudna. No ale powiedzialam jej, ze misie beda ja pilnowac, a jak sie kapala i poszlam zamknac okno w jej pokoju to wrocilam i powiedzialam jej, ze zyrafki z dywanu i kotki z poscieli mowily mi, ze bardzo chca, zeby Gabi tam z nimi spala i potem tak dumnie to powtorzyla, ze zyrafki jej potrzebuja ;) i pieknie usnela. Zobaczymy jak to bedzie :) Dzis pojechalismy do lidla z P. Chcielismy Gabi kupic taka kolejke na mikolajki: http://allegro.pl/item833971971_eichhorn_drewniana_kolejka_81czesci_jezdzi_swieci.html dzis pierwszy dzien w ofercie, lidl czynny od 8, my bylismy przed 10ta i oczywiscie zadnej kolejki juz nie ma . Pytam sie pani czy jeszcze beda, a ona patrzac na mnie jak na naiwne dziecko mowi, ze nie ma juz i nie bedzie. Ze juz wykupione. Jeszcze kilka rzeczy chcialam zobaczyc, ale tez oczywiscie albo nie bylo tego wcale albo wygladalo jakby rzucili jakies ochlapy. Tylko kupilam sobie duzo kosmetykow tych naturalnych Suhada. Uzywalas Zabu? Kupilam dwa szampony, dwa kremy, balsam i maslo do ciala. Zobacze co to za wynalazki ;)
-
Zabu- wczoraj napisalas posta dokladnie o tej samej godzinie co ja dzis ;) (ten z 21.37 :) ). Tak zauwazylam, bo ta godzina to godzina smierci Papieza, wiec sie kojarzy i rzuca w oczy (a ja na kafe wchodze przez skrot ulubionych tematow i tam od razu widze godzine ostatniego postu, stad zwrocilam uwage). No to podzielilam sie spostrzezeniem na koniec i ide spac. Dzis moze w koncu sie wyspie :)
-
Kurcze, Zabu, ja sie na tym nie znam dokladnie, ale czytalam nawet wczoraj czy dzis jakis artykul o tym (przez ostatnie dni naczytalam sie mnostwo o implantach, koronkach itp, rozne dentystyczne strony ;) ). Hmmm, moze on i martwy, juz sama zglupialam. W kazdym badz razie wizyte na ewentualne usuniecie mam w przyszly piatek. Trzymajcie kciuki, zebym mogla tego uniknac. Agatko- jak sie zmienia punkt widzenia po urodzeniu dziecka ;). Jesli mnie pamiec nie myli to kiedys pisalas o roznicy wieku u dzieci swojej szwagierki i ze i tak fajniejsza bylaby mniejsza i chyba sklanialas sie ku malej roznicy wieku. Jesli pomylilam to przepraszam ;) Kochana, jeszcze nie raz bedziesz sie w myslach zarzekac, ze Blazej pozostanie jedynakiem ;), ale to mija naprawde ;). A, ostatnio spotkalam sasiadke z osiedla, ktora ma corke 3 miesiace mlodsza od Gabi i tez ma na imie Gabrysia. No i miesiac temu urodzila synka Blazeja :) Zabu- ja wlasnie z takich powodow m.in. odkladalam decyzje o drugim dziecku. Po prostu jakbym sie czula na poczatku tak jak w pierwszej ciazy to chyba bym sie pochlastala patyczkami do uszu :P ;). Za to z perspektywy czasu wiekszosc mam dzieci z mala roznica wieku pozniej z wielu powodow sobie chwali taki uklad. Np jakbym miala teraz w domu takiego 1,5 rocznego malucha jeszcze to byloby mi chyba paradoksalnie latwiej. A najlepiej jakbym miala jeszcze w domu np taka 3latke lub 4latke lub dziecko w wieku Gabi. Gabi wuielbia sie bawic z takimi dziecmi i wystarczy wtedy tylko nadzorowac towarzystwo :). A tak to ciagle slysze: mamo chodz sie pobawimy, mamo porysujmy, mamo polepmy ciastolina itp itd. Za to jak juz wroci P to tylko on to slyszy ;) Tylko, ze dzis np wrocil jak ja juz Gabi wykapalam i w pizame ubieralam. Przyszly dzis meble dla Gabi. W przesylce brak szuflad pod lozko :o. Liczka paczek sie zgadza z liczba paczek na liscie przewozowym, ale nie wyslali mi tych szuflad. No ciekawe co mi facet napisze.
