no to co
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez no to co
-
ni ma a w glowie kompletna pustka za to pamietam kiedy ja robilam- w sylwestra minie 3 lata ;) :D
-
Czesc Kini- u mnie termin tez juz minal, ale nie pierwszy raz pampers organizuje cos takiego. Generalnie pokazuja na tym swiat z perspektywy takiego malego czlowieczka, jak to wszystko wyglada. Agatko- za chwile bedziesz miala rece pelne roboty ;). Jak sie czujesz? Na kiedy masz termin dokladnie? Biala- suuuuuper z tym urlopem, ale Wam dobrze :) Jak sie czujesz? jakie pelne informacje o Tobie w stopce ;)
-
A Ty Zabu nie wysylalas Kini namiarow na galerie? Bo ja bylam swiecie przekonana, ze wysylalas jakis czas temu. Skoro nie to ja wysle. Urodziny mam 3 sierpnia :)
-
Ja tez ostatnio mialam to napisac, zeby dac Bialej namiary. Tylko mam kategorycznie jeden warunek... Bo nie wiem czy tylko ja nie widzialam zadnego slubnego zdjecia Bialej?? Takze namiar dla Bialej jak najbardziej tak, ale w zamian za przynajmniej jedno zdjecie slubne ;) Ja rzadko cos pieke, tym bardziej, ze ostatnio nie jem slodyczy, ale buszowanie po tym blogu to przyjemnosc sama w sobie i zarazem katusze ;) Zabu-wiem, ze to nie jest typowe ciasto z owocami, ale jednak jak dla mnie sliwek bylo ciut za duzo. A skad Ty masz Zabu te wypieki co weekend? Na slubach?
-
Zabu- najlepsze zyczenia :) radosci z bliskich Ci osob, wytrwalosci w realizacji marzen i wielu, wielu sukcesow i sukcesikow :) Torebki jeszcze nie wybralam, kupilam sobie co innego w koncu. Ale i tak niedlugo nastepna torebka bedzie moja :), powiadomie Cie o tym ;) jak wybiore ;), bo cos mi sie pare modeli spodobalo i to kompletnie roznych ;), trudno sie zdecydowac. Agatka- Ty tez sie urodzilas w sierpniu (cos mi sie kojarzy, ze Ty lew jestes tez)? Bo ja tez. To bylybysmy trzy sierpniowe ;) Zabu- cistao wyszlo bardzo dobre :), robilam ze sliwkami wlasnie :P pycha :) Tylko chyba ciut za duzo sliwek dalam albo na taka tortownice jak robilam lepiej powinnam dac 1,5-2 razy porcje ciasta. Ale przepis bedzie wykorzystywany. Zabu- znallazlam obledny blog, po prostu slinie sie jak go czytam i patrze na te cudne zdjecia tych wypiekow (autorka sama robi). Korzystalam juz z dwoch przepisow (kawa mrozona i brownies) i obydwa cudne.Sa tez chleby :) Teraz na weekend chyba dla rodzicow cos upieke (maja rocznice), ale tyle tam tego, ze trudno wybrac :) mniam mniam. http://mojewypieki.blox.pl/html Mysle, ze spodoba Ci sie ten blog nie tylko dlatego, ze jestes smakoszem i lubisz cos pichcic, ale tez wlasnie ze wzgledu na piekna oprawe i zdjecia. Milego slinienia sie ;) Agatka- lez i oszczedzaj sie Biala- spiaczka to chyba przypadlosc prawie kazdej kobiety w ciazy, mija gdzies po 3 mies jak napisala Agatka. Poki co spij zdrowo kiedy mozesz :) Zabu- wyslalam przed chwila jeszcze raz fotki Emilki z drugiego maila- nie wiem czy doczytalas wczesniej, ze po prostu mi zwrocilo go z powodu przepelnienia Twojej poczty.
