Lost in you
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lost in you
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 36
-
No wiesz, wczoraj w miarę spokojnie, ale w czwartek i w środę było masakrycznie. Ja wychodzę wieczorem z koleżanką. Muszę być elegancka. :)
-
Świetnie! Tylko uważaj w Mc Donaldzie.
-
Mamo, to mam nadzieję, że już się wykurowałaś. Miłego dnia.
-
Straszne są skutki tych wiosennych burz. :( Miłego dnia.
-
Cześć, Dziewczynki! Zgodnie z życzeniem Mamy dbamy o topik. :D Miłego dnia. Starr, widzę, że zaplątałaś się w coś znowu, Mama z pewnością ma rację, chyba nie warto, bo zbyt wiele osób by na tym ucierpiało. Jeśli podejmiesz decyzję o rozstaniu z mężem, to prędzej czy później poznasz ukochaną osobę. Jeśli natomiast zdecydujecie się walczyć o Wasze małżeństwo to tym bardziej nie powinnaś się angażować w takie znajomości. Mam nadzieję, że wszystko Ci się ułoży. Ja po raz pierwszy od długiego czasu mam w tej chwili spokój wewnętrzny i czuję, że wszystko będzie dobrze. Oczywiście z utęsknieniem czekam na urlopik, podczas którego będę mogła odpocząć i zająć się swoimi pasjami. :)
-
Dzięki, Mamiś. Tobie też udanego i miluuutkiego. Cieszcie się swoim towarzystwem z Darkiem. :) Jak pięknie poczuć, że miłość kwitnie i że bywa naprawdę cos takiego jak druga połówka. :D
-
Starrr, może i się spotkamy kiedyś. :) Nie sądziłam, że mieszkasz tak blisko. Mamiś, chyba dziś przyjeżdża Twoja Połóweczka? :)
-
Starrr, może my się w ogóle znamy? :P
-
Przecież ja nie mówiłam, że mam zamiar zrezygnować. Tylko znów coś zakłóca mój spokój. Szczerze mówiąc czekam na ten urlop jak na zbawienie. Mamo, cieszę się razem z Tobą, że tak pięknie to wszystko się układa. :D Miłego dnia.
-
Złomiarzu, ciężko wierzyć w Twoje dobre intencje, jestem podejrzliwa, ale niestety nie byłeś dla nas zbyt miły, zwłaszcza siejąc zamęt, gdy Mama poznała swojego Ukochanego. Mimo wszystko, dzięki za dobre słowo. Po tylu niepowodzeniach w zasadzie w każdej sferze życia ciężko być optymistą, więc dlatego jestem Lost. :) Starr, a ja właśnie jestem po ćwiczonkach. Też mi ciężko się zebrać, ale wiem, że robię to dla siebie i to mnie motywuje. Podjęłaś już jakąś decyzję co do wakacji? :)
-
Złomiarzu, czym zawdzięczam to, że skierowałeś słowa do mojej skromnej osoby? :P Wiesz co? Lepiej zajmij się sobą, kimkolwiek jesteś. Starrr, musisz poczekać na rezultaty, ale one na pewno się pojawią, bądź systematyczna. Mamiś, na razie morze jest ok, ale może sie okazać, że będzie zanieczyszczone.
-
Mamiś, Starrr chyba miała na myśli, że zimą chodziła na basen i dlatego nie miała cellulitu, a może ja źle zrozumiałam. Starr, polecam peeling z kawy, smarowanie się balsamami antycellulitowymi, ale przede wszystkim zalecam ćwiczenia. Na pewno stepper pomaga zredukować objawy skórki pomarańczowej. Ze wszystkim trzeba być systematycznym. Ja też mam cellulit. Mamo, nie do końca pozałatwiałam wszystko. Niestety dowiedziałam się, że wypoczynek nad Bałtykiem może nie być w tym sezonie dobry, z powodu ostatnich wydarzeń ponoć morze zostało zanieczyszczone. Tak mi ktoś powiedział. Poza tym wczoraj znów się załamałam pewną informacją. Nie czuję się najlepiej. Miłego dnia.
-
Cześć! Ja mam dziś napięty plan, mnóstwo rzeczy do zrobienia i to takich, przy których muszę pomyślęć. Miłego dnia.
-
Ja podtrzymuję. :P
-
Miłego dnia.
-
Miłego dnia.
-
Co to za dyskusje? :o Starrr, widziałam, że do mnie napisałaś, odpiszę jak znajdę chwilkę. Miłego dnia wszystkim życzę.
-
Dzięki, Starr, już usunęłam. :)
-
Pomarańczki, zazdrość Was dopadła? Starr, ok, ale zapisz sobie ten adres, bo chciałabym go usunąć z nicka.
-
Ja także mam nadzieję, że wszystko się ułoży i zagrożenie szybko minie. To naprawdę okropne. :(
-
A dziękuję, u mnie wszystko po staremu. :)
-
Dzięki, Awuś. Jak się masz? :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 36