-
Teraz jest jakoś tak, że miazgę właśnie usuwają, ale nie zatruwając zeba. Chociaz na pewno nie zawsze tak jest. Nie no, absolutnie nie skaze Gabi na jedynactwo. Bo mimo, ze nic nie mam przeciwko jedynakom to wlasnie w moim mniemaniu byloby to pewne skazanie. Sama mam tylko brata, ale nie wyobrazam sobie mojego dziecinstwa bez niego, choc okresowo tluklismy sie niemilosiernie ;) :P Tylko tak widze, ze np taka dwuletnia roznica bylaby super, potem dzieci maja ze soba fajny kontakt szybciej niz w przypadku wiekszych roznic. No ale wczesniej nie bylam gotowa :)
-
Zabu- mniej wiecej po Twoim opisie sobie wyobrazam jak sie musi pracowac z taka grupa nauczycieli :o Dobrze, ze chociaz od czasu do czasu masz odskocznie w postaci fajniejszych grup. Co do zeba to nie jest martwy, tylko byl leczony kanalowo (teraz juz sie chyba w wiekszosci nie umartwia przy kanalowych). No ale jest to zab oslabiony bardzo. Zobacze co mi powie ta babka w sobote. Jak tez stwierdzi, ze do definitywnego usuniecia, to niestety chyba nie zostanie mi nic innego :( Agatka- plany sa jak najbardziej dalej, ale jakos jeszcze mnie cos powstrzymuje. Mialam wczesniej w planach wlasnie teraz mniej wiecej zaczac, ale wyskoczyla wtedy ta moja nadzerka i plany mialy obsuwe. No i jeszcze mi zostalo z badan profilaktycznych usg piersi pod koniec grudnia. Mysle, ze gdzies w styczniu/lutym to juz na pewno pojdziemy na zywiol i niech sie dzieje co chce ;) Ale powiem Wam, ze mam jakies takie poczucie, ze bedzie juz za duza roznica wieku miedzy dziecmi... Choc jakby sie udalo w miare szybko to bedzie gora 3,5 roku.
-
Zabu- bardzo sluszna sugestia :). Zapomnialam wlasnie o tym napisac, ze wczoraj sobie troche o tym czytalam i przeczytalam o czyms takim jak most kompozytowy- nie okalecza zebow sasiednich. No i zadzwonilam podpytac o to do jednej z klinik, ktore maja full wypas. No i babka powiedziala mi, ze maja swietna pania protetyk i ze warto przed wyrwaniem przyjsc na konsultacje. I przesunelam wizyte z wyrwaniem z piatku na przyszly tydzien, a w sobote ide na konsultacje. Ta dentystka u ktorej bylam jest dobra, ale mloda, wiec moze byc niedoswiadczona. Poza tym nie jest protetykiem. Stwierdzila, ze zlamal sie tak, ze nie da sie uratowac. Ale czasem inni ratuja to, co ktos juz spisal na straty. I tej malenkiej nadziei sie trzymam ;) Chociaz mam swiadomosc, ze zab po takich przejsciach to na wiecznosc ;) juz raczej nie zostanie odbudowany, ale kurka naprawde nie usmiecha mi sie teraz w implant tyle ladowac :o Dzieki za sugestie :) Nadal jestes taka zapracowana?
