magdalenkamz90

Gosia to moj bartus tak rozszeza paluszki i cale rece na boki wyciaga wyprostowane jak go rozbiore i niose do kapieli i oczywiscie placze przy tym. Nie wiem kiedy on sie przyzwyczai. A te paluszki tak rozszeza i macha raczkami wlasnie tez przy usypianiu i to go rozbudza i usypiamy go po kilkanascie razy co trwa nawet 3 godziny nim usnie calkiem. Nie wiem czy on jest taki nie spokojny przez moj stres zwiazany z karmieniem czy co ...tylko ze on tak robil tez w szpitalu. Pamietam druga noc po porodzie wlasnie non stop tak machal i sie rozbudzal i potem juz ze zmeczenia poplakiwal a ja niedoswiadczona nie wiedziaam co robic****adalam ze zmeczenia i oddalam go wtedy na noc poloznym. A rano mimo ze bylam w koncu wyspana to mialam takie wyrzuty sumienia ze jak mi go przywiozly rano to az sie poplakalam ze szczescia ze go widze znowu

Ja tez swojego opatulilam. Kurcze znowu sie prezyl i ulal tylko ze tym razem moje sciagniete mleko. Kupuje kolejny laktator tyle ze teraz elektryczny. Musze probowac wszystkiego zeby bartus dostawal tez moje mleko bo ten reczny to mi to za duzo czasu zajmuje a wiele go nie mam jak jestem do 16stej z nim sama. Ide spac bo padam na r.y.j brzydko mowiac

Safarii moj tez wlasnie ulewa i to dosc duzo czasem od razu po jedzeniu a czem nawet po ponad godzinie snu co jest niebezpieczne bo przez sen. Jak sie naje i zaczynaja sie problemy brzuszkowe i cisnie baczki to tez wtedy mu gora wychodzi mleko. Po moim nie ulewa tylko po tym mm. Ale to raczej nie wina mm bo na poczatku dostawal to samo mleko co teraz i nic sie wtedy nie dzialo Xx Anja to super to ja czekam na wiesci. A czy twoja niunia jak macha tymi raczkami to tez tak rozszeza i napina paluszki u rak i tak jej zostaje taka napieta raczka i tak spi ???

Iza twoja niunia ulewa. Powiec mi czy mozliwe jest ze dziecko w ogole nie ulewalo a teraz od tygodnia okolo zaczal ulewac??? Dzis w nocy przez sen mi ulal i to porzadnie. Dobrze ze go klade na.boczku. Xx Dziewczyny jestescie kochane dzieki za opinie wasze i wsparcie

Aha a butle mam avent natural i dr. Browns ale ta butelka antykolkowa doktora nie daje mleka bo ono nie powinno cieknac same jak sie butle przechyli bo wiadomo ze mleko latwo leci i szybko a w tej z aventu dziecko musi pociagnac zeby cokolwiek polecialo

Anja kurcze to musi byc tego jakas przyczyna :( Dopytaj sie dokladnie pojutrze i daj mi znac bo my mamy szczepienie 12. Ide spac maly w koncu spi. Mnie juz codziennie wievzorem o tej godzinie glowa boli ze zmeczenia Dobranoc

O ktkras z was napisala tez o wzmozonym napieciu miesniowy. O tym nie pisalam ale tez jest jedna sprawa ktora sie martwimy bo i bartus sie meczy i my chodzimy nie wyspani. Chodzi o to ze strasznie dlugo usypia bo co chwila sie rozbudza i placze albk po prostu sie budzi potem jest juz wymeczony i jeszce gorzej go ululac. Dziwne jest dla mnie to ze on strasznie macha raczkami przy spaniu i przez to sie budzi bo energicznie macha, przy okazji sie podrapie albo uderzy w buzke, nogami tez macha ale najbardziej rece. A pluszki u rak rozklada przy machaniu tak szeroko od siebie i sa sztywne i napiete.zreszta calaa dlon. Jak go probujemy po kilkadziesiat razy uspac to trzymamy jego raczki. W nocy tez macha przez sen raczkami i dziwni steka . Nie wiem co to jest. U doktorki bedziemy 12 stycznia na szczepieniu to sie zapytam ale moze ktoras z was to z czyms kojarzy. Nie wiem on ma cos z tym napieciem czy stres ode mnie przejmuje. Chociaz nie bo ten problem z raczkami byl juz w szpitalu po porodzie. Chyba musze go wiazac ciasno w becik do spania. O a w nocy jak sie obudzil np dzisiaj o 3 w nocy to zasnal po 2,5 godzinie bo ciagle machal tymi raczkami i cos wierzgal stekal nie wiem kurcze albo to ten brzuszek go tak meczy

