Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gr3g

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gr3g

  1. Zlota Jesien :) mam takie pytanko...jakiego typu potrawy zwiekszaja u Ciebie szumy? Zaczalem chodzic na silownie.Procz cwiczen stosuje tez odpowiednia diete zeby nabrac troszke cialka:P Jest to dieta wysokobialkowa.Jem straasznie duzo jak nigdy,zeby nabrac troszke muskli. No i od kilku dni bardziej mi piszczy.Nie jest to jakas znaczna zmiana ale jednak troszke mnie wieczorem drazni szum a juz dawno tego nie bylo. Od cwiczen to raczej nie jest.Fakt po wysilku szum sie nasila ale wraca do normy po 1,2 godzinach wiec moze to kwestia jedzenia wlasnie tak sobie pomyslalem stad pytam:) bardzo dziekuje za odpowiedz:)
  2. No i tak trzymaj Magda:P Pozytywnie:P A bedzie dobrze ;P
  3. a co do czytania wszystkich postow na wszelkich forum to Ty tego nie rob;P na forach udzielaja sie osoby,ktore maja z tym problem i szukaja pomocy. No fakt mamy tutaj osoby (Zlota_jesien,Alda:]) ktore nie maja z tym prawie zadnego problemu ale sa tu z nami i sl;uza rada. Ale ogolnie rzecz biorac czytajac te posty mozna sie zdolowac i wiem to po sobie;p A 99.9% osob ktore maja szumy nie mysla o tym przyzwyczaily sie i nawet do glowy by im nie przyszlo zeby o tym pisac tutaj:P Wiec takie forum to abrdzo fajna rzecz,ale dla nowicjusza szumiaka kreuje falszywy obraz ze szum uszny to jakis wyrok wrecz. No wiec wyluzuj:P Jak nie slyszysz tego za dnia to masz fajnie:P Wiekszosc z nas ma to caly czas jak juz Polmex pisal:)
  4. Chyba sprobuje aparatow wiec:) Moze tylko wydaje mi sie ze dobrze slysze a jak zaloze aparaty to wtedy stwierdze ze dopiero teraz dobrze slysze;p No wlasnie to jest dla mnie tez niewiadoma.Jak to jest z takimi ludzmi jak np Trejser ze sluch idealny a ma szumy;p U mnie sprawa jasna.Niedosluch+uszkodzenie slimaka ktore wyszlo na badaniu DPOAE:) Pozdrowka ciszy zycze ! :))
  5. Polecam gre na gitarze:) Ja ostatnio zaczalem grac i mnie uspokala:P Dzwieki z akustyka sa kojace dla uszu:P jak to jest z tymi aparatami sluchowymi? Czy cyfrowe tez moga lagodzic szumy? Wszyscy pisza tutaj ze analogowe owszem a cyfrowe? mam niedolsuch 40dB.W sumie nie odczuwam tego ale skoro jeszcze bardziej moga mi przyciszyc szumy t moze warto sprobowac:) Polmex pisal chyba ostatnio ze analogowe sie sprawdzaja a cyfrowe nie.Czy ktos jeszcze ma stycznosc i moze sie wypowiedziec? Pozdrowka:))
