agniesia88

Jejku jejku dziewczyny, ale nas tu dużo:-) z jeden strony super, a z drugiej... To świadczy o tym, jak wielu kobiet dotyczy ten nasz wspólny problem... Kurcze, ja to bym chciała, żeby się te kreseczki posypały. Żebyście wszystkie już zaciązyły:-) :-) :-) może wtedy i mnie by się udało;-) W ciągu tygodnia pojawi się w naszym domu dzidzia. Szwagierka była u lekarza i lada dzień będzie rodzić. I wiecie, że jakoś mi zazdrość przeszła? :-) :-) cieszę się:-)

Ależ tu cisza... :-) weekend na naszym forum:-) w dodatku świąteczny, więc wszystkie pewnie w romantycznym uścisku z facetem:-D to lecę do mojego misia:-) dobrej nocy:-)

Kobity kochane!! Szczęśliwego Dnia Kobiet!!!! Dzień jest przepiękny i przesłoneczny :D Powinnam być w pracy do 15,ale dostałam wychodne;) Paola przykro mi z powodu małpy. Ale nie załamuj się:) masz dopiero 22 lata!! Zdążysz mieć jeszcze piątkę dzieci, albo i więcej jak będziesz chciała:) Kochane uśmiechać się dziś od ucha do ucha! Makijaż, fryzurka, sukieneczka i świętujemy:D idę zrobić paznokcie na jakiś krwisty kolorek:):) Pozdrawiam

Motynka o rety jakie przygody! Życzę zdrowia dla babci;) I serdecznie gratuluję obrony. Jak mamy się teraz do Ciebie zwracać? pani magister, pani inżynier, pani doktor...? :D :) W ogóle piękna dziś pogoda! Wiosna pełną parą! Wszystkie zabawki chrześnicy męża od wczoraj tylko się całują, więc to musi być wiosna:) :) A tak poza tym, to powiedzcie mi o co chodzi, bo ja już nie kumam... W tym tygodniu trzy koleżanki oznajmiły, że są w ciąży! A to jeszcze nie koniec tygodnia, więc wszystko się może zdarzyć... Ja nie wiem... wszyscy dookoła zaciążaja, jakby to było takie proste. Ot i są w ciąży! Żadna nie planowała, wszystkie niespodzianki.No kurna.... Co jest?

No jak tu o tym nie myśleć, skoro jedna znajoma w ciąży, druga w ciąży, trzecia w ciąży....!!! Jakiś wiosenny wysyp! Oczywiście z każdej wiadomości się cieszę, gratuluję, no a co w głowie, to wiadomo... Ale czuję że u nas też się posypie:) Dziewczyny nie zawiedźcie mnie;) sypać tu dobrym wieściami, a jak ja będę jechała w maju w góry, to po drodze do każdej zajadę z gratulacjami:D Może mnie któraś zarazi ciążą:)

Paola ja tam myślę, że jeśli jesteś w ciąży, to test dziś pokaże dwie kreski:-) lec do łazienki i pisz co wyszło, bo nie mogę się doczekać:-) :-) :-) :-)

Walczę jak lew, żeby coś Wam napisać, ale internet od rana nie współpracuje. A na tablecie wyskoczyły chińskie znaczki i mało nie umarłam, bo nie wiedziałam co z tym począć. To małe ustrojstwo, którym "uszczęśliwili" nas moi rodzice doprowadzi mnie do zawału serca, nerwicy lub innej poważnej choroby. Dziewczyny, nigdy nie kupujcie tabletów!!!!! :-) Aura dziś mało wiosenna, więc chciałam przesłać nowe zdjęcia storczyka, który totalnie oszalał! Ma mnóstwo kwiatów:-) ale ponieważ za oknem szaro i ponuro, to zdjęcia wychodzą mało ciekawe.. Poczekam na słońce:-) :-) Kurcze, myślałam że to moja małpa płata mi figle, bo przyłazi kiedy chce, alke widzę, że nie tylko ja mam z nią ostatnio problemy. Tak czy siak ja zawiesiłam starania, a mój kochany mąż dziś stwierdził, że on jeszcze w tym miesiącu sprubuje:-D niby mówił, że odpuszczamy, bo za bardzo się tym przejmuje, a sam nie może widocznie przestać o tym myśleć:-) :-) Tyle napisałam a internet znowu szlag jasny trafił i sienie wyśle pewnie. O uwaga! Powraca, czekam na odpowiedni moment żeby kliknąć Wyślij:-) :-) :-) hmm... Jest!

