Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Doomi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Macie racje!dziękuje wam dziewczynki!mi to chyba jest potrzebny jakiś jadłospis, mało skomplikowany, żebym miała wyszczególnione co i jak. Jedzenie na dziś: Śniadanie:Maślanka II śniadanie: Jabłko Obiado-kolacja:2 parówki+ ogóreczek Pozdrawiam:)
  2. Cześć dziewczynki:)Ja niestety jeszcze się przed wami nie pochwalę ile schudłam. Niby czuje po sobie,po luźniejszych spodniach ale zobaczymy czy waga wskaże mniej. Aż się boję ważenia, które nastąpi w piątek. Mój dzisiejszy jadłospis: 2 jabłka i płatki na śniadanie.:*
  3. Również Cię witam:)I uwierz cieszy nas to, że walczysz. Obyś za każdym razem się podnosiła i szła dalej w zaparte. Wszystko znajduje się w naszej psychice. Wiecie co myślę sobie : gdyby nie ta dupa to by była złota chałupa:)Nie obraźcie się, że tak dosadnie piszę, ale jak czasem myślę co ja bym mogła kupić oszczędzając, nie kupując słodyczy, nie jeść fast foodów to aż żal za serce ściska:(
  4. Ja też chce już wyjść z pracy! Ale jeszcze do 16 kawałek..a gdzie Ci tak świeci(w sensie miejscowość):)
  5. Mam ambity plan, że od dzisiaj zacznę ćwiczenia. Od tygodnia chodzę na spacery. Przynajmniej 30 minut dziennie. Chciałabym się zapisać na jakiś aerobik, ale te ceny warszawskie:( Najbardziej chciałabym schudnąć od pasa w górę. A stopkę zrobię sobie za tydzień jak będę miała możliwość zważenia się :)
  6. Witam was dziewczynki:)Hmm należę do grupy osób takich jak wy, które walczą ze swoimi kilogramami. Mam 160 cm wzrostu i waże 68 kg(znaczy tyle ważyłam tydzień temu). Niestety mogę ważyć się tylko co dwa tygodnie bo nie mam wagi w mieszkaniu(ale rozważam poważnie zakup). Moja dieta polega na tym co wy, czyli ograniczaniu się, nie jedzeniu makaronów, ziemniaków, pieczywa(ani białego ani ciemnego),słodyczy i innych tłustych rzeczy, nie piciu napojów gazowanych i soków z kartonu. Mogę tylko powiedzieć , że czuje po spodniach, że trochę mi ubywa. I od wczoraj wiem, że nasze odchudzanie się zależy tylko od tego jak jesteśmy do tego nastawione i jak nasza psychika reaguje na różne pyszności. Też zażywam wspomagacz-Linea, ale skoro piszecie o tym leu na T...to tylko jak się skończy Linea, pójdę do apteki i zakupię ten specyfik:)To chyba na tyle...trochę się rozpisałam:)oczywiście jak będziecie chciały wiedzieć coś więcej o mnie to \"walcie śmiało\":)
×