Ania i Andzik i Ags bardZo waaam dziekuje . Bede sie starac jak najwiecej dawac cycka i sciagac ale czarno to widze.

Zimowa ja probuje wszystkiego na prawde. To ze bartus juz wyczul butelke i od cycka sie odpycha jest dla mnie na prawde bardzo ciezkie do przezycia, tak sie zacielam ze bede karmic piersia ze podawanie butelki to dla mnie jakas kara. Ciagle sie pytam dlaczegi skoro tak bardzo chcialam karmic. Codziennie leze z bartusiem do poludnia prawie albi i dluzej a wstaje jak juz z sikaniem nie moge wytrzymac i spowrotem do niego wracam. Troche possa a potem nie wiem czy mu sie jelitka ruszaja czy co ale zaczyna sie napinac, cisnac cos i widac ze cierpi. Poplacze troche, zasnie. Potem znowu mu daje znowu troche pociumka i znowu zaczyna mu w brzuszku jezdzic. I po kilku probach tak zaczyna krzyczec ze ni jak nie moge go usppokoic i wymiekam przy tych jego placzach i podaje butle i nagle dziecko spokojne. Wczoraj weszlam do wanny siedzac w wodzie i co chwile polewajac prysznicem piersi nie pomoglo sciaglam z obu piersi 80ml :( Xx Dziewczyny co ja mam zrobic zeby psychicznie zaakceptowac butelke i mm. Oczywiscie dalej bede sie starac jak najwiecej podawac bartusiowi piers albo sciagac

Justyna dziekuje za te slowa. Chyba jest tak jak mowisz. Zalozylam sobie cel karmienia conajmniej rok i nie przyjmowalam do wiadomosci ze moze sie nie udac. Wiedzialam ze nie kazdej mamie udaje sie karmic ale nigdy nie przypuszczalam ze to dotknie tez mnie :( Nie potrafie dziecka zostawic placzacego zeby zaspokoic swoje potrzeby, nie mam sumienia sluchac jak dziecku cos jest a ja je zostawiam same placzace nie ma mowy w ogole. To ze podalismy butelke jak sie zaczely kolki to bylo z niewiedzy i dlatego ze to pierwsze moje dziecko i po prostu nie mam doswiadczenia tym bardziej pozniej jak nie przybieral to ze strachu tez ta butelka szla. Gdybym sie bardziej znala to moze bym to przetrzymala albo poradzila sie kogos co zrobic i nie skonczylo by sie na butli.

Nfocat kochana ja mam laktator i bardzo bym chciala wiecej mojego mleka bartkowi sciagac ale robie to tylko wieczorem jak maz juz jest i sciagam z obu piersi gora 70 lub 80ml i podaje mu o 23ej przed spaniem. W.dzien nie daje rady usiasc spokojnie i mu cos sciagnac bo albo lezy i trzeba go zabawiac albo placze i sie prezy albo placze potem ze zmeczenia i musze go lulac, spi w dzien malo a jak juz usnie to musze umyc zeby zjesc cos i takie tam podstawowe sprawy.Czasem bartus ma taki dzien ze ciagle jestem przy nim i jem pierwszy posilek o godzinie 15tej. Wiec odciagam raz tylko wieczorem, potem w nocy jak sie przebudza to w miare ciagnie cycka wiec moja nadzieje chociaz w nocnych karmieniach bo jak sie budzi o 7 rano to tez juz jest placz i cyckaa nie chce. Potem po tym spanku po 11 jak jeszcze leze z nim to tez czasem sie uda go troche nakarmic cyckiem a reszte dnia juz koniec kaplica. Xx Ja sobie tak wbilam do glowy ze musze karmic piersia ze jak dzisiaj zdalam sobie spawe ze on co raz czesciej sie odpycha od cycka to znowu zlapalam dola i beczalam jak glupia karmiac go ta nieszczesna butla. Maz mnie pociesza troche ze tak wyszlo i to nie ode mnie zalezy ze maly jest leniuszkiem itd ale to mnie jeszcze bardziej dobija bo ja sobie z gory zalozylam ze bede rok karmic albo i dluzej a tu d.u.p.a