-
Cudne te czworaczki :D Już kiedyś to widziałam na youtubie. Sporo tam takich filmikow z rozbrajajacym smiechem dzieci. Tyle, że tu razy 4 ;) Agatka- wrzuc jakies fotki Blazeja nowe, takie dzieci sie tak szybko zmieniaja :). Ja tez tak zawsze mialam jak ogladalam zdjecia Gabi, z reszta P tez. Zawsze sie smielismy, ze wczesniej sie tak nia zachwycalismy, a z perspektywy czasu widac jednak, ze dzieci ladnieja :) Moje dziecko zjadlo wlasnie obiad (drugie danie)- makaron pelnoziarnisty z.... makaronem :o. Mieso olewa, sosy warzywne olewa . Dobrze, ze zupe dzis normalnie zjadla. Zupy nas ratuja obiadowo, bo z "drugich dan" to ona lubi: omleta, placki ziemniaczane, nalesniki i tylko tego typu rzeczy. Mamy w domu male przemeblowania, bo urzadzamy pokoj Gabi w wiekszym pokoju. I ostatnio pochlonelo mnie kupowanie zaslon, dywanu, mebli i roznych fajnych dekoracji :). Kilka dni temu podczas jedzenia pieczywa pelnoziarnistego zlamal mi sie przez jedno ziarenko zab :o Dentystka stwierdzila, ze tak niefortunnie i gleboko sie zlamal (to byl zab po leczeniu kanalowym, wiec oslabiony i tak sie czasem zdarza), ze trzeba go usunac :( Nigdy w zyciu nie mialam zeba usuwanego i sie boje troche- nie tyle bolu, bo teraz sa znieczulenia, ze nic nie czuc. Ale jakos tak okropnie mi sie ten zabieg kojarzy. No i czeka mnie wydatek 4-5 tysiecy na implant :(. To jest chore. Do wyboru mam jeszcze most za 1800, ale trzeba by bylo spilowac dwa sasiednie zdrowe zeby, wiec nie ma o tym mowy, na to sie nie zgodze. My mamy tyle wydatkow ogolnie i teraz (pokupowalam juz prezenty dla 8 dzieci, jeszcze tylko dorosli zostali :o, ale to skromniejsze duzo, pokoj Gabi) no i jeszcze oczywiscie bylo malo i musial na glowe spasc duzy wydatek :o Chyba bankructwo oglosze ;) Mojego braku zeba w usmiechu nie bedzie widac (z reszta i tak bede miala od razu korone tymczasowa), ale co maja zrobic ludzie, ktorzy traca przednie zeby, a nie stac ich na taki spory wydatek :o Gabi mi juz nie spi w dzien, ale od 17-18 czasem bywa marudna i zmeczona juz i cwiczy moja cierpliwosc. Ech. Acha, Agatka- Gabi miala ciemieniuche jakos tak pozno bardzo, nie pamietam kiedy, ale juz duza byla nprawde. Wtedy jakos chorowala kilka dni i po tym (moze przez to, ze jak chorowala to nie mylismy jej glowki?) wlasnie dostala. Miala wtedy juz dlugie wlosy. Ja robilam tak, ze wieczorem jakas godzinke przed kapiela bralam podgrzana lekko ciekla parafine i na palcu owijalam sobie pieluche tetrowa i pocieralam delikatnie skore. Ladnie to odmiekalo i potem mylismy glowke. Kilka dni i po sprawie :)
-
Co tu taka cisza? Agatka- jak tam kolki Blazeja? Niestety chlopcy czesciej cierpia na ta dolegliwosc. Daje sie synek wysypiac w nocy? Udal sie plan, ze spi sam w swoim pokoiku? A reszta dziewczyn gdzie? Agatka jest usprawiedliwiona. Pracus Zabu tez- ale machnij chociaz lapka, ze wszystko ok. O wlasnie Zabu- mam troche produktow roznych do kremow, chcesz moze? Nadal robisz sobie kremy? Bo ja mialam slomiany zapal :o, tzn olej z kwasem suuuper, ale przy tym nie ma roboty. Kupie sobie jakies gotowe naturalne kremy. Niestety poleglam w tym temacie. U mnie sie zmarnuja, a Ty pewnie wykorzystasz. Mam lecytyne, wit C, wit E, jakis konserwant. Wyslalabym Ci paczka przy okazji jakiegos pobytu na poczcie. Dzis pytam sie Gabi co chcialaby dostac od sw Mikolaja. Juz ja pytalam ze 3 razy niedawno i zawsze odpowiadala, ze prezenty ;). A dzis pytam ja i slysze w odpowiedzi: "malenka dzidzie" ;) :D, po czym dodala: "i lale". Pewnie miala na mysli dzidzie-lale, ale zabrzmialo smiesznie i chcialabym zobaczyc swoja mine