-
Biala, ja przez pol ciazy mialam niezla czkawke, normalnie z rownowagi mnie to wyprowadzalo, hehe zapomnialam o tym, ale to Twoje bekanie jakos mi przypomnialo o tej dolegliwosci ;) Ja dzis jestem tak spiaca, ze ledwo chodze :o, spiaczka normalnie, chyba sie musze zaczac wysypiac. Zabu- robie zaraz to Twoje zabulinowe ciasto z owocami, mam nadzieje, ze mi wyjdzie :)
-
Generalnie to mysle, ze jakby ta nadzerka byla czyms strasznym w ciazy to lekarka powiedzialaby mi, zeby koniecznie ja wyleczyc przed ciaza. Zapisalam sie do niej na 7.10, pierwszy wolny termin :o Ale nadzerki mi wtedy i tak nie wymrozi, bo to najlepiej tuz po okresie, czyli najlepiej jakbym sie 2-3 pazdziernika zapisala... Nie wiem, pomysle jeszcze. Biala- duze nadzerki tez mozna wymrazac, ale nie znam sie na tym. Nadzerka nadzerce nierowna i to nie tylko pod wzgledem wielkosci. Moze lekarz uznal w Twoim wypadku za najlepsza metode, a moze Cie nie doinformowal. Nie stresuj sie tym teraz, bo wcale nie musisz miec z tego powodu problemow przy porodzie A jak sie w ogole czujesz? Agatko- Twoja subtelna uwaga zostala zauwazona ;)
-
Agatko- komu nie zrobi roznicy to nie zrobi ;). Mi zrobi moze nie w rzeczach, ktore bezposrednio decyduja o tym, kiedy sie zdecyduje, ale jednak. No ale oczywiscie zdrowie najwazniejsze. Biala- pytalam tylko kiedy mozna sie po zamrozeniu starac, jakos bylam tak skolowana, ze wtedy w gabinecie jeszcze nie pojawily sie u mnie watpliowsci czy likwidowac teraz czy po ciazy. Wypalal Ci lekarz czy wymrazal (bo czasem sie to myli)? Generalnie nierodkom nie poleca sie wypalania (tak tez mi mowila lekarka moja), bo po wypalaniu zostaje blizna jak po przypaleniu papierosem i zdarza sie, ze szyjka podczas porodu nie chce wspolpracowac, rozwierac sie i konczy sie cesarka. Ale oczywiscie sa kobiety, ktore nie maja zadnych problemow przy porodzie nawet po wypalaniu i mam nadzieje, ze bedziesz jedna z nich :). Czytalam, ze np na zachodzie w ogole sie juz wypalania nie stosuje. Wymrazanie jest duzo lagodniejsze i oszczedzajace. Ja mam miec wymrazana jesli juz. Agatka- poki co lecze jeszcze ta nadzerke metoda naturalna, ktora ponoc w niemczech czesto polecana jest na zachodzie przez lekarzy jako pierwsza metoda leczenia. Dlatego tez przez to pewnie jeszcze bardziej mi sie przedluzy to. A nie chce tak bardzo przesuwac planowania dziecka (choc wiadomo, ze wcale nie musze zajsc w ciaze od razu jak za pierwszym razem, ale na to juz wplywu nie mam, wola Boska..) dlatego, ze w listopadzie 2010 konczy mi sie wychowawczy. Nie chce wracac do pracy na miesiac czy dwa i zachodzic w ciaze. Nie chce robic takiego numeru. Tym bardziej, ze gadalam ostatnio z szefowa i maja mnostwo pracy i wiem, ze beda zatrudniac osoby na umowe zastepstwo za te dziewczyny, ktore sa na macierzynskich czy wychowawczych. I przez to zwalnialiby kogos, zeby wrocic mnie do pracy, a ja bym zaraz z ciaza wyskoczyla :o. Ani nie chce tez zachodzic w ciaze tak, zeby np wychowawczy konczyl mi sie w 6 czy 7 miesiacu, bo wtedy zapewne poszlabym na zwolnienie i wyplacaliby mi pensje. A ja nie chce tych pieniedzy, mam je w nosie- bo juz sobie wyobrazam jakie bylyby komentarze :). Chce cala ciaze spedzic jeszcze na wychowawczym i potem brac tylko pensje na macierzysnkim- co mi sie nalezy jak psu buda ;). Ale oczywiscie nie jestem szalona i nie podejme decyzji, ktora by mogla zawazyc na moim czy nie daj Boze dziecka zdrowiu.
