Coco Mademoiselle
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
jeśli ktoś ma o tym jakiekolwiek pojęcie, to proszę o rozróżnienie mi produktów białkowych, węglowodanowych i neutralnych w dietach. co jest czym ? pytam, gdyż znalazłam nieścisłości. z góry wielkie dzięki :]
-
Witam wszystkich w ten piękny niedzielny poranek :) Cudnie jest. Słoneczko, zielono - pięknie :) Ja niestety przez święta popalam trochę, ale błagam nie wyrzucajcie mnie stąd za te grzeszki :/ Od wtorku obiecuję poprawę i życie BP pozdrawiam wszystkich buziaki podziwiam niepalących :) oby tak dalej 3mam kciuki
-
Dziękuję za tak miłe przyjęcie :] Wytrwałam kolejny dzień. Choć w zasadzie powinnam to dopiero jutro powiedzieć. Był spacerek, zakupy, potem pierogi ruskie pomieszne z tymi z mięskiem i z cebulką :) Aż się boję (!!! tycie !!!) Niestety jem więcej... niestety jestem już okrąglutka i bez tego rzucania więc jeszcze jak mi przybędzie to fajnie nie będzie,ale się nie zrażam. ZDROWIE ważniejsze !!! Przydałoby mi się jeszcze narzeczonego namówić na rzucenie tego obrzydliwstwa :/ Na razie podzielone mamy mieszkanie. Pali w salonie, ale nie można powiedzieć, ż tego nie czuć i przez to niestety też nie spędzamy razem czasu, bo tam nadymione jest a jak czuję dym to mi się chce palić i kółko się zamyka... Może zmądrzeje, albo tak się stęskni za mną, że przestanie w ogóle w domu palić :D hihi...
-
Dziękuję za tak miłe przyjęcie :] Wytrwałam kolejny dzień. Choć w zasadzie powinnam to dopiero jutro powiedzieć. Był spacerek, zakupy, potem pierogi ruskie pomieszne z tymi z mięskiem i z cebulką :) Aż się boję (!!! tycie !!!) Niestety jem więcej... niestety jestem już okrąglutka i bez tego rzucania więc jeszcze jak mi przybędzie to fajnie nie będzie,ale się nie zrażam. ZDROWIE ważniejsze !!! Przydałoby mi się jeszcze narzeczonego namówić na rzucenie tego obrzydliwstwa :/ Na razie podzielone mamy mieszkanie. Pali w salonie, ale nie można powiedzieć, ż tego nie czuć i przez to niestety też nie spędzamy razem czasu, bo tam nadymione jest a jak czuję dym to mi się chce palić i kółko się zamyka... Może zmądrzeje, albo tak się stęskni za mną, że przestanie w ogóle w domu palić :D hihi...
-
weekend najtrudniejszy... ale pogoda jest więc nie będzie może tak źle :)
-
Witajcie :) Od 1 kwietnia nie palę. A paliłam lat 13 :/ Niestety wczoraj mnie podkusiło złe licho i jednego spaliłam. Ale bardzo, bardzo chcę rzucić to cholerstwo... Po pierwsze dla tego, że chcę być zdrowasz, po drugie, że to głupi nałóg a po trzecie, że chcemy się z moim ukochanym o dzidziusia starać wkrótce. Powiem wam, że ja się czuję fatalnie :( Mdli mnie, mam żołądkowe sensacje, zawroty głowy, ogólnie straszny głód nikotynowy jest :( Czy mogę dołączyć do waszego grona na tym forum? Też potrzebuję rozmów na ten temat i wsparcia :) Poczytuję sobie e-booka \\\"Łatwy sposób na rzucenie palenia\\\" A.Carr jak ktoś chce podeślę :) pozdrawiam wszystkie niepalące kobitki i mężczyzn również :D