jak to uslyszalam ;). Gabi od czasu wakacji i tego jak na plazy nasypala sobie do kapelusza pol kilo piachu i zalozyla ten kapelusz na glowe, nie lubila mycia wlosow. Wtedy byla spiaca po powrocie do domku, a trzeba bylo jej to glowe umyc i wyrywala sie, krzyku bylo co niemiara i od tej pory przy splukiwaniu glowy byla afera mala. No ale malymi kroczkami ja przekonalam, ze mycie jest fajne- sama sobie czesciowo myje glowe, potem szuszymy, oglada sie w lustrze itp i pokochala to. Ze skrajnosci w skrajnosc, bo kiedys zawsze na haslo: "Gabi, myjemy dzis wlosy", odpowiadala: "jutro umyjemy, dobrze" ;), a teraz sama chce myc codziennie. No i dzis przy myciu jak mialam jej splukiwac mowie: "uwaga, bedzie plukanie, dobrze?", a Gabi na to: "tak, niczego sie nie boje, jestem odwazna" ;) ;)
-
Ojej, Kinimod, faktycznie niezbyt odpowiedzialne pokazywac dziecku wrzatek z bliska. Biedna Emilka, mam nadzieje, ze sie ladnie zagoi i sladu nie bedzie. Ale do lekarza szorujcie nawet na dyzur, po pierwsze mala na pewno bardzo to boli, a po drugie, zeby szybko zainterweniowac to sie zagoi lepiej. Meza oszczedz, pewnie biedak ma i tak wyrzuty sumienia, ale mam nadzieje, ze na przyszlosc bardziej pomysli.
-
A, i jakby co to daj znac czy kuracja odniosla skutek :)
-
Nie ma sprawy :) Jak bedziesz mogla sie jakis czas wstrzymac z zabiegiem to naprawde polecam, warto sprobowac, moze tez sie uda. Powodzenia
-
Mamo syneczka- z tymi objawami to doczytalam, ze masz wlasnie ta nieszczesna powracajaca grzybice. Przypomnialo mi sie cos jeszcze, nie wiem czemu, ale w polskim oleju (tzn sprzedawanym pod polska firma, bo olej jest syberyjski) bylo napisane w ulotce, ze nie mozna kobietom w ciazy i karmiacym (tzn to na pewno tyczy sie tylko picia jego). Karmisz piersia?
-
Agatka- Ty jestes twarda i dzielna babka, ze wszystkim dasz sobie rade :) Zabu- tego akurat jestem pewna, ze nie postaracie sie o potomka tylko dlatego, ze tak "wypada" w ogolnym mniemaniu. A powiedz mi, rodzina nie dopytuje Was w tej kwestii? Bo tak sobie mysle, ze ja mam spoko rodzine i niewscibska, ale pewnie gdzies by sie w jakis luznych rozmowach czy zartach takie pytania czy sugesie pojawily mimo wszystko. To nie tak, ze z nadzerka seksic sie nie mozna. Tylko ja bylam umowiona na wymrazanie i to sie robi do mniej wiecej tygodnia po miesiaczce zakonczonej i od miesiaczki do wymrazania zakaz stanowczy seksu, bo lekarz musi miec absolutna pewnosc, ze w ciazy nie jestem. No i po wymrazaniu do kolejnego okresu tez zakaz, bo musi sie zagoic, z reszta jak mi powiedziala lekarka sama nie mialabym ochoty, bo ma sie uplawy itp, odczuwa sie dyskomfort przez jakis czas. Jesli chodzi o sposob to jest to olej rokitnikowy :). Tu sobie dziewczyny poczytajcie: http://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2546&highlight=nad%BFerka On ma wiele zastosowan. Jesli chodzi o sama nadzerke to cytuje: "Nadżerka szyjki macicy i stany zapalne pochwy Stosuje się tampony nasączone Olejem Rokitnikowym przez 12 dni codziennie (najlepiej na noc). Kuracje warto powtórzyć po 4-6 tygodniach. Olej Rokitnikowy wspomaga odnowienie nabłonka, łagodzi stany zapalne, obrzęki." Takze ponadto jest tez na stany zapalne :) U mnie bylo to tak, ze o nadzerce dowiedzialam sie na sam koniec czerwca, ale wtedy nic mi jeszcze nie zalecala, bo czekalysmy na wynik cytologii (ktora potem wyszla ok). No i ja po wizycie sobie szukalam info o nadzerkach i tak natrafilam na ten watek na wegedzieciaku o oleju rokitnikowym. Kupilam taki dokladnie olej: http://www.allegro.pl/item807045487_olej_rokitnikowy_100_ml_kupuj_tanio.html