-
Co przychodnia to obyczaj ;) Ja chodzilam prywatnie i wszystkie badania mi tez w prywatnej klinice robili, pewnie dlatego ginekolog zlecila obszerniejsza opcje. A slyszalam wlasnie, ze na nfz jakies limity sa, ktos mi gdzies mowil, ze morfologia przysluguje 3 razy w ciazy :o, ale to zalezy chyba od regionu, nie jest to regula. Ja na rozyczke niestety nie chorowalam, ale mialam bardzo wysokie przeciwciala nadal po szczepieniu. A odnosnie szczepien, to wiecie, ze juz nie ma kary za nieszczepienie hura :). Nie wiem czy juz tu o tym pisalysmy czy gdzies indziej z kims o tym gadalam :o, skleroza nie boli. Biala, nie martw sie, ja tuz przed sama ciaza lykalam kwas, no i oczywiscie przez iles tam czasu w ciazy. dziecie zdrowe jak rydz :) Nie czytaj za duzo ;) Ja karte ciazy dostalam na pierszej wizycie od razu, czyli chyba w 7 tyg. Ale to dlatego zapewnie Cie lekarz nie zwazyl, bo karty nie zalozyl. Ale Wam zazdroszcze tych ciaz :) :) A ja nie wiem co mam zrobic. Na ostatniej wizycie lekarka wykryla mi malenka nadzerke. Zrobila cytologie i kazala przyjsc z wynikiem i ze od wyniku zalezec bedzie co dalej. Cytologia wyszla dobra. Mowi mi lekarka, ze w takim razie moze mi wymrozic ta nadzerke, ale na spokojnie, nic sie nie pali, bo nadzerka malutka, a cytologia ok, wiec pospiechu nie ma. Po wymrozeniu caly proces gojenia moze trwac ok 3 miesiecy. Zanim sie zapisze (do niej dluuugie terminy, no i musze byc w odpowiednim momencie cyklu) to pewnie mi sie zejdzie z 5 miesiecy, a przyznam, ze za jakies 3-4 mies to ja planowalam zaczecie staran o drugie dziecko (Zabu, wiem, ze nie lubisz tego slowa, ale nie moglam znalezc innego odpowiedniego, a myslalam dluuuugo ;) :D ). Boje sie, ze jesli cos mi sie bedzie zle goic czy cos to moze to sie jeszcze dalej odwlec, a tego bym nie chciala, z roznych wzgledow. Czytalam sporo o tym i generalnie sa dwie szkoly- jedni mowia leczyc natychmiast nadzerki, inni jesli wyniki cytologii sa dobre, a nadzerka niegrozna to kaza porodzic wszytskie dzieci jakie sie chce i dopiero leczyc nadzerke. Tak kazal gin mojej szwagierki. A znowuz jak po porodzie poszla do innego na kontrole to ja ochrzanil dlaczego z tym nic nie robila. Ech, badz tu czlowieku madry...
-
Zabu- jeden mail mi od Ciebie wrocil. Poczta przepełniona. Czy Tobie nadal nie mozna wysylac zbyt duzych zdjec? (bo cos mi sie kojarzy, ze tak kiedys bylo)
-
Agatko- niestety to nie ja pierwsza dojrzalam Twoj piekny biust :P, ja tylko potwierdzilam (ja dopiero wczoraj dopisalam komentarz jako trzecia). Nie wiem kto to- moze Ewa albo Maniusia- bo chyba tylko one jeszcze maja tam namiar. Aaaa, Agatka, a jak w tym wozku z ta skladana gondola? Naprawde jest taka mozliwosc?
-
Acha, dzis chyba jeszcze z lenistwa nie wracam do domu ;), ale mialam na skrzynce maila do Zabu i wyslalam Ci fotki malej Emilki. Przeslij Agatce, bo do niej maila mam tylko w outlooku. O wlasnie Agatko, a czy w zwiazku z Twoja wada wzroku bedziesz miala cesarke, wiesz juz cos?