  6. Morela skad jestes? :) ja z Zabrza:) Pozdrawiam.
  7. Zlota_jesien chyba coraz bardziej przekonuje sie do diety:P Stwierdzilem ze jestem mlody,uklad krazenia zdrowy to np dieta bezsolna niewiele mi pomoze.Lekki zwrost cisnienia po soli to dla mnie pikus, ale chyba zmieniac zdanie:P Zauwazam ze po duzej dawce chipsow,frytkach chyba faktycznie glosniej piszczy:P Cos w tym jest:) Pozdrowionka:)
  8. Zgadzam sie z Trejserem:P Ciezko rzucic ale szansa na slabsze szumy to chyba fajna motywacja;> Ja palilem w liceum i przez pierwsze 2 lata studiow.Rzucilem przed wystapieniem szumow.Czasem zdarzy mi sie zapalic fajke i przyznam szczerze ze piszczy mi wtedy bardziej wiec ja widze tu zwiazek po sobie. Pozdrawiam:)
  9. 6 piw powoduje szumy:P Ale ja sie akurat ym nie przejmujeL:P SPedzilem milo wieczor ide spac piszczy jak cholera ale rano ebdzie git:D Sorka za literowki:P paps:*
  10. Ale to normalne ze podczas halasu masz mocniejsze szumy. Mi rowniez mocno zwiekszaja natezenie w takiej sytuacji. Nie mysl o tym po prostu i sie nie boj a po pewnym czasie zauwazysz roznice. Najlepsza terapia to starac sie nie myslec.Doktor w IFPSie nie kazala mi sie pojawic u niej wczesniej niz za rok wlasnie z tego wzgledu. Zebym nie myslal o tym..ze musze przyjechac do wawy, ze czeka mnie wyjazd itd itd. teraz mi np bardzo mocno piszczy.4 nieprzespane noce i 4 imprezy pod rzad zwiazane z odwiedzeniem rodzinki na mazowszu daje sie we znaki;p Spokojnej nocki:)
  11. Morela moze jednak odstaw kawke i fajki? Tak dla testu. Ja tez lubie kawke ale pije raz na miesiac:P Bo mi zwieksza szumy.O alkoholu nie wspomne ale jak jest impreza to pije.Szumy przeradzaja sie w piski ale nie bede odbieral sobie przyjemnosci z zycia wiec wole sie bawic a potem sie przemeczyc:P o fajkach nie wspomne...ale to akurat rzucilem:P Skoro duzo ludzi mowi ze tak wlasnie jest to moze warto sprobowac? :)
  12. Haloooooooo:) Wlasnie wracam z Wawy z hospitalizacji w IFPSie:) Nie powiedzieli wiele nowego.Mam uszkodzony slimak z badan wszystko ladnie pieknie wyszlo. Ale Pani doktor pochwalila mnie ze szybko sie ogarnalem z tymi szumami i powiedziala ze bedzie ze mna coraz lepiej:P Nie zmartwilem sie zbytnio ta diagnoza.Jak zostanie tak jak jest to bedzie OK a powinno byc coraz lepiej bo skoro w ciszy odczuwam szumy na granicy swiadomosci to to dobrze rokuje podobniez;p i nikomu sie raczej nie pogarszaja jesli dba o sluch.No i jest wazna zasada jeszcze,zeby nie siedziec w ciszy jednak.Nawet jak wam szum nie przeszkadza.Trzeba miec cos wlaczone bo gdy sie nie ma to mozg przyzwyczaja sie do tego dzwieku,zapamietuje go i wtedy nawet 100dB nam go nie zagluszy bo mozg go \"pamieta\".Powiedziala ze jesli bede sie stosowal do tych 2 zasad bedzie OK:P A pomiar szumow wykonuje sie po to zeby zaobserwowac postep w habituacji.Lekarz za pare lat,miesiecy zleca nam ponownie badanie charakterystyki szumow i na tej podstawie mozna co nieco okreslic.Czy jest poprawa.A to ze 1 osoba ma szum 90dB a inna 30dB to o niczym nie swiadczy.Zalezy rowniez kto ma jaki niedosluch.Osoba ktora ma niedosluch 80dB i majaca szum o natezeniu 90dB tak na serio slyszy tylko te 10dB a z kolei osoba ktoa ma perfekt sluch a szumy 30dB ma je tak na serio duzo wieksze.Tak mi techniczka tlumaczyla bo pytalem ;p Ja osobiscie mam szum ok. 10dB a szum bialy o natezeniu 12dB zamaskowal mi moj szu,m.W sumie jest calkiem dobrze no ale jednak sami wszyscy mowicie ze to pojecie wzgledne.Liczby mowia jedno a nasze osobiste odczucia drugie;p Sorka za skladnie tego postu.Ale sie spiesze i tak na szybko cos naskrobalem;p Artur_poz Trejser dobrze napisal.Tak samo mialem na poczatku ze do wczesnego popoludnia bylo OK a potem tragedia.Po kilku miesiacach zauwazylem ze ten okres kiedy szumy sa wzgledne podczas dnia coraz bardziej sie wydluza i teraz raczej mam caly dzien takie same:) Wiec mysle ze u Ciebie tez tak bedzie. Pozdrawiam wszyskich serdecznie.