i zrobilam sobie kuracje wlasnie 12 dniowa (tampony na noc plus pilam olej chyba 3 razy dziennie po pol czy lyzeczce na pol gpodz przed posilkami). I potem chyba kuracje powtorzylam w sierpniu, ale jakos niedokonczywszy ja poszlam do ginekolog z wynikiem cytologii i jeszcze raz mnie badala i stwierdzila, ze nadzerka jest malutka i mozna ja wymrozic (nic jej wtedy nie mowilam o kuracji wlasnej ;) ). No to jakos we wrzesniu zapisalam sie na wizyte w pazdzierniku. Moja mama tez pila ten olej jakis czas, bo wskazany jest tez na wrzody ukladu pokarmowego (przy okazji- pamietacie jak jakis czas temu skarzylam sie na bole tuz pod zebrami w tym zagieciu jelita- odkad pije olej nie mam problemu zadnego :) ) i pojechala raz sobie po cos tam w okolice stadionu naszego chlubnego targowiska :). No i znalazla tam sklep prowadzony przez Ukrainke czy Rosjanke z ichnimi specyfikami naturalnymi- kolejki jak po mieso w dawnych czasach ;) i u niej kupila olej rokitnikowy. Pisalam chyba, ze moja ciocia kiedys wyleczyla sobie nadzerke olejem tylko kupowala oryginalny rosyjski i uczulala mnie, ze prawdziwy olej powinien byc bardzo intensywnie pomaranczowy, taki ciemny i ze najlepsze sa wlasnie ze wschodu. No ale ja wczesniej nie mialam pojecia gdzie taki kupic i kupilam tamten co link wkleilam. Mama powiedziala mi, ze ta babka Rosjanka ma nie tylko olej, ale tez takie czopki z oleju rokitnikowego tez do leczenia nadzerek. Acha, w miedzyczasie kupilam sobie jeszcze taki olej: http://www.allegro.pl/item797189605_olej_rokitnikowy_najlepszy_oryginal_lab_natury.html I ten polecilabym bardziej niz ten pierwszy, ktory wkleilam. No i jak mama mi to powiedziala to stwierdzilam, ze daje sobie jeszcze miesiac, przesunelam wizyte i zrobilam sobie taka kuracje tym rosyjskim olejem: pilam do dwa razy dziennie po lyzeczce- pol godz przed sniadaniem i na noc, kiedy wiedzialam, ze nic juz nie bede jadla. Na noc zakladalam sobie tampomy nasaczone olejem, a rano aplikowalam sobie ta globulke (ale globulki stosowalam tylko przez jakies 10-12 dni, bo potem nie starczylo mi jakos wlasciwej organizacji ;) tzn czasu mi rano nie starczalo, bo przy tych globulkach trzeba troche polezec z tylkiem w gorze, bo inaczej wyciekaja masakrycznie. No i wczoraj z niedowierzaniem poszlam na wizyte i po nadzerce nie ma ani sladu :) :) Zabu- jesli chodzi o objawy nadzerki to roznie. Ja nie mialam zadnych i gdyby nie ginekolog to bym nic nie podejrzewala. Ale czasem nadzerkom towarzysza czeste tany zapalne, jakies uplawy, bole, czasem nadzerka moze podkrwawiac. mama syneczka- a robil Ci lekarz teraz cytologie? Masz w ogole jakies dokuczliwe objawy tej nadzerki? No i mowil jakiej jest wielkosci? Ja na swoim przykladzie na pewno moge serdecznie polecic wyprobowanie tej metody z olejem rokitnikowym, o ile nadzerka nie zagraza zdrowiu. Moja byla mala i niedokuczliwa, lekarka nie poganiala mnie z decyzja o wymrazaniu, moglam sobie spokojnie dac czas. Lekarka mowila mi wczoraj, ze czasem warto skorzystac z natury, tylko, ze na przykladzie praktyki swojej widzi, ze wiekszosc kobiet woli od razu inwazyjnie czy farmakologicznie, byleby zalatwic problem. Acha, ja za ten rosyjski olej placilam za 200 ml 30 albo 35 zl :), wiec super tanio w porownaniu z cenami polskimi. Za globulki chyba po 10 czy 15 zl (juz nie pamietam). Jakby ktoras chciala to chyba bede mogla kupic (nie obiecuje na 100%, ale raczej bede, bo P siostra tez ma nadzerke i pewnie jak jej opowiem o moim wyleczeniu to poprosi mnie o zakup ;) ). Sorry za tak dlugi post, ale chcialam w miare dokladnie odpowiedziec.