-
Bleeeh, jak mozna w ciazy palic. Widzialam ze 2 razy w zyciu na ulicy kobiete w zaawansowanej ciazy z papierosem i to byl najbardziej uragajacy kobiecosci obraz, jaki kiedykolwiek widzialam. Ale chyba w czasach naszych mam wiecej kobiet sobie dymka pociagalo niz teraz, inaczej to bylo. Moja ciotka wspanialomyslnie karmila synow piersia i w tym czasie palila :o Zabu- cos mi sie przypomina, ze napisane bylo w tym artykule, ze mdlosci sa reakcja na dzialanie jakis tam hormonow i hormony te silnie chronia lozysko, a takze przyczyniaja sie do lepszego rozwoju mozgu. Cos w tym stylu. Dokladnie nie sprawdze, bo zapomnialam w jakiej to gazecie bylo. Gabi najczesciej obecnie spiewa 'kolorowe kredki' (chyba ukochana piosenka), 'na wojtusia z popielnika', 'domowe przedszkole', 'zuzia lalka nieduza', 'ogorek wasaty' i takie tam przeboje :) A porod mialam krotki stosunkowo, ale jakis lekki specjalnie to on nie byl- skurcze jak mi po oksytocynie dowalily od razu to z taka sila, ze szok. Ale nie mialam teogo okresu 'rozbiegowego', ktory pewnie czesto bywa meczacy czasowo. Wole rodzic intensywniej, a krocej :) Co do ograniczen zywieniowych w ciazy. Ostatnio czytalam na jakims ciazowym forum jak ktos pisal o artykule jakiejs doktor chyba czy psycholog pracujacej w stowarzyszeniu przeciw FAS, ze kobieta w ciazy nawet karmi nie powinna pic czy piwa bezalkoholowego (karmi na do 0,5% obj., a np lech free chyba do 0,2). Tlumaczono to tym, ze nie ma dawki bezpiecznej i dopuszczalnej. Nie wiem... dla mnie to lekka przesada. Biala- super wrazenie widziec dziecko na USG, co? :) Ale wielkolud ;) No zwazyc lekarz powinien, raczej robia to na kazdej wizycie. A mialas jeszcze jakies inne badania wczesniej? Na toksoplazmoze? Na poziom przeciwcial rozyczki? Ja chyba na pierwszej wizycie z 10 badan mialam zlecone (na pewno jeszcze elektrolity- potas, sod, magnez, wlasnie rozyczka, toxo). To wiadomo juz gdzie ta podroz poslubna? :) Bylam dzis w coccodrillo, jest troche wyprzedazy, ale nic mi w oko dla Gabi nie wpadlo, jakos przede wszystkim nie bylo prawie wcale jej rozmiaru- albo malutkie albo duzo wieksze. Ale wracajac wstapilam do lumpeksu i kupilam jej taka cudna sukienke, ze szok. Wyglada w niej bajecznie. Jest taka elegancka, pewnie poczeka do Swiat :) Jak jechalam dzis metrem to jechaly tez dwie lesbijki, ktore sie smialo przytulaly i calowaly. Nic nie mam absolutnie do takich ludzi, niech kazdy zyje jak chce nic mi do tego, ale jednak widok jakis taki dziwny.. A obok mnie usiadl facet, ktoremu cala droge straszliwie trzesly sie rece, szczegolnie jedna, chyba mial Parkinsona. Widac bylo, ze chcial zalozyc rece tak na siebie w splocie, ale mu sie to za nic nie udawalo. Nie byl jeszcze taki stary, moze z 65 lat. Kurcze, choroby i starosc to sie Panu Bogu jednak nie udaly.. A mimo tego jakos kazdy chce tej starosci dozyc ;)
-
A, Zabu, faktycznie dawno nie pisalam nic o Gabi ;). Ale tyle tego teraz jest, ze mi umyka. Z nia juz mozna normalne rozmowy prowadzic i codziennie nas czyms totalnie rozbraja, rozsmiesza czy rozczula. Pieknie spiewa piosenki- zna juz kilka calych i ma bardzo dobry sluch i swietna pamiec- kilka razy sie jej zanuci i juz chodzi i spiewa. Nieraz sie nie krepuje i np w kolejce sklepowej czy windzie spiewa, bo akurat ma chec ;). No i w ogole cudem jest w nazym zyciu :). Hehe, ostatnio gdzies czytalam, ze byly jakies badania na dzieciach ad zwiazku mdlosci w ciazy z ilorazem inteligencji u dzieci, szybkoscia uczenia sie itp. I okazalo sie, ze dzieci matek, ktore mialy duze mdlosci maja wyzszy iloraz i lepiej sie ucza np jezykow. Tlumaczyli co jest za to odpowiedzialne, ale ulecialo mi i zmyslac nie bede ;). Na moim dziecku teoria sie zgadza, bo bystrzak z niej nie z tej ziemi ;) :D
