Założyłam temat w nawiązaniu do tematu Drogie a nietrafione zabawki. Ktoś na końcu zapytał własnie o tanie a dobre i mi sie wydaje że taki temat jest jeszcze bardziej pomocny.
U nas to sie okazała lala za ok 20 zł, już prawie nie nadaje sie do zabawy. Musiałam przyszywać jej głowę ale moja córcia (16mies.) ciągle ją wyjmuje z pudełka, karmi, lula itp. Nie sądzę żeby widziała różnicę gdybym kupila jej jakąś podobną lalę za 100 zł.
Bardzo przydała nam się też mata edukacyjna kupiona na Allegro za 57 zł. Można sobie podoczepiać do niej inne zabawki i co sie tylko chce a nie wydawać 200 zł za maty np. Tropikalna wyspa itp. Oczywiście każde dziecko lubi co innego ale chodzi mi o zabawki które są tanie ale dobre jakościowo i rzeczywiście rozwijające a nie jakieś badziewie które działa tylko chwilę i zaraz się psuje.