-
Ooooo, jaki tu ruch, a mnie nie bylo :( Zabu- kurcze, nieciekawie macie z ta przeprowadzka kolejna :o, mozna sie faktycznie zdolowac. Szkoda, ze nie mozecie kupic domu w Krakowie, byloby idealne rozwiazanie ;), tylko, ze pewnie finansowo nierealne ;). Tak jak u nas- tez chyba chcielibysmy miec dom, a w Warszawie to kompletnie nieosiagalne finansowo, no i raczej malo jest miejsc w wwie, gdzie hcialabym miec dom, ale sa takie perelki, oj sa :). Pomarzyc mozna :) Mi sie wydaje, ze Ty sie chyba strasznie boisz, ze poczujesz kiedys instynkt macierzynski. Nie martw sie na zapas, moze to faktycznie nigdy nie nastapi. A jesli nastapi to raczej Wasze racjonalne powody pojda lekko na bok ;). Wiesz, jakby tak stricte racjonalnie kazdy mial patrzec to zawsze chyba znalazloby sie weiecj powodow na nie ;) Agatka- to mialas po prostu dluga rozbiegowke w czasie porodu, ten pierwszy okres. A bardzo bolesny mialas ten pierwszy okres? Bo potem to poszlo piorunem jak widze :). Mi jak dali juz taka duza dawke oksytocyny to bole tez sie zaczely silne bardzo, ale po 3 godz urodzilam i w zasadzie zawsze to liczylam tylko jako porod, bo to wczesniej to byly przy tym skurczyki mini mini ;) Hehe, usmialas sie z reakcji Twojego meza- tak to jest, ze czasem chlopy jak deby padaja nawet podczas porodow ;) Tesciami sie nie przejmuj, ech, szkoda gadac Wiecie co. Pisalam Wam kilka miesiecy temu, ze lekarka wykryla u mnie mala nadzerke. No i miesiac temu zapisalam sie na wizyte w celu wymrozenia jej. Ale w ostatniej chwili przesunelam wizyte o kolejny miesiac, bo poczytalam troche o naturalnej metodzie leczenia nadzerek i przez ten miesiac stwierdzilam, ze robie intensywna kuracje i ide na kontrole- jesli nadal bedzie to wymroze. Z pewnym niedowierzaniem dzis szlam na wizyte i z kasa w portfelu na wymrazanie, a tu sie okazuje, ze po nadzerce nie ma najmniejszego sladu. Szyjka piekna i gladka. Az niedowierzalam jak mi lekarka powiedziala. To wyjela z torebki lusterko i powiedziala, ze jak nie wierze na slowo to mi pokaze :D :P Natura potrafi czynic cuda :) :) Nie dosc, ze zaoszczedzilam jakies 500 zl, bo tyle by mnie kosztowalo leczenie, to moge sie seksic ;) i omina mnie cale nieprzyjemnosci przy tym leczeniu (po wymrazaniu ma sie np dlugo uplawy, bo rana sie goi). No cudownie :) :) Zabu- przywolujesz Maniusie? Mi sie wydaje, ze jej to juz tu dluuuuugie miesiace nie bylo i watpie, zeby tu zagladala. A moze?