Co do obrączek, to my pozbieraliśmy w domu jakies złote kolczyki, pierścionki, łańcuszki po babciach i inne klamoty, których się nie nosiło. Przetopiliśmy to wszystko u złotnika i zrobił nam obrączki jakie chcieliśmy. Cała impreza kosztowała nas.... 50 zł:) wzór, kolor, kształt, grubość... no wszystko według naszego pomysłu (oczywiście zaczerpniętego z kilku katalogów;)) i dożywotnio poprawki gratis:)

Angelus nawet tak nie myśl, że coś jest nie tak! :) Ja to się nie dopisuję w tabelce, wręcz się wypisuję:) Przerwa w staraniach. Muszę trochę zmienić nastawienie. W tym cyklu unikamy dni płodnych. Zabawnie będzie, jak jednak wpadniemy, to nici z naszego wyjazdu na urlop:P Nie aktualizuję się w tabelce, bo w sumie to nie wiem kiedy będzie następna @ ostatnio płata mi figle. :) Życzę Wam dziewczyny samych wiosennych fasolek!!!!! Oczywiście, nie odchodzę od Was:D jestem, czytam, czasem coś napiszę:) :) MAMUŚKI Majowa************** 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI Fiona *****************25 *********3cs ***************** tp. 17.03.2014 Taka oto ja ************24*********2cs ********2dz*********tp. 25.03.2014 motynka ***************24*********2cs ****************** tp. 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs ******* 1dz ******* tp. 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs ********1 dz ******* tp. 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs ******* 4dz*********tp. 08.08.2014 RozusPL **************21*********4cs ***************** usmiech.gif Giubelli ****************27 ********9cs ****** 1dz ****** usmiech.gif ŻoneczkaKrk **********25 ********3cs *******************usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs ****************** tp. 16.08.2014 Goofcia________________22______6 cs______1dz____ usmiech.gif 06.11.2014 AKTUALNE STARACZKI - 2014 kasik85_______________28______13 cs______2dz______@03.03.2014 Paola1801_____________22______7 cs_______1dz______@05.03.2014 eska 22_______________22______15 cs______1dz______@07.03.2014 Izulinka7______________23______12 cs______1dz______@XX. 03.2014 IZA85_________________28______5 cs_______2dz______@09.03.2014 Eweelka_______________31______6 cs_______2dz______@17.03.2014 Stymulowana___________28______17 cs______1dz______@13.03.2014 MackowaZona__________27______14 cs______1dz______@14.03.2014 Alaaa66_______________28______10 cs______1dz______@15.03.2014 marta86100____________28______73 cs______2dz______@20.03.2014 paulinka121989_________25______9 cs_______1dz______@28.03.2014 nessaja________________21______3 cs_______________@02.04.2014

Maćkowa, idę do doktora w następny poniedziałek. Prywatnie, bo ta babka do której chodzę chyba nie za bardzo się zna i chce pomagać. Co do staranek, to mąż stwierdził, że za bardzo się tym przejmuję ( w sensie, że ciążą), więc odpuszczam i się już nie staram. Planujemy wypad w góry w maju:) Wiem, że pewnie nie da rady tak całkowicie o tym nie myśleć, ale jakoś to będzie. Przynajmniej nie będę się przesadnie oszczędzać:d Goofcia serdecznie gratuluję:) to o czym piszesz, to najpewniejszy i najprawdziwszy objaw ciąży - przeczucie:) Kobieca intuicja nigdy nie zawodzi:)

No to kiepska sytuacja. Do poniedziałku jeszcze wiele może się wydarzyć. Tylko nie daj się znowu omamić:)

Smerfetka, czy Ty zamierzasz udawać, że wszystko jest ok, spać z nim w jednym łóżku, całować z okazji urodzin, yyyy.... bo co sobie pomyślą jego znajomi?? Ja na Twoim miejscu bym mu wygarnęła wszystko przy wszystkich, niech wiedzą jaki jest. On Cię krzywdzi, a Ty jeszcze masz jakieś skrupuły?! Dziwne. Ja bym się już dawno spakowała i choćbym musiała błagać kogoś, żeby po mnie przyjechał, to już by mnie tam nie było.

Dziewczyny, muszę wam cos pokazać:-) :-) :-) jak macie facebooka to wyszukajcie : kwiatku.pl Kilka pierwszych zdjęć to rodzinka, którą znam. Mała Pola w dniu tej sesji miała...... 10 dni:-) :-) :-) :-) patrzcie i się rozpływajcie:-)

Nie zapomnijcie, że dziś tłusty czwartek. Pączki w dłoń! I do buzi:-)

No tak, przecież małpa NIE PRZYJDZIE! Choć ciężko mi w to tak uparcie wierzyć, bo tym co przechodziłam w nocy. Koszmar! Co chwila latałam do łazienki sprawdzić czy przypadkiem @ nie przyszła, bo tak mnie podbrzusze łupało, jajnik prawy takbolał jakby go ktoś ściskał i wykręcał. Termin nieplanowanej małpy dopieronw niedzielę, ale ale już mi daje popalić:-( mówiłyście o opryszczkach.... Ja mam taką pryszczycę twarzy, że tona szpachli nie pomoże. Moje hormony chyba fiksują. Maćkowa , dobrze że jesteś:-)