  13. Wiec nie zwracaj uwage na wszystko bo mozna zwariowac:P Strzelaj sobie z tej wiatrowki skoro sprawia CI to przyjemnosc.Przeciez wiatrowki nie sa jakos max glosne.No i zawsze mozesz zakupic sobie stopery skoro masz obawy. Siedzenie w domu i zwracanie uwagi na wszystko co moze nam zaszkodzic to chyba najgorsze wyjscie.Depresja murowana. Trzeba korzystac z zycia mimo szumow:) WIec lepiej sobie nie odmawiaj przyjemnosci:P oczywiscie w granicach rozsadku:) Pozdro:)
  14. Mowisz ze strata czasu na ta hospitalizacje 3-dniowa? :P Ja na nia jade 22:P Tak dla swietego spokoju:P A co do okna zgadzam sie:) Nie maskuje tak totalnie ale swierszcze w nocy fajnie ukaja szumy:) Pozdro!
  15. Chyba jeszcze nie. Sa dni,sytuacje gdzie mi mocno piszczy. Mam je dopiero 7 miesiecy.Podobno habituacja trwa 2 lata.2 lata od momentu kiedy przestana nas draznic. Wiec ja mam gleboka nadzieje ze to dopiero poczatek i beda cichsze za rok,dwa:) Nie naleze raczej do weteranow hehe:) Sa osoby rowniez na tym forum, ktore maja tak je ladnie shabituowane ze moga siedziec w ciszy i ani troszke ich to nie drazni i niezbyt mocno je slysza:) Do tego musimy dazyc. Trzymajcie sie wszyscy cieplo !
  16. do Artur_poz A nie chce TRT wlasnie z tego wzgledu o ktorym mowi Trejser. Po prostu nie przeszkadzaja mi one na tyle,zebym chcial sie tak leczyc. Ja wykrylem najlepsza metode na to: nieleczenie sie;p mam wrazenie ze jakbym zaczal TRT myslalbym o tym 10x wiecej niz teraz i paradoksalnie zwiekszyloby mi sie cholerstwo:P Pozdrawiam:)
  17. hehe ja mam to samo:) Moze byc nawet cicho ale jak jestem zajety w zyciu o nich nie pomysle:) A gdy nie mam zajecia i sie nudze jak mops to nawet jak sa dzwieki z zewnatrz to zwroce na nie uwage:) A z hipoteza Trejsera to ja sie zgadzam. Pamietam ze juz 3 lata temu jak mialem robiony audiogram i wyszedl mi niedosluch rzedu 50dB zwrocilem audiolog uwage,ze mi ciezko wychwycic te dzwieki przez nich zapodawane bo ja mam w glowie szum,pisk i wszystko inne i nie wiem ktory to moj pisk a ktory to ich:D Ale sprawe olalem.A nagle 8 miesiecy temu szum zwiekszyl swoje natezenie wielokrotnie. Nie wiem co sie stalo w ten felerny dzien ale wiem ze szumialo mi w glowe i to zdrowo juz od baardzo dawna,ale nie wiedzialem co to sa szumy uszne i olewalem sprawe. Wiem cos w tej hipotezie jest:)
  18. Ja jade na hospitalizacje Do IFPS\'u 22 lipca ale chyba z TRT nie skorzystam:P Mimo tego,iz w to wierze:) Wspominalem juz kiedys ze wujek mojego przyjaciela mial takie szumy ze masakra.Pelni posade naukowa.Zrezygnowal praktycznie ze wszystkiego i skupial sie na szumach. TRT mu pomoglo.Zyje normalnie. W sumie pisze teraz do was i pisczy mi glosno...jak cholera;p Wieczor no i brak zajecia o tej godzinie daje sie we znaki:P Ale zebym sie tym przejmowal? Nie :P Niech sobie piszczy:P Moze jak bede je olewal to w koncu im sie znudzi i sobie pojda:P Pozdro:)