-
Agatka- co do wszystkiego sie zgodze oprocz tego, ze mieszanka w porownaniu z mlekiem kobiecym jest calkiem niezlym sposobem. No ale jasne, ze to Ty bedziesz czula jak masz postapic Jak tam pokoik Blazeja? Cos Cie jeszcze mialam zapytac, ale juz mi wylecialo z glowy. Kini- sliczna ta Twoja corcia! Zdjecia dziewczynom przesle jutro wieczorem jak bede w domu (dzis jestem u rodzicow, bo jutro mam ginka w wwie). A nie masz namiarow na nasza galerie, zeby tam zamiescic tego swojego Szczescia malego? Maz jest pisarzem? Jakas naukowa ma prace? Mylalam, ze to po prostu typowy komputerowiec ;)
-
No to ja tez Cie Kinimod wlasnie w moim ostatnim czy przedostatnim poscie wywolalam ;) No cos Ty, nie dawaj sie tak, gon meza na spacerek z Emilka czy do zabawy, nie rozleniwiaj chlopa ;) Agatko- no nie wiem co Ci napisac. Wiem, ze niektore kobiety tak maja. Dla mnie karmienie bylo dlugo bardzo trudne, nieraz mialam ogromnego dola i plakalam pol dnia. Mimo wszystko nie byl to dla mnie wystarczajacy powod do odstawienia wlasnie ze wzgledu na zdrowie Gabi. Jakby kobiety mialy wieksza swiadomosc (bo ze mleko mamy zdrowe to kazdy wie, ale nic wiecej na ten temat, a wielka szkoda) to byc moze nie przedkladalyby tak czesto wlasnej wygody nad zdrowie dziecka. Zobaczysz, jak u Ciebie wyjdzie w praniu. Moze nieslusznie masz obawy. Cos mnie gardlo troche boli :o
-
Agatka- zawsze mozesz pracy na pol etatu szukac. Ja tez nie mam zadnej babci pod reka (moja mama jeszcze ma pare lat do emerytury), ale i tak bym nie korzystala z mozliwosci powrotu do pracy- a z reszta babcie to strasznie rozpieszczaja wnuki ;). No a tak serio to jak trzeba czy sie chce do pracy wracac to najlepiej jak jest babcia czy jakas bliska osoba. Zabu- co do dzialalnosci to mamy z P pare pomyslow tylko niektore wymagaja sporych nakladow. Co prawda mamy tez pomysl jak tu te naklady zdobyc, ale nie bede na razie o tym pisac, bo pomysl jest szalony i ryzykancki i chyba nasi ojcowie szczegolnie beda nam niezle gadac jakbysmy tak zrobili ;) :P. Ale wszystko w tej chwili jest jeszcze w fazie planow. Ja niby czuje, ze juz lada moment sporo czasu moglabym poswiecic na sprawy zawodowe, ale to do czasu kiedy mamy tylko Gabi. Jak pojawi sie drugie dziecko to pewnie znowu z 1,5 roku bede wylaczona ;). Takze zobaczymy co przyniosa najblizsze miesiace :) Agatka- chcesz karmic piersia?
-
Zabu- powiedz mi kochana czym myjesz wlosy? Ja jakos na nic fajnego trafic nie moge. Te Lauro czy jak im tam, ktore Ci tu kiedys pokazywalam beznadziejne dla mnie, na wlosach Gabi OK, ale boje sie jej tym myc, bo jak sie dostanie do oczu to pieka jak cholera. Dobrze, ze jako zel tez mozna tego uzywac. W miare Ok jest ten szampon babydream, ale tez zczerze mowiac fajniejsze w uzyciu sa dla mnie zwykle szapomny (moze dlatego, ze tamtem mniej sie pieni, a ja mam dlugie wlosy). Mialam dopiero co urodziny i w zwiazku z przyplywem gotowki chyba zamowie sobie kolejna torebke z Wukadora :) :). Chodzi mi po glowie ta Twoja ulubiona. Tylko ta co mam ja mam w kolorze ciemnej czekolady i ta Twoja tez mi sie podoba najbardziej chyba w czekoladzie i tak sie waham co wybrac :)
-