Nessaja ostatnio miałam podobna sytuację. Mąż zaproponował, że zawiesimy starania i pojedziemy w góry na wakacje. Aż się we mnie zagotowało, ale policzyłam do 10, wzięłam głęboki oddech i wytłumaczyłam, że już tyle się staramy i sam widzi, że nie jest łatwo. I że w taki sposób to może uda nam się zostać rodzicami za 10 lat. Opamiętał się:-) W ogóle zaczynam myśleć, że faktycznie zajmie nam to 10 lat, jeśli w ogóle się uda... Dziś objawy typowe na @ :-( :-( miała nie przyjść przecież, a tu duuupa.

Jestem i ja:-) dziś w nieco lepszym stanie, bo żołądek odpuścił. Za to dziś łeb chce pęknąć... Pogoda piękna, ale przez okno. Wyszłam dziś od fryzjera i tak mi wypizgało głowę, że chyba zaraz mi odpadnie. Jak tak czytam o waszych porodach, to się zastanawiał czy i ja kiedyś będę mogła o tym opowiadać, podzielić się tym doświadczeniem...? Maćkowej dawno nie było. W tym jej obozie pracy pewnie siedzi:-P albo z mężem tak intensywnie działają, że nie ma juz siły na forum;-)

dziewczyny, ja włóżeczku z herbatą miętową. O 17 złapał mnie taki ból żołądka, że ledwo łapałam oddech. A jeszcze musiałam wrócić na pieszo z pracy, bo mąż nie mógł przyjechać. Myślałam że padnę gdzieś w krzoki i będę umierać:-( teraz niby trochę lepiej, ale wolę się nie ruszać. W dodatku czuję paskudne ciary na plecach... Mam nadzieję, że to nie grypa, bo na wsi epidemia! Jeśli chodzi o małpę, której się nie spodziewam w niedzielę to... K***a! Czuję się jak co miesiąc!!!!

Któraś z nas jest z USA? Bo nasz gmail donosi, że ktoś stamtąd chce się u nas zalogować. Że z Londynu no to wiadomo kto;) ale ze Stanów?? :)

Pauliś zazdroszczę jak cholera tego rosnącego brzucha! Też chcę:-) :-) Na maili zdjęcia mojego storczyka:-) taka jestem z niego dumna, że wszystkim się chwale:-D

Ja kompletnie nie wiem jakim cudem ten mój storczyk jeszcze się trzyma:-) obcięłam łodygi w zupełnie niewłaściwym miejscu, zalewam go wodą do połowy doniczki i jak wyschnie całkowicie, to mu dolewam. Nie znam się totalnie a kwiatach. :-) Co do mojej małpy, która ma nie przyjść za 6 dni to hmm... mam taki ZNP że masakiera! Bez kija nie podchodź i z kijem lepiej też nie, bo możesz nim oberwać. Sama już nie wiem... Ale nie poddaje się! Lidze do 10 za każdym razem jak wpadam w nerwa.

Kobity! Mój storczyk rozwinął pierwszego kwiatka!!!!! Słuchajcie, to aż niemożliwe. Tyle co ja się nad nim napłakałam, bo nie mam ręki do kwiatów i wszystkie pąki mu odpadały tuz przed rozwinięciem. A dziś taka niespodzianka!:D Przyjmuje to za dobry znak dla siebie;) a w kolejce do rozwinięcia czekają już następne wielkie pąki! Ależ jestem dumna:D

hehe ja w ogóle pod prysznicem schylam się lekko i mówię do brzucha: masz nie przychodzić głupia okresówo! :D chore to, ale jak się kobieta stara to wszystkie metody dozwolone! :) Niedawno wróciliśmy ze spaceru. Pochwalę się, że chodzimy prawie codziennie:D

Witajcie kochane w ten piękny niedzielny poranek:-) za oknem świeci słońce i jest po prostu ślicznie ślicznie ślicznie! :-) Do dnia NIESPODZIEWANEJ małpy pozostał tydzień, ale że się jej nie spodziewam no to staram się nie zauważać objawów żadnych:-) :-) Miłego dnia:-) :-) :-)

hihi też bym zrobiła test w 29 dniu cyklu, ale zawsze w 26 przyłazi @. Ale ok, jak nie przyjdzie w 26 dniu, to odczekam jeszcze te 3 dni, skoro to ma takie znaczenie;) o ile oczywiście WYTRZYMAM, bo wiadomo jak to jest:D