Witam w nowym roku. Z tymi kupkami to dla mnie np bylo by dziwne gdyby bartek robil co drugi dzien bo on wlasnie normalnie codziennie robi okolo czterech i baki puszcza tylko ze nadal z tym placzem Xx Nam wczoraj bartek poszedl spac gdzies o 23iej a obudzil sie o 5 rano. Pierwszy raz tak dlugo spal i to w dodatku sam sie nie obudzil tylko cos mruczal przez sen to ja sie obudzilam zobaczylam ze jest i w szoku wzielam go sama spiacego do karmienia i siedzial az do po siodmej a potem zasnal i spal gdzies do 10 wiec w miare jestem wyspana. Xx Nie wiem jak wy niektore to robicie ze usypiacie dziecko kolo godziny wieczorem. Moj bartek tez jest juz po kapieli potem go karmimy i usnie sobie przy cycku potem sie obudzi i tak kilka drzemek sobie zaliczy az w koncu o 11 usnie twardo

Matko znowu kafe nie dziala. Xx Dzisiaj postawilam bartka w nosidelku naubieranego przy oknie i spal ponad 3 godziny. Wyziebilam cale mieszkanie ale jak nie spacer to okno. Xx Jedziemy do moich rodzicow na sylwestra pierwszy raz bo nie chcialam nic organizowac z takim maluszkiem i w dodatku z jego kolkami. Szampanskiej albo Pikolowej zabawy dziewczyny :)

Wozek coneco elmo 3w1. Gdzies kolo 15kg. U nas nie ma szans zeby maz mi rano znosil bo nie ma gdzie. Wozkowni nie ma a blok jest taki ze wozka nie zostawie bo ukradna. Pewnie ze bym chciala chodzic codziennie na takie spacery jak wy ale nie udzwigne

Na spacery chodzimy ale niestety nie codziennie i tylko jak maz wroci z pracy bo niestety spelnily sie moje obawy co do wozka. Nie moge sama w ciagu dnia wychodzic na dlugie spacery bo nie daje rady zniesc wozkka z 4 pietra i dziecka a juz nie mowie o wnoszeniu na gore

u nas jak narazie sie sprawdza karuzelka która wczoraj kupilismy. lezy i wpatruje sie na nia bardzo zainteresowany. macha nozkami i raczkami i wydaje jakies dzwieki ale niestety jeszcze to nie jest gaworzenie ale cos probuje mówic do tej karuzelki :)

aha pytanie mam. dziewczyny ktore podaja ss. czy na samym poczatku podawania zauwazylyscie moze ze dzieciaczki wiecej spia. bo albo mi sie wydaje albo moj bartek od 2 dni wiecej spi i nie wiem czy to tak po prostu czy przez ss

dziewczyny bylam u pani doktor i bartus w koncu przybral prawie 280g. teraz wazy 4180kg :) ulzylo mi jak nie wiem kiedy zobaczylam te cyferki na wadze . xx z tym cyckiem to p.doktor kazala dalej go tak meczyc ze go przystawiam jak placze to uspokajam iod nowa. jesli po kilku probach nie bedzie jadl to trudno podac butle z mm i sciagac tez swoje w miare mozliwosci

Dzis kupilasmy bartusiowi dresik komplet, i karuzelke nad lozeczko taka sliczna z kolorowymi dinozaurami i pozytywka. Jak sie nakreci to jednoczesnie gra melodyjka i dinozaury kreca sie w kolko :) Bartus lezal patrzyl sie na nia i machal raczkami i nozkami :)