Czesc Dziewczyny! Witam wypoczeta, zadowolona i opalona. Wakacje super udane. Zlecialy jak blyskawica. Biala- ogromne gratulacje :) Spokojnych 9 miesiecy zycze :) Z dolegliwosciami to Agatka ma racje- moga byc ciazowe jak najbardziej. I tak jest, ze jedno minie, a drugie sie zacznie ;), choc ja z dobre 2 miesiace w ciazy (6-8 miesiac) czulam sie swietnie, moglam gory przenosic ;) A dolegliwosci wczesniej mialam rozne- paskudne nudnosci calodzienne, oslabienie z czego kilka razy mi krew z nosa leciala, tez pamietam, ze raz w kosciele cala msze przesiedzialam jak babcia jakas, bo nie mialam sil po prostu ustac, kompletny brak apetytu, no i pamietam, ze przez jakis miesiac nic mi do picia nie smakowalo :), normalnie glownie pije wode niegazowana, a wtedy wody nie moglam jakos przelknac, jedyne co mi wchodzilo to sok pomaranczowy rozcienczony z woda (soku jakies 10% reszta wody). Fuuuj, takie pomyje ;) kazdy sie smial jak ja moge to pic, a mi tylko to jakos wchodzilo. Do tego raz dziennie sucha bulka albo z maslem troszke i tak w 1,5 miesiaca stracilam 6 czy 8 kilo ;) Alez Wam mimo tych moich dolegliwosci przebytych zazdroszcze tych malych serduszek, ktore w Was bija :)
-
No jest problem, mnie duzo osob pytalo co kupic Gabi i strasznie trudno bylo mi wymyslic, wlasnie dlatego, ze wszytsko Gabi ma. Fajny pomysl z tym samochodzikiem, tylko chyba dwulatek jeszcze nie bedzie umial nim sterowac. Dobra, znikam juz na dwa tygodnie :), bo jak to przed wyjazdami bywa duzo zamieszania jest. Papa
-
Agatka- na tym etapie to juz duzo zalezy od upodoban dziecka ;), no i tego ile chcecie przeznaczyc na prezent. Fajne molga byc klocki- takie tematyczne np zoo typu duplo (tylko, ze bardzo drogie) albo abrick. Znikopis lub jakas tablica fajna do zabawy, pisania po niej itp. Ciastolina- u nas hit, tylko oczywiscie trzeba sie bawic z dzieckiem i pomagac mu jeszcze. Polecam prosty zestaw tego typu, odpowiedni dla takich maluchow: http://www.allegro.pl/item690314711_mzk_ciastolina_fabryka_smiechu_play_doh.html Zapewne niejedna dziewczynka ucieszylaby sie z jakiejs lalki, ale to oklepany prezent. I tak jak wszyscy chlopcom kupuja samochody, to dziewczynkom lalki ;) Albo wozek dla lalek jesli nie ma- u nas Gabi bawi sie nim od baaaaardzo dawna i ciagle jest w uzyciu. Te spacerowki dla lalek nie sa drogie. My mamy z tesco i jest rewelacyjna jakosciowo, szczegolnie pod wzgledem wytrzymalosci (Gabi lubila sama sie nia wozic i z tego co woem to chyba wszystkie dzieci tak testuja wozki dla lalek ;) ). wczeniej mielismy jakas 3 razy drozsza kupowana w ciemno przez allegro i niestety nie przeszla prob wytrzymalosciowych ;) Tyle mi przyszlo na mysl w pierwszej chwili. Jutro nad ranem wyjezdzamy. Dwa tygodnie laby :) Trzymajcie sie.
-
Agatko- wspolczuje Badz dobrej mysli, a Babcia niech wraca do zdrowia jak najszybciej. Wiem jak sie czlowiek teraz juz martwi o zdrowie dziadkow biorac pod uwage ich wiek, ostatnio to przechodzilam. Sciskam cieplo. Biala- jak maz? Wiadomo cos? Mam nadzieje, ze ma sie lepiej.
-
Czesc Biała- super, ze slub i wesele udane :) I pytam za Zabu- co sie stalo Twojemu W? Najgorsze, ze nie pije, na pewno wezma Go chociaz na kroplowki. Zdrowia zycze. Havanna- ja tez nie wiem czy sie przestawie ;), tzn pewnie pilnowac sie moge, ale watpie, zebym kiedykolwiek inaczej pomyslala o Tobie niz Agatka ;). Jak sie czujesz? Jak wozek? Doszedl juz? Zabu-
-
Biała- ale zleciało :), czas gna jak szalony. Super, ze panienski udany :). Piekne chwile przed Toba w sobote :) Agatka- a za ile kupiliscie ten wozek? Bo wklejalas od roznych sprzedawcow i tamten mial na kup teraz za 899, a od tego sa licytacje i widzialam w dwoch roznych aukcjach, ze nie przekroczyla cena 600 zl. Spora roznica.
-
Biala- bardzo ladny bukiecik, taki klasyczny. A fryzura wydaje mi sie, ze bedzie taka lekka i romantyczna, fajnie :). A welon tez Ci upnie fryzjerka? Wydalas sie w koncu, ze to fryzura slubna? ;)