  19. No oby przeszlo:) Chyba tez kupie sobie takie zatyczki.Nadwrazliwosci juz nie mam choc mialem na poczatku.Ale jednak koles tak mocno gral na gitarce elektrycznej ze az w glowie sie cos przewracalo. Damian co do swiadu...ja tak mam gdy naleje sobie wody do uszu.4 lata sie z tym meczylem.Nalala mi sie woda podczas prysznica...swiad niesamowity zarowno w uchu jak i migdalkow. 4 lata grzebania w uszach 4 lata uzywania beznadziejnych kropli i nic ! Podejrzewam ze stad te szumy bo serio to co ja robilem z tymi uszami to byl kosmos. Dopiero Laryngolog z forum epacjent nie widzac mnie na oczy dala prosta rade...nie lac wody do uszu.I od 7 miesiecy mam spokoj. Pozdrowka:)
  20. Szumiaki a jak znosicie imprezy? Ja wlasnie wrocilem z wesela.Swietna zabawa do rana.Duzo vodki i tanca. I baardzo glosna muzyka.Przyznam szczerze,ze mi piszczy w lewym uchu cholernie...jak nigdy. Staram sie nie denerwowac poki co, ale boje sie zebym nie nabawail sie jeszcze urazy akustycznego. No ale chyba tyle pecha nie mozna miec...szumy o nieznanej etiologii a teraz jeszcze uraz akustyczny od glosnej muzyki... Mam nadzieje ze to psychika i przycichnie do poziomu sprzed... Pozdrawiam:)
  21. I tu sie z TOba nie zgodze Trejs:P Sa osoby ktorym Dpoae wychodzi w normie a szumy i tak maja.
  22. Nie mysl o tym :) Bo sie pogorszy:P
  23. To co Ty tu robisz Trejs:P Ja mam DPOAE tragiczne a moje ABR jest takie ze laryngolog niewiele mogl odczytac.Totalny balagan:) Choc w sumie sa ludzie z idealnym sluchem i szumami jak i ludzie glusi jak pieniek i nie majacy szumow:P Muzyka jest dobra dla relaksu:) Polecam:) http://caat.wrzuta.pl/audio/4qaj1UCI5G9/the_slip_-_life_in_disguise
  24. Nom najgorsze jest to, ze niektorzy pisza iz po kilku latach sie pogarsza. pytalem o to specjalistow.Podobno tu wchodzi gre w wiekszosci przypadkow po prostu psychika.Nagle cos sie dzieje ze zaczynamy ponownie zrwacac na to uwage.A nadmiernie skupianie jest rownoznaczne z glosniejszym tinnitusem. Moze to byc rowniez chwilowe: jakies zapalenie ucha,powiekszony migdalek ... cokolwiek. Przegladalem statystyki i podobno u 2% szumiakow po latach pogarsza sie wiec nie sa to jakies duze ilosci i chciabym w to wierzyc. Bo mysle ze kazdy z nas predzej czy pozniej do tego sie przyzwyczai. Gorzej jak po pewnym czasie sie zwiekszy i tego tylko sie boje.Moge miec to do konca zycia ale modle sie zeby sie nie podglosilo. Pozdrowka dla wszystkich:)
  25. Chodzi o to ze komorki, ktore obumarly nie wysylaja sygnalkow i mozg nie wie jak to zintepretowac. I interpretuje to wlasnie w taki niezbyt przyjemny sposob jaki sa szumy uszne;p
×