-
Czesc Agatka :) Czekam na fotki z niecierpliwoscia :) Duzo spi i malo placze- wymarzony noworodek :), oby tak Mu zostalo ;) Duzo je, bo musi sie nauczyc ssac efektywniej i laktacja sie musi rozkrecic :). Gabi na poczatku potrafila godzinami przy piersi, a potem, z czasem w kilka minut sie wyrabiala ;) Super, ze masz juz zdrowego i grzecznego w dodatku synka przy sobie :)
-
Tez czekam na Agatke, jej relecje i fotki Blazeja :) Zabu- niby dobrze, ze masz tyle pracy (szczegolnie w czasie kryzysu), robisz to co lubisz, ale niedobrze, ze nie wypoczywasz od tylu miesiecy, chyba nawet na urlopie nie byliscie? Mam nadzieje, ze to nie na stale tak ma byc, bo zwykle konczy sie takie tempo nienajlepiej dla tego pedzacego. Dabj o siebie Kurcze, przykro mi z powodu kotka :( Tak czytalam z zapartym tchem i myslalam, ze tresc ostatniego akapitu bedzie z happy endem :( No ale zrobilas co moglas i pomoglas jak tylko mozna bylo, masz wielkie serce dla zwierzat :)
-
Kochane, Blazej jest juz na swiecie :) Zabu napisala mi, ze Agatka rodzila 21 godz. Blazej jest duzy i zapewne silny- 3750 i 56 cm :) Agatko- wielkie gratulacje dla Was. Niech macierzynstwo przyniesie Ci wiele radosci i wzruszen , a Blazej niech zdrowo rosnie
-
Agatko- Blazej jeszcze brzuch okupuje? ;) Chyba na dzis masz termin? Moze On taki terminowy chlopak ;) Zabu- pogratuluj Marcy :) Kinimod- sliczna masz corcie. Super, ze zylaki poszly sobie precz. Holly- czesc :) fajnie, ze zajrzalas. Napisz kilka slow co u Ciebie. Ale pogoda senna :o, a ja niedospana od kilku dni i tak sie to za mna wlecze. Nic mi sie nie chce, a zaraz musze siebie i dziecko ogarnac, pojsc do sklepu. Bedziemy mialy gosci- moja kolezanke i jej coreczke poltoraroczna. Ide ogladzic mieszkanie troszke po to, by te dwa tajfuny mialy co rozwalac ;)
-
Agatka- musialas sie wystraszyc z tym cisnieniem. Faktycznie w ciazy jest szczegolnie niebezpieczne i moze zwiastowac jakies tam cholestazy, gestozy. Dobrze, ze minelo. Dolne mialas tylko lekko podwyzszone, a ono jest bardziej niebezpieczne. O kurcze, ale mialas przygode z ta obraczka. A da sie ja uratowac? Czy bedziesz musiala miec nowa? Ewa- super zdjecia :) Zabulino- tez zawsze uwazalam, ze Mleczko to super inteligentny facet, co widac w jego tworczosci.
-
Czesc dziewczyny Ewa- wszystkiego najlepszego dla Halci . Masz bardzo dzielna coreczke. I gratki pierwszego zabka i raczkowania, teraz Halcia juz bedzie absolutnie wszedzie ;) Tak wlasnie sobie spojrzalam, ze masz przeciez suwaczek z wiekiem Halinki ;) Zabu- no niestety Andrzej Mleczko :o, probowalam znalezc czy nie ma jakis fragmentow tego programu gdzies, bo normalnie sama nie wierzylam w to co on mowil. W Dzien dobry tvn bylas? Nieladnie sie nie pochwalic :P Obama pokojowa nagrode Nobla, a to dobre :o co to sie dzieje na tym swiecie. Ludzie chyba zapadaja na pospolita glupote :o Agatko- cwiczy sie brzuszek :) ale super, juz tak niedlugo :)
-