Hej dziewwczyny. Gosia i pozostale mamusie dziekujr za slowa wsparcia. Wiem ze to szybko zleci i minie ale po prostu strasznie a to strasznie sie boje ze bartek przez to dokarmianie calkiem cycka odrzuci a tego bym nie zniosla. Bardzo chce karmic piersia. Tak bardzo sobie to zakodowalam w glowie ze nie potrafie wyluzowac. A musze mu podac butelke kiedy on cycka w ogole nie chce. Uspokajam go robie przerwe i potem znowu probuje mu dac piers ale.znowu placz i tak kilka razy to w koncu jest taki glodny ze nie mam innego wyjscia. Xx Ciesze sie ze z tymi laktatorami i sciaganiem mleka tak jest jak piszecie bo juz sie balam ze mam tak malo mleka. Xx Kapiele musze przebolec. Troche podrosnie to sie przyzwyczai moze. Brata kolegi coreczka do drugiego miesiaca krzyczala w wannie. Xx Podaje ten ss drugi dzien i nie wiemm na mojego bartusia chyba nie dziala. Moze trzeba poczekac dluzej. Podaje 15 kropli do kazdego posilku plus debridat rano i wieczorem plus probiotyk dicoflor.

Andzik chwal sie co leos dostal

Claudina tylko chodzi o to i o to sie boje ze za kilka tygodni to moj maly juz w ogole cycka do buzki nie wezmie :( :( Jest mi tak zle ze nie wiem nawet co juz pisac

Boze jaki byl przed chwila placz. Meczylam go troche. Przystawialam to plakal nie chcial to go uspokajalam i znowu probowalam go przystawic i nic znowu ryk . Pol godziny tak i dalam butle :( A jeszcze jestesmy u moich rodzicow i mama ciagle przy nas siedzi i patrzy a mnie przy niej stres zjada ze on tak placze ze moze sobie pomysla ze sobie z nim nie radze :( Jutro naszczescie juz do domu. Ja chce zeby bartus mi ladnie piers ssal. Najchetniej bym sie schowala w jakis ciemny kat i wyplakala ale tez tutaj musze to dusic w sobie

Te swieta sa dla mnie smutne bo musze patrzec jak moje szczescie sie meczy. Dzis znowu bylojeszcze gorzej. Maly caly dzien nie spokojny i z bolami brzuszka nie chcial ciagnac i juz nawet w dzien musialam dokarmiac. Nawet sie juz nam raz zawiesil ale maz mu dmuchnal w twarz i juz bylo dobrze procz okropnego placzu ? Jestem juz przerazona tym ze nic nie dziala i moje dziecko biedne sie meczy. Xx A z tym moim mlekiem to babcia mi powiedziala ze moge miec za chudy pokarm. Ze on jest i jest bialy ale dziecko sie nim nie najada tylko napaja. Mowila ze ona tez tak miala i dziecko caly dzien przy piersi i jadlo a ciagle byl placz a dala mu mleka normalnego to byla cisza. Xx W sobote chyba sobie zrobimy wycieczke do gorlitz po te krople sab simplex. Sprobujemy moze cos pomoga. Chociaz ten ss ma niby najwyzsze stezenie a ten nowy espumisan ktory kupilam przeciez ma wiecej bo ma 100tych mg a ss ma 69 wiec nie wiem jak to jest ze espumisan nie dziala a ss tak.

Hej. U nas normalnie czyli placzu ciag dalszy. U nas jest tak ze kupki wlasnie.robi gdzies 4 razy dziennie ale baczki go mecza okropne napina sie macha raczkami i nogami.kapie i placze jak puszcza baczki. Strasznie mi go szkoda i musze go dokarmiac butelka bo jak ma kolke to odpycha cycka szczegolnie wieczorami. W dzien i w nocy jak sie budzi.to daje rade go nakarmic a wieczorem juz nie. Xx Dziewczyny zreszta ja nie wiem czy ja nie mam za malo pokarmu wczoraj odciagalam przez godzine i to raz z jednej raz z drugiej i odciaglam mu tylko 70ml a to przeciez malutko. Musze go butla dokarmiac bo przeciez bidula nic nie przybiera