Ewa- czesc. Co tam u Halci? Czy Ona juz skonczyla roczek?? Jak ten czas leci. W moich myslach jakos Twoja corcia i Maniusi to jeszcze niemowlaki ;), a jak sie glebiej nad tym zastanowilam to chyba juz maja rok :) Jeszcze wracajac do Polanskiego na minute... W niedziele ogladalam kawalek programu Mellera na tvn24 i w tym programie chyba zawsze sa Holdys, Pszoniak i Mleczko. Byla tez jakas kobitka, twarz znam, ale nie moge za nic skojarzyc kto to. Posluchalam tylko kawaleczek, bo akurat obiad robilam. No ale to co uslyszalam przez te kilka minut to mi wlos zjezylo. Holdys i ta kobieta uwazali stanowczo, ze Polanski powinien byc ukarana. Natomiast Mleczko i Pszoniak bronili go. I tak Mleczko na jakis argument Holdysa odpowiedzial, ze jemu to sie podoba nasze prawo, a nie amerykanskie, a wg naszego prawa sprawa bylaby przedawniona i nie byloby o czym mowic. Po czym jako kolejny kontrargument i sprawe pod rozwage podal fakt, ze ta dziewczyna wtedy sama przyznala, ze Polanski nie byl jej pierwszym, a 3 czy 4 partnerem i ze chyba to o czyms swiadczy. Nie potrafie pojac jak inteligentny facet (za takiego Mleczke mialam) moze cos takiego powiedziec. Oczywiscie, to szokujace, ze trzynastoletnie dziecko ma juz za soba taka przeszlosc seksualna, ale to nie ma nic do rzeczy. Poza tym inna sprawa jest, ze byc moze matka tej dziewczynki powinna byc sadzona za streczycielstwo. Z kolei Pszoniak powiedzial, ze jego nie obchodza jacys tam inni zboczency, ktorzy powinni siedziec w wiezieniu, bo wyjda i zrobia to samo- dla niego to jest Romek Polanski, ktorego zna- wspanialy, dobry czlowiek i koniec. Nie oceni go jak innych robiacych to samo. No jasne- sa rowni i rowniejsi :o Agatka- hop hop. Blazej jeszcze w brzuchu siedzi?
-
Czesc dziewczyny Kini- jak tam Emilka? Pokaz nam ja jak znajdziesz chwilke, bo takie maluchy to sie zmieniaja z dnia na dzien :) Przypomnialo mi sie- co z Twoimi zylakami, ktorych nabawilas sie w czasie ciazy? Beda Ci je jakos usuwac czy zmniejszyly sie moze? Agatka- juz blizej niz dalej, dasz rade :), normalny, choc upierdliwy i pelen zniecierpliwienia okres ciazy ;). Chyba Kinimod byla wyjatkiem i chciala z brzuchem chodzic jak najdluzej :) Zabu- pracusiu :) a ponoc kryzys jest i pracy brak ;), no ale najlepszych to nigdy nie dotyczy... :) Mialas juz ta sesje moze w tym bardzo nietyupowym miejscu? Zgodzil sie szef tej dziewczyny? Odkrylas moze w koncu jakis fajny naturalny balsam? Ja sie w koncu chemia smaruje, bo mam z tym najwiekszy problem. Dziewczyny, co sadzicie o sprawie Polanskiego? Glosno o tym. Niektore wypowiedzi np osob publicznych szczerze mowiac przyprawiaja mnie o bol glowy.
-
Agatka- bardzo mi przykro, wyrazy wspolczucia dla calej Waszej rodziny. Przytulam mocno. I oczywiscie obiecuje modlitwe.
-
W ciazy mozna miec bez adrenaliny- ja takie mialam za kazdym razem jak karmilam. A ze jest mniej inwazyjne i szybciej schodzi to i juz teraz jak bylam po zakonczeniu karmienia to tez o takie poprosilam, bo u mnie jest super skuteczne. Zabu- przepiekne te sesje, niektore zdjecia to cuda nad cudami. Jak juz moj brat sie oswiadczy ;) to na pewno sie Ciebie zapytam czy jakims cudem nie byloby mozliwosci zrobienia im sesji. Naprawde czapki z głow :)
-
Zabu- mam nadzieje, ze pochwalisz sie sesja potem A ze skladnikow salatki to ja pamietam... nerkowce :D ;) Bede sie w pt widziala z bratem i jego dziewczyna moze oni beda cos pamietac, bo jedli na pewno. A dziewczyna mojego brata wyjezdza w sobote na studia do Hiszpanii na pol roku. Pewnie bratu bedzie troche smutno. No ale ma jeszcze jechac do Niej tam na urlop we wrzesniu. Agatka- nie wiem czemu, ale jakos mi sie Twoja ciaza dluzy ;). Niby szybko czas leci, ale jakos tak mam wrazenie, ze juz dluuugo w tej ciazy chodzisz ;). Moze dlatego, ze chyba w mojej swiadomosci zakodowalo sie, ze mowilas nam o ciazy tuz po nowym roku, a to musialo byc troszke pozniej :) Wiesz juz czy bedziesz miala cc?